Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (3)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, INEZ napisał:

Dziękuję bardzo tylko nie wiem czy tak wypada po znajomości

Nie damy rady załatwić twojego angażu w filmie  z reżyserem,  to najwyżej prześpisz się ze scenarzystą:haha:, albo z nimi dwoma  na raz:szydera:. W świecie kina  wszystko jest możliwe :tak2:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Heidi napisał:

Nie damy rady załatwić twojego angażu w filmie  z reżyserem,  to najwyżej prześpisz się ze scenarzystą:haha:, albo z nimi dwoma  na raz:szydera:. W świecie kina  wszystko jest możliwe :tak2:

Padłam i leżę na szczęście na łóžku

Widzisz moja droga opinie komuś zszargać jest bardzo łatwo ,szczególnie w tej filmowo -bajkowej rzeczywistości

Na szczęście istnieje jeszcze realny świat

Jak to ma być tylko na niby to dołóž jeszcze do kompletu operatora kamery

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bez poowdu jakiś czas temu zahaczyłam o temat asertywności. Dostaliście zadanie domowe. Wszyscy się pięknie wymigali>:(. Nic to!!!

Dziś ponownie o temat łokciem szturchnę, bo uważam, że warto na ten moment do tego wrócić. Popiszę sobie trochę, bo klawiaturę mam jeszcze niewytartą:pi nie tylko zawiasy mogę wstawiać:haha:. Kto che może poczytać, kto nie chce może iść dalej:tak2:. Otóż:

Praca opiekuna/ki wymaga nielada ekwilibrystyki w każdym względzie, w każdej sekundzie kooperacji. Wyrobienie w sobie asertywności jest receptą na sukces w relacjach interpersonalnych w każdej branży. Człowiek sukcesu Steve Jobs pisał tak:

"Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go na życie cudzym życiem. nie dajcie się schwytać w pułapkę dogmatu, która oznacza życie wg wskazówek innych ludzi. Nie pozwólcie, by szum opinii innych zagłuszył wasz wewnętrzny głos. I co najważniejsze, miejscie odwagę iść za głosem swego serca i intuicji".

Każdy z nas chciałby mieć możliwośc mówieia o swoich uczuciach, pragnieniach, a także chciałby głośno wyrażać swoje opinie. Niestety rzeczywistość jest często inna.  Jeśli czasami czujesz, że masz na czole zapisane słowo "Witaj. Zapraszam" to nie rozpaczaj. 

Podam 6 dla mnie ważnych wskazówek, które pomogają wycować się z niekomfortowych sytuacji.

1. Jeśli ktoś poprosi nas o wykonanie czegoś wykraczjącego poza nasze możliwości, nie pytamy: "Czy zwariowałeś ? Nie obchodzi mnie to, nie słucham...." Zamiast tego zwracamy uwagę na to co mówią. Zadajemy pytania. Jeśli jesteśmy w stanie słuchać, daje to znacznie większą kontrolę i moc. Słuchanie daje nam więcej informacji- daje konkretne punkty do dyskusji lub sporu, który można przeprowadzić bez nerwów i krzyczenia. warto zaznaczyć fakt, że sie słucha i rozumie, ale jasno przdstawić nasze zdanie.

2. Ćwiczmy mówienie NIE. Wiele osób boryka się z problemem powiedzenia NIE, ponieważ nie mają odwagi lub obawiają się, że zostaną źle odebrani przez otoczenie. Niepotrzebnie wiążą powiedzenie NIE z samymi negatywnymi emocjami. Powinniśmy poznać pozytywną moc mówienia NIE. Mówiąc NIE , deklarujemy kim jesteśmy, jesteśmy wierni sobie, a tym samym wiarygodni dla kogoś. Jeśli nie nauczymy się mić NIE, to nasze TAK nie będzie miało znaczenia. Ponadto zgadzając się na wszystko zaczniemy zwycajnie wzbudzać wątpliwości i osoby z naszego otoczenia zaczną się zastanawiać kim jesteśmy.

3. Unikamy skarajnośći. Trudne rozmowy mogą wywoływać ogromny stres- właśnie dlatego niektórzy,  z nas unikają takich interakcji. Kiedy jesteśmy popchnięci do naszych granic, większość z nas staje się zgodna lub wręćz przeciwnie- stajemy się wręcz agresywni i przyjmujemy postawę bojową. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku zamykamy się w sytuacji i nie skupiamy się na szukaniu kompromisu.

