Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Mirelka1965 pisałaś ,ze teraz zmiany będą u Ciebie,,małe sprzątanie zrobisz ,,ale pazury? zależy od Ciebie,,większosc pisze ,że nie robi ale co do czego łapnie się za nożyczki i obciacha ,,sama raz dziadkowi jedną ręką obciachalam,,bo jak widziałam jak się męczy ,,to pomogłam ,,ale u ręki ,,za nogi w życiu bym nie tknęła ,,nigdy w życiu,,,

córeczki bardzo lubią z koordynatorami dyskutowac aby wyciągnąc za kasę jaką płacą za opiekunkę jak najwięcej,,takze ciesz się ze jeszcze trochę i zostawisz to wszystko,,,

:hahaha: jasne że dam Ci się skarbie nacieszyć  ,,jestem taka szczęsliwa jak mi ktoś :kawa: poda,,nie tyle o kawusię chodzi a o moją produkcję pisania,,,ale nadrobię,,,żadnych mi tu fochów tylko,,,główka do góry ,,:hahaha:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@franceska to masz non stop przeboje policyjno śledcze,,gdzie demencja ma Ci drogę pokazać, to strach zasiadać z taką w auto,,jeszcze mała miejscowośc to ok,,ale jak duże miasto to bym nie wsiadla z demencyjna babcia,,nawigacja by musiala byc, albo bym drogę sobie ustalila na mapie,,konkretny adres i wtedy babcia może wsiadac i jedziemu,,ale na oslep?  fajne przygody masz ,,ja bym to obrócila w smiech,,wesolo by było,,żadnego stresu nie może być za kierownicą,,,uważaj na siebie,,masz teraz szkołę jazdy,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Blondi napisał:

@Mirelka1965 pisałaś ,ze teraz zmiany będą u Ciebie,,małe sprzątanie zrobisz ,,ale pazury? zależy od Ciebie,,większosc pisze ,że nie robi ale co do czego łapnie się za nożyczki i obciacha ,,sama raz dziadkowi jedną ręką obciachalam,,bo jak widziałam jak się męczy ,,to pomogłam ,,ale u ręki ,,za nogi w życiu bym nie tknęła ,,nigdy w życiu,,,

córeczki bardzo lubią z koordynatorami dyskutowac aby wyciągnąc za kasę jaką płacą za opiekunkę jak najwięcej,,takze ciesz się ze jeszcze trochę i zostawisz to wszystko,,,

:hahaha: jasne że dam Ci się skarbie nacieszyć  ,,jestem taka szczęsliwa jak mi ktoś :kawa: poda,,nie tyle o kawusię chodzi a o moją produkcję pisania,,,ale nadrobię,,,żadnych mi tu fochów tylko,,,główka do góry ,,:hahaha:

No to jeszcze jeden besierek dla ciebie za dobre słowo :kawa:. I tu nawet o te pazurki nie chodzi, nie jest to jakaś trauma i problem, ale chodzi o to, że jak na coś pozwolisz, to będą żądania więcej i więcej :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek. :)

Trochę mam pietra bo też mam autko ( starego VW Golfa ) i demencyjną podopieczną jak @franceska. Co to będzie jak mnie gdzieś na manowce wywiezie a ja miejscowości nie znam i bliziutko jest wielkie miasto....

Nic to, dzisiaj wraca do domu ze szpitala to się okaże jaka jest naprawdę. Nie pośpię tutaj sobie bo przed 7 rano już była kobitka podać insulinę. Dość leniuchowania, pora brać się do pracy !

