Rozmowa przy kawie (3)

16 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Mam dzień pod znakiem kłopotów 

Po rozmowie z agencją całkowicie zwatpilam w to, że nadaje się do pracy w opiece 

Zdaniem agencji to ja wywołuje agresję u podopiecznych bo przy poprzednich opiekunkach byli potulni jak baranki a przy mnie jakby diabeł w nich wstąpił 

Teraz się zastanawiam co ze mną jest nie tak???? 

Oczywiście firma chciała mi dać jeszcze jedna szanse, proponując kolejny wyjazd i nawet obiecali, że oddają pieniądze, które bezprawnie mi potrącili z wypłaty ale był jeden warunek. Klient będzie zadowolony właściwie to nie jest mi do śmiechu. 

Zapytałam czy kiedyś były na mnie jakieś skargi??? Czy któryś klient był niezadowolony???? Odpowiedzi brak. 

Teoretycznie może się zdarzyć, że ktoś będzie niezadowolony (o klientów mi chodzi a raczej o podopiecznych) i wtedy to ja już żadnej zapłaty bym nie dostała. 

Propozycji nie przyjęłam bo ryzykować kolejnego wyjazdu z tą firmą nie zamierzam. Z pieniędzmi mi należnymi się pożegnałam. 

Kiepski mam nastrój 

Wiem że ciężko coś doradzić w tej sytuacji, ale pomysl proszę i nie poddawaj się. Wystarczy że podejdziesz do radcy prawnego i on napisze Ci pismo, przede wszystkim zeagencja naraziła Cię na ogromne niebezpieczeństwo i stres. Oni tak specjalnie mówią że z innymi opiekunkami nie było problemu żeby wyrobić u Ciebie poczucie winy Koszt takiego pisma jest niezbyt duży, a postraszysz ich ich na całego.

Ale wiem że tego nie zrobisz , a azkoda

@Niezapominajka 67 moja dobra  koleżanka w przypływie oburzenia zdradziła,  że koszt takiego pisma  u radcy prawnego to 150 PLN. Jest pewna, że  możesz wygenerować z tego spore pieniądze.  

Zawsze dbałaś o inne opiekunki . Teraz masz szansę  zrobić to jak należy.  Uciąć agencji  przy  samej  doopie te ich szatańskie pomysły  z wykorzystywaniem naiwności opiekunek. 

@Heidi dzięki kochana za wsparcie. Jutro to napisze razem z wypowiedzeniem umowy 

Od października zaczynam wyjeżdżać prywatnie o ile się nic nie zmieni. Mam dość pracy przez pośredników. Szczególnie dlatego, że niestety niektórzy opiekunowie nadal są zadowoleni że" wszystkiego "

Na jedzenie starcza im 20 euro tygodniowo, przerwy mieć nie muszą codziennie, wystarczy raz na tydzień 3 godzinki. Znoszą agresję fizyczna i słowna. Jak ja mam się z takimi opiekunami równać???? 

Dobra już nie będę biadolic i użalać się nad sobą bo i tak nic to nie zmieni. 

Trochę chłodniej u mnie. Jedna sprawę urzędową udało mi się załatwić 

@Niezapominajka 67  żadne prywatne wyjazdy.  Dostałaś od nas namiary na dobre  agencje.  Po  jakiego ćwiczysz  z przygodnymi agencjami  ????? 

7 minut temu, Kleopatra napisał:

Wiem że ciężko coś doradzić w tej sytuacji, ale pomysl proszę i nie poddawaj się. Wystarczy że podejdziesz do radcy prawnego i on napisze Ci pismo, przede wszystkim zeagencja naraziła Cię na ogromne niebezpieczeństwo i stres. Oni tak specjalnie mówią że z innymi opiekunkami nie było problemu żeby wyrobić u Ciebie poczucie winy Koszt takiego pisma jest niezbyt duży, a postraszysz ich ich na całego.