4. Określenie zagrożeń społecznych. Można okeślić kilka obszarów w życiu codziennym, które utrudniaja nam bycie asertywnym i powodują, że boimy się  móić NIE. Sytuacje te sprawiają, że jesteśmy wręćz wciągnięci w nie niezależnie od nas.

- Status, pozycja np. w firmie , na forum etc. Będąc asertywnym obawiamy sie oceny, krytyki oraz tego, że ktoś może nam zarzucić brak kompetencji

- Pewność . Nasz pewność w przewidywaniu wyniku. Jeśli nie jesteśmy pewni swojej racji, będziemy bardziej skłonni na zgodę.

-Niezależność. Nasza niezależność, autonomia i możliwośc kontrolowania zdarzeń.

-Uczciwość. Nasza względem siebie. Musimy być szczerz ze sobą i unikać sytuacji, w których zwyczajnie jesteśmy wykorzystywani.

Jak będziemy wiedzieć, w którym aspekcie jesteśmy szczególnie wrażliwi, to będziemy lepiej przygotowani do tego by uniknąć  trudnych dla siebie sytuacji.

5. Wybieranie swoich walk. Tylko dlatego, że wiemy jak być asertywnym nie oznacza, że  absolutnie w każdej sytuacji musimy twardo broić swoich racji. Wsz, czególości ma to odniesienie do naszego żcia osobistego. Paiętajmy, że warto dążyć do kompromisu. Być asertywnym w sytuacjach ,  które są dla nas wyjątkowo trudne,bądź obciążające. Ważne jest znać swoje granice, limity i nie bać się o nich mówić otwarcie.

6. Nic nie mówienie. Bardzo częęst w określonych kręgach osób ludzie oczekują, że każdy będzie miał bardzo zbliżone zdanie. A tak na prawdę nie ma nic gorszego jak przyjęcie pozycji chorągiewki na wietrze i zmienianie zdania, czy punktu widxenia zależie od tego z kim sie przebywa. Bojąc sie oceny, ale jednocześnie ccąc być wiernym sobie  po prostu lepiej  milczeć, jest to bezpieczne, a zarazem asertywne zachowanie.

Dziekuję za koncentrację :cmok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 13.05.2021 at 20:56, Heidi napisał:

Ja myślę,  że ułożyłaś źle zdanie w sensie użycie czasu i samego czasownika. Czasownik  musi stać na końcu zdania jeśli  chodzi o wydarzenie  które  ma nastąpić niebawem,  tj.czas przyszły .  

Zdanie w czasie przyszłym  powinno brzmieć:

Möchten Sie zum Abendessen Blutwurst oder Wurst essen?  

Albo:

Dürfen wir zum Abendessen Blutwurst oder Wurst essen. Was wollen Sie essen? 

Masz upierdliwego POP . Jak  chce usłyszeć poprawny  język niemiecki,  to niech sobie  zatrudni Niemkę i zapłaci wg niemieckiej  taryfy . 

Naucz się zdania poniżej  na pamięć,  na zawsze i wszedzie: 

"Brauchen  Sie meine empatii, bitte  Respekt für mich haben. Ich bin deine Spiegel. Wie du bist für mich  ich bin  für dich".

 

@Heidi uwierz że to zdanie byłoby za długie i na bank usłyszałabym że on nie rozumie co do niego mówie.W sumie żałuję że nie zaczęłam po przyjeździe tutaj pisać czegoś w formie"pamiętnika"miałabym idealnie opisaną parabolę zachowań 80-letniego dementyka.wczoraj był na mnie zły bo "nie mam tutaj mojego samochodu"a już,teraz,pilnie trzrba gdzieś jechać.Gdzie,nie wiem.Wieczorem zaczął robić demolkę z butami i kurtką bo trzeba szykować się do wyjazdu na jutro,tłumaczę że jutro jest niedziela"wyjazd w poniedziałek,trzeba być już przygotowanym"dodam że do  wieszaka 3 kroki.Dzisiaj uczepił się że cyrk przyjechał i trzeba iść zobaczyć.Oczywiście żadnego cyrku nie ma.Raz jestem aniołem a raz żandarmem z wojska.

