Rozmowa przy kawie (3)

32 minut temu, INEZ napisał:

No i myk niedziela minęła ,spokojnie i deszczowo ,dobrze ,že jutro już normalny dzień i po sklepach možna będzie połazić .Z domu dobre wiadomości napływają 

Taras pokryty olejem i to dwukrotnie 

Mąż spisał się na medal

Musi zatem dostać nagrodę i to nie pocieszenia a główną. Kup może  szlajfki ze 2 m dalej juz własna inicjatywa

51 minut temu, INEZ napisał:

Oj to niedobrze

Może dieta ?

1 godzinę temu, Waldi napisał:

Nie narzekaj - odeśpisz… w busie Ja niestety - końca nawet nie widzę 

Nie umiem spać w busie co do niewidocznego końca  niech Cie nadzieja jednak nie opuszcza głową muru nie przebijesz pochyl sie

Godzinę temu, INEZ napisał:

obstawiamy 

To Szpak

1 minutę temu, Funny napisał:

To Szpak

Lew

30 minut temu, INEZ napisał:

Lew

32 minut temu, Funny napisał:

1 godzinę temu, INEZ napisał:

 

To Szpak

Lew=Szpak ???

„Co Wy tam palicie?” ( ps - z jakiego filmu ten cytat??) 

12 minut temu, Waldi napisał:

 

Lew=Szpak ???

„Co Wy tam palicie?” ( ps - z jakiego filmu ten cytat??) 

Psy

1 godzinę temu, INEZ napisał:

Psy

Blisko…( bo tam Franz miał Camele)  ale zupełnie daleko  

tekst ten padł do aktorki w jednej z jej ról : Sigouney Weawer 

Tłok na koncercie

To proszę coś czego nie było dawno

- genialnie „wyśpiewane”

Dobranoc 

Wracajac do muzyki z treścią 

cenie ją

Teraz, INEZ napisał:

Dobranoc 

Dobranoc 

2 godziny temu, Funny napisał:

Nie umiem spać w busie co do niewidocznego końca  niech Cie nadzieja jednak nie opuszcza głową muru nie przebijesz pochyl sie

Jasne - dobranoc 

2 godziny temu, Funny napisał:

szlajfki ze 2

A co to ?

Chciałbym tutaj i nie tylko tutaj wyrazić wielkie podziękowania osobie, która znalazła i udostępniła  ten piękny muzyczny obraz - nie wiem czy miałem wystarczająco dużo czasu by onegdaj podziękować : co czynie teraz z wielkim ukłonem. Obraz i dźwięk - fascynujące 

Wrzuce poniżej by przybliżyć piękno

A tak zupełnie już na dobranoc 

„ moj najbolje” Goran B, przy którego muzyce nie da się nie bawić

Dzień dobry .

Wyjątkowo wcześnie dzisiaj wstałam i nie wiem czy to wina deszczu bębniącego po szybach czy może jakieś przeczucie mnie z łóžka wygnało .Zerknęłam za okno i zobaczyłam ,że wszyscy sąsiedzi kubły na śmieci powystawiali więc musiałam zejść i też swoje wywlec na ulicę .Ciuchutko to zrobiłam żeby ludzi nie pobudzić ,niech sobie pośpią przy poniedziałku .Nastrój mam taki sobie ale mam nadzieję ,że w następny poniedziałek będzie już luzacko .Zawsze tak mam ,że początki zlecenia są dla mnie spokojne i humor mi dopisuje ale w miarę jak zbliża się zakończenie to staję się trochę marudna 

Ostatni tydzień przynosi poprawę nastroju graniczącą z euforią

Z tego co zaobserwowałam to nie wszyscy tak mają .

@geronimo ,Obiecanki cacani ,a głupiemu radość "

No to zaczynamy kolejny tydzień ,kubki w dłoń i powodzenia oraz dobrego nastroju i wyśmienitego humoru na cały tydzień ,o wybornej kawie to nawet nie wspominam

Dzień dobry 

Nie mogę uwierzyć ,že istnieją i funkcjonują agencje ,które Zus od 50 euro odprowadzają 

10 minut temu, INEZ napisał:

Nie mogę uwierzyć ,že istnieją i funkcjonują agencje ,które Zus od 50 euro odprowadzają 

Istnieją - i działają : jeśli się tym ( oszczędnością na Zusie)  dziela z opiekunem to dobrze. Ale bywa odwrotnie 

23 minut temu, Waldi napisał:

Istnieją - i działają : jeśli się tym ( oszczędnością na Zusie)  dziela z opiekunem to dobrze. Ale bywa odwrotnie 

Niby ta konkretna firma się dzieli tylko pytanie czy to się opłaci  opiekunowi ???

