Współczesna księżniczka-moda!!!

31 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Zajebiaszcze...te dziury...o nogach nie wspomnę...

No i znowu się nie zgadzamy 

2 minuty temu, Lisa_Ona napisał:

Pochrupałabyś ?? haaa , zawstydzasz mnie.

No co ? Jestem hetero , ale już tak mam , że częściej zawieszę wzrok na kobiecie j=niż na facecie   Cóż robić innego,, skoro  Bozia nie obdarzyła ich takim wdzięcznym ciałem 

3 minuty temu, violka napisał:

No i znowu się nie zgadzamy 

Oj @violka...nie skumałaś.... Ja zachwyty nad nóżkami piałam... O dziurach w spodniach to tak przy okazji...

Teraz, violka napisał:

No co ? Jestem hetero , ale już tak mam , że częściej zawieszę wzrok na kobiecie j=niż na facecie   Cóż robić innego,, skoro  Bozia nie obdarzyła ich takim wdzięcznym ciałem 

Bo warto podziwiać PIĘKNO...obojętnie jakiej płci...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Oj @violka...nie skumałaś.... Ja zachwyty nad nóżkami piałam... O dziurach w spodniach to tak przy okazji...

Aaaaaaaaa  Czyli się zgadzamy  chyba zapiszę tę datę w kalendarzu 

Teraz, violka napisał:

Aaaaaaaaa  Czyli się zgadzamy  chyba zapiszę tę datę w kalendarzu 

Zapisz, zapisz....nieczęsto tak będzie...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Zapisz, zapisz....nieczęsto tak będzie...

Mam tego świadomość 

16 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ubrałabym takie ale bez dziur.

A mam takie i bez dziur,spokojnie

1 minutę temu, violka napisał:

Mam tego świadomość 

To dobrze...

Powiem wam że my Polki pod względem krytyki,plotkarstwa,zazdrości czasem bijemy rekordy.Nie wiem czy zauważyłyście że nawet tu w de,i jeszcze jak pojedziecie gdzieś dalej nic nikogo nie interesuje,a czasem takie cudaki chodzą po ulicach i nikt nawet nie patrzy,gruba chuda z żylakami na nogach w krótkiej spódniczce.Ja uważam że fajnie że każdy jest inny każda ma inny gust,mam koleżankę ona uwielbia kolor beżowy,natomiast ja nie cierpię,ale co z tego powodu mamy się spierać,nie,ja nigdy nikogo nie krytykuje każdy ubiera się jak mu pasuje,jakaś paniusia powiedziała kiedyś że są jakieś reguły że w tym wieku nie pasuje,a przepraszam a kto te reguły ustala i gdzie?,Reguły są takie aby wychodząc na ulicę się ubrać,a nie wyjść na golasa,

1 minutę temu, Malina 1 napisał:

Powiem wam że my Polki pod względem krytyki,plotkarstwa,zazdrości czasem bijemy rekordy.Nie wiem czy zauważyłyście że nawet tu w de,i jeszcze jak pojedziecie gdzieś dalej nic nikogo nie interesuje,a czasem takie cudaki chodzą po ulicach i nikt nawet nie patrzy,gruba chuda z żylakami na nogach w krótkiej spódniczce.Ja uważam że fajnie że każdy jest inny każda ma inny gust,mam koleżankę ona uwielbia kolor beżowy,natomiast ja nie cierpię,ale co z tego powodu mamy się spierać,nie,ja nigdy nikogo nie krytykuje każdy ubiera się jak mu pasuje,jakaś paniusia powiedziała kiedyś że są jakieś reguły że w tym wieku nie pasuje,a przepraszam a kto te reguły ustala i gdzie?,Reguły są takie aby wychodząc na ulicę się ubrać,a nie wyjść na golasa,

Dokładnie tak !

Sama jestem konserwatywna w strojach ale kompletnie nie przeszkadza mi jak ktoś ubierze się dziwnie, nie w moim guście. Nie obchodzi mnie to kompletnie i już chyba nawet bardzo rzadko w ogóle zwracam na to uwagę. I nigdy nie komentuję.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Dokładnie tak !

