Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja kiedyś próbowałam podzielić obowiązki powiedziałam,że ja zajmuję się przed Świętami domem a rodzina ma ubrać choinkę nic mnie nie obchodzi ale w Wigilię ma być choinka gotowa no i efekt tego był opłakany za ubieranie choinki rodzinka wzięła się tuż przed kolacją wigilijną a ja krzatałam się po kuchni i tylko zerkałam na ich poczynania najpierw złamali stojak potem jakoś ubrali ledwie zdążyli zanim zaczęliśmy jeść a i tak niektóre gałązki były na odwrót czyli krótsze na dole a dłuzsze na górze :kopara: od tego czasu powiedziałam ,że nigdy więcej nie dopuszczę do takiej sytuacji.Za to i u mnie iw moim domu rodzinnym jak już mieliśmy sztuczną choinkę to choinka jest rozbierana na dzień przed moimi urodzinami czyli cieszy moje oczy aż do granic możliwości .

Edytowane przez INEZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Łukasz napisał:

Choinkę też ubierałem w niedzielę poprzedzającą Wigilię..w domu rodzinnym zawsze w Wigilię  z bratem, a mama zajmowała się wtedy  kuchnią

Mirelka1965...koleżanka jechała ostatnio z Aachen do pdp, ustalenia z rodziną...40 km i 80euro...Na powrót córka dała jej też 80, ale doradziłem jej...podjedź taxi do dworca, 2 km, potem pociąg i na dworzec Sindbada taxi..wyszło 30....50 euro w kieszeni. Ale ta taxi to wynik uzgodnień pomiędzy agencją a rodziną...dzianą w dodatku. U Ciebie trochę inna sytuacja. Głowa do góry:)

Zgadzam się takie sprawy powinna ustalać agencja z rodziną a nie żeby opiekunka miała się jeszcze z rodziną użerać i prosić żeby ją łaskawie odwieżli bo czasami stoi 5 samochodów pod domem a na odwiezienie nie ma chętnego a tym bardziej,że wiedzą,że ktoś potrzebuje dojechać w inne miejsce gdzie przesiada się w docelowy środek transportu :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Łukasz napisał:

Choinkę też ubierałem w niedzielę poprzedzającą Wigilię..w domu rodzinnym zawsze w Wigilię  z bratem, a mama zajmowała się wtedy  kuchnią

Mirelka1965...koleżanka jechała ostatnio z Aachen do pdp, ustalenia z rodziną...40 km i 80euro...Na powrót córka dała jej też 80, ale doradziłem jej...podjedź taxi do dworca, 2 km, potem pociąg i na dworzec Sindbada taxi..wyszło 30....50 euro w kieszeni. Ale ta taxi to wynik uzgodnień pomiędzy agencją a rodziną...dzianą w dodatku. U Ciebie trochę inna sytuacja. Głowa do góry:)

Dam radę :1350_muscle_tone1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jolantapl. napisał:

A ja kiedyś próbowałam podzielić obowiązki powiedziałam,że ja zajmuję się przed Świętami domem a rodzina ma ubrać choinkę nic mnie nie obchodzi ale w Wigilię ma być choinka gotowa no i efekt tego był opłakany za ubieranie choinki rodzinka wzięła się tuż przed kolacją wigilijną a ja krzatałam się po kuchni i tylko zerkałam na ich poczynania najpierw złamali stojak potem jakoś ubrali ledwie zdążyli zanim zaczęliśmy jeść a i tak niektóre gałązki były na odwrót czyli krótsze na dole a dłuzsze na górze :kopara: od tego czasu powiedziałam ,że nigdy więcej nie dopuszczę do takiej sytuacji.Za to i u mnie iw moim domu rodzinnym jak już mieliśmy sztuczną choinkę to choinka jest rozbierana na dzień przed moimi urodzinami czyli cieszy moje oczy aż do granic możliwości .