Już dzwoniłam do firmy że nie chcę tu wracać

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Heidi  przeczytałam, od deski do deski "i teraz się zastanawiam Co to właściwie jest ta asrertywnošć

Czy pod przykrywką tego słowa nie kryje się jednak jakiś rodzaj wycofania a nawet powiedziała bym tchórzostwa

Zgadzam się z tym ,że w pewnych sytuacjach lepiej i zdrowiej dla nas jest nie wchodzić w dyskusje ,nie odzywać się ,ale (zawsze jest jakieś ale ) co robić w sytuacji jak ktoś uporczywie nas zaczepia ,atakuje (słownie )i tym samym prowokuje nas do dyskusji ,czy w takiej sutuacji jednak nie powinnišmy podjąć (stanąć)do ,walki "na argumenty i w mądry ,kulturalny sposób wyrazić swoje zdanie ????

Przecież to forum to forum dyskusyjne

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asertywność jest to sztuka wyrażania  swoich uczuć,  myśli, życzeń  oraz dbanie  o poszanowanie  swoich praw, bez naruszania praw innych. Osób.  Asertywność pomaga dobrze  poradzić sobie w sytuacji kiedy ktoś  narusza naszą osobistą  przestrzeń.  Odpowiednio dobrane komunikaty , zachowania  asertywne wymueniobe przeze mnie pozwalają dibrze poradzić sobie  z koniem :haha:. Przecież  nikt nie ma ochoty się z koniem kopać :haha:( prawdopodobnie:d).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naukowo jest dwiedzone, że   każdy z nas ma swoją  wielką  osobowość.  Jest ona albo  neurotyczną, ekstrawertyczną, otwartą  na doświadczenia,  sumienną, wojowniczą lub ugodową. Ja akurat lubię  przebywać wśród ludzi ugodowych. Ich towarzystwo pozwala  mi funkcjonować z radością w sercu, efektywnie współpracować i tworzy  przyjemną moim potrzebom atmosferę.  

Wojny niszczą różne środowiska,  narody i też dobre  obyczaje.  Nie idźmy w tą stronę :cmok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Heidi napisał:

Dziękuję  za wysoką  notę:cmok:.  Duże  ryzyko:haha:. Mam niemałe  stopy i boję się,  że mi na odcisk nadepniesz:mur:.  Co prawdą jest pieczesz wspaniałe  ciastka,  ale może raptus jesteś:d?  Twoje imaginacje  mogą spotkać się z  muchomorem:tak2: i czkawką spotkanie się odbije:cmok:.

No dobra - to się nie spotkamy ... już się nie obawiaj czkawki

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Patrycja781 napisał:

@Heidi uwierz że to zdanie byłoby za długie i na bank usłyszałabym że on nie rozumie co do niego mówie.W sumie żałuję że nie zaczęłam po przyjeździe tutaj pisać czegoś w formie"pamiętnika"miałabym idealnie opisaną parabolę zachowań 80-letniego dementyka.wczoraj był na mnie zły bo "nie mam tutaj mojego samochodu"a już,teraz,pilnie trzrba gdzieś jechać.Gdzie,nie wiem.Wieczorem zaczął robić demolkę z butami i kurtką bo trzeba szykować się do wyjazdu na jutro,tłumaczę że jutro jest niedziela"wyjazd w poniedziałek,trzeba być już przygotowanym"dodam że do  wieszaka 3 kroki.Dzisiaj uczepił się że cyrk przyjechał i trzeba iść zobaczyć.Oczywiście żadnego cyrku nie ma.Raz jestem aniołem a raz żandarmem z wojska.

Już dzwoniłam do firmy że nie chcę tu wracać

Ja osobiście bardzo  lubię pracować  z dementykami. Dlaczego?  Pewnie dlatego, że nam bujną wyobraźnię :hura:. Moje zachowanie jest takie : . Dementyk  żyje w swoim świecie i nie wolno mu przeszkadzać . To jest jego życie  dom i teatr. Jeśli nauczysz  się dostosowywać do jego scenariusza,  pokocha Ciebie  miłością  bezgraniczną. Udawaj , graj jak on. Zanim się  obejrzysz, Sprawi  tobie to przyjemność :tak2:. Ty mu nic nie ograniczaj i nie  tłumacz.  On i tak twoich  wiadomości nie absorbuje.  Przytakuj i wymyślaj jemu nowe  zadania. Możesz wydawać komendy , albo pytać  i grać wg. Jego zasad.