Sama jestem konserwatywna w strojach ale kompletnie nie przeszkadza mi jak ktoś ubierze się dziwnie, nie w moim guście. Nie obchodzi mnie to kompletnie i już chyba nawet bardzo rzadko w ogóle zwracam na to uwagę. I nigdy nie komentuję.

 

No i proszę, można,można

Powiem wam, że ja lubię pokomentować...jakiś element stroju obserwowanej osoby, makijaż, figurę....Ale przeważnie wtedy, gdy mi się podoba. Jeśli zauważę coś fajnego, pasującego do mojego stylu, to nawet chętnie skopiuję. I nie wstydzę się tego. Nie wstydzę się również mojej, nieidealnej, figury. Gdy mam ochotę, to zakładam krótkie spodenki. I nikt nie będzie mi mówił, że niestosowne, że nie wypada, że to jest feeeee. Ja mam się dobrze czuć sama ze sobą i nikomu nic do tego co ubieram. Ale w lustro i tak spojrzę...no...tak na wszelki wypadek...

15 minut temu, Malina 1 napisał:

Powiem wam że my Polki pod względem krytyki,plotkarstwa,zazdrości czasem bijemy rekordy.Nie wiem czy zauważyłyście że nawet tu w de,i jeszcze jak pojedziecie gdzieś dalej nic nikogo nie interesuje,a czasem takie cudaki chodzą po ulicach i nikt nawet nie patrzy,gruba chuda z żylakami na nogach w krótkiej spódniczce.Ja uważam że fajnie że każdy jest inny każda ma inny gust,mam koleżankę ona uwielbia kolor beżowy,natomiast ja nie cierpię,ale co z tego powodu mamy się spierać,nie,ja nigdy nikogo nie krytykuje każdy ubiera się jak mu pasuje,jakaś paniusia powiedziała kiedyś że są jakieś reguły że w tym wieku nie pasuje,a przepraszam a kto te reguły ustala i gdzie?,Reguły są takie aby wychodząc na ulicę się ubrać,a nie wyjść na golasa,

Mnie również żadne / cudaki nie przeszkadzają /  Jedne rzeczy mi się podobają, inne nie i zdaję sobie sprawę , że każdy ma swój gust , jak również nie obrażam się jeżeli mój styl się komuś nie podoba , bo najważniejsze jest , żebym ja się czuła dobrze w tym co mam na sobie  Czasami jak widzę śliczną zgrabną dziewczynę , która ma na sobie coś , co przypomina bardziej strój do wstępu przed łóżkowymi igraszkami , to jest mi po prostu żal , że mając takie warunki do pokazania  się w każdej kobiecej kobiecej i zmysłowej kreacji , wybiera coś takiego . No ale ..... każdy ubiera  to co lubi .   Każdy może wyrazić swoje zdanie , pokazać co mu się podoba czy też nie i nie ma to nic wspólnego z krytyką , czy zazdrością .

Uśmiechnij się  @Mirelka1965 już tyle razy negatywnie wyrażała się o moich ślicznych sukienusiach , że aż sama się dziwię , że jej nie zamordowałam jeszcze 

16 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Powiem wam, że ja lubię pokomentować...jakiś element stroju obserwowanej osoby, makijaż, figurę....Ale przeważnie wtedy, gdy mi się podoba. Jeśli zauważę coś fajnego, pasującego do mojego stylu, to nawet chętnie skopiuję. I nie wstydzę się tego. Nie wstydzę się również mojej, nieidealnej, figury. Gdy mam ochotę, to zakładam krótkie spodenki. I nikt nie będzie mi mówił, że niestosowne, że nie wypada, że to jest feeeee. Ja mam się dobrze czuć sama ze sobą i nikomu nic do tego co ubieram. Ale w lustro i tak spojrzę...no...tak na wszelki wypadek...

