Rozmowa przy kawie (3)

Przystanąłem po upałach ciut odetchnąć osiemnastostopniowym, idealnie wilgotnym powietrzem, gładzony delikatnym wiatrem i muzyką

Jest dobrze ❤???

Serwus Słoneczka!

Przez całą ciążę, mama i on, prawie codziennie mieli wsparcie "Koronką do Bożego Miłosierdzia".
Przebieg i poród bez najmniejszych nawet problemów.
To działa.
Cztery kilogramy świadectwa 10/10 °A.

Niech się nam wiedzie zdrowo i szczęśliwie, ten dzionek i jeszcze wiele, wiele kolejnych ❤°

Z życia opiekuna-przypadek kolegi po fachu:

"Kilka lat temu, poszukiwałem pracy w opiece. Trafiłem na finansowo super ofertę ale ciężkiego stanu zdrowia mężczyzny. Córka pdp poprosiła o dosłanie dokumentów i referencji trudnych przypadków. Zaświadczenia, świadectwa i kursy miałem przetłumaczone i potwierdzone przez przysięgłego. Kilka referencji dobrych. Wysłałem @. Podobały się jej. Ostatnim etapem była weryfijacja przez opiekuna, który był tam na miejscu. Miał pełny wgląd do moich dokumentów. Nie dostałem jego akceptacji, gdyż terminy zmian nie pasowały a "urodę facjaty miałem nieprzyjazną i bylem za gruby" dla już wystraszonego pdp. Dosłownie. No bywa tak. Córka podziękowała mi za aplikowanie. Zaryzykował ktoś inny i znalazłem równie dobre miejsce.
Ów płochliwy pdp, jak każdy śmiertelnik zeszedł ci z tego świata.
Dziś nadobnie sytuacja się odwróciła.
Ja schudłem. A oglądam właśnie teraz profil kolegi-opiekuna.
Czyim przymiarem i w czym wyskalowanym teraz mam mierzyć, gdy być może dzieci pdp poproszą mnie o opinię o człowieku?
Na ile %-ów oddać pięknym?
Toż to przecież bliźni w potrzebie. Powiem im prawdę jak było. Niech decydują sami."
 

Ot życie! I jego krągły bieg.

@LACH.gratuluję!!!

Dodam tylko od siebie, że w rodzinach niewierzących też się rodzą zdrowe dzieci, i też zdarzają się mądre. Tam to też działa. Niech rośnie i robi wszystko, żeby nie pracować w opiece ;)))

Teraz to Ty jesteś Dziad(ek)!

4 godziny temu, LACH. napisał:

Z życia opiekuna-przypadek kolegi po fachu:

"Kilka lat temu, poszukiwałem pracy w opiece. Trafiłem na finansowo super ofertę ale ciężkiego stanu zdrowia mężczyzny. Córka pdp poprosiła o dosłanie dokumentów i referencji trudnych przypadków. Zaświadczenia, świadectwa i kursy miałem przetłumaczone i potwierdzone przez przysięgłego. Kilka referencji dobrych. Wysłałem @. Podobały się jej. Ostatnim etapem była weryfijacja przez opiekuna, który był tam na miejscu. Miał pełny wgląd do moich dokumentów. Nie dostałem jego akceptacji, gdyż terminy zmian nie pasowały a "urodę facjaty miałem nieprzyjazną i bylem za gruby" dla już wystraszonego pdp. Dosłownie. No bywa tak. Córka podziękowała mi za aplikowanie. Zaryzykował ktoś inny i znalazłem równie dobre miejsce.
Ów płochliwy pdp, jak każdy śmiertelnik zeszedł ci z tego świata.
Dziś nadobnie sytuacja się odwróciła.
Ja schudłem. A oglądam właśnie teraz profil kolegi-opiekuna.
Czyim przymiarem i w czym wyskalowanym teraz mam mierzyć, gdy być może dzieci pdp poproszą mnie o opinię o człowieku?
Na ile %-ów oddać pięknym?
Toż to przecież bliźni w potrzebie. Powiem im prawdę jak było. Niech decydują sami."
 