Czyli jesteś Koziorożec z 5-go stycznia :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jolantapl. napisał:

Zgadzam się takie sprawy powinna ustalać agencja z rodziną a nie żeby opiekunka miała się jeszcze z rodziną użerać i prosić żeby ją łaskawie odwieżli bo czasami stoi 5 samochodów pod domem a na odwiezienie nie ma chętnego a tym bardziej,że wiedzą,że ktoś potrzebuje dojechać w inne miejsce gdzie przesiada się w docelowy środek transportu :)

Sprawdziłam sobie pociągi.....:szok: prawie trzy godziny i trzy przesiadki :oops: Sprawdziłam taksówkę...poniżej 100 ojrasów nie ma....:szok: Z tego zadupia tylko samochód :sos: A to jest tylko 70 kilosów....:przekleństwa: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Sprawdziłam sobie pociągi.....:szok: prawie trzy godziny i trzy przesiadki :oops: Sprawdziłam taksówkę...poniżej 100 ojrasów nie ma....:szok: Z tego zadupia tylko samochód :sos: A to jest tylko 70 kilosów....:przekleństwa: 

A kto Ciebie na to zadupie przywiózł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

To co będzie później jet nieważne....tylko image.png.d80ba2eb72b1a21c104bd767ed93b1ca.png :haha:

To odsuwanie szafek i polerowanie szkieł , to też magia świąt :d To takie podtrzymanie tradycji z domu rodzinnego :szept:Panowie może dużo mniej się udzielają , ale co ze mną przechodzą , to tylko oni wiedzą :haha:Dzisiaj dowiedziałam się , że jak widzą mnie w takim transie , to ze strachu nie mogą skupić się na swoich obowiązkach :donos: Zastanawiam się tylko co im zakłócało utrzymanie porządku , kiedy ja byłam w pracy :ostrzegam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

babcia pokazuje już pazurki...wczoraj rano przy umdrehen krzyczała,że jedna tylko poduszka na plecy, ja mówię, że die Seite to die Seite i pozycja boczna w granicach 45-90 stopni, więc trzeba stabilizować dwiema-trzema poduszkami lub innymi przedmiotami...bist du idiot i lekki szlag..Dziś mówię..potrzebuję drugiego ręcznika.....do mycia...znowu krzyczy, jestem idiota, raus i znów lekki szlag...Włączyłem dyktafon i ok, jutro meila do swojej agencji napiszę...babci zachowania znają...Nie, nie chcę zjeżdżać, bo fajna sztela..niech tylko przegadają babci przez agencję niemiecką, że opiekunowi szacunek się też należy...bo z reguły jestem gedultig...Dziadek aż się popłakał, bo i na niego pokrzyczała

Zapraszam na :kawa::love:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, jolantapl. napisał:

A ja kiedyś próbowałam podzielić obowiązki powiedziałam,że ja zajmuję się przed Świętami domem a rodzina ma ubrać choinkę nic mnie nie obchodzi ale w Wigilię ma być choinka gotowa no i efekt tego był opłakany za ubieranie choinki rodzinka wzięła się tuż przed kolacją wigilijną a ja krzatałam się po kuchni i tylko zerkałam na ich poczynania najpierw złamali stojak potem jakoś ubrali ledwie zdążyli zanim zaczęliśmy jeść a i tak niektóre gałązki były na odwrót czyli krótsze na dole a dłuzsze na górze :kopara: od tego czasu powiedziałam ,że nigdy więcej nie dopuszczę do takiej sytuacji.Za to i u mnie iw moim domu rodzinnym jak już mieliśmy sztuczną choinkę to choinka jest rozbierana na dzień przed moimi urodzinami czyli cieszy moje oczy aż do granic możliwości .

:zdrówko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Łukasz napisał:

babcia pokazuje już pazurki...wczoraj rano przy umdrehen krzyczała,że jedna tylko poduszka na plecy, ja mówię, że die Seite to die Seite i pozycja boczna w granicach 45-90 stopni, więc trzeba stabilizować dwiema-trzema poduszkami lub innymi przedmiotami...bist du idiot i lekki szlag..Dziś mówię..potrzebuję drugiego ręcznika.....do mycia...znowu krzyczy, jestem idiota, raus i znów lekki szlag...Włączyłem dyktafon i ok, jutro meila do swojej agencji napiszę...babci zachowania znają...Nie, nie chcę zjeżdżać, bo fajna sztela..niech tylko przegadają babci przez agencję niemiecką, że opiekunowi szacunek się też należy...bo z reguły jestem gedultig...Dziadek aż się popłakał, bo i na niego pokrzyczała

Zapraszam na :kawa::love:

:kopara: ale :oklaski: nie daj sobą pomiatać :cmok: za :kawa: dziękuję już się poczęstowałam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Łukasz napisał:

babcia pokazuje już pazurki...wczoraj rano przy umdrehen krzyczała,że jedna tylko poduszka na plecy, ja mówię, że die Seite to die Seite i pozycja boczna w granicach 45-90 stopni, więc trzeba stabilizować dwiema-trzema poduszkami lub innymi przedmiotami...bist du idiot i lekki szlag..Dziś mówię..potrzebuję drugiego ręcznika.....do mycia...znowu krzyczy, jestem idiota, raus i znów lekki szlag...Włączyłem dyktafon i ok, jutro meila do swojej agencji napiszę...babci zachowania znają...Nie, nie chcę zjeżdżać, bo fajna sztela..niech tylko przegadają babci przez agencję niemiecką, że opiekunowi szacunek się też należy...bo z reguły jestem gedultig...Dziadek aż się popłakał, bo i na niego pokrzyczała

Zapraszam na :kawa::love:

W takich sytuacjach trzeba natychmiast reagować . Powiedz babce , że nie życzysz sobie takiego traktowania i że masz wieloletnie doświadczenie w tej pracy i następnym razem nie zapyta się lekarza czy postępujesz odpowiednio . Uświadom też babkę , że zwracanie się do kogoś takimi słowami , to jest mobbing , który w De taż jest karalny :ostrzegam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm po wpisie @Łukasz a jestem w lekkim szoku bo nie wiedziałam,że jest aż tak żle ja za takie coś bym chyba udusiła tą babkę  i jak sobie pomyślę,że mnie wystarczyło,żeby zięć mojej ulubionej babci podniósł na mnie głos żeby zrezygnować z tego zlecenia to chyba w takiej sytuacji nic by mnie tam nie było w stanie zatrzymać.Jest jeszcze dużo zleceń więc @Łukasz  przemyśl to jeszcze raz czy warto bo tak do końca my sami siebie nie znamy i nie raz możemy nie zapanować nad sobą szczególnie ,że masz tam być na Święta i nie lituj się nad dziadkiem bo on sobie wybrał taką cholerę więc niech się z nią teraz męczy jak wcześniej dał sobie po głowie jeżdzić tyle lat i nie potrafił się jej przeciwstawić  :(

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, jolantapl. napisał:

To powiedz im to po niemiecku na pożegnanie ;):haha:

He, he, he....nic im nie powiem....właśnie się dowiedziałam, że mam jechać pociągiem...tak zadecydował niemiecki pośrednik....bo inne panie samolotem nie latają....Napisałam do mojego szefa....i czekam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

He, he, he....nic im nie powiem....właśnie się dowiedziałam, że mam jechać pociągiem...tak zadecydował niemiecki pośrednik....bo inne panie samolotem nie latają....Napisałam do mojego szefa....i czekam.....

No zaraz zaraz ale oni dobrze wiedzieli,że Ty właśnie samolotem przyleciałaś to może by tak tego niemieckiego pośrednika wsadzić do busa i niech się przejedzie 16 godzin z duszą na ramieniu w takich warunkach jak ja ostatnio jechałam a na bilet dla niego chętnie się dorzucę.Każdy tak podróżuje jak mu wygodnie i jakie ma możliwości o ile ma w tym temacie wolną rękę.Czekam na reakcję Twojego szefa i stawiam na to,że albo się im postawi i oni Cię będą musieli odwieżć albo sam przyjedzie i Cię zawiezie bo jeżeli każe Ci jechać pociągiem to jest zwykły dupek a nie  szef :(

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

No zaraz zaraz ale oni dobrze wiedzieli,że Ty właśnie samolotem przyleciałaś to może by tak tego niemieckiego pośrednika wsadzić do busa i niech się przejedzie 16 godzin z duszą na ramieniu w takich warunkach jak ja ostatnio jechałam a na bilet dla niego chętnie się dorzucę.Każdy tak podróżuje jak mu wygodnie i jakie ma możliwości o ile ma w tym temacie wolną rękę.Czekam na reakcję Twojego szefa i stawiam na to,że albo się im postawi i oni Cię będą musieli odwieżć albo sam przyjedzie i Cię zawiezie bo jeżeli każe Ci jechać pociągiem to jest zwykły dupek a nie  szef :(

Moja zmienniczka wykupuje zawsze dwa miejsca w Sindbadzie . Powiedziała rodzinie , że inaczej nie byłaby w stanie pracować w pierwszy dzień i mamy płacone 200 euro za podróż :dobrze::oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...