Mnie na składkach do Zus zaležy i nie zależy bo emerytury wyższej niż najnižsza mieć nie będę na pewno ale jest pytanie czy tą najnižszą chociaž będę miała

Emerytura jaka by była to ma to do siebie ,že jednak co miesiąc jest wypłacana .

Reasumując to opłaci się taki dil osobom ,które już mają emeryturę albo mają już wypracowaną .

Witajcie kawę podbierak ☕☕☕ dziś u mnie ☀️☀️☀️☀️ mam nadzieję że długo pozostaje stanie a dziś taki sentymentalny kawałek wstawiam , wczoraj obejrzałam film o Paulo Coelho jego biografie *wulgaryzm* film ( jeśli ktoś lubi takowe) wstawiam może ktoś zgadnie z której jego książki

Dziś świat bardzo się zmienił, a Dobra Walka przeniosła się z pól bitewnych do wnętrza nas samych.Dobra walka to ta, którą podejmujemy w imię naszych marzeń. Kiedy wybucha w nas z pełną mocą - w młodości - mamy wielka odwagę, ale nie potrafimy jeszcze walczyć. Gdy po licznych wysiłkach zdołamy posiąść tę umiejętność, nie mamy już tyle odwagi w walce. Wówczas zwracamy się przeciwko sobie, by w końcu stać się swym najgorszym wrogiem. Uważamy własne marzenia za infantylne, nieziszczalne, za owoc nieznajomości realiów życia. Zabijamy nasze marzenia, bojąc się podjąć Dobrą Walkę"."Pierwszym symptomem, który ujawnia, że zabijamy marzenia, jest brak czasu. Najbardziej zajęci ludzie, jakich zdarzyło mi się spotkać, zawsze mieli czas na wszystko. Ci, którzy nic nie robili, byli wciąż zmęczeni, nie zdawali sobie sprawy, jak mało pracują, i stale narzekali, że dzień jest za krótki. W rzeczywistości bali się podjąć Dobrą Walkę. Drugim objawem śmierci naszych marzeń jest pewność przekonań.Ponieważ nie chcemy spoglądać na życie jak na wielką przygodę do przeżycia, zaczynamy uważać się za rozważnych, sprawiedliwych i przkładnych, ale naprawdę wymagamy od siebie równie mało jak od życia. Zerkamy poza mury dnia codziennego i odkrywamy szczęk kruszonych kopii, odór potu i kurzu, wielkie klęski i spojrzenia żądnych zdobyczy wojowników. Nigdy jednak nie odczuwamy radości, niewypowiedzianej radości, która przepełnia serce walczącego, dla niego bowiem nie ma znaczenia ani zwycięstwo ani klęska, ważna jest tylko Dobra Walka.

5 godzin temu, INEZ napisał:

Reasumując to opłaci się taki dil osobom ,które już mają emeryturę albo mają już wypracowaną

Dokładnie tak. Poza tym na rynku jest wiele firm współpracujących z Polskimi Agencjami Pracy ( niby opieka - ale jest to agencja pracy) zadna z  nich nie zatrudnia opiekunów na umowe o prace !  Wszyscy pracują na zlecenie, czyli wprost mówiąc niewiele za prace reszta to delegacje itp - nie znam szczegółów jak oni to robią, Brutto zawsze jest ogromne, ale wystarczy sobie uświadomić co się dzieje z resztą wynagrodzenia niskiej stawce gdy się deleguje zleceniobiorcę.

przy najniższej krajowej jakieś 1500 zł na rękę koszt brutto to 2450 - a z tego tylko ok 200 idzie na ZUS emerytalne . A jesteśmy na polskich umowach. 
reasumujac - jeśli chce się mieć 1700 € to od rodziny musza wziąć drugie tyle ( a gdzie podział na zyski Niemieckiej i Polskiej agencji ? Przy umiarkowanej grupie pdp stawki agencji nie przekraczają 3000  €. Wiec trudnienie dziwić ze agencje kombinują jak mogą by zarobić. Przy czym nie wolno delegowanemu pracować dłużej niż 180 dni w DE

Matematyki tu nie przeskoczysz 

5 godzin temu, agnes76/76 napisał:

Zabijamy nasze marzenia, bojąc się podjąć Dobrą Walkę"."Pierwszym symptomem, który ujawnia, że zabijamy marzenia, jest brak czasu. Najbardziej zajęci ludzie, jakich zdarzyło mi się spotkać, zawsze mieli czas na wszystko. Ci, którzy nic nie robili, byli wciąż zmęczeni, nie zdawali sobie sprawy, jak mało pracują, i stale narzekali, że dzień jest za krótki. W rzeczywistości bali się podjąć Dobrą Walkę

Fajny tekst. Czytałem jego książkę kilka razy na przełomie wielu lat … na inne nie znalazłem czasu „dlaczego???” 
podaj tytuł filmu - plisss

@Waldi Paulo Coelho film pt. Niesamowita Historia