Ale najpierw :kawa:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ,że zaczyna się ruch w interesie ,,auta ,szybkie wstawania,,trochę dla zdrowia,trochę dla umysłu,:święty: ja mam jedno z głowy,,u mnie w De wstawanie to 5 albo 6 godz, zawsze wyspana i wypoczęta,,chodz dzisiaj obudziłam się o 3 w nocy i byłam pewna ,że to już 6 ,,hahahha bym mogla na poranne zmiany pracowac,,ale gdzie to  @jolantapl. ? przysnęło się jej?  szturchańca musi dostac:hahaha:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry , jak ten czas leci . Nigdy mi dni nie uciekały tak szybko jak tutaj, poznaję to tylko po pudełeczkach , w których są rozłozone tabletki . Są trzy pudełka, więc trzy tygodnie pracy . Nie zdąrzę się rozkręcić a już są puste. Tak ogólnie, to mąz dzwoni i mówi   " dzisiaj wtorek 7 listopada...." :) i wtedy wiem . Dzień  jak co dzień można sie pogubić . Dobrego wtorku , miłego i bez nerwa :d .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Doberek. :)

Trochę mam pietra bo też mam autko ( starego VW Golfa ) i demencyjną podopieczną jak @franceska. Co to będzie jak mnie gdzieś na manowce wywiezie a ja miejscowości nie znam i bliziutko jest wielkie miasto....

Nic to, dzisiaj wraca do domu ze szpitala to się okaże jaka jest naprawdę. Nie pośpię tutaj sobie bo przed 7 rano już była kobitka podać insulinę. Dość leniuchowania, pora brać się do pracy !

Ale najpierw :kawa:

 

Raz jedyny na moje   szczęście miałam taka podopieczną, ktora nigdy nie wiedziała gdzie jestesmy i jak jechać. Nie miałam nawigacji więc ograniczyłam wyjazdy tylko na zakupy i na rehabilitację . Wycieczkowe wyjazdy odpadły.. Może nie będzie tak żle , takie wyjazdy to trochę przyjemności jednak i trochę rozrywki . Obecnie pracuję w takim mieście gdzie praktycznie wszystkie ulice są rozkopane i wszyędzie zakazy . Miejsce do parkowania to jak 6-tka w totka . Jeżdżę rowerem i to po polnych drogach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi jak to jest z jeżdżenie obcym autem po DE. Chodzi mi o to czy macie jakieś specjalne ubezpieczenie na ten czas kiedy jesteście. Słyszałam, że wolno nam bez specjalnych papierów jeździć tylko wtedy, gdy pdp lub ktoś z rodziny siedzi obok. Prawda czy mit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, ale wiem że jak córka za zgodą przełożonych jechała służbowym samochodem za granicę to miała pisemne upoważnienie. Tak na wszelki wypadek.

 

Widzieliście ten materiał ?

https://rtlnext.rtl.de/cms/gedemuetigt-und-gequaelt-rtl-reportage-deckt-unfassbare-zustaende-in-drk-seniorenheim-auf-4132221.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy posiadać dowód rejestracyjny i ubezpieczenie OC , dotyczące tego auta. Czy jedzie się z pdp czy samemu czy jako pasażer, korzysta się z ochrony w takim samym zakresie. Versicherung musi być, ale tam to każdy zmotoryzowany, a z pewnością starsza osoba , posiada. Zawsze w przegródce miałem dokumenty. Ale zawsze trzeba się spytać o te kwestie w konkretnej sytuacji  pdp czy rodzinę. 

Życzę Wam miłego dnia:love:

Blondi, jolantapl. ma jakiś problem z netem:) 

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nie wiem, ale wiem że jak córka za zgodą przełożonych jechała służbowym samochodem za granicę to miała pisemne upoważnienie. Tak na wszelki wypadek.

 

Widzieliście ten materiał ?

https://rtlnext.rtl.de/cms/gedemuetigt-und-gequaelt-rtl-reportage-deckt-unfassbare-zustaende-in-drk-seniorenheim-auf-4132221.html

Ja nie widziałam. Przeczytałam co napisane. Jednakże to nie pierwszy taki przypadek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Powiedzcie mi jak to jest z jeżdżenie obcym autem po DE. Chodzi mi o to czy macie jakieś specjalne ubezpieczenie na ten czas kiedy jesteście. Słyszałam, że wolno nam bez specjalnych papierów jeździć tylko wtedy, gdy pdp lub ktoś z rodziny siedzi obok. Prawda czy mit?

