Pomysł na ,,zrób to sam"!

Tutaj musze też coś wrzucić, bo wpadło mi wczorajj w ręce opakowanie śliczne białe tekturowe,więc zostało udekorowane

@Blondijak juz uporasz sie z tym co masz w garazu, to ruszysz zapewne po sasiadach?

Przenicujesz wszystkie urynaly w okolicy?

O 25.07.2019 at 12:11, sayonara 52 napisał:

@Blondijak juz uporasz sie z tym co masz w garazu, to ruszysz zapewne po sasiadach?

Przenicujesz wszystkie urynaly w okolicy?

@sayonara 52  to ruszę na poszukiwania , ale jak narazie nie mogę opędzić się od tego co mam i czeka na mnie, 

Jakieś drobne serducha i pudełeczka robię, mimo tych grilli  wszystkich

12 godzin temu, Blondi napisał:

Jakieś drobne serducha i pudełeczka robię, mimo tych grilli  wszystkich

Podziwiam twoją pracowitość, choć ten "sznyt" to nie moja bajka 

@Blondi podziwiam Cię za pasję, która jest jednocześnie Twoim żywiołem. Dzięki niej nie będziesz miała czasu umrzeć

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Podziwiam twoją pracowitość, choć ten "sznyt" to nie moja bajka 

Dlaczemu nie ? Śliczne serduszka ...przecież . Młode lata wspominam sobie jak na nie patrzę . Te wakacje na wsi ...te biegania po łące ...to wypasanie krów a przy okazji wygłupy z kuzynostwem ....ta sławojka z wyciętym serduszkiem przez które można było podejrzeć , gdzie ukrywają się dzieciaki podczas zabawy w chowanego . Ale te oszukiwania z podglądaniem to tylko wtedy jak na specjalnym " podnóżku " stanęłam . Wysoko usytuowane to serduszko było ...za wysoko jak dla mnie wtedy . Rozmarzyłam się

@Blondi śliczne te serducha dla Ciebie. 

12 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Podziwiam twoją pracowitość, choć ten "sznyt" to nie moja bajka 

Wiem ,ale @Mirelka1965 napewno jeszcze coś wymyślę w Twojej bajce , ja rozumię ,że nie musi się pobobać wszystko wszystkim, ale fajnie mi jest pokazać 

12 godzin temu, BabaJagusia napisał:

@Blondi podziwiam Cię za pasję, która jest jednocześnie Twoim żywiołem. Dzięki niej nie będziesz miała czasu umrzeć

Ty dopiero jesteś kochaniutka  dzięki,jest takim żywiołem,. że ledwo oczy otworzylam i w piwnicę bo tam trzeba papier zdzierać z drewna, robiłam odbicie transferu lustrzanego ,,wyszło cudownie,, wreszcie opanowalam jak mam robić, 

9 godzin temu, INEZ napisał:

@Blondi śliczne te serducha dla Ciebie. 

W prezentach oddam, albo albo pojadę na flumarkt

A nie myślałaś o tabliczkach przy domach ? Niemcy je uwielbiają. Maja na nich swoje nazwiska albo tylko numery domów....

12 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dlaczemu nie ? Śliczne serduszka ...przecież . Młode lata wspominam sobie jak na nie patrzę . Te wakacje na wsi ...te biegania po łące ...to wypasanie krów a przy okazji wygłupy z kuzynostwem ....ta sławojka z wyciętym serduszkiem przez które można było podejrzeć , gdzie ukrywają się dzieciaki podczas zabawy w chowanego . Ale te oszukiwania z podglądaniem to tylko wtedy jak na specjalnym " podnóżku " stanęłam . Wysoko usytuowane to serduszko było ...za wysoko jak dla mnie wtedy . Rozmarzyłam się

 serducha kojarzą się przeciez z wszystkim, 

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

A nie myślałaś o tabliczkach przy domach ? Niemcy je uwielbiają. Maja na nich swoje nazwiska albo tylko numery domów....

