Skocz do zawartości

Urologiczne i nefrologiczne doświadczenia, problemy i rady


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A kto mi zabroni? Ja opiekunka jestem a nie służba, chociaż przy posiłkach mam inne wrażenie :rozpacz: No to pokazuję "władzę" gdzie mogę, hi, hi...:tak:

Bidne pielęgniarze co oni są winne ,dobrze,że jeszcze tylko parę dni tam jesteś ha ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Bidne pielęgniarze co oni są winne ,dobrze,że jeszcze tylko parę dni tam jesteś ha ha ha

No odjęłam sobie jeden dzień :rozpacz: Fanfary były za 4,5 dnia ale niestety to 5,5 zostało :rozpacz:. Ważne jednak jest to że w piątek będę w domku, yupi jej :d

Edytowane przez Mirelka1965
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Wiem jak na takiej ciulatej steli się dni ciągną.

Oj strasznie. Okropnie. Nie zdecyduję się więcej chyba pojechać do małżeństwa. Czasu wolnego mam od groma. Na zakupy nie ściubią grosza. Ale reszta to koszmar. Posiłki ciągną się w nieskończoność ale JA..........NI nie pozwala odejść od stołu dopóki wszyscy nie zjedzą! I tak siedzę jak ten matoł wypatrując wiatru za oknem. Ile może trwać zjedzenie JEDNEJ BUŁECZKI? 45 MINUT!!! No i to fuj i ble na każdy obiad. Nigdy więcej do wampira :rozpacz: Chyba wątek założę o parach i pojedynkach na stellach. Dobry pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Oj strasznie. Okropnie. Nie zdecyduję się więcej chyba pojechać do małżeństwa. Czasu wolnego mam od groma. Na zakupy nie ściubią grosza. Ale reszta to koszmar. Posiłki ciągną się w nieskończoność ale JA..........NI nie pozwala odejść od stołu dopóki wszyscy nie zjedzą! I tak siedzę jak ten matoł wypatrując wiatru za oknem. Ile może trwać zjedzenie JEDNEJ BUŁECZKI? 45 MINUT!!! No i to fuj i ble na każdy obiad. Nigdy więcej do wampira :rozpacz: Chyba wątek założę o parach i pojedynkach na stellach. Dobry pomysł?

To nie nowość większość z nas wie,że jechać do małżeństwa to nie lada wyzwanie chociaż ,chociaż ja na moim pierwszym zleceniu byłam u małzeństwa i babcia w miarę sprawna bo tam dziadek był bardzo chory była wspaniała ale więcej na takie wyzwanie się nie zdecydowałam tak jakoś mi się trafiło.A jeśli wolno zapytać to ile Ty na tej steli marzeń byłaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jolantapl. napisał:

To nie nowość większość z nas wie,że jechać do małżeństwa to nie lada wyzwanie chociaż ,chociaż ja na moim pierwszym zleceniu byłam u małzeństwa i babcia w miarę sprawna bo tam dziadek był bardzo chory była wspaniała ale więcej na takie wyzwanie się nie zdecydowałam tak jakoś mi się trafiło.A jeśli wolno zapytać to ile Ty na tej steli marzeń byłaś?

Ja już byłam wcześniej u małżeństwa i było super! A tu się skusiłam na kasę no i blisko do domu. I to był strzał w kolano :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Ja już byłam wcześniej u małżeństwa i było super! A tu się skusiłam na kasę no i blisko do domu. I to był strzał w kolano :rozpacz:

Chciwość i wygodnictwo Cię zgubiły ha ha ja ostatnio na zleceniu się przejechałam bo mi się daleko jeżdzić nie chciało ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jolantapl. napisał:

Chciwość i wygodnictwo Cię zgubiły ha ha ja ostatnio na zleceniu się przejechałam bo mi się daleko jeżdzić nie chciało ha ha

Ano właśnie. Tylko 400 km do domku a że autkiem jestem to....A chciałabym zaprotestować przeciwko Twoim insynuacjom ;) Nie chciwość tylko zachłanność i nie wygodnictwo tylko pójście na łatwiznę :d I oczywiście hi, hi :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się rozbuchałam :d. W wątku "ulubione dania na obiad" toczyła się dyskusja o cewnikach i innych uroligicznych sprawach. Może SZANOWNY MODERATOR odwali za nas robotę i wszystkie te wypowiedzi tutaj przeniesie? Moja wdzięczność wiecznie (nie)trwać będzie więc PLEASE, BITTE, PROSZĘ bardzo :serce: Taki porządeczek się zrobi i odśmiecą się jedzonkowe tematy :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro założyłam ten wątek to napiszę coś :cool: Ci co czytali wczorajsze wpisy to wiedzą coś nieco o dyskusji. Dzisiaj dziadek miał niezbędną mowę i splątane myśli. Nie byłam w stanie zrozumieć o co chodzi. Żona przyszła i też nic nie kumam chociaż trochę lepiej mówi po niemiecku ;) Nie pozwolił się umyć ani ogolić ani ubrać. Śniadanie chociaż zjadł i mieliśmy wizytę pielęgniarza jak co dzień do cewnikowania. Mocz czerwony,  ewidentnie z krwią na co usłyszałam że to od herbaty żurawinowej O.o Niemcy mają do środy wolne z racji Einheit'u to nawet nie można zawieźć próbki moczu do zbadania :( Do szpitala nie bo też świętują >:( No i taka moja konkluzja: a jak by tak opiekunka bez certyfikatów ten cewnik zakładała i coś takiego się przytrafiło? Kryminał!!! A tak to herbata winna :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...