Ale wiem że tego nie zrobisz , a azkoda

To ja ich naraziłam na stres i straty bo klienta stracili. Według nich powinnam poczekać jakieś 2 tygodnie na to żeby mi poszukali nowego zlecenia.bo ja nie nadaje się do pracy na każdym zleceniu (nie raz im tylek ratowałam bo jechałam z dnie na dzień) Tylko gdzie ja miałam czekać???? Pod domem podopiecznego koczować. 2 dni mojego czekania i proszenia o reakcje to co to jest 2 dni 

2 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Heidi dzięki kochana za wsparcie. Jutro to napisze razem z wypowiedzeniem umowy 

Od października zaczynam wyjeżdżać prywatnie o ile się nic nie zmieni. Mam dość pracy przez pośredników. Szczególnie dlatego, że niestety niektórzy opiekunowie nadal są zadowoleni że" wszystkiego "

Na jedzenie starcza im 20 euro tygodniowo, przerwy mieć nie muszą codziennie, wystarczy raz na tydzień 3 godzinki. Znoszą agresję fizyczna i słowna. Jak ja mam się z takimi opiekunami równać???? 

Dobra już nie będę biadolic i użalać się nad sobą bo i tak nic to nie zmieni. 

Trochę chłodniej u mnie. Jedna sprawę urzędową udało mi się załatwić 

Wiesz prywatnie jest to samo.Nie myśl że  prywatne opiekunki inaczej podchodzą do pracy. Trafiłaś na oszustów i bez skrupułów możesz wszystko osiągnąć. 

Ale to moje zdanie i nie sugeruje się nim Zrób tak żeby było dla Ciebie dobrzeNie stresuj się nimi.

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

To ja ich naraziłam na stres i straty bo klienta stracili. Według nich powinnam poczekać jakieś 2 tygodnie na to żeby mi poszukali nowego zlecenia.bo ja nie nadaje się do pracy na każdym zleceniu (nie raz im tylek ratowałam bo jechałam z dnie na dzień) Tylko gdzie ja miałam czekać???? Pod domem podopiecznego koczować. 2 dni mojego czekania i proszenia o reakcje to co to jest 2 dni 

Oni to robią specjalnie żeby wyrobić u Ciebie poczucie winy. Proszę podejdź do radcy prawnego przedstaw sytuację on Ci naświetli w.szystko. A wiem że to agencja robi wszystko żeby Cię przestraszyc, i chyba to osiągnęli

3 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

To ja ich naraziłam na stres i straty bo klienta stracili. Według nich powinnam poczekać jakieś 2 tygodnie na to żeby mi poszukali nowego zlecenia.bo ja nie nadaje się do pracy na każdym zleceniu (nie raz im tylek ratowałam bo jechałam z dnie na dzień) Tylko gdzie ja miałam czekać???? Pod domem podopiecznego koczować. 2 dni mojego czekania i proszenia o reakcje to co to jest 2 dni 

Poczekać aż Cię zabije.I o czym my mówimy

@Niezapominajka 67  jaka stara jesteś  , taka Gł...ia. Przecież my jesteśmy tylko  jak te łopaty  do nagarniania korzyści finansowych.  Ty liczyłaś na wdzięczność agencji???. 

Kochana  napluj sobie w ręce,  rozetrzyj  dokładnie ślinę w dłoniach  i do roboty , czyli telefon w dłoń  i dzwoń.  Szukaj szczęścia w innym miejscu,  bo tu  w tej agencji już był pożar.  Czas sprawdzić  jaki płomień jeszcze tak na prawdę w tobie  się tli i Czy prawdą  jest, że jesteś podpalaczem

@Niezapominajka 67  porządna firma  zabiera opiekunkę z tragicznego miejsca nawet do hotelu nie narażając jej życia i zdrowia . Porządna firma dysponuje mieszkaniami  specjalnie do takich  skrajnych  przypadków przystosowanymi.

Firma KRZAK!!! 

 Obsmaruj ich na FB 

57 minut temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67  porządna firma  zabiera opiekunkę z tragicznego miejsca nawet do hotelu nie narażając jej życia i zdrowia . Porządna firma dysponuje mieszkaniami  specjalnie do takich  skrajnych  przypadków przystosowanymi.

Firma KRZAK!!! 

 Obsmaruj ich na FB 

 

I tu się z Tobą zgadzam w 100%.

Widac ja na porządna firmę nie trafiłam a może trafiłam tylko wtedy nie było potrzeby zabierania mnie do hotelu bo miejsca nie były tragiczne????

