Rozmowa przy kawie (3)

6 godzin temu, beatrix+ napisał:

Dobranoc.

No no 24.30  dobry czas jak na spanie ją o tej godzinie to na drugi bok się przewracam

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna ☺ 

Już mamy wtoreczek, ,,, jak ten czas szybko leci  

☕☕☕☕☕☕☕☕☕☕☕

Taki ślaczek zrobiłam z kawusi, częstować się proszę i rozkoszować smakiem ☺

Miłego dnia życzę

Dzień dobry...Choć mogłam powiedzieć to już o 2 w nocy,i to kolejny dzień z rzędu.Cierpię na chroniczną bezsenność,i o ile ,będąc w domu,w końcu wypracowałam jakiś tam system spania,żeby móc funkcjonować,to tutaj wszystko szlag trafił.Nocne wybudzenia podopiecznej,żeby ją obrócić na drugi bok,za przeproszeniem rozj...y mi system w drobny mak.Nie kładę się w dzień,nie piję kawy,Pocieszam się tylko że jeszcze 54 dni i do domu...

28 minut temu, Patrycja781 napisał:

Dzień dobry...Choć mogłam powiedzieć to już o 2 w nocy,i to kolejny dzień z rzędu.Cierpię na chroniczną bezsenność,i o ile ,będąc w domu,w końcu wypracowałam jakiś tam system spania,żeby móc funkcjonować,to tutaj wszystko szlag trafił.Nocne wybudzenia podopiecznej,żeby ją obrócić na drugi bok,za przeproszeniem rozj...y mi system w drobny mak.Nie kładę się w dzień,nie piję kawy,Pocieszam się tylko że jeszcze 54 dni i do domu...

Hejka Pati ☺ 

Współczuję Ci, wiem co to bezsenne noce, a tym bardziej że jeszcze trzeba włożyć jakiś wysiłek, noc wtedy dla mnie nie istnieje a o śnie mogę zapomnieć. Miałam kiedyś taki przypadek i powiedziałam NIGDY WIĘCEJ  za żadne pieniądze. 

Powinni zastosować tam materac odleżynowy , wtedy nie musiałabyś wstawać w nocy  

Jesso 54 dni to prawie jeszcze 2 miesiące   dbając o siebie ❤

....z wiekiem bardziej siebie lubię,śmieje się że jestem cennym egzemplarzem...

I choć futerał z czasem ulega zniszczeniu to w środku nadal Stradivarius...(J.Trzepiecinska )takie podejście mi przyświeca i dobrze mi z tym.Milego dnia

Godzinę temu, Patrycja781 napisał:

Dzień dobry...Choć mogłam powiedzieć to już o 2 w nocy,i to kolejny dzień z rzędu.Cierpię na chroniczną bezsenność,i o ile ,będąc w domu,w końcu wypracowałam jakiś tam system spania,żeby móc funkcjonować,to tutaj wszystko szlag trafił.Nocne wybudzenia podopiecznej,żeby ją obrócić na drugi bok,za przeproszeniem rozj...y mi system w drobny mak.Nie kładę się w dzień,nie piję kawy,Pocieszam się tylko że jeszcze 54 dni i do domu...

Też Ci współczuję zwłaszcza że jeszcze 54 noce .....zastanów się czy dasz radę bo z tego co pamiętam sama zdecydowalaś się na przedłużenie prawda ?

2 godziny temu, Wenusia napisał:

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna ☺ 

Już mamy wtoreczek, ,,, jak ten czas szybko leci  

☕☕☕☕☕☕☕☕☕☕☕

Taki ślaczek zrobiłam z kawusi, częstować się proszę i rozkoszować smakiem ☺

Miłego dnia życzę

A dziękuję i wzajemnie ☺️ wąsy mi się z tej pianki pod nosem zrobiły ,żebym tylko nie kichnęła

@Funny Przyjdzie nic że padnę i to odeśpię.Podopieczna jest naprawdę przemiłą osobą.Wczoraj to nawet przepraszała że mnie budzi.I tak robi to naprawdę wtedy kiedy to konieczne.Do wstania o 2 w nocy w sumie się przyzwyczaiłam,gorzej jeśli wybudzi mnie jeszcze raz o 5 rano....Chyba dzisiaj wieczorem oleję ten cały lockdown i pójdę na spacer...

Jestem przyzwyczajona do mojej bezsenności(od dziecka się z nią "męczę")ale czasami po prostu łapię kryzys...

51 minut temu, Patrycja781 napisał:

@Funny Przyjdzie nic że padnę i to odeśpię.Podopieczna jest naprawdę przemiłą osobą.Wczoraj to nawet przepraszała że mnie budzi.I tak robi to naprawdę wtedy kiedy to konieczne.Do wstania o 2 w nocy w sumie się przyzwyczaiłam,gorzej jeśli wybudzi mnie jeszcze raz o 5 rano....Chyba dzisiaj wieczorem oleję ten cały lockdown i pójdę na spacer...

Jestem przyzwyczajona do mojej bezsenności(od dziecka się z nią "męczę")ale czasami po prostu łapię kryzys...

