Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Może nie trafiałam na miasta z ładnymi ciuchami ;) Ale tak serio, to mnie się tutaj naprawdę nic nie podoba. Ubieram się ze sportową elegancją, wygodne rzeczy z szykiem. Ja nawet u nas mam problem co kupić. I nie jest to kwestia ceny.  Nie interesuje mnie co akurat jest modne. Mam swój styl i nieważne jest dla mnie, co w modowej trawie piszczy. W pracy noszę wygodne spodnie, t-shirt albo koszula, jakiś spencerek. Ma mi być wygodnie ale również ładnie. Ale na imprezy to musi być szyk! Jedwabie, lny, dobra bawełna i żadnych poliestrów (za wyjątkiem sportowych rzeczy, ale to osobny temat ;)). Buty tylko skórzane (znowu sportowe obuwie jest tu wyjątkiem). A że obcas nie taki jak aktualna moda? No i co z tego? Jak baluję całą noc w moich butkach, to muszą być megawygodne. Jakiś czas temu kupiłam sobie buty dla tancerzy. Powiem wam: rewelacja. Kosztują, ale warto. No to trochę odeszłam od tematu :$

To miedzy Niemkami po prostu giniesz w tłumie :( one wszystkie stawiają na wysokogatunkową sportową elegancje :hahaha::całus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Przestańcie się już chwalić rozmiarami ,które nosicie >:(

Co się stresujesz? Ja nie noszę 38. O nie boleję z tego powodu ;) Jak sobie przypomnę, że 4 lata temu nosiłam górne ciuszki rozmiar 50 a dolne 46 to jest mi zajebiaszczo :d Zresztą,  rozmiar rozmiarów nierówny. Mam rozmiary w ciuchach od 36 do 44. Zależy jak firma i jak szyją. Przeważnie są na "damskie" kształty to muszę improwizować :$ To samo ze spodniami. Ale luuuuzik :d Niech sobie mają te 36 i 38 :d :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Nie zgodzę się.  Bardzo lubię sportowe rzeczy z Tchibo :love: Nawet majtasy :p Górne desu niekoniecznie, ale nie będę tutaj się wypowiadać o detalach, bo wiele osób bywa, czyta, a po co prywatne szczegóły wywlekać ku uciesze gawiedzi ;):d

Z męskimi majtasami się zgodzę , bo kupiłam i nie raz je piorę ( oczywiście nie dla siebie :hahaha:) ale damskich godnych uwagi jeszcze nie widziałam . Kupiłam sobie kiedyś bluzkę z Tchibo i tez zrobiła się szmata po jednym praniu :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nie zgodzę się.  Bardzo lubię sportowe rzeczy z Tchibo :love: Nawet majtasy :p Górne desu niekoniecznie, ale nie będę tutaj się wypowiadać o detalach, bo wiele osób bywa, czyta, a po co prywatne szczegóły wywlekać ku uciesze gawiedzi ;):d

Ja kupiłam z Tchibo w Niemczech ,,bluzka ,bluza i kurtka ,,na rower,kocham te ciuchy,,extra,,kolor jaki super,,z daleka mnie widac,,,kurtka cienka -przeciwdeszczowa,,bluza z polarem lekkim,ale dobralam sobie wszystko ,,po przecenie oczywscie kupiłam,,,gatunek extra,,jestem zadowolona z tego zakupu,,:hahaha:ale to też bylo 2 lata temu:święty: wszystko mam jakieś wiekowe,,,:rozpacz: a tak malutko używane,,:love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, violka napisał:

No i znowu muszę odnieść się do tego , że jesteś na zadupiu :p:hahaha:

Na zadupiu to nosi się "coś", żadna wysokogatunkowa elegancja. Takie nijakie...nawet brak mi słów żeby to opisać. Znam Niemców z kasą, którzy kupują drogie ciuchy, markowe ale z elegancją niemające nic wspólnego. Dla mnie Adidas, Puma czy Nike to sorki, ale....nie skończę zdania bo mogę kogoś urazić. Elegancję ma się w sobie. A tego Niemkom brakuje. No poza paroma wyjątkami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

Ja kupiłam z Tchibo w Niemczech ,,bluzka ,bluza i kurtka ,,na rower,kocham te ciuchy,,extra,,kolor jaki super,,z daleka mnie widac,,,kurtka cienka -przeciwdeszczowa,,bluza z polarem lekkim,ale dobralam sobie wszystko ,,po przecenie oczywscie kupiłam,,,gatunek extra,,jestem zadowolona z tego zakupu,,:hahaha:ale to też bylo 2 lata temu:święty: wszystko mam jakieś wiekowe,,,:rozpacz: a tak malutko używane,,:love:

Teraz będziesz miała okazję unowocześnić garderobę ;):d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Na zadupiu to nosi się "coś", żadna wysokogatunkowa elegancja. Takie nijakie...nawet brak mi słów żeby to opisać. Znam Niemców z kasą, którzy kupują drogie ciuchy, markowe ale z elegancją niemające nic wspólnego. Dla mnie Adidas, Puma czy Nike to sorki, ale....nie skończę zdania bo mogę kogoś urazić. Elegancję ma się w sobie. A tego Niemkom brakuje. No poza paroma wyjątkami ;)

Na etykiecie też się nie znają O.o kilka razy zdarzyło mi się , że Niemiec nie przepuścił mnie w drzwiach a u nas to jakoś nie do pomyślenia :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Blondi napisał:

Ja kupiłam z Tchibo w Niemczech ,,bluzka ,bluza i kurtka ,,na rower,kocham te ciuchy,,extra,,kolor jaki super,,z daleka mnie widac,,,kurtka cienka -przeciwdeszczowa,,bluza z polarem lekkim,ale dobralam sobie wszystko ,,po przecenie oczywscie kupiłam,,,gatunek extra,,jestem zadowolona z tego zakupu,,:hahaha:ale to też bylo 2 lata temu:święty: wszystko mam jakieś wiekowe,,,:rozpacz: a tak malutko używane,,:love:

Patrzcie tylko , co te zadupia robią z czlowiekiem :o Mówicie teraz z @Mirelka1965 jednym głosem :hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, violka napisał:

Na etykiecie też się nie znają O.o kilka razy zdarzyło mi się , że Niemiec nie przepuścił mnie w drzwiach a u nas to jakoś nie do pomyślenia :d

Parę razy zdarzyło mi się widzieć kobietę elegancką.  Ale naprawdę elegancką. Nie krzykliwie i drogo ubraną papugę, ale babkę z klasą. To rzadkość tutaj. Styl się po prostu ma i za żadne pieniądze go nie kupisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam u nas w Tchibo kieckę z narzutką. Uwielbiam ją. Wyglądam w niej naprawdę dobrze a że to dobra dzianina to jest też wygodna.

Bodajże z Lidla mam BH i też sobie chwalę. Już się czaję że jak będą znów to kupię od razu więcej. :)

Za to koniecznie ale to koniecznie muszę wywalić swoje adidaski. Są już tak zmęczone że w ogóle nie wyglądają. Problem w tym że do niektórych rzeczy się przyzwyczajam i jak się w nich dobrze czuję to ciężko mi się z nimi rozstać. Niech no tylko śnieg spadnie a wywalę ! Nie ma innego sposobu bo jak stopnieje to znów będę je nosić zamiast kupić nowe. :)

Ogólnie to ja nie za bardzo lubię kupować ciuchy czy buty. Trochę dlatego że trzeba się naprzymierzać ale głównie dlatego że sknerus jestem. Szkoda mi kasy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...