Rozmowa przy kawie (1)

@Łukasz jeszcze nie wyjechał i już szuka pupci-hahaha  

A @Maria Jolanta jakie serwuje przepisy ,,ja to bym Ciebie zatrudniła do restauracji ,,takiej domowej,,po swojsku,,dobra jesteś ,,ja potrafię dużo rzeczy zrobić ,,ale tutaj nawet mi się nie chce ,,bo nie wiem czy będzie smakowac to raz a po drugie dziadek musi miec mokre wszystko i tez sa ograniczenia w wymyslaniu obiadów,, 

Tak @Maria Jolanta masz szczęście ,ze masz taką podopieczną moze i dobrze,ze córka robi zakupy bo jak by Ci dali pienadze do ręki to byś dopiero szalała w tej kuchni referencje zaraz bierz i być moze najlepsi restauratorzy będa się o Ciebie bili a jak nie to dziadki ,którzy lubią dobrze zjeść

Nawet jak czytam co gotujesz i pieczesz to czuje te zapachy i widzę te potrawy

A żeby było zabawniej to na zakupy na pewno nie wydają nawet tych 50 EUR tygodniowo.

Lubię zjeść coś dobrego a babuszce też smakuje, była zaskoczona naleśnikami ze szpinakiem i to pozytywnie. Spróbowała z grzeczności a pochwaliła już szczerze.

Troszkę kombinuję, często robię coś "na czuja", bez przepisu. Zaglądam co mam i po prostu gotuję z tego co jest a nie z tego co bym chciała żeby było.

18 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A żeby było zabawniej to na zakupy na pewno nie wydają nawet tych 50 EUR tygodniowo.

Lubię zjeść coś dobrego a babuszce też smakuje, była zaskoczona naleśnikami ze szpinakiem i to pozytywnie. Spróbowała z grzeczności a pochwaliła już szczerze.

Troszkę kombinuję, często robię coś "na czuja", bez przepisu. Zaglądam co mam i po prostu gotuję z tego co jest a nie z tego co bym chciała żeby było.

Bo jak się gotuje domowe potrawy z półproduktów to wydaje się o połowę mniej niż kupując gotowe rzeczy.Ale pomyśl sobie ile bys wydawała kupując pierogi ,nalesniki ,paszteciki gotowe zupy ,ciasta i dlatego niektórym 50 euro wystarcza a inni muszą mieć wiecej bo niekiedy jest np.dużo wiecej pracy przy podopiecznych a i podopieczni mają inne nawyki żywieniowe.Ja była kiedyś u dziadków,gdzie mi powiedziano,że niestety nie będe mogła gotować bo dziadkom smakuje jak córka gotuje i ja sie tam do gotowania nie pchałam ale jak widziałam,że dziadek dostawał gotowe rzeczy z puszek to sobie pomyślała,że jak ja bym tą puszkę kupiła i podgrzała to chyba by tak samo smakowało.Babcia jadła normalnie tzn.wszystko bez specjalnych ograniczeń.Wtedy sobie pomyslałam,że Niemcy niby tacy oszczędni a jakies jedzenie w puszkach kupują.

11 godzin temu, Gość aga napisał:

Dzień dobry  http://www.radiozet.pl/Muzyka/Despacito-w-kolejnej-genialnej-parodii.-To-odpowiedz-na-Wieska-Tico-WIDEO

No teraz kobieto to dzialasz moim kosztem ,to nie twoja wina te urojenia ale  to troche nie fair . W sumie mi to wisi co tam jakis  czy jakas utroi sobie w lepetynie nawet posmiac sie z tych pierdol mozna , jednak mimo wszystko  nie chcialabym aby  te chore bzdety mnie dotyczyly , ze pisze pod twoim nickiem.  Poczytalam twoje posty calkiem fajne, ozywilas forum   ale jak sobie pomysle ze to niby ja mialabym  jak gdyby nigdy nic konwersowac tu z niektorymi o pogodzie i dawac przepisy na knedliki  czy inne torciki ktorych do tego nie robie i nie jem hahaha.,.,to juz naprawde  musialabym ocipiec. No ale  jakos mnie specjalnie nie dziwia te  glupoty.

Domyslam sie ze nie chcesz  z jakis powodow sie zalogowac i teraz sie przytajniaczylas aby znow wskoczyc na mila pogawedke haha z muzyczka tez zreszta nie w moim guscie i dawac przy tym powod do glupich komentarzy pod moim adresem , bede musiala zareagowac  .Wiem ze jak sobie taki nabije bzdure do makowy to nie tak latwo to wybic ale nie mam  ochoty mimo ze to tylko idiotyzmy z rymowanki  a moze wlasnie dlatego nie chce byc kojarzona z gosciem aga .

Nie chcialo mi sie zalogowac, na koniec cos z klasyka.,.

https://m.youtube.com/results?q=odpierwiastkuj sie ode mnie&sm=1

No to zaczynamy klepanko,,,od muzyki dla wszystkich pozytywnie nastawionych do świata do życia ,,do pracy 

Nie to sie wkleilo niestety. W kazdym badz razie chcialam zadedykowac super cytat na temat  czyli powiedzenie Bogusia Lindy z filmu "Psy-Ostatnia krew-.…" Bardzo cie przepraszam ale wez ty sie ode mnie odp...,ol co ?"