Np. Chce samochód?  Kanclerz  Merkel pożyczyła, bo jej jest kaput. Teraz auto jest w warsztacie, bo w laczkach ma dziura jak chmura

Demolka z butami?  Daj mu szmatę,  bo brudne w kufrze nie  mogą leżeć  . Co on zrobi jak policjant podczas  kontroli  zauważy brudne buty? Taki  elegancki mężczyzna jak on? Daj mu  krawaty do wiązania, bo muszą być  Fertig .......

Ty jesteś  tam od  tego, żeby on sobie nie zrobił krzywdy, chodził czysty i najedzony . Koniec twoich zadań!!!

Zmień  nastawienie,  a będzie to sztela marzeń

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, INEZ napisał:

Wstyd się przyznać ale wczoraj całe pudełko galaretek owocowych w cukrze zjadłam i to wieczorem :$

Ładnie wyglądały i dobre były

Strach pomyśleć co bym jeszcze pożarła jakbym na ten seans filmowy się załapała O.o

 

Strach pomyśleć - może mniej galaretek by poszło

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kleopatra napisał:

Długo zastanawiałam się nad sensem tego powiedzenia ale od dziś chłonę sens jak przysłowiowa gąbka:haha:

Screenshot_20210516-084458~2.png

Dość ciężkie to wyzwanie - kiedy jest dobrze a kiedy niedobrze ?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Heidi Aż tak zakręcony to on nie jest.On wie że jego auto jest zepsute,a na resztę bym usłyszała że on nie rozumie co do niego mówię.Spławianie potakieaniem też nie działa.Z jednej strony widzisz jak chomiczki biegają w głowie ,a z drugiej jakiś okruch świadomości jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Heidi napisał:

Ja osobiście bardzo  lubię pracować  z dementykami. Dlaczego?  Pewnie dlatego, że nam bujną wyobraźnię :hura:. Moje zachowanie jest takie : . Dementyk  żyje w swoim świecie i nie wolno mu przeszkadzać . To jest jego życie  dom i teatr. Jeśli nauczysz  się dostosowywać do jego scenariusza,  pokocha Ciebie  miłością  bezgraniczną. Udawaj , graj jak on. Zanim się  obejrzysz, Sprawi  tobie to przyjemność :tak2:. Ty mu nic nie ograniczaj i nie  tłumacz.  On i tak twoich  wiadomości nie absorbuje.  Przytakuj i wymyślaj jemu nowe  zadania. Możesz wydawać komendy , albo pytać  i grać wg. Jego zasad.

Np. Chce samochód?  Kanclerz  Merkel pożyczyła, bo jej jest kaput. Teraz auto jest w warsztacie, bo w laczkach ma dziura jak chmura

Demolka z butami?  Daj mu szmatę,  bo brudne w kufrze nie  mogą leżeć  . Co on zrobi jak policjant podczas  kontroli  zauważy brudne buty? Taki  elegancki mężczyzna jak on? Daj mu  krawaty do wiązania, bo muszą być  Fertig .......

Ty jesteś  tam od  tego, żeby on sobie nie zrobił krzywdy, chodził czysty i najedzony . Koniec twoich zadań!!!

Zmień  nastawienie,  a będzie to sztela marzeń

Święte słowa To takie owieczki, które trzeba prowadzić ... każdego dnia

Edytowane przez waldiroom
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Heidi napisał:

Asertywność jest to sztuka wyrażania  swoich uczuć,  myśli, życzeń  oraz dbanie  o poszanowanie  swoich praw, bez naruszania praw innych. Osób.  Asertywność pomaga dobrze  poradzić sobie w sytuacji kiedy ktoś  narusza naszą osobistą  przestrzeń.  Odpowiednio dobrane komunikaty , zachowania  asertywne wymueniobe przeze mnie pozwalają dibrze poradzić sobie  z koniem :haha:. Przecież  nikt nie ma ochoty się z koniem kopać :haha:( prawdopodobnie:d).

Czyli nie kopać się ale sorytne uniki robić jest dozwolone a wręcz wskazane

Ogølnie rzecz pijmując znów wyszło na to ,że powyžej pępka nie warto podskakiwać

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...