Rozmowa przy kawie (3)

@Ramón Serano Lopez II do zobaczenia domyśl się gdzie 

@Kleopatra ja wiem więcej 

, Skręcił do piekieł, po drodze mu było "

Dziękuję Wszystkim za miłe chwile.Wpeawdzie nie znamy się w rzeczywistości ale czasami było naprawdę miło i wesoło.Rezygnuje z uczestnictwa w tym forum bo nie lubię kretówA ujawnianie danych prywatnych na forum jest niedopuszczalne i niedozwolone. 

Było miło ale się skończyło.Bawcie się dobrze. 

@Kleopatra dziękuję 

Tak to ujmę ludzie ....

6 godzin temu, Jurek50 napisał:

Witam wszystkich w pochmurne przedpoludnie i proponuje cos na dobry poczatek dnia

https://fb.watch/3ZM0CBaSX9/

Zryczałam się ze śmiechu

3 godziny temu, Kleopatra napisał:

Czyli że nie obrażam Cię, Nawet o tym nie pomyślałam.Ot napisane było śmiesznie więc się rozesmialam cytowałam Ciebie i @Niezapominajka 67

Skoro tak jest to nie było pytania i sprawa idzie w niepamięć

2 godziny temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

Zadzwonię,  byśmy dyskretnie omówili kolejny wolny dzień i wyjściówkę. Mam nadzieję na niedzielę❤

No chyba już nie .....

3 godziny temu, Wenusia napisał:

No to spacer i po spacerku  

Wiosna   wiosna ach to Ty  

Ktoś tu dzisiaj wspominał o lodach 

Proszę bardzo, prosto z Włoch

 

Dzizas ... jak ja tęsknie za dobrym lodem - takim od Włochów szczególnie, W moim rodzinnym mieście tez jest lodziarnia prowadzona przez Włochów / Marcelo ...”  korona” ich trochę zubożyła i ceny urosły ale ech... - wiosna idzie. 

2 godziny temu, Wenusia napisał:

A były były i to jakie smaczne  

Nie opij się tą kawą bo miejsca nie będziesz miał na lody

Na dobre lody zawsze znajdzie się u mnie miejsce ... wbrew wcześniejszej/niegdysiejszej wrzutce daleko mi do figury Kubusia

Nie dotarłem do końca dnia a tu taki cyrk No Tak - wisiało wisiało , próby zażegnania pozytywnie naładowanych nie pomogły ... aż się wylało .

Nie mnie jest oceniać tego co było : zawsze uważałem i nadal uważam, ze stolik kawowy to miłe i przyjemne miejsce gdzie nikt nikogo nie obraża, a atmosfera panująca przy tym „kawowym stoliku” przyciąga i pozytywnie - w naszej czasem smutnej codzienności - nastraja. Przyciągajmy wiec każdego kto chce się dzielić tą pozytywną energią, nawet bierny kawosz jest miłe widziany... 

czas na kolacje

No to się chyba wygłupiłem z tymi lodami bo wszyscy wzięli nogi za pas i pouciekali

6 minut temu, waldiroom napisał:

Nie dotarłem do końca dnia a tu taki cyrk No Tak - wisiało wisiało , próby zażegnania pozytywnie naładowanych nie pomogły ... aż się wylało .

Nie mnie jest oceniać tego co było : zawsze uważałem i nadal uważam, ze stolik kawowy to miłe i przyjemne miejsce gdzie nikt nikogo nie obraża, a atmosfera panująca przy tym „kawowym stoliku” przyciąga i pozytywnie - w naszej czasem smutnej codzienności - nastraja. Przyciągajmy wiec każdego kto chce się dzielić tą pozytywną energią, nawet bierny kawosz jest miłe widziany... 

czas na kolacje

Zanim moje konto zniknie powiem tylko że po części masz rację, ale tylko po części. Kawowy stolik to było fajne miejsce gdzie można było się trochę pośmiać i pożartować I tu się Twoja część racji konczy. .Napisalam było ,bo od pewnego czasu tylko parę osób dobrze się bawilo w tym jedna nowa zbyt dobrze czyimś kosztem tzn kosztem  @Niezapominajka 67.

Zniknelam na parę tygodni myśląc że ktoś zareaguje, i dziś ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam że nikomu to nie przeszkadza.Nie ma ani jednego postu kogokolwiek z Was który by powiedział rozbawionemu koledze ..dość.. Więc nie mów proszę że że towarzystwo jest pozytywnie zakręcone może na swoim punkcie. Kolega został wyproszony za drzwi tzn wyrzucony ścisłej mówiąc.Pewnien etap zabawy się skończył , jeśli komus go brakuje to .......

  Dlatego też jest taka a nie inna moja decyzja. Być może jeszcze coś skrobne do Was zanim Moduś mi konto usunie.Chcialam sama to zrobić ale na maila przysłał mi link który się nie otwiera, więc pozostanie mi poczekać .Nie chcialam nikogo obrazić moim postem. Tak tą sytuację odbieram.

