Rozmowa przy kawie (3)

30 minut temu, Heidi napisał:

Dopóki  możesz wstać o swoich siłach, jest gut. 

Witam Sylwia 49 lat.Opiekunka od 5 lat w Niemczech.Obecnie szukam pracy

7 godzin temu, [email protected] napisał:

Witam Sylwia 49 lat.Opiekunka od 5 lat w Niemczech.Obecnie szukam pracy

Cześć Sylwia.  Aplikuj, po prawej stronie okna masz oferty. Ofert moc,  tylko stawki  takie sobie. Coś  , kiedyś znajdziesz jak i ja. 

Jednym słowem, jesteśmy przy nadziei .

Czy tak się nie mówiło swego czasu będąc w ciąży? 

@Heidi ale jesteśmy na forum Opiekunka Radzi w dalszym ciągu? Radzi przez "a" , nie "o" .

O 5.09.2021 at 18:11, adamos6 napisał:

@Wenusia powoli dzionek się kończy,spokojnej nocy.

... Miłego dnia po spokojnej nocy 

Dzień dobry w piękny wtorkowy poranek  

Życzę spokojnego dnia i pysznej kawusi ☕

O 6.09.2021 at 06:50, Waldi napisał:

Dzień dobry - jeszcze na kawe nie schodzę - dołączę za godzinkę

Pozostalym „porannym ptaszkom” życzę miłego dnia

... a dziś to kawy ☕ nie ma?  

Psssyt" .. Ładny obrazek

O 4.09.2021 at 16:29, Funny napisał:

 

Z takim spontanem do was przyleciałam szybko...nieważne gdzie ...nieważne kiedy ...muzyka zawsze łączy ludzi  jest magiczna więź i usmiech ten na twarzy i ten w środku bo serce i dusza się raduje Pozdrawiam z pleneru górskiego ciao

Miłego wypoczynku @Funny

O 5.09.2021 at 10:23, Waldi napisał:

A Ty zarzuciłas górskie wyprawy : to najlepsza dieta

 

Dzien dobry „na kawie” 

... Niestety odpuściłam góry, czekam na tę wyjątkową chwilę  

ale dietę czczymam

Pozdrowionka

50 minut temu, Wenusia napisał:

Dzień dobry w piękny wtorkowy poranek  

Życzę spokojnego dnia i pysznej kawusi ☕

 

Dzień dobry - urocza dziewczynka  
nic tak nie cieszy, i nic tak  nie rozbraja jak  dziecięcy uśmiech na początku dnia

Miłego dnia dla wszystkich

50 minut temu, Wenusia napisał:

... Niestety odpuściłam góry, czekam na tę wyjątkową chwilę  

ale dietę czczymam

Pozdrowionka

Co do diety jest wiele pomysłów - ale większość  opiera się na schemacie NŻT

- osobiscie polecam zrezygnować z chleba i pochodnych ( ach te pyszne ciasta szeroko tutaj polecane ) 

Moje prywatne zdanie - sprawdzone

2 godziny temu, Waldi napisał:

Co do diety jest wiele pomysłów - ale większość  opiera się na schemacie NŻT

- osobiscie polecam zrezygnować z chleba i pochodnych ( ach te pyszne ciasta szeroko tutaj polecane ) 

Moje prywatne zdanie - sprawdzone

... Niestety lubię świeże bułeczki  ☺

Ciacho też odpuściłam i nawet nie piekę już by nie kusić podniebienia

Dzięki za rady

2 godziny temu, Waldi napisał:

Dzień dobry - urocza dziewczynka  
nic tak nie cieszy, i nic tak  nie rozbraja jak  dziecięcy uśmiech na początku dnia

Miłego dnia dla wszystkich

 

Dokładnie, dziecięcy uśmiech... Szczery i niewinny potrafi dać ukojenie ciału i duszy

Miłego również życzę

Jako ze czas jakiś taki spokojny … jesień idzie, a tłumów tu i szaleństwa nie ma

- coś na spokojne popołudnie ode mnie

Witam pięknym popołudniem Jak to bywa na urlopie czasem leci szybko, ale czas na muzykę tez musi się znaleśćTo jak narkotyk kurcze.....Mocząc stopy w jeziorze ,patrząc na jego drugi brzeg taki mnie zauroczył ten kawałek i muzycznie i tanecznie  ...słów nie znajdę na ten moment by opisać jak odbieram ten obraz i dzwieki ... może jak liść niesiony wiatrem~albo człowiek rzucany przez los to tu to tam ..spokojny to znów  zawirowany...samotny lub trzymany za rękę wierzący...ufajacy,smutny czy pełen nadzieji.   Zresztą sami sobie zinterpretujcie.Pozdrawiam    

