Rozmowa przy kawie (1)

36 minut temu, Łukasz napisał:

znów powróciła sprawa paznokci....Pielęgnacja paznokci jest nieodłącznym elementem pielęgnacji ciała. Poza dwoma przypadkami nie zajmujemy się tym...gdy pacjent albo podopieczny jest cukrzykiem albo ma grzybicę. Wówczas rodzina sama o tym wie i załatwia odpłatne wizyty specjalisty(ki). Bądź służby to robią, też odpłatnie.

Temat był obszernie wałkowany rok temu. Nawet załączyłem odpowiedni algorytm postępowania z pacjentem. Chory podopieczny to też nasz pacjent i procedury związane z pielęgnacją są takie same jak np.w szpitalu.

Nie wiem jak jest w de ale w Polsce nikt w szpitalu choremu paznokci nie pielęgnuje mało tego ja musiałam przychodzić do szpitala ,żeby mojego tatę ogolić a i z myciem też były problemy i pielęgniarki tylko patrzały,żebym to ja przychodziła i myła i przebierała.

jolantapl. a powinni,chyba, że rodzina sama się zadeklaruje, że paznokcie wyczyści i obetnie albo ogoli...co często się zdarza...nawet wśród rodzin  pdp w DE. Ale co ma powiedzieć pacjent w polskim szpitalu, który nie ma rodziny ? Pielęgniarki muszą się takim pacjentem zająć a wiesz jak było w naszych szpitalach...w górniczym czy w Zdroju....też niektóre pielęgniarki olewały to, a inne zgodnie z zasadami sztuki potrafiły wszystko zrobić...5 lat temu byłem w szpitalu u siebie i nie mogę powiedzieć złego słowa powiedzieć. Oddział dla leżących, po operacjach...3 siostry o 20ej robiły akcję pielęgnacja, haha.Pokój po pokoju...mycie,zmiana pampersów,itd itp.O 5 znów. Tak więc dużo zależy od właściwej postawy i zaangażowania personelu....

2 godziny temu, jolantapl. napisał:

A gdzie to się dzisiaj @violka podziewa ? wpadła na chwilę po wykłócała się ze mną w jednym temacie i poszła obiadek gotować? a może dzisiaj ona focha strzeliła? Jak wrócisz to na papierosa Cię zapraszam tylko na osobności bo chyba musimy poważnie porozmawiać

Ja się z Tobą pokłóciłam ?  To była tylko dyskusja i napisałam co wiem . Każdy z nas jest dorosły i zrobi z tą wiedzą co uzna za stosowne .   A zaraz muszę wyłożyć naszemu koledze pewne informacje 

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

znów powróciła sprawa paznokci....Pielęgnacja paznokci jest nieodłącznym elementem pielęgnacji ciała. Poza dwoma przypadkami nie zajmujemy się tym...gdy pacjent albo podopieczny jest cukrzykiem albo ma grzybicę. Wówczas rodzina sama o tym wie i załatwia odpłatne wizyty specjalisty(ki). Bądź służby to robią, też odpłatnie.

Temat był obszernie wałkowany rok temu. Nawet załączyłem odpowiedni algorytm postępowania z pacjentem. Chory podopieczny to też nasz pacjent i procedury związane z pielęgnacją są takie same jak np.w szpitalu.

Absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić . Pielęgnacja paznokci stóp  w każdym przypadku jest zabroniona , nawet jak PoP  jest całkowicie zdrowy . Żadna niemiecka opiekunka nie zrobi paznokci stóp , bo to jest zabronione i koniec . Chory PoP nie jest naszym pacjentem tylko naszym podopiecznym . My nie jesteśmy opieką medyczną tylko pomocą w czynnościach życiowych .

