Rozmowa przy kawie (3)

Dzień dobry. Witam Wszystkich serdecznie i tradycyjnie zapraszam na wspólną wirtualna  i 

Miłego dnia kochani 

Dzień Dobry bardzo. Wczoraj wieczorem przeszła burza i ulewa do tego silny wiatr.Zimno i mokro dziś od rana.Zastanawuam się co sobie wziąć w te Szwarzwaldzkie lasy.

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko i dołączam się do porannej kawusi  z filiżanką gorącego napoju . W towarzystwie przyjemniej się pije . @Kleopatra najlepiej weź to co potrzebne , krótkie spodenki zostaw w szafie . W górach jest o kilka stopni mniej niz w dolinach, wczoraj u mnie było 7 gradusów a w dolinie 14, no i zawsze poranna mgła mi towarzyszy, czasem przez cały dzień.

Miłego dnia życzę wam i mało roboty

Dzień dobry  Juz po drugiej stronie .Leje strasznie .A w busie komplet i wszyscy bez masekWrzucę w muzycznym topiku cos dla serca i cos na rozruch .Milego dnia 

45 minut temu, Kleopatra napisał:

Dzień Dobry bardzo. Wczoraj wieczorem przeszła burza i ulewa do tego silny wiatr.Zimno i mokro dziś od rana.Zastanawuam się co sobie wziąć w te Szwarzwaldzkie 

gacie do kolan 

1 minutę temu, Funny napisał:

Dzień dobry  Juz po drugiej stronie .Leje strasznie .A w busie komplet i wszyscy bez masekWrzucę w muzycznym topiku cos dla serca i cos na rozruch .Milego dnia 

szczęśliwej podróży, 

Wszystkim opiekunkom i opiekunom życzę szerokiej drogi i bezpiecznego dotarcia do celu podróży 

5 minut temu, Janeczka1963 napisał:

szczęśliwej podróży, 

Wszystkim opiekunkom i opiekunom życzę szerokiej drogi i bezpiecznego dotarcia do celu podróży 

Dzieki Janeczka 

11 minut temu, Funny napisał:

gacie do kolan 

Wiesz też o tym myślałam

2 minuty temu, Kleopatra napisał:

Wiesz też o tym myślałam

Jak w tylek ciepło to i biust sie nie marszczy

34 minut temu, Funny napisał:

gacie do kolan 

Ocieplane watolina 

Godzinę temu, Kleopatra napisał:

Dzień Dobry bardzo. Wczoraj wieczorem przeszła burza i ulewa do tego silny wiatr.Zimno i mokro dziś od rana.Zastanawuam się co sobie wziąć w te Szwarzwaldzkie lasy.

W takie klimaty to parasolka nie wystarczy. Ciepła kurtkę przeciwdeszczowa weź i buty najlepiej z gorateksu bo nie przemakają. W gumiaczkach by Ci ciało od ziemi. Dwie pary ciepłych skarpet też może okazać się przydatne 

PS 

U mnie rzeczka wylała. Dobrze, że ja na górce mieszkam ale mostek jest nieprzejezdny na tą chwilę 

Zapomniałam się pochwalić. Zakupy wczoraj mi się udały a przy okazji poznałam opiekunkę z Polski. Dzisiaj muszę zadzwonić. Może jutro wspólna kawa na miescie

1 godzinę temu, Funny napisał:

Dzień dobry  Juz po drugiej stronie .Leje strasznie .A w busie komplet i wszyscy bez masekWrzucę w muzycznym topiku cos dla serca i cos na rozruch .Milego dnia 

Dla serca - dobrze poszło, ale co z tym topikiem ? ( jestem tu tez nowy i nie rozumiem o co chodzi ?)

Znalazłem takie coś na wikipedii : "Topik jako jedyny gatunek spośród pająków całe swoje życie spędza w wodzie, ale nie różni się od innych pająków budową ani fizjologią " , ale pewnie nie o to chodziło

Ktoś coś mi wyjaśni ?

1 godzinę temu, Funny napisał:

Dzień dobry  Juz po drugiej stronie .Leje strasznie .A w busie komplet i wszyscy bez masekWrzucę w muzycznym topiku cos dla serca i cos na rozruch .Milego dnia 

To mnie denerwuje przy busach. Wszyscy mają w du..... Innych.  A co tam w ramach wspólnej podróży "Coronkę" ci dorzucę. @Funnytrzymaj się wiatru.... I ciepłych gaci.  I opowiadaj opowiadaj opowiadaj..... Jak tam w pracy 

@waldiroom  często zamienie do słowa Temat używa się słowa "topik". To taki trochę żargon.... Bo tak właściwie to słowo Topik używa się do "tematu kanału dyskusyjnego w internecie" czyli raczej do forum dyskusyjnego ogólnie, niż do po szczególnych tematów, Ale nazwanie tak tematu w ramach określonego forum też można uznać za właściwe. 

4 minuty temu, elf napisał:

@waldiroom  często zamienie do słowa Temat używa się słowa "topik". To taki trochę żargon.... Bo tak właściwie to słowo Topik używa się do "tematu kanału dyskusyjnego w internecie" czyli raczej do forum dyskusyjnego ogólnie, niż do po szczególnych tematów, Ale nazwanie tak tematu w ramach określonego forum też można uznać za właściwe. 