Myślałam o tabliczkach ,o nierównym drzewie itd.  ale mam teraz dylemat co zrobić z płaskich hiszpańskich kamieni żadnego pomysłu, więc czekają w kartonie, musze podejrzeć w internecie może coś wynajdę, 

1. Zostaw i po podgrzaniu są idealne do akupunktury. Potupiesz po nich trochę i będziesz zdrowsza.

2. Naklej na matę i jest wycieraczka. 

3. Poukładam ładnie i zalej żywica epoksydową i masz np blat stołu czy coś innego. 

4. Pokombinuj z muszlami. Patyczkami i co do głowy przyjdzie i stwórz obraz.

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

1. Zostaw i po podgrzaniu są idealne do akupunktury. Potupiesz po nich trochę i będziesz zdrowsza.

2. Naklej na matę i jest wycieraczka. 

3. Poukładam ładnie i zalej żywica epoksydową i masz np blat stołu czy coś innego. 

4. Pokombinuj z muszlami. Patyczkami i co do głowy przyjdzie i stwórz obraz.

Ale to są klamoty duże ale do akupunktury są idealne, dzięki za podpowiedzi,,,główka pracuje już,,

13 godzin temu, BabaJagusia napisał:

@Blondi podziwiam Cię za pasję, która jest jednocześnie Twoim żywiołem. Dzięki niej nie będziesz miała czasu umrzeć

Wez zobacz co dzisiaj rano zmodziłam, musze jeszcze to polakierować ,,

@Blondi intryguje mnie technika, jaką "umieszczasz" ozdóbki na drewnie i na innym materiale. Czy to jest trwałe? Odnośnie kamieni-to ja spróbowałam zrobić japoński ogród. To dopiero jest wyzwanie! 

10 godzin temu, Blondi napisał:

 serducha kojarzą się przeciez z wszystkim, 

Ładne te Twoje , tamte ozdabiane nie były ...tyko wycięte w drzwiach . Podziwiam Twoją pasję , poświęcasz dużo czasu na te odnawianki i wychodzą ze starych gratów perełki . Może czyścić , polerować , malować to bym jeszcze mogła , ale tapicerka odpada....zrezygnowałabym z odnowy za pierwszym podejściem do roboty 

13 godzin temu, BabaJagusia napisał:

@Blondi intryguje mnie technika, jaką "umieszczasz" ozdóbki na drewnie i na innym materiale. Czy to jest trwałe? Odnośnie kamieni-to ja spróbowałam zrobić japoński ogród. To dopiero jest wyzwanie! 

Bardzo trwałe ,,tak myślę, lakieruję lakierem matowym do wnętrz, jest nie śmierdzący,  wszystko ,zabezpieczam,nieraz  kilka warstw ,ale musze poczytać jak to się ma na zewnątrz, ,, żadnego mi tu japona nie podsuwaj ja takiego parku nie potrzebuję,,

11 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ładne te Twoje , tamte ozdabiane nie były ...tyko wycięte w drzwiach . Podziwiam Twoją pasję , poświęcasz dużo czasu na te odnawianki i wychodzą ze starych gratów perełki . Może czyścić , polerować , malować to bym jeszcze mogła , ale tapicerka odpada....zrezygnowałabym z odnowy za pierwszym podejściem do roboty 

Dzięki 

Dzisiaj bawiłam się w krawcową maszynę do szycia mam ,więc do roboty, poduszeczki szyłam, a że zostalo mi bardzo dużo odpadów gąbki , to gąbeczkę na kwadraciki  -drobno pociełam i dwie mniejsze poduszeczki zrobiłam  co za pracowity dzień,

Siedziały mi te koronie w głowie i wymyśliłam że można je jakoś fikuśnie pomalować. Żabki czy coś innego i koniecznie świnka. 

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Siedziały mi te koronie w głowie i wymyśliłam że można je jakoś fikuśnie pomalować. Żabki czy coś innego i koniecznie świnka. 

Mi siedzą cały czas, o pomalowaniu też już pomyślałam, ale za cholerę świni nie namaluję chyba,że się postaram, nie wkręcaj mnie w piccassomialam piękny lakier czerwony żelowy do paznokci,a że ja na czerwono nie maluję,to poleciał ten lakier na kamyczki, ale pięknie malował i schnął w oczach,ale połysk pozostał na tych kamyczkach, a ta czerwień jaka piękna,pięknie pokryła za pierwszym razem, 

16 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Siedziały mi te koronie w głowie i wymyśliłam że można je jakoś fikuśnie pomalować. Żabki czy coś innego i koniecznie świnka. 

Z uszminkowanym ryjkiem ....koniecznie