7 godzin temu, Wenusia napisał:

Miłego wypoczynku @Funny

A dziękuję Blondasku łapie słońce wiela wlyziepiegi juz są usłyszałam że urocze

O 4.09.2021 at 16:59, Heidi napisał:

@Funny fajnie , że i ty tu wpadłaś. Dobrze wiedzieć, że żyjesz   i jesteś zadowolona , szczególnie w górach. Rozumiem, że nie sama ..... Słuchaj muzy i używaj dziewczyno ile sił 

Używam szczoteczki i szczotki I sztućce oraz wykorzystuje kazdy pomysł  by być w pełni usatysfakcjonowania,   bo niedługo kierunek Demen~land

2 godziny temu, Waldi napisał:

Jako ze czas jakiś taki spokojny … jesień idzie, a tłumów tu i szaleństwa nie ma

- coś na spokojne popołudnie ode mnie

 

W muzycznym nie byłam by odsłuchać bo nie ma kiedy, ale bogato tam a i na odsłuchanie przyjdzie czas a tu zaiste spokojny kawałek  i spokojne popołudnie mija jesieni nie czuje @Waldi 

Mam dwoje PDP-małżeństwo.Leżąca żona i mobilny mąż.Mąż z powodu bólu nóg spędził 4 tygodnie w szpitalu.W końcu,tuż przed wypisem do domu w końcu go zdiagnozowali,choć to "w końcu"można by nazwać pojęciem względnym.Szpiczak mnogi.Nie nadający się do leczenia ze względu na wiek pacjenta(93 lata)Wrócił na tydzień do domu.Jutro wraca do szpitala na zabieg operacyjny,tylko że on ...on się poddał...jest wykształconym ,inteligentnym człowiekiem .Na pewno wie jaka jest diagnoza.Przestał jeść,pić,nie rusza się .2 razy prawie już nam się zadławił łykiem wody czy jedzeniem ,bo nawet nie przełyka.Po prostu się poddał...

@Patrycja781 4 tyg w szpitalu, diagnoza nowotworu i operacja w perspektywie...Kim by nie tąpnęło? Pewnie jeszcze się martwi o żonę. Może też tak być, że już nie kontroluje odruchu przełykania tak jak zdrowy człowiek. Jak Ci go oddadzą ze szpitala, to są w aptekach preparaty do zagęszczania pokarmów i napojów. Lekarz powinien wiedzieć.Łatwiejsze też jest picie przez słomkę-spróbujcie go namówić.  Papki do jedzenia czy musy są lepsze niż np.pokarmy stałe, bo chory musi się wysilać, aby żuć. Poproscie lekarza, aby wypisał też receptę  na odżywki. 

Jego żona już od jakiegoś czasu ma żywienie medyczne ,więc na razie podajemy mu to.On się po prostu wyłączył z życia...nie wiem jak to inaczej określić

W ciągu tygodnia trudno jest pacjenta po pobycie w szpitalu doprowadzic do jako takiego stanu. Nie mysl o najgorszym. Jeśli go jeszcze chcą operować ,to jest nadzieja.

@marchewa ja wszystko rozumiem,tylko przerażające jest jak szybko zapadł się w sobie.Jeszcze wczoraj mogłam go z pomocą wnuczki posadzić na przenośnej toalecie.Dzisiaj we dwie miałyśmy naprawdę wielki problem żeby zmienić pampersa 90 kg.bezwładnemu ciału...

Jak wróci z tego szpitala za tydzień czy dwa,to mnie już nie będzie ,tylko moja zmienniczka

@Patrycja781 Widzialam niejedno. Może z tego wyjść jak się nic po drodze nie zadzieje. Pewnie się tego boi, do szpitala nie chce wracać. Może tak być, że wyjdzie nowa przyczyna takiego stanu. Może byc tak, że będą potrzebni paliatywni ...Ale można sobie i głowę rozbić o drzwi , czy belkę i nie dojść do siebie. Róznie bywa. Musisz byc dobrej myśli. Dobrze, że masz kogoś do pomocy w tej sytuacji.

3 godziny temu, Funny napisał:

Używam szczoteczki i szczotki I sztućce oraz wykorzystuje kazdy pomysł  by być w pełni usatysfakcjonowania,   bo niedługo kierunek Demen~land

Zatem czekamy na ciebie .