Skocz do zawartości

Forumowa płytoteka :)


Gość aga
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Gość Gość napisał(a):

A czy to wyklucza?, że wykonawca dwa stopnie od piekła to meisterschaft, że pięknie, że piekło niestraszne przy nich? No :szept-twarz::skrzyżowane-palce-twarz:

:kciuk-w-górę-tak-twarz: A w życiu , zawsze trochę od kociołka grzeje , no i meisterschaft do tego, może herbatka i można muzyki słuchać :święty::love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Gość Gość napisał(a):

A czy to wyklucza?, że wykonawca dwa stopnie od piekła to meisterschaft, że pięknie, że piekło niestraszne przy nich? No :szept-twarz::skrzyżowane-palce-twarz:

Oczywiście że nie ma to znaczenia. Po prostu znam  wykonawcę i dlatego ta odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Moje życie zmienia się na tak wiele sposobów
Nie wiem już komu ufać
Jest cień biegnący przez moje dni
Jak żebrak chodzący od drzwi do drzwi

Pomyślałam, że może wezmę pokojówkę
Znajdź dla niej miejsce w pobliżu
Tylko kogoś, kto utrzyma mój dom w czystości
Przygotuj moje posiłki i odejdź

Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki
Pokojówka

Ciężko jest dokonać takiej zmiany
Kiedy życie i miłość stają się dziwne i stare
Aby dać miłość, musisz żyć miłością
Aby żyć miłością, musisz być jej częścią
Kiedy cię znów zobaczę?

Jakiś czas temu gdzieś, nie wiem kiedy
Oglądałem film z kolegą
Zakochałem się w aktorce
Grała rolę, którą mogłem zrozumieć

Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki
Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki

Kiedy cię znów zobaczę?''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Amaranta napisał(a):

 

1 godzinę temu, Gość (...) napisał(a):

,,Moje życie zmienia się na tak wiele sposobów
Nie wiem już komu ufać
Jest cień biegnący przez moje dni
Jak żebrak chodzący od drzwi do drzwi

Pomyślałam, że może wezmę pokojówkę
Znajdź dla niej miejsce w pobliżu
Tylko kogoś, kto utrzyma mój dom w czystości
Przygotuj moje posiłki i odejdź

Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki
Pokojówka

Ciężko jest dokonać takiej zmiany
Kiedy życie i miłość stają się dziwne i stare
Aby dać miłość, musisz żyć miłością
Aby żyć miłością, musisz być jej częścią
Kiedy cię znów zobaczę?

Jakiś czas temu gdzieś, nie wiem kiedy
Oglądałem film z kolegą
Zakochałem się w aktorce
Grała rolę, którą mogłem zrozumieć

Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki
Pokojówka, mężczyzna potrzebuje pokojówki

Kiedy cię znów zobaczę?''

 

🎼🎵🎶🎵🎶🎵/🎸🎻🎷

🤌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Gość Diablo napisał(a):

Oczywiście że nie ma to znaczenia. Po prostu znam  wykonawcę i dlatego ta odpowiedź.

Tu się podepnę, bo tylko tu wczoraj pisałam. Wlazłam ostrożnie w " kapeluszu na kiju" żeby nie sprowokować żadnych reakcji ale chyba się nie udało. Ta moja muzykomania nie zawsze na dobre  mi wychodzi. Sama bym sobie dała po pazurach ale już teraz na to za późno.

Znam Two Steps From Hell z filmów i jeszcze UEFA ale nie pamiętam z którego roku. Coś podkusiło mnie na napisanie.

Tak się zastanawiam dlaczego utwór Dave Gahana jest już trzeci raz i jeszcze z tłumaczeniem. Można byłoby pomyśleć, że to ktoś  spoza branży złośliwie dowala kobietom pracujących w opiece, są tacy co myślą że ta praca może tak wyglądać. Nie w tych czasach raczej. Co za nędza musiałaby zmusić dziewczynę do tego żeby  później aż oblewać się strumieniami wody. To że mężczyzna stary  dziaders potrzebuje pokojówki to prawda, stara babka opiekuna czy lokaja.  Romans z pampersem w tle. Czasem dziadkom lovelasom coś się utroi i myślą że to tak może być. Może tez opiekun  fantazjować. Nic się nie poradzi na to jak to teraz młodzież określa , że ktoś jest w stanie delulu?

