Rozmowa przy kawie (3)

13 minut temu, Heidi napisał:

Absolutnie!!!   To tylko ułańska fantazja.

 

Może ja też coś zakupie. Na starość człowiek podobno się kurczy 

6 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Może ja też coś zakupie. Na starość człowiek podobno się kurczy 

Zapytaj się młodych czy potrzebują

7 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Może ja też coś zakupie. Na starość człowiek podobno się kurczy 

Nas co najwyżej  bez ciuchów w słoik  zamkną 

50 minut temu, Heidi napisał:

Nas co najwyżej  bez ciuchów w słoik  zamkną 

Może zapuszkują

Godzinę temu, Kleopatra napisał:

Może zapuszkują

Też się moze zdążyć 

Tam podobno ubrania w paski są modne 

2 godziny temu, Kleopatra napisał:

Zapytaj się młodych czy potrzebują

W szafie 2 wielkie reklamówki leżą to jakby potrzebowali to wiedzą gdzie szukać 

PS 

W bylym DDR ubranka dla dzieci były tak tanie, że grzechem było nie kupić. Moja kuzynkę regularnie zaopatrywałam dla  jej wnuczat. (bliźniaczki dziewczynki) Sama przyjemnosc. 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

W szafie 2 wielkie reklamówki leżą to jakby potrzebowali to wiedzą gdzie szukać 

PS 

W bylym DDR ubranka dla dzieci były tak tanie, że grzechem było nie kupić. Moja kuzynkę regularnie zaopatrywałam dla wnuczat. 

A u nas w PL w tym czasie nie było  nic w sklepach prócz octu.  Wtedy ludzie  byli dla siebie mili, bo handel wymienny kwitł na potęgę  . Wszyscy byliśmy sibie wzajemnie potrzebni. Dziś  wiele osób wychodzi z założenia: Mam kasę  , jestem Pan. 

....to były czasy.....

@Heidi zostaniesz babcia??? 

@Niezapominajka 67  ja z tamtych czasów mam jeszcze zapas waty.  Na licho  mi teraz ona?  Nawet na choinkę  już nikt jej nie kładzie . Do czyszczenia  uszu są gotowe patyczki....

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

@Heidi zostaniesz babcia??? 

W listopadzie.  Sama nie wiem: płakać czy się cieszyć? Kolejny etap życia zaliczam .  Jeszcze wnuki wyniańczyć , następnie  już tylko worek z garsonką przygotować i  gromnicy czas będzie  szukać 

Teraz, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67  ja z tamtych czasów mam jeszcze zapas waty.  Na licho  mi teraz ona?  Nawet na choinkę  już nikt jej nie kładzie . Do czyszczenia  uszu są gotowe patyczki....

Jak w GS pracowalam to byłam panisko. Nawet podpaski w formie waty w siateczce dostawałam spod lady. Wszystko zużyłam ale chyba to dobrze bo teraz to tylko takie że skrzydełkami 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Jak w GS pracowalam to byłam panisko. Nawet podpaski w formie waty w siateczce dostawałam spod lady. Wszystko zużyłam ale chyba to dobrze bo teraz to tylko takie że skrzydełkami 

Może  dlatego  dzisiejsze  panny  to w większości  latawice? 

Teraz, Heidi napisał:

W listopadzie.  Sama nie wiem: płakać czy się cieszyć? Kolejny etap życia zaliczam .  Jeszcze wnuki wyniańczyć , następnie  już tylko worek z garsonką przygotować i  gromnicy czas będzie  szukać 

Tylu ludzi ten etap przeszło,ze i Ty przeżyjesz. Najwyżej srebro na głowie się utrwali a krokodylowi łysina się powiekszy 

Gratulacje kochana 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Może  dlatego  dzisiejsze  panny  to w większości  latawice? 

Jak odlecieć to tylko że skrzydełkami Ty najlepiej o tym wiesz 

 bata  na siebie ukręciłam 

28 minut temu, Heidi napisał:

 bata  na siebie ukręciłam 

Maczalas w tym palce??? 

Ja obiecałam, że młodym pomogę przy dzieciach dlatego nawet ich nie pytam bo byłby to dla mnie koniec wyjazdów. 

Jak się dowiem to na 9 miesięcy do pracy pojadę 

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Maczalas w tym palce??? 

Ja obiecałam, że młodym pomogę przy dzieciach dlatego nawet ich nie pytam bo byłby to dla mnie koniec wyjazdów. 

Jak się dowiem to na 9 miesięcy do pracy pojadę 

Tak. Maczałam. Kupiłam  im bilety  na koncert walentynkowy w mieście  Łodzi . Pojechali i to po całości . Więcej niech nie liczą na bilety , a przynajmniej już  nie do tego miasta.  

Dobranoc 

Oczka zamknąć.  Całuski  w czoło i Bay do jutra

1 godzinę temu, Heidi napisał:

W listopadzie.  Sama nie wiem: płakać czy się cieszyć? Kolejny etap życia zaliczam .  Jeszcze wnuki wyniańczyć , następnie  już tylko worek z garsonką przygotować i  gromnicy czas będzie  szukać 

Ja będę miała wnuka a Ty wnuczke może je poznamy  i wiesz nigdy nic nie wiadomo może wielką miłość będzie

Dobranoc Najpóźniej w poniedziałek urodzi się  wnusio

Teraz, Kleopatra napisał:

Dobranoc Najpóźniej w poniedziałek urodzi się  wnusio

Czekamy na wiadomość 

Dzień dobry 

wstawać kochani bo ja z  czekam 

A co już dziś poniedziałek?  

Ja mam pauzę do Czas i porodu . Czekam z położną na dzidzię.

Witajcie . Jakieś pomysły na męskie  imię?  

Dzień Dobry dzisiaj jesień ,chlodno i jeszcze troche i zatęsknimy za latem.Milego dnia