Rozmowa przy kawie (3)

4 minuty temu, INEZ napisał:

Widać, że z Ciebie dobra kucharka 😋

Zapomniałam o przypalaniu relacji/potrawy 

Haha... spitexowa przyszła na dyżur. Pop nie chce jej  się dać  dotknąć . Specjalistki od 7 boleści z niezbędnym tu kursem SRK. I o takie szpitale zabiegają płacąc wysokie gaże. Płaszczem hańby mogą się lepiej okryć

Inna pielęgniarka z ponad 26- letnim stażem pracy nie umie obsłużyć łóżka medycznego . Nic dodać nic ująć   w tej specjalistycznej opiece. Zginą tu bez nas.

.

Najbardziej profesjonalne co posiadają to są firmowe mundurki. 

Biała tunika, białe spodnie i adidasy. Na tym mogę zakończyć wyliczankę,  bo reszta jest zasłonięta woalem beznadziejności 

@Blonditęsknię za tobą. Na jakiej planecie teraz królujesz? My tu teraz jak dzieci we mgle bez rodzica  błądzimy. Nie żal tobie nas ,nie żal sierot? 

Zrób nam psikusa,  albo chociaż rzuć cukierkiem . 

44 minuty temu, Amaranta napisał:

Nie trzeba być specjalistą by do tego wniosku dojść. Ubolewam nad tym, dlatego jak tylko mogę chwytam dla siebie to co w realu .Naturalnie że korzystam z internetu i na forum jestem (ostatnio znacznie mniej) ,ale na FB mnie nie ma na Instagramie też nie.To wszystko to zjadacz czasu.A jak ju się pojawiają spiny  to coraz bardziej mi to dynda.Nie znam kogoś personalnie nie wiem kim jest ,kogo gra, po co ma mi ciśnienie podnosić. Starzeje się;))Na lody trzeba się wybrać, świat podziwiać wiosną , ludzi pozaczepiać.Pewnie że łatwiej w necie to wychodzi bo za zasłoną dymną😁 Do odważnych świat należy.  Mogę bo chcę.      

.... ale się tu napisałem .....i pstryk spacja mi wszystko wycięła 

.... to pozwolę sobie na wesoło , a nie tak poważnie jak pisałem ( nikt tego nie zobaczył bo pieprzona spacja wycięła) 

4 godziny temu, Amaranta napisał:

Jedziesz bez stresu bo każdy go ma jeden się do tego przyzna ,drugi nie. .Można to nazwać inaczej niepewność ,obawa.Ja ostatnio jechałam na nowe miejsce na luzie a to za sprawą videokonferencji.Od razu mi familia przypadła mi do gustu.Naturalnie że można się pomylić ale mieli b.symoatyczne twarze i głosy .Nie pomyliłam się . Co do zmienniczki jak stała i ja znasz to też luzik. 

Minusy takiego rozwiązania, hmmm każdy z nas inny i być może taka monotonna na jednym miejscu jest uciążliwa.Jest też inna sprawa .Jak Cię już poznają i przyzwyczają to granicę się zacierają  a często  oczekiwania rosną. 

Oj tak - o czekiwania rosną, a wpływ na konto nie

3 godziny temu, Patrycja781 napisał:

@Waldi Też nie wiem czy to on czy ona,a porwało się zwierzątko na słonecznik w karmniku dla ptaków.Już któryś raz przychodzi🙂

Są takie sprawne i szybkie skubańce 

Godzinę temu, Heidi napisał:

Zapomniałam o przypalaniu relacji/potrawy 

ojoj... 

Godzinę temu, Waldi napisał:

Są takie sprawne i szybkie skubańce 

To prawda , one tak szybko *wulgaryzm* na drzewo jak moje dni na zleceniu.  Zostało 65, a mnie tutaj tak dobrze leżeć, jak tej karmie w kuwecie

 Mój koci pomruk wydaje głos w te dźwięki , no i szukam po pokoju męskiej atrakcji . Nie ma. 

1 godzinę temu, Waldi napisał:

.... ale się tu napisałem .....i pstryk spacja mi wszystko wycięła 

 

.... to pozwolę sobie na wesoło , a nie tak poważnie jak pisałem ( nikt tego nie zobaczył bo pieprzona spacja wycięła) 

 

42 minuty temu, Heidi napisał:

 

"Za domem zatęskniłam"

@INEZ twojej rodziny tu nie ściągnę , ale może znajdę tobie jakąś siostrę

no i co tam opiekunkowo, tylko  @Heidi pozostała. @Michał845 od wezwania nie odezwał się, a tak mu rzekomo brakowało ruchu na topiku. @Wenusiapogniewała się - choć to nie w jej stylu, a może zatraciła się w obowiązkach domowych. To zrozumiem - sam siedziałem cicho trochę czasu.