W prywatnych relacjach kobieta i mężczyzna potrzebuja się wzajemnie. Do tego potrzebują intymności, prywatności, osobistych kontaktów no bo jak inaczej?  Chyba że coś w rodzaju Big Brother dla wszystkich. Wszystko już  napisałam, że nie ma tu żadnego dramatu, matrixa itd ale chyba niezbyt dokładnie. Miałam gdzieś" śpiewające rozbijanie rodziny" i mimo to byłam tu ,od czasu do czasu coś napisałam. Znosiłam bezlitosne kpiny od wrednych bab :)) opiekunek ,gdzie zaraz potem wyjechałam do pracy a które znają moja RZECZYWISTĄ sytuację osobistą. No bo jak ja to genialnie robię pisząc tu bez konta, nikt nie ma do mnie namiarów i ja do nikogo tu na forum ! Mam kontakty do paru dziewczyn których już dawno tu nie ma, i nie ma ich niestety na innym forum. Aż łezka się w oku kręci jak sobie przypomnę. Były gówno burze ale bez kretyńskich insynuacji.

A propos tego drugiego forum. Droga T. Myślałam że już wszystko-( co było trudne przekazać nie wprost) wyjaśnione. Nawet myślałam czy po " wypaleniu hippisowskiego skręta" tam nie zawitać. Jest tam parę osób z którymi można byłoby fajnie pogadać. Jednak ...nie. Stare konto nie zadziała, nie pamiętam nic ale wiem że żaden problem tak samo jak konto tutaj. Mogłabym mieć  konto  nr 78 jak tu co niektórzy ale nie mam i mi to nie przeszkadza , bo do niczego mi niepotrzebne.  To chyba  logiczne że gdybym chciała mogłabym założyć i wykorzystać  do " niecnych celów" Nikt o niczym by się nie dowiedział, a na forum pisałabym sobie o różnych sprawach albo niby mnie by nie było. Na pewno ułatwiłoby mi zadanie o które wydaje mi się  że jestem posadzana.

Dzięki za podsunięcie pomysłu na te rekwizyty:))  Na pewno sprawdzony. Dziewczyny kiedyś pisały że wożą " męża" w walizce, jedna dostała nawet od prawdziwego męża aby nie nosiło ją" na boki." Nie skorzystam, jestem  w PL na urlopie także wiadomo ...W pracy jak większość daje radę chociaż czasem dolega mi tzw. zespół czegoś tam hahaha jak to ładnie określiła jedna z fajnych z dawnych czasów opiekunek.

Moglam co prawda dać sobie spokój z tym wyjaśnieniami ale właściwie robię to dla siebie samej. Jeszcze trochę a wmowię sobie coś czego  nigdy nie było , nie ma i wiadomo że nigdy nie będzie.

Już zauważyłam że jestem nie wiadomo czym podenerwowana. Wracałam kawał drogi z powrotem po portfel. Dziś zakupy, szorowanie grobów  obcych  dla mnie ludzi którzy nie dają już rady. Jutro najbliższych. Zajmę się robotą, nie będę myśleć o bzdurach. W takim miejscu ma się szczególnie do tego dystans.

 

 

Tak mi się skojarzyło jak  powspominalam "stare dzieje". 1 listopada Będzie wspominanie jeszcze starszych . 

P.s Wiem że na forum opiekunka czyta książkę J. Kuciel -Frydryszuk " Chłopki". Polecam tej samej autorki" Służące do wszystkiego". 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Diablo napisał(a):

Można byłoby pomyśleć

Ten utwór marzy mi się wysłuchać w aranżacji z wielką orkiestrą symfoniczną (stąd głupie emotikonki- przepraszam).
Tylko tyle.
Bez żadnych podtekstów.
Nie wyjmuj proszę tylko "pokojówki".
Dostrzeż pièkno słów jako całoßci.
A zacznij od:
"...Jest cień biegnący przez moje dni
Jak żebrak chodzący od drzwi do drzwi..."

Pokojówkę zamień na człowieka,
który przyjdzie i pomoże posprzątać bałagan, niekoniecznie nieporządek fizyczny,
ale poukłada np. mętlik w głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Diablo napisał(a):

Tu się podepnę, bo tylko tu wczoraj pisałam. Wlazłam ostrożnie w " kapeluszu na kiju" żeby nie sprowokować żadnych reakcji ale chyba się nie udało. Ta moja muzykomania nie zawsze na dobre  mi wychodzi. Sama bym sobie dała po pazurach ale już teraz na to za późno.