Pierwszy raz trafiłam na agresywnego podopiecznego a potem zaraz drugi raz i to w przeciągu 2 tygodni. Przez ostatnie 5 lat wzbudzałam w podopiecznych raczej dobre emocje pecha mam ostatnio chyba?????

Z agencji ciągle mnie  pytają  czy  moja POP  dobrze się sprawuje,  bo wiele opiekunek ma problemy przez te upały . Jest wiele składowych na zachowania się ludzi i zwierzątek . Nikt  nie jest w stanie tego dokładnie określić kto , kiedy, jak i względem kogo. Głowa do góry i łopata w dłoń.  Słuchaj się starszych .  

Serialu "40-latek" już nie  grają w TV,  ale Maliniaka warto tam posłać,  żeby porządek zrobił  na tej budowie.  "Ordery"  wg zasług  poprzydzielać z PIP-u też.  Kodeks pracy jasno  określa prawa i obowiązki tak pracodawcy jak i pracownika.  Maliniak zrobiłby dym jakich mało.  Ach....  

Może  jeśli  masz obawy  i wątpliwości  może warto porozmawiać  z naszym kolegą, który ofiarował swoją pomoc.  To przecież nic nie kosztuje , a sposób  na pewno  się znajdzie.  Nikt tego za Ciebie @Niezapominajka 67  nie zrobi !!! Trzeba ładnie zapukać do drzwi i poprosić o ogień . Może Maliniak już tam jesti przygotowuje baloty w stogu do odpalenia? 

Ja to jednak jestem uparta  jak Napoleon Bonaparte. Tylko duże bitwy mnie interesują, pomimo tego  że teraz jestem na wyspie Św.  Heleny 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

I tu się z Tobą zgadzam w 100%.

Widac ja na porządna firmę nie trafiłam a może trafiłam tylko wtedy nie było potrzeby zabierania mnie do hotelu bo miejsca nie były tragiczne????

Pierwszy raz trafiłam na agresywnego podopiecznego a potem zaraz drugi raz i to w przeciągu 2 tygodni. Przez ostatnie 5 lat wzbudzałam w podopiecznych raczej dobre emocje pecha mam ostatnio chyba?????

nie masz pecha kochana, to był tylko dziwny zbieg okoliczności, @Heidi ma rację, nie odpuść im tego, walcz o swoje pieniądze uczciwie zarobione

Oj dajcie już spokój naszej @Niezapominajka 67 ,jest w stresie. Nie każdy jest Napoleonem, nie kazdy Kraków zbudował.Moze właśnie jest czas żeby odpuścić i nie zawracać sobie głowy taka agencja. Zapomnieć i nie myśleć. Te parę groszy można przeboleć trudno.

Ja bym nie odpuscila ale mówię to teraz z mocną psychika , po takim stresie też nie wiem co bym zrobiła  @Niezapominajka 67 cokolwiek zrobisz....będzie dobrze

Jaka decyzję podejmę w tej sprawie to na pewno Wam napisze. Dziękuję kochani 

Dobranoc dziewczynki

Dobranoc 

Cześć  żołnierze opiekunkowej armii. Jak tam dziś humorki u jednych,  fochy u drugich ? Słońce  w oczy świeci i ptaki jeszcze fruwają? 

Gdzie  podziała  się Witajka i Pogodynka?  Śpi? Wstydu nie ma !!!

Miłych chwil i pożytecznego spędzania czasu życzy: dudek.

Dzień dobry

41 minut temu, Kleopatra napisał:

Dzień dobry

Ej!!!. Pipi!!!! zapomniałaś piegi sobie  domalować .  Przeciąg je zwiał?  

Dzień dobry. Witam Wszystkich serdecznie i miłego, udanego dnia życzę 

U mnie wreszcie pada 

Może się trochę ochłodzi 

 popołudniową sobie popijam. Może ktoś chętny??? 

9 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

U mnie wreszcie pada 

Może się trochę ochłodzi 

 popołudniową sobie popijam. Może ktoś chętny??? 

Za późno.  Już mam wypitą i nawet wczorajszego ananasowca  już ogarnęłam  z POP.  Zostało nam jeszcze na 3 dni, ale bsolutnie nie narzekamy  Mniam.....Mniam....