Rozmowa przy kawie (3)

55 minut temu, waldiroom napisał:

Pisałem już wcześniej - nie odliczałem bo tu taka fajna atmosfera - ale pisałem ze wracam planowo do PL  w poniedziałek ...☺️ 

Swieta w domu spędzam - będzie nas pięć osób  - jakieś nowe świąteczne zasady w PL ... reszta to domownicy

Niby mało tu piszących ale czasami jak się rozpędzicie z pisaniem to nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać,ze święta w domu spędzasz to mi nie umknęło 

21 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Niby mało tu piszących ale czasami jak się rozpędzicie z pisaniem to nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać,ze święta w domu spędzasz to mi nie umknęło 

Niby mało ... w sumie to mały stolik taki przytulny by każdy z nas dobrze słyszał drugiego i czuł bliskie relacje obserwatorów jest więcej i wpadają co jakiś czas ... ale dużo treści trudno ogarnąć :

Ty teraz masz pauzę, ja zaraz tez i wpadać będę rzadziej i mam nadzieje ze nas tutaj ze skory ... 

co ja godom toć to same dobre duszyczki  

na pewni nasze krzesła będą czekały i kawa pyszna tez każdego dnia 

Dobra zaraz mnie zbombardujecie, że Adwent, ale my dostali do kawy bo z urodzin zostało a odmówić nie można i wywalić tym bardziej bo to grzech, niby można zamrozić ,ale konserwantów nie posiadają Nie wiem na ile sił mi starczy by się bronić przed pokusą ....

8 minut temu, Funny napisał:

Dobra zaraz mnie zbombardujecie, że Adwent, ale my dostali do kawy bo z urodzin zostało a odmówić nie można i wywalić tym bardziej bo to grzech, niby można zamrozić ,ale konserwantów nie posiadają Nie wiem na ile sił mi starczy by się bronić przed pokusą ....

Tu się nie ma przed czym bronić tylko.zrobic kawę do tego  i jeść 

21 minut temu, Funny napisał:

Dobra zaraz mnie zbombardujecie, że Adwent, ale my dostali do kawy bo z urodzin zostało a odmówić nie można i wywalić tym bardziej bo to grzech, niby można zamrozić ,ale konserwantów nie posiadają Nie wiem na ile sił mi starczy by się bronić przed pokusą ....

5 minut, ale jeden kawałek pocztexem do mnie ! proszę ten z migdałami

5 godzin temu, waldiroom napisał:

@Wenusia się troszkę wytłumaczę z tymi torami ...

fragment pochodzi z filmu, który występował również w interenetach  pt. „Życie na torach” Bo Adaś jeździł często z Łodz (sic) - Warszawa koleją ... stad wiecznie niby był w pociągu „na torach” 

wrzutki filmu do sieci bywają pod innymi tytułami niż pierwowzór ( wiadomo dlaczego) inpo taz pierwszy widziałem go jako życie na torach

”Ajlawju” Marka Koterskiego 

Adamowi marzy się namiętna kochanka, która spełni jego wszystkie pragnienia. Jego była żona zawsze uważała, że łóżko służy tylko do spania. Gdy na horyzoncie zjawia się piękna Małgorzata - tygrysica w skórze skromnej nauczycielki, otwiera się przed nim świat prawdziwej namiętności. Ale ich uczucie czekają trudne chwile - charakterami pasują do siebie jak pięść do nosa, a polskie realia wystawiają ich miłość na wiele prób

A ze było to w czasach wczesnego internetu stad moja przenośnia / uwielbiam ten film, dobrze zagrany

Bardzo piękna recenzja, zapiszę do w nosie i będzie co oglądać w zimowe wieczory

Dzień dobry:) Rano byłam na teście w Zielonej Górze.Jak mi pielęgniarka wsadziła patyczek do nosa to myślałam że zjadę w tym fotelu.I nie,nie bolało,ale było to tak przeraźliwe łaskotanie że aż mi lzy popłynęły.Teraz czekam w domku na wynik.Waliza i torba praktycznie spakowane...

5 godzin temu, waldiroom napisał:

Dzień dobry Jestem jestem 

czyzbym już tylko do podawania kawy się spieszył ??? Nieee - widzę tu cała gromadę lece, będziemy czym opowiadać : toz to cała noc minęła

To była prowokacyja'  żebyś wylazł z dziurki kotecku

5 godzin temu, waldiroom napisał:

Oj oj ... a jak palce trzeba będzie oblizac??