Zbliża się pora dziennika TV, szykować się 

7 godzin temu, Heidi napisał:

Zapomniałam o przypalaniu relacji/potrawy 

Czerwonym prętem 🙈😂

42 minuty temu, INEZ napisał:

Czerwonym prętem 🙈😂

Takim? 

5 godzin temu, Heidi napisał:

 Mój koci pomruk wydaje głos w te dźwięki , no i szukam po pokoju męskiej atrakcji . Nie ma. 

To wyjdź z pokoju, może go spotkasz 👍

Teraz, Waldi napisał:

To wyjdź z pokoju, może go spotkasz 👍

Byłam na zewnątrz,  nawet pojechałam moim nowym velo do następnej wsi w poszukiwaniu nowych wrażeń. Nawet zaczepiałam ludzi dziwnymi pytaniami. Mało było żywej reakcji. Uśmiechu tycio.

Jeden tylko facet pokazał zęby w pełnym uśmiechu . Akurat spłukiwał wodą podjazd szlauchem. Przekierował  siłę  strumienia kiedy zobaczył że  nadjeżdżam. Podniosłam ręce do góry. Oczywiście oświeciłam go, żeby  tego  nie robił, bo potrzebuję prysznica . Wiem... moja prowokacja się nie liczy

7 godzin temu, Waldi napisał:

.... ale się tu napisałem .....i pstryk spacja mi wszystko wycięła 

 

.... to pozwolę sobie na wesoło , a nie tak poważnie jak pisałem ( nikt tego nie zobaczył bo pieprzona spacja wycięła) 

 

Może miało wyciąć właśnie by nie było zbyt poważnie przy tej kawie Jacobs;)Ja jej nie lubię bo za kwaśna dla mnie, ale jak masz coś do tej kawy to chętnie .A na kawowym stoliku to ja postawie wazon z kwiatami będzie wiosenne  w tym opiekunkowym wirtualnym świecie🫴 

25 minut temu, Heidi napisał:

Byłam na zewnątrz,  nawet pojechałam moim nowym velo do następnej wsi w poszukiwaniu nowych wrażeń. Nawet zaczepiałam ludzi dziwnymi pytaniami. Mało było żywej reakcji. Uśmiechu tycio.

Jeden tylko facet pokazał zęby w pełnym uśmiechu . Akurat spłukiwał wodą podjazd szlauchem. Przekierował  siłę  strumienia kiedy zobaczył że  nadjeżdżam. Podniosłam ręce do góry. Oczywiście oświeciłam go, żeby  tego  nie robił, bo potrzebuję prysznica . Wiem... moja prowokacja się nie liczy

 

Liczy liczy 👍💃Zwłaszcza te ręce w górze 🤪

42 minuty temu, Waldi napisał:

Takim? 

Dobrze, że napisali do czego to służy, bo bym się zastanawiała 🤭

Dobranoc 🌛

Mnie też prysznic się przyda, ale nie zimny 😁

Ale!!! Ważna informacja od Czeszki wam do przekazania : otóż my Słowianie w swojej przyjaznej mentalności mamy nauczyć się odmawiać oczekiwaniom pewnych osób. Twarda postawa ze słowem NIE  na ustach w oczach innych podobno buduje nasz autorytet.

Hm... Może w tym jest ziarno prawdy, bo często ludzie z mojego otoczenia wskakują mi na plecy. Nie chcę dźwigać tego bagażu . NIE!!! 

No to sobie dzisiaj popisałam trochę. Limit piór i atramentu na ten moment wykorzystany. Teraz czas uderzyć w tamtamy , bo pora iść wszystkim gęsiom dziś spać.  Dobranoc 

Dzień dobry , tak przypadkiem zauważyłam,  że wpadam się witać ze sobą?  Poszliście wszyscy szukać w lesie czosnku czarownic? 

We śnie  miałam kontakt  z Freudem.  Gadał mi do poduszki,  że mam wam coś przekazać.  Ok. Nie płaci mi za to, ale was lubię  więc.... niech tak będzie.

Jestem ciekawa  czego sobie życzycie,  bo ja życzę sobie mniej uzależnień