Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Antyki ,dekoracje -starocie i renowacja!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Koło Coburgą, w Ahorn miałam taką manelarnię-graciarnię ... Cuda na kiju bo chłop wszystkim zasypał swoje chyba 3 domy i cały teren wokół. Tam kupiłam min. właśnie tą szafkę na pasmanterię, ale tylko dlatego, że brat własnym samochodem wracał z Monachium i zahaczył o mnie xd

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Koło Coburgą, w Ahorn miałam taką manelarnię-graciarnię ... Cuda na kiju bo chłop wszystkim zasypał swoje chyba 3 domy i cały teren wokół. Tam kupiłam min. właśnie tą szafkę na pasmanterię, ale tylko dlatego, że brat własnym samochodem wracał z Monachium i zahaczył o mnie xd

Tutaj byłam w Diakonie, do Coburga będe jechac na dniach ,:szok: muszę luknąc z której strony jest ta manelarnia,,ale wiem jedno, szkło-przeróżne lampki do wina czy innych trunków ,chodz tutaj w domu to też zatrzęsienie od tego jest,ale tylko tam pojadę kupić, piękne szkło, proste ale za razem śliczne,po 1 euro:szydera:  nie wspomnę o filiżankach , czy talerzykach, po 1 euro, 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Blondi napisał:

Tutaj byłam w Diakonie, do Coburga będe jechac na dniach ,:szok: muszę luknąc z której strony jest ta manelarnia,,ale wiem jedno, szkło-przeróżne lampki do wina czy innych trunków ,chodz tutaj w domu to też zatrzęsienie od tego jest,ale tylko tam pojadę kupić, piękne szkło, proste ale za razem śliczne,po 1 euro:szydera:  nie wspomnę o filiżankach , czy talerzykach, po 1 euro, 

W tym Ahorn można się zaszperać na śmierć :haha:Pare razy zgubiłam się tam w tych pomieszczeniach ze wszystkim :haha:Chyba uzależniony od zbieractwa i nie wiem czy sam miał już gdzie mieszkać O.o Szkła też po sufity i było to niestety bardzo czasami brudne. Pamiętam, że torebkę z pana krokodyla kupiłam u niego za 1 lub 2 euro. :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, NNNdanuta napisał:

W tym Ahorn można się zaszperać na śmierć :haha:Pare razy zgubiłam się tam w tych pomieszczeniach ze wszystkim :haha:Chyba uzależniony od zbieractwa i nie wiem czy sam miał już gdzie mieszkać O.o Szkła też po sufity i było to niestety bardzo czasami brudne. Pamiętam, że torebkę z pana krokodyla kupiłam u niego za 1 lub 2 euro. :)

A jak znajdę tego pana z tym zbieractwem?  daj mi jakiś namiar, bo może zabłądzę w tym Ahorn:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Blondi napisał:

A jak znajdę tego pana z tym zbieractwem?  daj mi jakiś namiar, bo może zabłądzę w tym Ahorn:szydera:

Wyrabia i handluje wikliną, od głównej w górę, a główna to ta na której jest Edeka, Apteka i Ratusz i zamek prawdziwy, ale go tam znają wszyscy bo to duży problem dla tej wioski. To było gdzieś koło Ratusza w górę i ze cztery lata temu:)

Edytowane przez NNNdanuta
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Wyrabia i handluje wikliną, od głównej w górę, a główna to ta na której jest Edeka, Apteka i Ratusz i zamek prawdziwy, ale go tam znają wszyscy bo to duży problem dla tej wioski. To było gdzieś koło Ratusza w górę. :)

Dzięki ! jak będę to napewno trafię,,bardzo ciekawe miejsce,:szok: 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

@Blondi super graciarnia i super rama :dobrze:Ja mam tu sklep Caritasu, ale w nim same ciuchy :(

I jaki porządek i ile wszystkiego, jeszcze mnie tam zobaczą  nie raz:szydera: Słodziak takie ramy ma na strychu ,,w jego pokoju ze starociami też wisi lustro w podobnej ramie, ale mniejsze, ,,ja sobie to zrobię,,

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

I jaki porządek i ile wszystkiego, jeszcze mnie tam zobaczą  nie raz:szydera: Słodziak takie ramy ma na strychu ,,w jego pokoju ze starociami też wisi lustro w podobnej ramie, ale mniejsze, ,,ja sobie to zrobię,,

Starają się w tej Twojej graciarni faktycznie bo porządek większy niż w sklepie spożywczym :tak2: 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

@Blondi ciężko by było mnie wygonić z takiej graciarni :d

Mnie też, jak wpadłam to bym się gapiła na jedno godzinę, podziwiała ,,zachwycała się, zostawiłam Słodziaka przy kasie,a sama zginęłam w tych starociach,,,ale dobrze ,że jemu się też wszystko podoba, więc słyszę tylko, bierzemy to i to i tamto,,:oklaski:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Starają się w tej Twojej graciarni faktycznie bo porządek większy niż w sklepie spożywczym :tak2: 