Znam Two Steps From Hell z filmów i jeszcze UEFA ale nie pamiętam z którego roku. Coś podkusiło mnie na napisanie.

Tak się zastanawiam dlaczego utwór Dave Gahana jest już trzeci raz i jeszcze z tłumaczeniem. Można byłoby pomyśleć, że to ktoś  spoza branży złośliwie dowala kobietom pracujących w opiece, są tacy co myślą że ta praca może tak wyglądać. Nie w tych czasach raczej. Co za nędza musiałaby zmusić dziewczynę do tego żeby  później aż oblewać się strumieniami wody. To że mężczyzna stary  dziaders potrzebuje pokojówki to prawda, stara babka opiekuna czy lokaja.  Romans z pampersem w tle. Czasem dziadkom lovelasom coś się utroi i myślą że to tak może być. Może tez opiekun  fantazjować. Nic się nie poradzi na to jak to teraz młodzież określa , że ktoś jest w stanie delulu?

W prywatnych relacjach kobieta i mężczyzna potrzebuja się wzajemnie. Do tego potrzebują intymności, prywatności, osobistych kontaktów no bo jak inaczej?  Chyba że coś w rodzaju Big Brother dla wszystkich. Wszystko już  napisałam, że nie ma tu żadnego dramatu, matrixa itd ale chyba niezbyt dokładnie. Miałam gdzieś" śpiewające rozbijanie rodziny" i mimo to byłam tu ,od czasu do czasu coś napisałam. Znosiłam bezlitosne kpiny od wrednych bab :)) opiekunek ,gdzie zaraz potem wyjechałam do pracy a które znają moja RZECZYWISTĄ sytuację osobistą. No bo jak ja to genialnie robię pisząc tu bez konta, nikt nie ma do mnie namiarów i ja do nikogo tu na forum ! Mam kontakty do paru dziewczyn których już dawno tu nie ma, i nie ma ich niestety na innym forum. Aż łezka się w oku kręci jak sobie przypomnę. Były gówno burze ale bez kretyńskich insynuacji.

A propos tego drugiego forum. Droga T. Myślałam że już wszystko-( co było trudne przekazać nie wprost) wyjaśnione. Nawet myślałam czy po " wypaleniu hippisowskiego skręta" tam nie zawitać. Jest tam parę osób z którymi można byłoby fajnie pogadać. Jednak ...nie. Stare konto nie zadziała, nie pamiętam nic ale wiem że żaden problem tak samo jak konto tutaj. Mogłabym mieć  konto  nr 78 jak tu co niektórzy ale nie mam i mi to nie przeszkadza , bo do niczego mi niepotrzebne.  To chyba  logiczne że gdybym chciała mogłabym założyć i wykorzystać  do " niecnych celów" Nikt o niczym by się nie dowiedział, a na forum pisałabym sobie o różnych sprawach albo niby mnie by nie było. Na pewno ułatwiłoby mi zadanie o które wydaje mi się  że jestem posadzana.

Dzięki za podsunięcie pomysłu na te rekwizyty:))  Na pewno sprawdzony. Dziewczyny kiedyś pisały że wożą " męża" w walizce, jedna dostała nawet od prawdziwego męża aby nie nosiło ją" na boki." Nie skorzystam, jestem  w PL na urlopie także wiadomo ...W pracy jak większość daje radę chociaż czasem dolega mi tzw. zespół czegoś tam hahaha jak to ładnie określiła jedna z fajnych z dawnych czasów opiekunek.

Moglam co prawda dać sobie spokój z tym wyjaśnieniami ale właściwie robię to dla siebie samej. Jeszcze trochę a wmowię sobie coś czego  nigdy nie było , nie ma i wiadomo że nigdy nie będzie.

Już zauważyłam że jestem nie wiadomo czym podenerwowana. Wracałam kawał drogi z powrotem po portfel. Dziś zakupy, szorowanie grobów  obcych  dla mnie ludzi którzy nie dają już rady. Jutro najbliższych. Zajmę się robotą, nie będę myśleć o bzdurach. W takim miejscu ma się szczególnie do tego dystans.

