Agencja nie chce pokazać Fragebogen i koniec

Dzień dobry. 

Koleżanki jestem świeżakiem i nie bardzo wiem jak działać.

Naczytałam się żeby brać oferty tylko po zapoznaniu się z Fragebogen ale agencja u której się załapałam przez słaby język twierdzi, że takich dokumentów nie przedstawiają opiekunkom i jak tak stawiam sprawę to oni nie będą tracić czasu na szukanie mi ofert. 

I pytam co teraz? Mam szukać innej firmy czy jechać bez sprawdzenia Fragebogen. Domyślam się że te z was co mają dobry język i doświadczenie to pewnie mogą się postawić ale co mam zrobić ja w tej sytuacji. Zawsze macie wgląd we Fragebogen? Tam naprawdę jest wszystko?

Pozdrawiam ciepło!

19 minut temu, Gość Tulka napisał:

Dzień dobry. 

Koleżanki jestem świeżakiem i nie bardzo wiem jak działać.

Naczytałam się żeby brać oferty tylko po zapoznaniu się z Fragebogen ale agencja u której się załapałam przez słaby język twierdzi, że takich dokumentów nie przedstawiają opiekunkom i jak tak stawiam sprawę to oni nie będą tracić czasu na szukanie mi ofert. 

I pytam co teraz? Mam szukać innej firmy czy jechać bez sprawdzenia Fragebogen. Domyślam się że te z was co mają dobry język i doświadczenie to pewnie mogą się postawić ale co mam zrobić ja w tej sytuacji. Zawsze macie wgląd we Fragebogen? Tam naprawdę jest wszystko?

Pozdrawiam ciepło!

Swieżynka że słabym językiem i o Fragenbogen pytasz ,.... .A konkretnie o co Ci chodzi? Się z lekka pogubiłam .Serio.Mnie przedstawiają ofertę, ja zadaje pytania ,mam też w umowie jaki jest mój zestaw obowiązków ,jeśli dają numer do zmienniczki to ok ,dzwonię .Decyduje się albo nie .Tyle .Czy ja coś powinnam jeszcze zrobić ? A .....test pozdrawiam i powodzenia.

Fany na tym forum m.in. przeczytałam żeby brać Fragebogen bo tam będzie wszystko o zleceniu z pierwszej ręki. Z tego co zrozumiałam wypełnia go pdp i wtedy wie się czego można się spodziewać. Nie chciałabym trafić w dziwne miejsce bo agencja wykorzysta to że jestem nowa. A co robisz jak na miejscu trzeba wstawać w nocy chociaż nie było o tym mowy. Dobrze rozumiem? To mnie zbaezpieczy.

Do zmienniczki nie dadzą bo rodo co robisz w takiej sytuacji?

4 minuty temu, Gość tulka napisał:

Fany na tym forum m.in. przeczytałam żeby brać Fragebogen bo tam będzie wszystko o zleceniu z pierwszej ręki. Z tego co zrozumiałam wypełnia go pdp i wtedy wie się czego można się spodziewać. Nie chciałabym trafić w dziwne miejsce bo agencja wykorzysta to że jestem nowa. A co robisz jak na miejscu trzeba wstawać w nocy chociaż nie było o tym mowy. Dobrze rozumiem? To mnie zbaezpieczy.

Może też być tak co mi się zdarzyło na samym początku, że po przyjeździe zobaczyłam u rodziny swój profil  .Dane o mojej pracy w De i moim doświadczeniu ,,nieco" się różniły od rzeczywistości .Tzn zostałam nieco,,, podrajcowana "Firma już nie istnieje a ja dobrze trafiłam to było rzeczywiście szczęście. .

Ha czyli to działa w obie strony?! Dobre. A co z tym Fragebogen to wypełnia rodzina i wysyła agencji czy agencja to tworzy sama. Teraz wpadłam na to, że mi wyślą coś co może być i tak fantazją agencji. ALe co robisz jak są różnicę? Zbierasz się? Zwracają za podróż nie straszą karami? Np babcia agresywna albo wstaje w nocy. 

5 minut temu, Gość dotulska napisał:

Do zmienniczki nie dadzą bo rodo co robisz w takiej sytuacji?

Raz dają ,raz nie ...jak wyrazi zgodę zmiennczka .Co robię? bazuje na tym co w umowie .Ale uwierz mi ja wypytuje czasem o pierdoły ,niby ....ale ..to też ważne.Czasem instynkt ci podpowiada ...

3 minuty temu, Gość Tulka napisał:

Ha czyli to działa w obie strony?! Dobre. A co z tym Fragebogen to wypełnia rodzina i wysyła agencji czy agencja to tworzy sama. Teraz wpadłam na to, że mi wyślą coś co może być i tak fantazją agencji. ALe co robisz jak są różnicę? Zbierasz się? Zwracają za podróż nie straszą karami? Np babcia agresywna albo wstaje w nocy. 

