Czarne punkty na nosie

Prośba do dziewczyn. Mam czarne punkciki na nosie i trochę na policzkach. Co to jest i jak je usuwać?

Moim zdaniem są to wągry.Osobiście to za wiele na ten temat nie wiem ale w aptekach jest masa toników maseczek i kremów na ta dolegliwość.Wiem również że moje koleżanki wyciskały je ale moim zdaniem to może pozostawiac ślady dlatego proponuje przejść sie do apteki..... :wink:

Iść do kosmetyczki produkty z apteki i dostępne w aptekach nie wiele pomogą

Moje zdanie jest takie że pomogą moje koleżanki używały i pomogły.Są różne kosmetyki i różnych firm....

A mnie nie pomagały i powiem szczerze że jak udałam się na ratunek do kosmetyczki to mi powiedziała że jeszcze trochę takiego katowania skóry i zaczęła by mi się drastycznie starzeć i niszczyć.

Na 100 % są to wągry. Myj dokładnie twarz mydłem, nic lepiej nie działa niż mydło. Pozdrawiam

To napewno są wągry. Dobrze wiem co czujesz, gdyż sama je miałam, ale na szczeście udało mi się je usunąć. Poprostu kup sobie jakiś tobry płyn. Myj nim twarz raz dzienni i napewno po jakimś czasie znikną.

ja proponuję żel z garniera taki z pompka :) pomaga :)

mydło zwykłe niestety niszczy i wysusza delikatną skórę to nie jest dobre rozwiązanie

Ja nadal jednak skłaniam się ku oczyszczającym zabiegom u kosmetyczki zwłaszcza że koszty nie są takie duże jak się by mogło wydawać i tam zapytać jakie kosmetyki były by dobre z tych dostępnych na rynku bo typowe kosmetyki do kupienia np u mojej kosmetyczki nie są akurat na moją kieszeń

To pewnie są wągry.

Polecam zabieg u kosmetyczki. Ona się profesjonalnie tego pozbędzie.

Na 99% jak każdy pisał są to wągry.

Jest masa sposobów by z tym walczyć ale kosmetyczka na pewno sobie poradzi zawodowo.

Czemu wszyscy używają określenia wągry? Nie brzmi ono najlepiej.

Osobiści wolę używać słowa zaskórniaki. I tak jak wspominało wiele osób wcześniej - zabieg u kosmetyczki + kosmetyki dopasowane do twojego rodzaju cery.