Arabki siedzą i czyszczą szklane rzeczy , lampki do wina i inne szkło, to prawda,,ciuchy też są w innym pomieszczeniu,,ale tam tylko wpadlam zoabczyć czy nie ma czegos innego,,ale pasmanteri ile, koronek i wykonczeń, full:święty:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Blondi napisał:

Mnie też, jak wpadłam to bym się gapiła na jedno godzinę, podziwiała ,,zachwycała się, zostawiłam Słodziaka przy kasie,a sama zginęłam w tych starociach,,,ale dobrze ,że jemu się też wszystko podoba, więc słyszę tylko, bierzemy to i to i tamto,,:oklaski:

Jak byłam u mojej córki w Walii ( łoj..raptem dopiero  dwa razy :szydera:) to regularnie buszowałam po sklepach Cherity ...młodzież buszowała w wieszakach z ciuchami a ja na półkach z cudeńkami . Uwielbiam to miasto , bo w centrum , niemal na każdej ulicy jest po kilka tych , jak my sobie nazywamy " cheritasów " . Owszem , nie było dnia , gdy odwiedzaliśmy te ichnie lumpeksy , żebym coś nie wypatrzyła i zakupiła ...Problem zostawiałam córce , bo ja sobie leciałam spokojnie do Polski a ona pakowała i wydawała kurierowi pakę . Oczywiście wszystko popakowane było pomiędzy zakupionymi jakimiś ciuchami dla mnie , prezentami dla dzieciaków i nic , jak do tej pory nie uległo uszkodzeniu podczas transportu . Ja wracałam jak prawdziwa turystka a dwa , trzy dni po mnie przyjeżdżał kurier z paczką ....Latoś też się wybieram z wizytą , tylko gdzie ja to wszystko  kuźwa poustawiam ?:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie gromadzę, jak już pokój będzie pomalowany i mebelki wstawię , to dopiero się okaże co i gdzie, ale nadmiar mam gdzie wyeksponować ,albo schowam, :szydera: to też taka choroba jakaś dziwna, nakupić i jeszcze sobie zmartwienia zrobić, gdzie postawić:szydera: ale bardzo lubię takie sklepy, w Czechach mi się też podobał,wszystko było, misz masz:szok: mały bo mały ale było trochę fajnych rzeczy,,

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Blondi napisał:

Arabki siedzą i czyszczą szklane rzeczy , lampki do wina i inne szkło, to prawda,,ciuchy też są w innym pomieszczeniu,,ale tam tylko wpadlam zoabczyć czy nie ma czegos innego,,ale pasmanteri ile, koronek i wykonczeń, full:święty:

Lepiej nic już nie pisz bo mnie tu skręci :haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Blondi napisał:

Ale tak mi się spodobał,że wzięłam i będę z niego korzystać , teraz myślę jeszcze dzbanuszek dokupic ,,aby sobie dwie kawki zrobić i tylko polewać do filiżaneczki:szydera: ale się damulka zrobię:hura:

Do picia kawki musi być odpowiedni sprzęcik. :szydera: Pamiętam byłam na jakims wyjeździe, a na wyposażeniu tylko kubki z duraleksu, których osobiście nie cierpię.  Poszłam i w sklepie z pamiątkami kupiłam piękną filiżankę za 30 zł. :d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Do picia kawki musi być odpowiedni sprzęcik. :szydera: Pamiętam byłam na jakims wyjeździe, a na wyposażeniu tylko kubki z duraleksu, których osobiście nie cierpię.  Poszłam i w sklepie z pamiątkami kupiłam piękną filiżankę za 30 zł. :d

Szalona jesteś:szydera:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Blondi napisał:

Szukaj w pobliżu tam gdzie jesteś,,:telefon: 

ten zestawik -porcelanka  ,Winterling Roslau Bawaria  4,50 euro

IMG_20190411_123022.jpg

Podobne komplety sa u mnie, tylko pojedyncze, w sensie filiżanka i talerzyki, muszę zapytac szefin, moze mi sprzeda.

Piłam już z nich kawę. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Barbara48 napisał:

Podobne komplety sa u mnie, tylko pojedyncze, w sensie filiżanka i talerzyki, muszę zapytac szefin, moze mi sprzeda.

Piłam już z nich kawę. 

Też zauważyłam ,że to pojedyncze komplety,  dla mnie nie ma nic durniejszego jak kupić coś i postawić w szafce i nie korzystać ,tylko sie patrzeć na to:szydera: ja kupię i będe korzystac , 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...