Rozmowa przy kawie (3)

2 minuty temu, Heidi napisał:

Super.  Aleś dziś  rozmowna,  aż mnie  uszy bolą 

Nie ma się czym chwalić

Obiecaj ,že nie zrobisz tego więcej  .Obuecujesz ???

3 minuty temu, INEZ napisał:

Tak ,jak zwykle masz rację .W domu czeka na mnie kolejne wyzwanie

Mąż zaproponiwał mi objęcie posady głównej księgowej w swojej firmie .Od 2 tygodni leżę krzyżem ,pod krzyżem (nie ściemniam mam krzyż w pokoju zaraz koło łóżka )i modlę się o  to żeby dała radę wyprostować wszystkie sprawy księgowe .

Jedno jest w tym wszystkim ,mąż obiedał mi ,że będzie płacił solidnie i w terminie .Zapłata ma być w naturze 

Dobre i to

Że  tak zapytam:  praca na akord,  czy etat? 

Mąż  na pewno nie kłamie . Zapłaci  godnie. 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Mąż  na pewno nie kłamie . Zapłaci  godnie. 

 mam taką nadzieję 

Ps 

Jak to dobrze ,że to właśnie mnie zaproponował tą fuchę

Teraz, INEZ napisał:

 mam taką nadzieję 

Ps 

Jak to dobrze ,że to właśnie mnie zaproponował tą fuchę

Miejmy nadzieję,  że castingu nie robił,  a kierował się wrodzoną  intuicją 

O 17.05.2021 at 11:06, Kleopatra napisał:

 

Teraz, Kleopatra napisał:

 

Witaj@Kleopatra . Czkawka , czy ciężar biżuterii na piersiach  nie pozwala słowa wypowiedzieć? 

Sama się zacytowalam co nie znaczy że ze sobą rozmawiam.

Dzień dobry wszystkim słuchajcie sobie bajek,ja tam wolę rzeczywistość. A z bajek uwielbiam bajkę Sasiedziy co też oni nie wymyślą.

Naprawdę się zakocham w Hamburgu i myślę że kiedyś tu będę mieszkać Stela na której jestem to marzenie. Rodzina się nie wtrąca,dużo czasu lekka praca. Cóż więcej.Wroce to na bank

1 minutę temu, Heidi napisał:

Witaj@Kleopatra . Czkawka , czy ciężar biżuterii na piersiach  nie pozwala słowa wypowiedzieć? 

@Kleopatra już Ty mi tylko  banku nie  rozbijaj. Ja też mam swoje 200 planów do realizacji.  

3 minuty temu, Heidi napisał:

@Kleopatra już Ty mi tylko  banku nie  rozbijaj. Ja też mam swoje 200 planów do realizacji.  

Oj wiesz że trochę rywalizacji nikomu nie zaszkodzi a pozatym zazdrości też , zwłaszcza o budapren.Dalej nie wiem po co Ci on w kieszeni

Tak,  bajki są super dla,dzieci i dorosłych  . Wiele  prawd z nich  płynie.  Kiedy moje  dzieci  byly małe,  czytałam im bajki,  a potem sobie dyskutowaliśmy o morałach z nuch płynących  . Dzieciaki mam  dziś mądre i wrażliwe . Nie mogę  się  doczekać, kiedy powtórzę ten cudowny czas z następnym pokoleniem. 

@waldiroom zasiegnelam wczoraj jezyka gdzie i jak dokładnie mogę dojechać w rejon St.Pauli więc w sobotę tam będę Klubu nie ma ,ale lody są

Teraz, Kleopatra napisał:

Oj wiesz że trochę rywalizacji nikomu nie zaszkodzi a pozatym zazdrości też , zwłaszcza o budapren.Dalej nie wiem po co Ci on w kieszeni

Wącham i pobudzam się  do pracy  . Dzieciaki z  podstawowych szkół  w kieszeni pod ten klej noszą,  a mi nie wolno?

Witam na pokładzie Kapitan wrócił klatwa Czarnej perły odeszła w niepamięć Nie ma to jak z rana dobra kawa ,dobry nastrój i Cher milegi dnia Wam ...juz mi leci z górki

2 minuty temu, Heidi napisał:

Tak,  bajki są super dla,dzieci i dorosłych  . Wiele  prawd z nich  płynie.  Kiedy moje  dzieci  byly małe,  czytałam im bajki,  a potem sobie dyskutowaliśmy o morałach z nuch płynących  . Dzieciaki mam  dziś mądre i wrażliwe . Nie mogę  się  doczekać, kiedy powtórzę ten cudowny czas z następnym pokoleniem. 