20 minut temu, Kleopatra napisał:

Zanim moje konto zniknie powiem tylko że po części masz rację, ale tylko po części. Kawowy stolik to było fajne miejsce gdzie można było się trochę pośmiać i pożartować I tu się Twoja część racji konczy. .Napisalam było ,bo od pewnego czasu tylko parę osób dobrze się bawilo w tym jedna nowa zbyt dobrze czyimś kosztem tzn kosztem  @Niezapominajka 67.

Zniknelam na parę tygodni myśląc że ktoś zareaguje, i dziś ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam że nikomu to nie przeszkadza.Nie ma ani jednego postu kogokolwiek z Was który by powiedział rozbawionemu koledze ..dość.. Więc nie mów proszę że że towarzystwo jest pozytywnie zakręcone może na swoim punkcie. Kolega został wyproszony za drzwi tzn wyrzucony ścisłej mówiąc.Pewnien etap zabawy się skończył , jeśli komus go brakuje to .......

  Dlatego też jest taka a nie inna moja decyzja. Być może jeszcze coś skrobne do Was zanim Moduś mi konto usunie.Chcialam sama to zrobić ale na maila przysłał mi link który się nie otwiera, więc pozostanie mi poczekać .Nie chcialam nikogo obrazić moim postem. Tak tą sytuację odbieram.

Ta sytuacja nadmienia do przeszłości o której wiele osób i Ty wiesz .A co Ty zrobiłaś tak naprawdę ?Jesteś tu znacznie dłużej niż ja i @waldiroomowszem parę razy zaznaczyłas lekko swoją obecność i tyle,zniknęłaś  .Jak ja mam się wtrącać w konflikt   dwóch osób ,?aż tak w temacie nie jestem . A ile razy (niedaleko szukać  jak chyba przedwczoraj )wywaliłam tekst o wojnie jaką tu się toczy !I co...nic.... jeszcze się na mnie poobrażano.A jeśli toczy się wojna między dwoma osobami to ja już nie mam prawa normalnie się bawić na forum nawet z nimi chociaż z każdym z nich osobno ??? To chyba jakieś nieporozumienie .Takie moje zdanie w temacie .

9 godzin temu, Kleopatra napisał:

Na głowie też można? myślałam że na włosach

Na ja... dobrześ myślała

I jeszcze coś dodam na koniec niech niech każdy patrzy na swój  ogród  zanim zacznie orać u sąsiada .Wiele osób w wywodach filozoficznych,pouczeniach  mocni ,ale gorzej z realizacją .Pisałam, że jak brudy prać  to nie tu na forum ,pytanie czy to ktoś w ogóle czytał .....Koniec kuźwa bo mam dość

@Funny dziś zrobiłam wszysto bez pouczan i nie ważne czy ktoś czyta to o co proszę.Nie ma mojego pozwolenia na zabawę czyimś kosztem.Reakcja może być tylko jedna, 

Dobranoc  i nie było moim zamiarem obrażanie Ciebie czy kogokolwiek.

Pozdrawiam

6 minut temu, Funny napisał:

Ta sytuacja nadmienia do przeszłości o której wiele osób i Ty wiesz .A co Ty zrobiłaś tak naprawdę ?Jesteś tu znacznie dłużej niż ja i @waldiroomowszem parę razy zaznaczyłas lekko swoją obecność i tyle,zniknęłaś  .Jak ja mam się wtrącać w konflikt   dwóch osób ,?aż tak w temacie nie jestem . A ile razy (niedaleko szukać  jak chyba przedwczoraj )wywaliłam tekst o wojnie jaką tu się toczy !I co...nic.... jeszcze się na mnie poobrażano.A jeśli toczy się wojna między dwoma osobami to ja już nie mam prawa normalnie się bawić na forum nawet z nimi chociaż z każdym z nich osobno ??? To chyba jakieś nieporozumienie .Takie moje zdanie w temacie .

Tak. Dokładnie. Byłoby nieprawdą, że nie wiem nic o przeszłości topiku kawowego, na którym mocno sie ludzie obrzucali... Nie byłbym soba gdybym tego w sobie znany sposób nie sprawdził. Wędrówki jakie tu od czasu do czasu pewni forumowicze prowadzili do innych postaci z nawiazujac do przeszlości... mając w tej materii pewnie i podejrzenia do każdej postaci z tego forum nie pozwalały myśleć inaczej. Nie mniej jednak wielokrotnie powtarzałem - to co wskazałem w poście powyżej. Jeśli myślisz @Kleopatra , że jestem jednym z tych co w tamtym czasie uczestniczył w codzienności picia kawy i obrzucania się nieładnie mówiąc (...) to się mylisz.