 

 

Tak mi się skojarzyło jak  powspominalam "stare dzieje". 1 listopada Będzie wspominanie jeszcze starszych . 

P.s Wiem że na forum opiekunka czyta książkę J. Kuciel -Frydryszuk " Chłopki". Polecam tej samej autorki" Służące do wszystkiego". 

 

 

Wstawilam ten utwor bo mi sie podoba tylko tyle i aż tyle.Czy go kiedys wstawilam ? Jakos nie przypominam sobie ,moze ktoś inny .🫣to calkiem możliwe.Ani w obrazie ani w tekście nie widzę tzw ,,dowalenia opiekunce".Sama nią jestem od paru dobrych lat .Dlaczego tak to odebralaś? nie wiem ...No ale interpretacja jest zawsze dowolna .🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Amaranta napisał(a):

Wstawilam ten utwor bo mi sie podoba tylko tyle i aż tyle.Czy go kiedys wstawilam ? Jakos nie przypominam sobie ,moze ktoś inny .🫣to calkiem możliwe.Ani w obrazie ani w tekście nie widzę tzw ,,dowalenia opiekunce".Sama nią jestem od paru dobrych lat .Dlaczego tak to odebralaś? nie wiem ...No ale interpretacja jest zawsze dowolna .🙂

Napisałam że można byłoby pomyśleć o dowaleniu opiekunce  przez kogoś z poza branży. Odebrałam to jako dowalenie osobiście mnie.  Tekst plus obrazek  daje do myślenia .  Pierwszy raz użyty wcześniej razem z fajną seksowną muzą :)) Możliwe że  źle  zinterpretowałem ale już sobie nie zawracam tym głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gość Diablo napisał(a):

Napisałam że można byłoby pomyśleć o dowaleniu opiekunce  przez kogoś z poza branży. Odebrałam to jako dowalenie osobiście mnie.  Tekst plus obrazek  daje do myślenia .  Pierwszy raz użyty wcześniej razem z fajną seksowną muzą :)) Możliwe że  źle  zinterpretowałem ale już sobie nie zawracam tym głowy.

Spoza nie z poza - żeby ktoś się nie przyczepił.Wczesniej napisałam poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak już na koniec bez biadolenia :)) to muszę  powiedzieć że byłam w niezłym Matrixie.  Taka przygoda. Dwa fora jak dwa różne światy:))

Z jednej  strony rzeczywistość wirtualna czasem całkiem przyjemna i romantyczna . Zawsze dam się podprowadzić w temat z muzyką w tle ale tylko tyle. Gdyby mnie kusiło przenieść tą relacje w real  obojętnie jakby to wyszło to na pewno nie czytałoby o tym całe forum a nawet dwa:)) Nawet ktoś  mnie kiedyś zapytał dlaczego tak przerzucam się pioseneczkami na forum zamiast temu komuś bezpośrednio powiedzieć bez publiki. Spokojny sen miałyby   strażniczki mojej moralności 😉

I jest jeszcze normalne życie , nie zawsze łatwe i śpiewające ale  też nie ma powodu  żeby narzekać.

Przypomniałam sobie , że są ludzie , którzy uważają , że ten świat realny jest światem wirtualnym. Na przykład  Elon Musk zdawałoby się bogaty biznesmen powinien mieć inne bardziej  przyziemne poglądy. Nic to , jakoś  odnalazłam się w prawdziwej  rzeczywistości 😀 i w miarę szybko, pewnie dlatego że jestem w domu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Tak się zastanawiam dlaczego utwór Dave Gahana jest już trzeci raz ' '

Gdybys była na otwartym,to wiedziałabys , że istnieje możliwosc wyciszenia forumowicza ,którego wpisów z różnych powodów nie chciałabys czytac .
stąd np. dublowanie zamieszczanych utworów . Ale nie koniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.10.2024 o 20:25, Gość Gość napisał(a):

A czy to wyklucza?, że wykonawca dwa stopnie od piekła to meisterschaft, że pięknie, że piekło niestraszne przy nich? No :szept-twarz::skrzyżowane-palce-twarz:

Dokładnie 

17 godzin temu, Gość (...) napisał(a):

,,Tak się zastanawiam dlaczego utwór Dave Gahana jest już trzeci raz ' '

Gdybys była na otwartym,to wiedziałabys , że istnieje możliwosc wyciszenia forumowicza ,którego wpisów z różnych powodów nie chciałabys czytac .
stąd np. dublowanie zamieszczanych utworów . Ale nie koniecznie.