@Patrycja781ja tu już jutro minie 12 tydz .pogoda do bani, zero słońca które tak kocham bo to moja energia i doskonale samopoczucie  ,siedzę 2 tyg w domu, nigdzie nie mogę wyjść do czwartku ,nie wiem co dalej i chociaż to super miejsce to jadę na oparach ,uwierz mi ....zaczynam się dusić ...Ta cała sytuacja też przygnębiająca nawet na kawę czy lody nie można wyskoczyć ....ale mam nerwy

1 godzinę temu, Funny napisał:

A dziękuję i wzajemnie ☺️ wąsy mi się z tej pianki pod nosem zrobiły ,żebym tylko nie kichnęła

Lubię te 'wąsy' a piankę paluchiem wybieram, bo z łyżeczki tak nie smakuje  

Oj lepiej nie kichaj

46 minut temu, Funny napisał:

@Patrycja781ja tu już jutro minie 12 tydz .pogoda do bani, zero słońca które tak kocham bo to moja energia i doskonale samopoczucie  ,siedzę 2 tyg w domu, nigdzie nie mogę wyjść do czwartku ,nie wiem co dalej i chociaż to super miejsce to jadę na oparach ,uwierz mi ....zaczynam się dusić ...Ta cała sytuacja też przygnębiająca nawet na kawę czy lody nie można wyskoczyć ....ale mam nerwy

Dokładnie, nic nie byłoby tak męczące gdyby teraźniejsza sytuacja była inna.... Mi też brakuje tej swobody ruchu, obrośniemy wszyscy w tłuszcz

1 godzinę temu, Patrycja781 napisał:

@Funny Przyjdzie nic że padnę i to odeśpię.Podopieczna jest naprawdę przemiłą osobą.Wczoraj to nawet przepraszała że mnie budzi.I tak robi to naprawdę wtedy kiedy to konieczne.Do wstania o 2 w nocy w sumie się przyzwyczaiłam,gorzej jeśli wybudzi mnie jeszcze raz o 5 rano....Chyba dzisiaj wieczorem oleję ten cały lockdown i pójdę na spacer...

Jestem przyzwyczajona do mojej bezsenności(od dziecka się z nią "męczę")ale czasami po prostu łapię kryzys...

Pati a w czym Ci przeszkadza lockdown? Przecież na spacer możesz iść, tam gdzie mniej ludzi jest, na pewno jest tam jakiś park chyba że PDP boi się że coś złapiesz w parku czy lesie hymm  

6 minut temu, Wenusia napisał:

Dokładnie, nic nie byłoby tak męczące gdyby teraźniejsza sytuacja była inna.... Mi też brakuje tej swobody ruchu, obrośniemy wszyscy w tłuszcz

Jasne że przytyłam 2 kg albo 3 może a jak mam to zrzucić nawet przysiadów nie zrobię porządnie bo zaraz kaszlę Sypie śnieg   ..

4 minuty temu, Wenusia napisał:

Pati a w czym Ci przeszkadza lockdown? Przecież na spacer możesz iść, tam gdzie mniej ludzi jest, na pewno jest tam jakiś park chyba że PDP boi się że coś złapiesz w parku czy lesie hymm  

Wilka chyba jak na zimnym usiądzie

13 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

Dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu 

Dobranoc 

Dobrze trzeba być na bieżąco zwłaszcza że tu tyyyyyllllle się dzieje wesoło jest trzeba przyznać. 

A ja sobie leże i leże i leżę

Czekoladka wypita, ciasteczka zjedzone, pazurki pomalowane hymm co by tu robić żeby się jeszcze nie nadrobić

47 minut temu, Funny napisał:

Jasne że przytyłam 2 kg albo 3 może a jak mam to zrzucić nawet przysiadów nie zrobię porządnie bo zaraz kaszlę Sypie śnieg   ..

Mi też trochi przybyło do lata trza to zgubić jakoś tylko jak, jak nie chce się dooopki ruszyć

47 minut temu, Funny napisał:

Wilka chyba jak na zimnym usiądzie

Wyjęłaś mi to z ust

45 minut temu, Funny napisał:

Dobrze trzeba być na bieżąco zwłaszcza że tu tyyyyyllllle się dzieje wesoło jest trzeba przyznać. 

Ojc  naprawdę

2 godziny temu, Wenusia napisał:

A ja sobie leże i leże i leżę

Czekoladka wypita, ciasteczka zjedzone, pazurki pomalowane hymm co by tu robić żeby się jeszcze nie nadrobić

Ło jaki fajny a jaki uśmiech

Straszna tu posucha kawy ni ma ,ciasta nie ma nawet krzesła pozabierali normalnie lockdown na forum no to mata

9 minut temu, Funny napisał:

Ło jaki fajny a jaki uśmiech

Tak podobny do mojego jak nie wiem co mam ze sobą zrobić

3 minuty temu, Funny napisał:

Straszna tu posucha kawy ni ma ,ciasta nie ma nawet krzesła pozabierali normalnie lockdown na forum no to mata

Ile można się pytam, no ile?  

Czas żeby kto inny stawiał kafffę bo zbankrutuje

Oooo jaka pychotka i mniamniusia a potem dooopka rośnie  

Dziękuje

@Wenusia To też dzisiaj wieczorem wybędę sobie na godzinkę.Na szczęście udało mi się przysnąć pomiędzy 9 a 11 i muszę przyznać że był to sen bardziej"treściwy"niż ten nocny...

38 minut temu, Patrycja781 napisał:

@Wenusia To też dzisiaj wieczorem wybędę sobie na godzinkę.Na szczęście udało mi się przysnąć pomiędzy 9 a 11 i muszę przyznać że był to sen bardziej"treściwy"niż ten nocny...

Bo go potrzebujesz  

Nie można się tak katować, jeśli masz pauzę idziesz spać lub spacerować o ile czujesz się na siłach, ale sen jest dobry na wszystko  

Tak trzymaj Pati