Oblizywać będzie kto inny, toć @Niezapominajka 67 powiedziała że w domu jest 

5 godzin temu, waldiroom napisał:

Woow śnieżek w PL - jutro do domu jadę będę się z wnusia na sankach bawił

Zazdraszczam, a w szczególności zabawy z wnusią  

Szczęśliwej podróży i miłego urlopowania

10 minut temu, Wenusia napisał:

To była prowokacyja'  żebyś wylazł z dziurki kotecku

Wiem

Teraz, Wenusia napisał:

Zazdraszczam, a w szczególności zabawy z wnusią  

Szczęśliwej podróży i miłego urlopowania

Dzięks

12 minut temu, Patrycja781 napisał:

Dzień dobry:) Rano byłam na teście w Zielonej Górze.Jak mi pielęgniarka wsadziła patyczek do nosa to myślałam że zjadę w tym fotelu.I nie,nie bolało,ale było to tak przeraźliwe łaskotanie że aż mi lzy popłynęły.Teraz czekam w domku na wynik.Waliza i torba praktycznie spakowane...

Pati, a powiedzieli Ci ile na wynik trzeba czekać ?  bo juz różne historie słyszałem ( włącznie z taka ze do 14 dni )

17 minut temu, Patrycja781 napisał:

Dzień dobry:) Rano byłam na teście w Zielonej Górze.Jak mi pielęgniarka wsadziła patyczek do nosa to myślałam że zjadę w tym fotelu.I nie,nie bolało,ale było to tak przeraźliwe łaskotanie że aż mi lzy popłynęły.Teraz czekam w domku na wynik.Waliza i torba praktycznie spakowane...

Bądź dobrej myśli, trzymam kciuki  

Daj znać jak zajedziesz i jak Ci tam ❤

@waldiroom Niby dzisiaj wieczorem powinien być wynik.Jak chciałam zrobić test u mnie w przychodni to czas oczekiwania na wynik "przynajmniej 3 dni"I gdzie tu ważność wyniku"nie starszy niż 48 godzin?"

7 minut temu, waldiroom napisał:

Dzięks

Spakowany już? 

Wracasz w to samo miejsce? 

Może gdzieś pisałeś i nie zauważyłam

5 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

Taka potłuczona bombka to można się skaleczyć. Wolę oddać się w fachowe ręce 

PS 

Wiesz, że raczej nie biorę się za rzeczy na których się nie znam 

Wiem wiem  

4 godziny temu, Funny napisał:

Ja też zawsze oddaje się w ręce fachowca

Ja i owszem oddaje się też 

Ale czasem jak nima to i moje zdolności manualne wystarczą 

5 godzin temu, waldiroom napisał:

Tak w obecnych czasach najważniejsze jest zdrowie ❤️

No to pod te zdrowie 

4 godziny temu, Funny napisał:

Tak wyciąć też

Ale co byś chciała wycinać!? 

4 godziny temu, Funny napisał:

A jak się zacznie sypać do rosołu np.??? Jak bombka zielona to pietruszkę zastąpi ,, ostrą"

A jest takowa? 

To ja za rosołek dziękuję 

7 minut temu, Patrycja781 napisał:

@waldiroom Niby dzisiaj wieczorem powinien być wynik.Jak chciałam zrobić test u mnie w przychodni to czas oczekiwania na wynik "przynajmniej 3 dni"I gdzie tu ważność wyniku"nie starszy niż 48 godzin?"

 

Zapewne dostaniesz odp na maila lub na sesemesa'

Podobno ważny 72h ale wszystko się może zmienić 

4 minuty temu, Wenusia napisał:

Ja i owszem oddaje się też 

Ale czasem jak nima to i moje zdolności manualne wystarczą 

No ma się rozumieć

2 minuty temu, Wenusia napisał:

Ale co byś chciała wycinać!? 

A jest takowa? 

To ja za rosołek dziękuję 

Skórki

10 minut temu, Patrycja781 napisał:

@waldiroom Niby dzisiaj wieczorem powinien być wynik.Jak chciałam zrobić test u mnie w przychodni to czas oczekiwania na wynik "przynajmniej 3 dni"I gdzie tu ważność wyniku"nie starszy niż 48 godzin?"

 

Melduj się kobieto może na granicy z @waldiroom się spotkacie szukaj szpakowatego

3 godziny temu, waldiroom napisał:

Niby mało ... w sumie to mały stolik taki przytulny by każdy z nas dobrze słyszał drugiego i czuł bliskie relacje obserwatorów jest więcej i wpadają co jakiś czas ... ale dużo treści trudno ogarnąć :

Ty teraz masz pauzę, ja zaraz tez i wpadać będę rzadziej i mam nadzieje ze nas tutaj ze skory ... 

co ja godom toć to same dobre duszyczki  

na pewni nasze krzesła będą czekały i kawa pyszna tez każdego dnia 

Nie obedrą nie nie się nie bujta Panie

Tylko czasem tu zagladnij z pyszną poranną kawą