???

20 godzin temu, Gość Diablo napisał(a):

Tak już na koniec bez biadolenia :)) to muszę  powiedzieć że byłam w niezłym Matrixie.  Taka przygoda. Dwa fora jak dwa różne światy:))

Z jednej  strony rzeczywistość wirtualna czasem całkiem przyjemna i romantyczna . Zawsze dam się podprowadzić w temat z muzyką w tle ale tylko tyle. Gdyby mnie kusiło przenieść tą relacje w real  obojętnie jakby to wyszło to na pewno nie czytałoby o tym całe forum a nawet dwa:)) Nawet ktoś  mnie kiedyś zapytał dlaczego tak przerzucam się pioseneczkami na forum zamiast temu komuś bezpośrednio powiedzieć bez publiki. Spokojny sen miałyby   strażniczki mojej moralności 😉

I jest jeszcze normalne życie , nie zawsze łatwe i śpiewające ale  też nie ma powodu  żeby narzekać.

Przypomniałam sobie , że są ludzie , którzy uważają , że ten świat realny jest światem wirtualnym. Na przykład  Elon Musk zdawałoby się bogaty biznesmen powinien mieć inne bardziej  przyziemne poglądy. Nic to , jakoś  odnalazłam się w prawdziwej  rzeczywistości 😀 i w miarę szybko, pewnie dlatego że jestem w domu.

 

Cokolwiek : jest to publiczne miejsce na swoje przemyślenia, swoje delikatne uwagi do świata ( bez indywidualnych wędrówek - bo to zwyczajnie niegrzeczne ) do własnych spostrzeżeń : muzycznych opinii i uwielbień. 
Osobiście uważam i mam tak na codzień : że do muzyki którą lubię wracam nieustannie , niejednokrotnie odkrywam coś nowego w niej : zależy to też od mojej wewnętrznej potrzeby czy samopoczucia. 
niezależnie od tego dzielę się własnymi ( porywanie zauważonymi) zupełnie subiektywnymi ocenami tego czy innego dzieła muzycznego . Przy tym  daleki jestem od krytyki jakiegokolwiek zmysłu muzycznego i rodzaju muzyki jaką poszczególni forumowicze tu zamieszczają / jeśli mi nie pasuje / to moja sprawa i mój punkt widzenia . Tak jak - myślę że jest to wyraźnie podkreślone - podałem wchodzę tu na rozrywkę , coś fajnego poczytać  , komuś doradzić jeśli potrzebuje , tyle…

A tu ciekawy muzyczny punkt widzenia z teatru Roma😌

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość

@Waldi jesteś Gość. Piszesz spokojnie, rozsądnie, w wyważony sposób i jesteś wielkim fanem muzyki.

Na dziś może warto szczególnie wsłuchać się w słowa utworu " Mori" Podsiadło. Kiedyś zaprezentował tu chyba Joker?

Taki dzień upamiętniający tych co odeszli to jakby akceptacja, pogodzenie się z ^tą rzeczywistością a utwór Podsiadło jest protestem, manifestem niezgody ale jednocześnie rozumieniem nieuniknionego. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.11.2024 o 08:18, Gość Gość napisał(a):

@Waldi jesteś Gość. Piszesz spokojnie, rozsądnie, w wyważony sposób i jesteś wielkim fanem muzyki.

Na dziś może warto szczególnie wsłuchać się w słowa utworu " Mori" Podsiadło. Kiedyś zaprezentował tu chyba Joker?

Taki dzień upamiętniający tych co odeszli to jakby akceptacja, pogodzenie się z ^tą rzeczywistością a utwór Podsiadło jest protestem, manifestem niezgody ale jednocześnie rozumieniem nieuniknionego. 

 

Dzięki 👍

Podsiadło? Tak, jest wielki - nie tylko przez swoją twórczość , ale  również, albo mocniej szanuję za jego stosunek do innych muzyków i fakt że ciągnie całe swoje pokolenie muzycznych artystów do góry . Wielki szacun 

Bylem na jego koncercie w Poznaniu 😀😀😀😀

mega energia  😁

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich wrażliwych na muzykę ( wszelakich gatunków 😜)

IMG_4477.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...