Dzięki @elf

Czekam na pflege i bardzo jestem zdziwiona bo przeważnie przychodziły przed 17 no o 17 najpóźniej a tu już 18 dochodzi i ich jeszcze nie ma. Jutro mam znów wolne bo Pdp w przedszkolu 

Jadę do miasta ale jutro skupię się na zwiedzaniu i wypiciu kawy oraz zjedzeniu jakiegoś dobrego deseru 

Co tutaj tak cicho, że aż w uszach dźwięczy z tej ciszy???? 

4 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

Czekam na pflege i bardzo jestem zdziwiona bo przeważnie przychodziły przed 17 no o 17 najpóźniej a tu już 18 dochodzi i ich jeszcze nie ma. Jutro mam znów wolne bo Pdp w przedszkolu 

Jadę do miasta ale jutro skupię się na zwiedzaniu i wypiciu kawy oraz zjedzeniu jakiegoś dobrego deseru 

Co tutaj tak cicho, że aż w uszach dźwięczy z tej ciszy???? 

Apropos Pflege pamiętam raz zabawną historię kiedy to czekałam na nich jak zwykle wieczorem by podali leki mojej PDP  z demencja No i nie doczekalam się.Mieli być ok 18 i nic. Więc zaniepokojona o 20 tej dzwonie do szefa firmy że co się dzieje.On też zdziwiony dzwoni do chłopaka który miał być . Za chwilę telefon że był.  Dopiero sprawdziłam w książce no faktycznie był i podpisał się. Ale kiedy był nie nam pojęcia. Całość czyli wejście ( a mają klucz) podanie leków ,cała garść , podanie wody, wpis i wyjście zajęło mu chyba minutę, bo ja tego nie zauważyłam Sprawdzilabym leki ale one zamknięte w sejfiku. Więcej się już nie upominalam o Pflege bo to nie moja działka, a było mi trochę głupio że wszystkich postawiłam na nogi.

Tutaj też była taka możliwość, żeby przegapić ich wizytę dlatego sprawdziłam czy Pdp ma pończochy uciskowe na nogach 

Dziwny tu jest zwyczaj bo pflege zawsze dzwonią zanim wejdą, chociaż mają klucze 

Dobranoc kochani 

9 godzin temu, waldiroom napisał:

Dla serca - dobrze poszło, ale co z tym topikiem ? ( jestem tu tez nowy i nie rozumiem o co chodzi ?)

Znalazłem takie coś na wikipedii : "Topik jako jedyny gatunek spośród pająków całe swoje życie spędza w wodzie, ale nie różni się od innych pająków budową ani fizjologią " , ale pewnie nie o to chodziło

Ktoś coś mi wyjaśni ?

 

Elfik wszystko wyjaśnił Nie lubie pająkow, tylko jednych sie nie boję tych o dlugich chudych nóżkach. Myszy mogą być 

16 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Dobranoc kochani 

bo Ci ten misiu spadnie 

2 godziny temu, Niezapominajka 67 napisał:

Czekam na pflege i bardzo jestem zdziwiona bo przeważnie przychodziły przed 17 no o 17 najpóźniej a tu już 18 dochodzi i ich jeszcze nie ma. Jutro mam znów wolne bo Pdp w przedszkolu 

Jadę do miasta ale jutro skupię się na zwiedzaniu i wypiciu kawy oraz zjedzeniu jakiegoś dobrego deseru 

Co tutaj tak cicho, że aż w uszach dźwięczy z tej ciszy???? 

Nic się nie martw jutro się rozkręcę 

2 godziny temu, Kleopatra napisał:

Apropos Pflege pamiętam raz zabawną historię kiedy to czekałam na nich jak zwykle wieczorem by podali leki mojej PDP  z demencja No i nie doczekalam się.Mieli być ok 18 i nic. Więc zaniepokojona o 20 tej dzwonie do szefa firmy że co się dzieje.On też zdziwiony dzwoni do chłopaka który miał być . Za chwilę telefon że był.  Dopiero sprawdziłam w książce no faktycznie był i podpisał się. Ale kiedy był nie nam pojęcia. Całość czyli wejście ( a mają klucz) podanie leków ,cała garść , podanie wody, wpis i wyjście zajęło mu chyba minutę, bo ja tego nie zauważyłam Sprawdzilabym leki ale one zamknięte w sejfiku. Więcej się już nie upominalam o Pflege bo to nie moja działka, a było mi trochę głupio że wszystkich postawiłam na nogi.

a jakbyś tak z gołym tyłkiem latała po chacie to co ???

9 godzin temu, elf napisał:

To mnie denerwuje przy busach. Wszyscy mają w du..... Innych.  A co tam w ramach wspólnej podróży "Coronkę" ci dorzucę. @Funnytrzymaj się wiatru.... I ciepłych gaci.  I opowiadaj opowiadaj opowiadaj..... Jak tam w pracy 

dotarlam elfiku po 13 godz .Jest ok i na to liczyłam, tu jest spokój który sobie bardzo cenie .