Ja już powtarzam to z moim małym przystojniakiem , ale na razie pokazuje mi swoje dwa górne i dwa dolne zęby uśmiechając się.Tak się zastanawiam czy  rozumie co miałam na mysli

1 minutę temu, Heidi napisał:

Wącham i pobudzam się  do pracy  . Dzieciaki z  podstawowych szkół  w kieszeni pod ten klej noszą,  a mi nie wolno?

Wolno tylko one wiedzą a Ty przeczytaj instrukcję obsługi

Teraz, Funny napisał:

Witam na pokładzie Kapitan wrócił klatwa Czarnej perły odeszła w niepamięć Nie ma to jak z rana dobra kawa ,dobry nastrój i Cher milegi dnia Wam ...juz mi leci z górki

 

Klątwa nie klątwa . Kapitan  z pokładu schodzi ostatni . Póki co orkiestra gra, oby nie w duchu  jak na Titaniku

Teraz, Heidi napisał:

Klątwa nie klątwa . Kapitan  z pokładu schodzi ostatni . Póki co orkiestra gra, oby nie w duchu  jak na Titaniku

Hmmm..a kto trzyma ster?

32 minut temu, INEZ napisał:

 mam taką nadzieję 

Ps 

Jak to dobrze ,że to właśnie mnie zaproponował tą fuchę

Oj nie będziesz taka szczęśliwa ,gdy zobaczysz jaką górę papierów sprawdziłaś, a Twój Manager jest szefem w swojej pracy, a Ty tylko pracownikiem

Wasi PDP też są tacy pomysłowi ,czy tylko mi sie trafił taki model?

Pobudka o 7 rano,ubrany w dwie pary spodni i dwie pary skarpet,twierdził że sie umył(o ile można zrobić to suchą myjką)Ale na dowidzenia zrobił mi niespodziankęI nas...ł na łóżko.

Żeby nie było...Chciał do toalety więc zaprowadziłam.Usiadł na sedesie,ja wyszłam ,on wstał i podreptał do łóżka...

Godzinę temu, INEZ napisał:

Znów to samo .Ja pisze ,ktoś post dodał i wszystko piszło w p..........

Ale ze co??? Z ust Ci cały kontekst wyrwał ... ten ktosiek

Chyba ze niewłaściwym paluszkiem dotknęłas czule miejsce ...ekranu

Zień dobry 

@SYLWIAK @INEZ @Funny @Heidi @geronimo @Janeczka1963 

ten Janek Kobuszewski ... wystarczy na niego spojrzeć i deszcz za oknem nie sprawi pogorszenia humoru.

Dosc dobry na każde czasu 

15 minut temu, Kleopatra napisał:

Oj nie będziesz taka szczęśliwa ,gdy zobaczysz jaką górę papierów sprawdziłaś, a Twój Manager jest szefem w swojej pracy, a Ty tylko pracownikiem

To nie jest jeszcze takie najgorsze w tym wszystkim co mi się przytrafiło .Ja się teraz zastanawuam jak on tej swojej księgowej płacił ,że mu takiego bałaganu narobiła

29 minut temu, Heidi napisał:

Tak,  bajki są super dla,dzieci i dorosłych  . Wiele  prawd z nich  płynie.  Kiedy moje  dzieci  byly małe,  czytałam im bajki,  a potem sobie dyskutowaliśmy o morałach z nuch płynących  . Dzieciaki mam  dziś mądre i wrażliwe . Nie mogę  się  doczekać, kiedy powtórzę ten cudowny czas z następnym pokoleniem. 

Ja też

Chciałam edytować ,też się nie dało po zaledwie 4 minutach od napisania .Znów moje rozeażania na temat bajek wcięło 

Napiszę tylko tyle ,że czytania czy opowiadania dziecku bajek nic nie jest w stanie zastąpić .Jaka cudowna więż się przy tym wytwarza to każdy w was na pewno wie .

Godzinę temu, Kleopatra napisał:

Oj wiesz że trochę rywalizacji nikomu nie zaszkodzi a pozatym zazdrości też , zwłaszcza o budapren.Dalej nie wiem po co Ci on w kieszeni

Potrzebny na gwałt ( ja nie trzymam go w kieszeni) - właśnie rozbiłem doniczkę  w salonie pdp, pieeee.....ny kabel od odkurzacza. To gdzie masz ten klej  @Heidi ?