Nie ja założyłem topik kawowy i nie śmiem nawet twierdzić, że wiem jakie przyświecały cele pierwszemu z twórców . Ale topik kawowy nr 3 założyła @Janeczka1963 i jej akurat w żaden sposób innej ideologii sposobu spędzania czasu przy tej kawie niż ta jaką wyłuszczyłem  w moim poście nie zarzucam - myślę, że ona sama z tym się zgodzi. Tym bardziej, że w czasach "obrzucania" też była tutaj. 

To że pojawił się Ramon II i gwiazdorzył, i miałem swoje z nim tratata... to inna sprawa, ale KAWA to KAWA... ja ode dalej i nie oglądam się wstecz. Kazdy ma prawo popełniać błędy ... Nie ma ludzi nieomylnych czy doskonałych. Wielkim dobrodziejstwem jest móc  zapomnieć i dalej z głową do góry iść. Nie musieć się co rusz za sobą oglądać, mieć coś czego można się wstydzić, lub stracha, że przeszłość rozliczy. 
KAWA to KAWA... tutaj o powaznych rzeczach się nie rozmawia. Spotkanie takie wymusza odpowiednie do tego zachowanie. Biznesu sie nie załatwia, do tego jest biuro, animozji też jest do tego  "priv", a że w jawności siła - może ktoś przyklaśnie - to wędrówki do konkretnych osób przybrały taka a nie inna postać to przykre. 

Ja będąc tu nowym prowadzę własny sposób uczestnictwa.... Jeśli moja narracja komuś nie leży to sie do mnie nie odzywa - jest wówczas biernym kawoszem w stosunku do mnie ale czynnym do innych. Chore to przy kawie nic sie odzywać, ale co tam... Kiedyś muchy z nosa ulecą, albo odejdzie od stolika i znajdzie inny stolik gdzie lepszą kawę podają i lepsze towarzystwo.

"Kwas" zawsze żre - a producentów "kwasu" przy kawie nie chcemy. Tyle....

W sumie cieszę się, że nie zdążyłem przeczytać tego co Ramon napisał bim go usunięto. Nie jest mi to do niczego potrzebne.

Na koniec dodam, choc pewnie wiele postów - już w czasie gdy tworzę ten długi wywód - już się pojawiło i pewne treści stracą na aktualności... to dodam, że jutro wstanę i powitam wszystkich co zechcą usiąść ze mną do kawy z pozytywną, pełną dziecięcej radości energią.

Pozdrawiam      

ps sorki za literówki ... nie chce mi sie ich juz poprawiać

29 minut temu, Kleopatra napisał:

@Funny dziś zrobiłam wszysto bez pouczan i nie ważne czy ktoś czyta to o co proszę.Nie ma mojego pozwolenia na zabawę czyimś kosztem.Reakcja może być tylko jedna, 

Dobranoc  i nie było moim zamiarem obrażanie Ciebie czy kogokolwiek.

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

Uważam, że jazdy ma prawo wypowiedzieć się w tej kwestii, nie obrażany się  na siebie w tym momencie .A że mi para z nosa poszła (emot.)to zeszlo ze mnie ciśnienie nosem ...sorki . Pozdrawiam

@waldiroom zgadzam się z Tobą, ja założyłam ten topik, bo poprzedni admin zamknął i mój ostatni post w kawie 2 został pierwszym postem w kawie 3, uważam, że przy kawie sobie parozmawiać o różnych sprawach

3 godziny temu, Kleopatra napisał:

Dziękuję Wszystkim za miłe chwile.Wpeawdzie nie znamy się w rzeczywistości ale czasami było naprawdę miło i wesoło.Rezygnuje z uczestnictwa w tym forum bo nie lubię kretówA ujawnianie danych prywatnych na forum jest niedopuszczalne i niedozwolone. 

Było miło ale się skończyło.Bawcie się dobrze. 

Bywaj Cleo

Do zobaczenia kiedyś tam  

Powodzenia

1 godzinę temu, waldiroom napisał:

No to się chyba wygłupiłem z tymi lodami bo wszyscy wzięli nogi za pas i pouciekali

No widzisz  

Obiecanki cacanki  

Dlatego ja se sama kupiłam

2 godziny temu, waldiroom napisał:

Na dobre lody zawsze znajdzie się u mnie miejsce ... wbrew wcześniejszej/niegdysiejszej wrzutce daleko mi do figury Kubusia

Naprawdę nie wierzę  

Pokaz brzusio

2 godziny temu, waldiroom napisał:

Dzizas ... jak ja tęsknie za dobrym lodem - takim od Włochów szczególnie, W moim rodzinnym mieście tez jest lodziarnia prowadzona przez Włochów / Marcelo ...”  korona” ich trochę zubożyła i ceny urosły ale ech... - wiosna idzie. 

Dokładnie.. 

Wiosna idzie P. Sierżancie  

A lody przepyszne, mówię Ci palce lizać "

A teraz życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocki