Rozmowa przy kawie (1)

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Się czepiasz  Górna część ciała była wysokim filtrem posmarowana 

Raczej górna część ciała z powodu niezaprzeczalnej urody , była nakryta podczas opalania się w miejscach publicznych 

7 minut temu, Łukasz napisał:

A co masz do kawki ? 

Teraz, violka napisał:

Raczej górna część ciała z powodu niezaprzeczalnej urody , była nakryta podczas opalania się w miejscach publicznych 

To semantyka  Jak zwał, tak zwał, ale uda to ma, że ho, ho.....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

To semantyka  Jak zwał, tak zwał, ale uda to ma, że ho, ho.....

Ale my dzisiaj wredne jesteśmy 

https://www.mypolacy.de/niemcy,0/newsy/pracujesz-w-niemczech-sprawdz-na-jak-wysoka-premie-swiateczna-mozesz-liczyc

ale chyba nie dla nas

Jak sam/sama sobie nie wypłacisz, to nie licz na cud

11 minut temu, Łukasz napisał:

ale chyba nie dla nas

Jak sam/sama sobie nie wypłacisz, to nie licz na cud

Skoro nie płacimy podatków w De , to na niemieckie premie nie mamy co liczyć a tym bardziej od naszych agencji . U naszych sąsiadów też nie jest tak kolorowo jak było kilka lat temu . Teraz dużo ludzi ma bardzo okrojone te premie , albo nie dostaje ich wcale . Do publicznej wiadomości podaje się tylko te firmy , które tak fajnie wypłacają a o reszcie się milczy .

Taki dowcip znalazłam w sieci....

Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i... o o jejku, o o jejku!
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich..

Trzymajcie kciuki, żeby mnie to nie spotkało 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Taki dowcip znalazłam w sieci....

Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i... o o jejku, o o jejku!
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich..

Trzymajcie kciuki, żeby mnie to nie spotkało 

Proponuję zaopatrzyć się w pampersy 

1 minutę temu, violka napisał:

Proponuję zaopatrzyć się w pampersy 

Błaha, ha, ha......dziękuję za radę 

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Taki dowcip znalazłam w sieci....

Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i... o o jejku, o o jejku!
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich..

Trzymajcie kciuki, żeby mnie to nie spotkało 

Haha dobre

Puk, puk....jest tu kto? 

Jakie to straszne jak człowiek ma lenia a wszyscy inni pracują 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Puk, puk....jest tu kto? 

No przecież jestem , tylko całą reszte wywiało 

Teraz, violka napisał:

Jakie to straszne jak człowiek ma lenia a wszyscy inni pracują 

A gdzie są ci co pracują?  Ja zbijam bąki cały dzień....luuuuuzik  Ty się urlopujesz, ja też, a co reszta robi, to nawet nie chcę zgadywać 

Teraz, violka napisał:

No przecież jestem , tylko całą reszte wywiało 

Ale ja tu cały czas w tle jestem...na podglądzie znaczy się  Film sobie kukam i tak podglądam czy ktoś jest 

Informuję, że wraz z @violka poszukujemy kompanii do klepania 

Jestem,jestem,zaraz się odezwę

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ale ja tu cały czas w tle jestem...na podglądzie znaczy się  Film sobie kukam i tak podglądam czy ktoś jest 

Ja też tak skaczę , raz ozdoby świąteczne , na innej stronie szukam prezentów , a gdzie indziej eliksirów młodości 

Teraz, violka napisał:

Ja też tak skaczę , raz ozdoby świąteczne , na innej stronie szukam prezentów , a gdzie indziej eliksirów młodości 

Skupiona jestem na filmie, uchem łowię odgłosy z góry, ale zaraz towarzystwo idzie do łóżeczka i mogę rozpocząć Erharting by night  Prezenty mnie nie interesują , ozdoby mam z ubiegłego roku, młoda i piękna jestem, więc eliksirów nie potrzebuję...zatem....  No i znalazłam kolejne credo  No i jak się z życia nie cieszyć? 

Teraz, violka napisał:

Może tableteczka jakowaś geniuszce pomoże? 

@violka a może by tak ?

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Może tableteczka jakowaś geniuszce pomoże? 

No  Trzeba się ratować  Przecież nie mogę pozwolić na to , żeby pozbawić Was swojego towarzystwa 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

@violka a może by tak ?