Zawsze jeżdżę bez jakichś szczególnych zaświadczeń. Mam meldunek pod adresem na ktory zarejestrowane jest auto i koniec na tym. Mandat i tak przyjdzie na adres właściciela pojazdu . Jakiejś specjalnej kontroli nie miałam, ale radar raz mnie złapał a drugi raz zapłaciłam za brak zegara parkingowego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Nie wiem, ale wiem że jak córka za zgodą przełożonych jechała służbowym samochodem za granicę to miała pisemne upoważnienie. Tak na wszelki wypadek.

 

Widzieliście ten materiał ?

https://rtlnext.rtl.de/cms/gedemuetigt-und-gequaelt-rtl-reportage-deckt-unfassbare-zustaende-in-drk-seniorenheim-auf-4132221.html

Chyba to już teraz norma , a szkoda.  Ja nie pokazuje  podopiecznemu takich reportarzy . Potem widze, że czuje sie upokorzony , że to w jego ojczyźnie takie rzeczy sie dzieją. To mądry człowiek , oczytany, obyty  ze światem. I co wazne jest człowiekiem  bardzo wrażliwym na krzywdę ludzką. Pokażę córce podopiecznego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Dzień dobry dzisiaj chyba :kawa: z termosu muszę się zadowolić ;) Miłego i spokojnego dnia Wszystkim życzę :całus:

Zaspałaś ? czy inne przeszkody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A u mnie ruch w interesie bo mamy dzień kąpania :) Dziadek i ja już po, a babka za 20 minut :love: I nadal się poznajemy, przy czym już ze 3 słowa dziadka rozumiem ;)

No właśnie, ciekawi mnie jak często kąpią się Wasi podopieczni.

Chodzący i myjący się codziennie kąpią się raz w tygodniu. Miałam podopieczną mniej sprawną i z wielkim trudem udawało mi się ją namówić na kąpiel dwa razy w tygodniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

No właśnie, ciekawi mnie jak często kąpią się Wasi podopieczni.

Chodzący i myjący się codziennie kąpią się raz w tygodniu. Miałam podopieczną mniej sprawną i z wielkim trudem udawało mi się ją namówić na kąpiel dwa razy w tygodniu.

 

Nawet tacy mniej sprawni ,których ja myję kąpią się przeważnie raz w tygodniu i tego się trzymam no chyba,że mam informację,że mam kąpać częściej no i informacje co do kąpieli przeważnie przekazuje mi zmiennik myślę,że jest to ustalone z rodziną.W jednym przypadku do kąpieli przychodziła pielęgniarka niemiecka raz w tygodniu ale toaleta tej podopiecznej odbywała się w łóżku więc kąpiel wyglądała tak jak co dzienne mycie tyle tylko,że ona myła głowę podopiecznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam raj z kąpielami,,sami idą pod prysnic i nie potrzebują mojej pomocy,,babcia to śmiga jak małolata,,dziadkiem rządzi,,dziadek się słucha ,,babcia przypilnuje dziadka ,,nieraz nawet nie wiem ,,kiedy się pryśnicują,,tak samo jest z praniem,,sama babcia pierze i suszy w suszarce,,mówi mi ,że nic nie trzeba prasować,,sama pozbiera i poukłada,,dlatego nie ma tutaj pracy,w kuchni nieraz ale tylko nieraz jak jest coś do smażenia to smażę ja ,,ale tak? to babcia mówi,że nie ma co jej pomagać,,bo ona sama wszystko przygotuje,,:hahaha: dlatego czuję się jak gosc nieraz,,,odpoczywam przy nich,,jakbym się nie wiem jak narobiła,,:love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...