Ten styl uliczny jest tak neutralny , że ciężko byłoby skomentować go na tak lub nie 

P.s. A ja noszę mini 

1 minutę temu, violka napisał:

Mnie również żadne / cudaki nie przeszkadzają /  Jedne rzeczy mi się podobają, inne nie i zdaję sobie sprawę , że każdy ma swój gust , jak również nie obrażam się jeżeli mój styl się komuś nie podoba , bo najważniejsze jest , żebym ja się czuła dobrze w tym co mam na sobie  Czasami jak widzę śliczną zgrabną dziewczynę , która ma na sobie coś , co przypomina bardziej strój do wstępu przed łóżkowymi igraszkami , to jest mi po prostu żal , że mając takie warunki do pokazania  się w każdej kobiecej kobiecej i zmysłowej kreacji , wybiera coś takiego . No ale ..... każdy ubiera  to co lubi .   Każdy może wyrazić swoje zdanie , pokazać co mu się podoba czy też nie i nie ma to nic wspólnego z krytyką , czy zazdrością .

Uśmiechnij się  @Mirelka1965 już tyle razy negatywnie wyrażała się o moich ślicznych sukienusiach , że aż sama się dziwię , że jej nie zamordowałam jeszcze 

A ty o mojej sportowej elegancji to się wyrażałaś jak?  I też jeszcze żyjesz... To się nazywa tolerancja... I tak powinno być...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A ty o mojej sportowej elegancji to się wyrażałaś jak?  I też jeszcze żyjesz... To się nazywa tolerancja... I tak powinno być...

 no nie Ci będzie 

Teraz, violka napisał:

Ten styl uliczny jest tak neutralny , że ciężko byłoby skomentować go na tak lub nie 

P.s. A ja noszę mini 

No proszę cię...mini nie jest zarezerwowane wyłącznie dla ciebie.... A styl uliczny faktycznie ciężko skomentować...też miałabym z tym problem... Co innego sportowa elegancja...

A tak w ogóle dziewczyny to etykieta i kanony dobrego smaku to na dworze królewskim,tego nie wolno ,to nie wypada etc.A my ubierajmy się pięknie według własnego gustu,a że są gusta i bezguścia to też fajnie,i kolorowo

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

No proszę cię...mini nie jest zarezerwowane wyłącznie dla ciebie.... A styl uliczny faktycznie ciężko skomentować...też miałabym z tym problem... Co innego sportowa elegancja...

Masz tutaj zadanie domowe do odrobienia   Bo widzę , ze nadal mylisz pojęcia http://www.dziennik.pl/tagi/styl-uliczny

A ja jednak hołduję zasadzie ,że powinno się ubierać stosownie do okoliczności ,wieku i warunków fizycznych ,tak aby się nie narażać na śmieszność ... niestety Dzidzia - Piernik ,to nie moje klimaty ...a tak w ogóle ,moda przemija,a styl pozostaje . Lepiej być o krok do tyłu . I co mi zrobicie ?  

2 minuty temu, Afryka napisał:

A ja jednak hołduję zasadzie ,że powinno się ubierać stosownie do okoliczności ,wieku i warunków fizycznych ,tak aby się nie narażać na śmieszność ... niestety Dzidzia - Piernik ,to nie moje klimaty ...a tak w ogóle ,moda przemija,a styl pozostaje . Lepiej być o krok do tyłu . I co mi zrobicie ?  

A ja Ci nic nie zrobię , bo zgadzam się z Tobą  ale miniówki i tak noszę 

4 minuty temu, Afryka napisał:

I co mi zrobicie ?

Damy Tobie .

Teraz, violka napisał:

A ja Ci nic nie zrobię , bo zgadzam się z Tobą  ale miniówki i tak noszę 

Jeśli masz warunki  ku temu,to czemu nie ...ale mam nadzieję,że nie ledwo zakrywające du...

1 minutę temu, Afryka napisał:

A ja jednak hołduję zasadzie ,że powinno się ubierać stosownie do okoliczności ,wieku i warunków fizycznych ,tak aby się nie narażać na śmieszność ... niestety Dzidzia - Piernik ,to nie moje klimaty ...a tak w ogóle ,moda przemija,a styl pozostaje . Lepiej być o krok do tyłu . I co mi zrobicie ?  

zaakceptujemy -uszanujemy,To jest Twoje zdanie ,,jesteś inna  i ja Cię kocham za tą innośc ,, szanuje i nie potępię,,, każdy ma  wolnosc słowa ,,,