Ot życie! I jego krągły bieg.

Czyli to teraz on będzie oceniał tamtego opiekuna, który go odrzucił? Świat jest mały.

Dla tych, którzy powinni, deklaracja CEEB już złożona? Bo zostało mało czasu a samo złożenie deklaracji dla jednego budynku jednorodzinnego, to tylko chwil kilka.

https://ceeb.gov.pl/

Godzinę temu, marcys napisał:

@LACH.gratuluję!!!

Dziękuję, przekażę szczęśliwym, młodziutkim rodzicom.

Dzień dobry Słoneczka ❤

Serwus Słonka!

Dzień dobry. Zapowiada się gorąca niedziela, więc ☕☕☕ podaje tak wcześnie, póki jest chłodniej. Miłego dzionka życzę. 

1 godzinę temu, Jurek50 napisał:

Dzień dobry. Zapowiada się gorąca niedziela, więc ☕☕☕ podaje tak wcześnie, póki jest chłodniej. Miłego dzionka życzę. 

Jerzy, dzień dobry!

Serwus Kochane Słoneczka!

Wiekie święto i huczne świętowanie, dziś!

Miłej niedzieli również,rodzinnej i uśmiechniętej.....!Mi smutno bo moje Dziecię wraca do siebie za granicę....

Witajcie. Spokojnej nocy.

☕☕☕☕ podana na dzień dobry dla wszystkich. Życzę miłego dzionka, spokojnej pracy, dla urlopujacych przyjemnego wypoczynku. 

Dzień dobry...Kawkę też proszę.Nie zdążyłam wypić i Wam zazdroszczę Milego dnia i optymizmu zycze.Zauwazylam,ze ludzie chyba nie znosza osob usmiechnietych i tryskajacych energia.Co sie dzieje? Mysla,ze ktos ma cos z glowaMilego dnia.....P....

Dzień dobry Słoneczka!

Wyniki matur są, jest co świętować!!!

Duma! ❤????

Musowo coś wykwintnego z jajem i po kusztyczku swojaka ???

I do pieca!

13 minut temu, LACH. napisał:

Dzień dobry Słoneczka!

Wyniki matur są, jest co świętować!!!

Duma! ❤????

Musowo coś wykwintnego z jajem i po kusztyczku swojaka ???

 

I do pieca!

O jakie cięcie a jakie szwy?,,Plastyczne" to to nie jest ,ale całkiem dobrze jak tylko na ruszt i do żołądka??? 

Witojcie bracia i siostry :))Czasu nie było na podczytywanie a i wracać mi się nie chce  do tyłu by lekturę nadrobić ,zdam się na nosa że było łokej u każdego  Robota czeka i kasa do zgarnięcia, więc oliwię stawy i sruuuuu .Do popisania niebawem 

4 godziny temu, Pola45 napisał:

Dzień dobry...Kawkę też proszę.Nie zdążyłam wypić i Wam zazdroszczę Milego dnia i optymizmu zycze.Zauwazylam,ze ludzie chyba nie znosza osob usmiechnietych i tryskajacych energia.Co sie dzieje? Mysla,ze ktos ma cos z glowaMilego dnia.....P....

   Ja tam lubię ludzi uśmiechniętych i optymistycznych, dają fajną energię więc biorę i sama też daje Taka  fajowa wymiana iiiiiii ,,podaj dalej "Ale nie rzucam się na misia na nieznajomych bo to już może zakrawać na problem ;)))

W dniu 3.07.2022 o 23:39, marcys napisał:

Witajcie. Spokojnej nocy.

12 na zegarze wstawaj szkoda dnia ?

53 minuty temu, Amaranta napisał:

to to

Bo to toto, to lewą ręką. Ale jest progres. Ćwiczę ???

39 minut temu, Amaranta napisał:

na misia

... w sypialni czasem dewiujemy w tą stronę.

40 minut temu, Amaranta napisał:

12 na zegarze wstawaj szkoda dnia ?

W ukochanym Psztyńcu, "Anioł Pański".

Słychać dzwon. Jest dobrze.