Rozmowy przy łódce

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Chcecie się pośmiać ?

Rano widziałam ogłoszenie za całe 950 do małżeństwa. Oczywiście jedno zdrowe.

Najlepsze oferty sa zawsze, kiedy wyjade

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Chcecie się pośmiać ?

Rano widziałam ogłoszenie za całe 950 do małżeństwa. Oczywiście jedno zdrowe.

To tylko pijany pojedzie...

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Windą do nieba ?

Do nieba to piechotą...

Teraz, MeryKy napisał:

Przydałoby się coś do chlebka jeszcze....

Mam jeszcze trzy , świeżutko usmażone schaboszczaki ( dwa zjadłam na obiad ....ale nieduże ! ) i ogórki kiszone podarowane przez moją siorę ....Ledwie co obiad wtranżoliłam ...wy zakąszajcie ...ja wodą popiję

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Do nieba to piechotą...

I.....ż y w c e m

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I.....ż y w c e m

Żywcem to mnie nie wezmą...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Żywcem to mnie nie wezmą...

Noo...tak tylko napisałam , bo mnie też żywcem nie wezmą ....na trzeźwo ....Zaprę się nogami ...i ....nawet niech nie próbują ! .....Anioły tutaj tez potrzebne ...co niee ?

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo...tak tylko napisałam , bo mnie też żywcem nie wezmą ....na trzeźwo ....Zaprę się nogami ...i ....nawet niech nie próbują ! .....Anioły tutaj tez potrzebne ...co niee ?

Tu jest potrzebne Dobro i Zło...dla równowagi, żeby Dobro nie popadło w samouwielbienie...

10 minut temu, Joy napisał:

E....dziewczyny ! Nie wyżłopcie wszystkiego , bo muszę na niecałą godzinkę wyjść . Weźta na wstrzymanie....cooo ?

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

E....dziewczyny ! Nie wyżłopcie wszystkiego , bo muszę na niecałą godzinkę wyjść . Weźta na wstrzymanie....cooo ?

Spoko, teraz pora na kawe

Skoro przy wódce to wpadam na jednego

Czasem mojego obecnego dziadka na trzeźwo nie moge zdzierżyć....

Witam wszystkich

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

E....dziewczyny ! Nie wyżłopcie wszystkiego , bo muszę na niecałą godzinkę wyjść . Weźta na wstrzymanie....cooo ?

Godzinę temu, Marta B napisał:

Skoro przy wódce to wpadam na jednego

Czasem mojego obecnego dziadka na trzeźwo nie moge zdzierżyć....

Witam wszystkich

Witaj Marta  Barek uzupełniony,pij na co masz ochotę 

Godzinę temu, hawana napisał:

Hawanko  ale zbrzydłaś()

2 godziny temu, Joy napisał:

Od tej pory nie ma złośliwości ,rozbierania zdań na czynniki pierwsze i szukania drugiego dna!!! Jak się ktoś wyłamie to będzie klęczał w kącie na grochu  Koniec,kropka tak ma być  

Popieram @Joy.

Żałuję że weszłam w ten topic .

Wiecej nie czytam. 

5 minut temu, Barbara48 napisał:

Popieram @Joy.

Żałuję że weszłam w ten topic .

Wiecej nie czytam. 

A Ty Basia co???? Abstynentką chcesz zostać? To nie topic tylko forumowy barek z wszelkimi pysznymi truneczkami  

Ooo w te pędy przyszłam tu.Ja tu będę gościć w tym wàtku bo mi się tu podoba

W sumie to dobrze się stało że powstał ten wątek i trochę uraz ujrzało światło dzienne. 

I wystarczy. Jednych to interesuje, innych mierzi ale czasem dobrze jest upuścić trochę krwi dla zdrowia. 

Więcej do tematu nie wrócę.

Obiecuję.

4 minuty temu, 1bozka napisał:

Ooo w te pędy przyszłam tu.Ja tu będę gościć w tym wàtku bo mi się tu podoba

To masz klucze,będziesz pilnowała barku 

8 minut temu, Joy napisał:

A Ty Basia co???? Abstynentką chcesz zostać? To nie topic tylko forumowy barek z wszelkimi pysznymi truneczkami  

Z przyjemnością się z Tobą napiję .

Nie lubię tylko,,brudnych"spraw. 

Już wolę te gówniane w pracy. 

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

W sumie to dobrze się stało że powstał ten wątek i trochę uraz ujrzało światło dzienne. 

I wystarczy. Jednych to interesuje, innych mierzi ale czasem dobrze jest upuścić trochę krwi dla zdrowia. 

Więcej do tematu nie wrócę.

Obiecuję.

Ale na drinka to wpadniesz i to nie raz  Zresztą tak mi się wydaje,że skoro wódka to i zakląć czasem będzie tutaj można.A na to to częściej mam ochotę niż na alkohol Wreszcie sobie poholeruję do woli 

Teraz, Barbara48 napisał:

Z przyjemnością się z Tobą napiję .

Nie lubię tylko,,brudnych"spraw. 

Już wolę te gówniane w pracy. 

Basia jak to przy alkoholu tematy lecą,a człowiek rano i tak połowy nie pamięta.Tylko głowa napierdziela