1 minutę temu, violka napisał:

Absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić . Pielęgnacja paznokci stóp  w każdym przypadku jest zabroniona , nawet jak PoP  jest całkowicie zdrowy . Żadna niemiecka opiekunka nie zrobi paznokci stóp , bo to jest zabronione i koniec . Chory PoP nie jest naszym pacjentem tylko naszym podopiecznym . My nie jesteśmy opieką medyczną tylko pomocą w czynnościach życiowych .

I ja dołożę cegiełkę   w programie który nam poleciłeś wyraźnie było powiedziane ci jest verboten  I dlatego odesłałam córkę do strony internetowej. Jak wół stoi co nam wolno a co nie. Są tabelę z wyszczególnonymi czynnościami. My możemy tylko w czasie mycia i kąpieli paznokcie wyczyścić ale nie obcinać. Protezę możemy umyć jak pdp da nam ją do ręki. Zębów czyścić w ustach nam nie wolno. Pończoszek uciskowych również zakładać nie wolno. Cukru mierzyć nie wolno. Zastrzyków robić nie wolno. Tabletek rozdzielać nie wolno. Ciśnienia mierzyć nie wolno. I wiele innych rzeczy nie wolno. Dlatego trzeba rodziny uświadamiać nawet jak koordynator wprowadza w błąd. To nie nasza sprawa jak oni załatwią to między sobą. Są stosowne organizacje w DE i na ich stronach mogą rodziny poczytać co i jak. A jeśli opiekun się godzi to na pewne rzeczy to musi być świadomy, że robi to na własną odpowiedzialność,  bo nawet pisemna zgoda rodziny nie pomoże w razie W. 

ok,ja się też nie zgadzam.Co Ty wypisujesz ? To wyszukaj jeszcze podstawę prawną. I powiedz mi, co byś zrobiła, gdy musisz wyjść z pdp... gdziekolwiek...do restauracji, do lekarza, ładnie go umyłaś, ubrałaś, ale paznokcie ma długie i pod paznokciami brud....a o pdp nie ma kto zadbać. Wyszłabyś z takim "brudaskiem" ? Bo ja nie. I jeszcze jedno...powtarzam....pielęgnacja paznokci to element ogólnej pielęgnacji. Ciekawe, czy jak się wymyjesz, zrobisz włosy, ubierzesz się, to paznokcie "zostawiasz" w spokoju ? Zresztą...przejdźmy z chęcią na odpowiedni temat....Może potem go wyszukam,sprzed roku

to było do wątku violki

Przejdżmy do innego wątku z tą dyskusją tu jest na którą ja Wszystkich zapraszam a do tego

1 minutę temu, Łukasz napisał:

ok,ja się też nie zgadzam.Co Ty wypisujesz ? To wyszukaj jeszcze podstawę prawną. I powiedz mi, co byś zrobiła, gdy musisz wyjść z pdp... gdziekolwiek...do restauracji, do lekarza, ładnie go umyłaś, ubrałaś, ale paznokcie ma długie i pod paznokciami brud....a o pdp nie ma kto zadbać. Wyszłabyś z takim "brudaskiem" ? Bo ja nie. I jeszcze jedno...powtarzam....pielęgnacja paznokci to element ogólnej pielęgnacji. Ciekawe, czy jak się wymyjesz, zrobisz włosy, ubierzesz się, to paznokcie "zostawiasz" w spokoju ? Zresztą...przejdźmy z chęcią na odpowiedni temat....Może potem go wyszukam,sprzed roku

To że pdp ma długie pazury nie obliguje cię do ich obcinania. Masz zamówić na jego koszt panią od manicure i/oraz pedicure. To twoja decyzja i wybór. Wyobraź sobie,  że zranisz go, dostanie zastrzał,  wda się zakażenie i rodzina poda cię do sądu. I co dalej? Ja nie chcę tego doświadczyć.  

Teraz, Mirelka1965 napisał:

To że pdp ma długie pazury nie obliguje cię do ich obcinania. Masz zamówić na jego koszt panią od manicure i/oraz pedicure. To twoja decyzja i wybór. Wyobraź sobie,  że zranisz go, dostanie zastrzał,  wda się zakażenie i rodzina poda cię do sądu. I co dalej? Ja nie chcę tego doświadczyć.  