Spokojnie ...ryzyko jest zawsze Pytaj o podopiecznego ,weź bez nocek ,jedz do spokojnego pdp.Nie rzucaj się na AL,choroby psychiczne ,leżaczki są dobre jak jest Pflege(nie dziadek 120 kg a Ty 50 ) ,bo przecież musisz go trochę do jedzenia podciągnąć .Uciekać Ci nie będzie ,masz sporo czasu język szkolić .Nie bierz długiego zlecenia na początek miesiąc starczy .

Rozumiem, ale napisz mi proszę jescze co robisz gdy na miejscu jest źle jak wygląda procedura? Babcia agresywna i co wtedy?

9 minut temu, Gość Tulka napisał:

Ha czyli to działa w obie strony?! Dobre. A co z tym Fragebogen to wypełnia rodzina i wysyła agencji czy agencja to tworzy sama. Teraz wpadłam na to, że mi wyślą coś co może być i tak fantazją agencji. ALe co robisz jak są różnicę? Zbierasz się? Zwracają za podróż nie straszą karami? Np babcia agresywna albo wstaje w nocy. 

Do tej pory nie musiałam się zbierać .Wywiad z rodziną robi niemiecka firma .Rzadko bywa żeby wszystko grało idealnie.Samo życie . 

2 minuty temu, Gość tulska napisał:

Rozumiem, ale napisz mi proszę jescze co robisz gdy na miejscu jest źle jak wygląda procedura? Babcia agresywna i co wtedy?

Pierwsze to rozmowa z rodziną i telefon do firmy .Przecież lekarz może babci leki przepisać i powinien .Raz tak miałam rodzina po konsultacji z lekarzem wykupiła dziadkowi leki na spanie bo sobie łaził nocą po chałupie i z lodówki wyjadał ,albo oglądał w nocy przez okno panoramę wsi .

może fragebogen nie wszystkie agencje mają żeby rozdawać opiekunkom, to może być dokument z nazwą niemieckiej agencji z którą współpracuje ta polska a po co mają se robić konkurencję i dzielić się niemieckiem partnerem z kimś trzecim ?

a jeśli agencja nie chce dać numeru telefonu bo się zasłania rodo i mówią że zmienniczka nie chce dać tzn. że mina i ciężka sztela, boją się że poprzedniczka na miejscu za dużo opowie

6 godzin temu, Gość dotulska napisał:

Do zmienniczki nie dadzą bo rodo co robisz w takiej sytuacji?

Ja jade w ciemno ,najwyzej wroce nastepnego dnia do domu .Jak ja pytam o fragebogen to nie ma problemu przysylaja ,tylko nie ma zadnej gwarancji ,ze skladajacy napisal tam cala prawde .Nic sie nie boj .Jedz .Daj znac nam co zastalas na miejscu ,w razie problemow postaramy sie cos podpowiedziec .Obstawiam ,ze wiekszych problemow nie bedziesz miala .,Kto nie ryzykuje ,ten w kozie nie siedzi ".Powodzenia i pozdrawiam 

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Ja jade w ciemno ,najwyzej wroce nastepnego dnia do domu .Jak ja pytam o fragebogen to nie ma problemu przysylaja ,tylko nie ma zadnej gwarancji ,ze skladajacy napisal tam cala prawde .Nic sie nie boj .Jedz .Daj znac nam co zastalas na miejscu ,w razie problemow postaramy sie cos podpowiedziec .Obstawiam ,ze wiekszych problemow nie bedziesz miala .,Kto nie ryzykuje ,ten w kozie nie siedzi ".Powodzenia i pozdrawiam 

Ja kurde nigdy nie pytałam ale może zacznę

Teraz, Funny napisał:

Ja kurde nigdy nie pytałam ale może zacznę

Ja bardzo rzadko .Lubie ,hazard "

4 godziny temu, Gość nick napisał:

może fragebogen nie wszystkie agencje mają żeby rozdawać opiekunkom, to może być dokument z nazwą niemieckiej agencji z którą współpracuje ta polska a po co mają se robić konkurencję i dzielić się niemieckiem partnerem z kimś trzecim ?

a jeśli agencja nie chce dać numeru telefonu bo się zasłania rodo i mówią że zmienniczka nie chce dać tzn. że mina i ciężka sztela, boją się że poprzedniczka na miejscu za dużo opowie

Właśnie za jakiś czas pojadę na takie miejsce to na pewno zdam relacje, ale nie zawsze tak jest, bywa i tak, że osoba która tam jest też Ci prawdy nie powie bo chce zjechać ,czyż nie ?  parę dni temu z innej firmy dostałam numer od zmienniczki ,pogadałam i odmówiłam.I nikt mi głowy nie urwał .

5 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Ja bardzo rzadko .Lubie ,hazard "

No ja wiem

Dziękuję. Zaryzykuje bo tak to nigdy nie będzie tego pierwszego razu. 

45 minut temu, Gość Tulka napisał:

Dziękuję. Zaryzykuje bo tak to nigdy nie będzie tego pierwszego razu. 

Powodzenia i trzymam kciuki jak znajdziesz chwilę i ochotę melduj nam jak Ci tam .Ot taka rymowanka mi wyszła