Do innego tematu proszę się przenieść

Co Wy mi tu o pazurach bazgracie ?

Zdarzyło mi się obcinać pazury podopiecznej z cukrzycą, ubaw po pachy bo byłam bardzo ostrożna i uważna a podopieczna sobie żarty stroiła i czasem wrzasnęła że ją boli a potem miała radochę jak się wystraszyłam. Ale normą jednak jest że pazurami zajmują się albo sami podopieczni albo fachowcy.

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Przejdżmy do innego wątku z tą dyskusją tu jest na którą ja Wszystkich zapraszam a do tego

biorę jabłka  i znikam,,,a z pazurami jak najdalej naszych PDP,,,też nie chce mieć nic do czynienia,,pa

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Do innego tematu proszę się przenieść

ale gdzie? na jakie podwórko? gdzie wyganiasz towarzystwo? na dworze zimno  tam tylko palić można

6 minut temu, jolantapl. napisał:

Przejdżmy do innego wątku z tą dyskusją tu jest na którą ja Wszystkich zapraszam a do tego

No to bardzo dziękuję  Za dużo tego wszystkiego, więc skupię się na . I melduję że biszkopt upiekłam, jednakże musiałam zmodyfikować plany z braku kakao  Nie będzie Szwarczwalda  W nie swojej kuchni jest dupiasto, przepraszam za wyrażenie  

1 godzinę temu, Betty napisał:

dokladnie, to jest 20 Bezirk i budynek spalarni zaprojektowany przez Hunderwassera, ta zlota kopula na to wskazuje....

 Budynek , który pokazał @Łukasz znajduje się w De i tutaj jest najwięcej domów Hunderwassera  Różnią się od sie tylko formą , ale każdy ma kopułę  W linku , który zamieściłam są wszystkie jego budynki  .

12 minut temu, jolantapl. napisał:

Do innego tematu proszę się przenieść

Tak jest Frau Kaprall  Zum Bevehl!!! 

OMG  Nawet podyskutować nie mogę  Dzisiaj ciągle ktoś przyłazi  Zaraz wyłączę dzwonek 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Tak jest Frau Kaprall  Zum Bevehl!!! 

Co??? wczoraj jeszcze sierżantem byłam znów degradacja nie długo to do ziemi mnie wdepczecie a ja tylko chciałam,żeby Wam dobrze było i żebyście się nie denerwowali

sorry, ostatni post,raczej dla violka, miłej lektury. Z podstawą prawną

https://www.arbeitlandia.eu/2011/05/27/opiekunka-w-niemczech-co-wolno-a-czego-nie-wolno-wykonywac-w-opiece/

Teraz, Łukasz napisał:

sorry, ostatni post,raczej dla violka, miłej lektury. Z podstawą prawną

https://www.arbeitlandia.eu/2011/05/27/opiekunka-w-niemczech-co-wolno-a-czego-nie-wolno-wykonywac-w-opiece/

Co ja napisałam ? dzisiaj nie ma żadnej taryfy ulgowej nawet dla Ciebie

ok, ok, a teraz postawię  tym, co jeszcze nie pili .....Frau Kapral

15 minut temu, jolantapl. napisał:

Co??? wczoraj jeszcze sierżantem byłam znów degradacja nie długo to do ziemi mnie wdepczecie a ja tylko chciałam,żeby Wam dobrze było i żebyście się nie denerwowali

To nie degradacja tylko praca od podstaw 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

To nie degradacja tylko praca od podstaw 

A co to ja jakaś Siłaczka jestem?

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

A co to ja jakaś Siłaczka jestem?

Tak  I na dodatek POZYTYWNIE zakręcona 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Tak  I na dodatek POZYTYWNIE zakręcona 

Trudno mi się z Tobą nie zgodzić