Nic innego nam nie pozostaje jak się cieszyć ,,smucić się będziemy w grobie-hahaha

coś dla  @Maria Jolanta aby odeszła od kuchni  fajna piosenka ,,,

Godzinę temu, Blondi napisał:

@Łukasz jeszcze nie wyjechał i już szuka pupci-hahaha  

A @Maria Jolanta jakie serwuje przepisy ,,ja to bym Ciebie zatrudniła do restauracji ,,takiej domowej,,po swojsku,,dobra jesteś ,,ja potrafię dużo rzeczy zrobić ,,ale tutaj nawet mi się nie chce ,,bo nie wiem czy będzie smakowac to raz a po drugie dziadek musi miec mokre wszystko i tez sa ograniczenia w wymyslaniu obiadów,, 

@Łukasz chce,żeby już tam na niego czekała spryciarz jeden

A może zaczniemy my pisac ,,wyjezdzam do Hamburga ,,mile widziany pan model ,nie za gruby i nie za chudy  na randki w ciemno,,hahha  koniecznie wysoki i najlepiej z dobrym autem,,mały matrymonial się otworzy,,,  a co mi pozostało,,tylko z dziadkami sprechac? trzeba coś zmienić od czasu do czasu,, 

1 minutę temu, Blondi napisał:

A może zaczniemy my pisac ,,wyjezdzam do Hamburga ,,mile widziany pan model ,nie za gruby i nie za chudy  na randki w ciemno,,hahha  koniecznie wysoki i najlepiej z dobrym autem,,mały matrymonial się otworzy,,,  a co mi pozostało,,tylko z dziadkami sprechac? trzeba coś zmienić od czasu do czasu,, 

Popieram pomysł będziemy działać na 2 fronty tylko pewnie zjawił by jakiś cherlak albo pulpecik a dobre auto to też pojęcie wzgledne dla kazdego znaczy coś innego pewnie do dyspozycji miałby hulajnogę tak czasami kończą się te randki w ciemno nie wielkim łał tylko wielkim buuu

21 minut temu, Gość Daga napisał:

Nie to sie wkleilo niestety. W kazdym badz razie chcialam zadedykowac super cytat na temat  czyli powiedzenie Bogusia Lindy z filmu "Psy-Ostatnia krew-.…" Bardzo cie przepraszam ale wez ty sie ode mnie odp...,ol co ?"

Wszyscy z forum ci przyklasnęlismy i wice wersa Da Ga

@Blondi uśmiałam się z Twojego pomysłu Chyba założę nowy temat Chciałaby założyć serwis randkowy dla opiekunów jak się do tego zabrać proszę o rady czy ten biznes wypali?

Godzinę temu, Gość Daga napisał:

Nie chcialo mi sie zalogowac, na koniec cos z klasyka.,.

 bez logowania wiemy ktoś Ty 

@jolantapl. zakładaj ten serwis randewu ,,ryzyk fizyk,,zobaczysz czy wypali czy nie,,tylko nie mamy tutaj opiekunów,,, są ale pochowani,,gdzieś tam tam!!! chyba ,że @Łukasz sciągnie z busa czy busika trochę fajnych ,,,ale on będzie się za pupcią już oglądał,, keine zeit

3 minuty temu, Blondi napisał:

@jolantapl. zakładaj ten serwis randewu ,,ryzyk fizyk,,zobaczysz czy wypali czy nie,,tylko nie mamy tutaj opiekunów,,, są ale pochowani,,gdzieś tam tam!!! chyba ,że @Łukasz sciągnie z busa czy busika trochę fajnych ,,,ale on będzie się za pupcią już oglądał,, keine zeit

Zobaczyłabyś jak szybciutko by się logowali te nasze chłopaki przyczajeni teraz i nie śmiali A z drugiej strony to w opiece pracuje wiele wspaniałych ludzi i to byłby dobry pomysł moze na naszym forum łatwiej byłoby znależć kogoś konkretnego niż na jakim portalu randkowym

@Łukasz a Ty juz spakowany w/g listy?Nie zapomniałeś niczego zerknij jeszcze raz na nasze podpowiedzi

haha, tak, wszystko mam, tylko kanapki zrobić

Blondi, tak sobie śpiewaj, a gdzieś tam Cię znajdę

czy ta dagowa musi się zawsze dąsać na wszystko i na wszystkich ?

Maria Jolanta ... nie wymazuj tego przepisu, jutro czy pojutrze powrócę do niego 

Powolutku mówię pa, o  trzeciej wyjazd, wolałbym sindbadkiem, ale trudno... Dobranoc i do usłyszenia na forum, już w DE

Szczęśliwej podróży

Dziękuję :):)

10 minut temu, Łukasz napisał:

Maria Jolanta ... nie wymazuj tego przepisu, jutro czy pojutrze powrócę do niego 

Powolutku mówię pa, o  trzeciej wyjazd, wolałbym sindbadkiem, ale trudno... Dobranoc i do usłyszenia na forum, już w DE

Gdzie Ty dzieciątko się wybierasz ,,na wygnanie jak my,,, Dawaj szybko do De,,szkoda czasu

Zabieram dzisiaj dziadka z ogrodu ,,a babcia została  ,,miała czekac na mnie,,ale nie wytrzymała napięcia i wstała i bardzo chciala krzesła poustawiać i bęc i leży,,a mi mało serce nie pękło,,lece z tego domu po nią ,,boże na szczęscie nic się nie stało,,ledwo ją podnioslam ale podniosłam i jakos do domu się dociągneliśmy,,,nie usłuchani sąciągle myślą ,że dadzą radę,ciągle im się chce jeszcze trochę samodzielnie cos porobić,,a tu niestety,,mi każe nic nie mówić,,dziadek z domu się wydziera,,jeszcze taki cyrk nas czekał,,babcia udaje ,że nie slyszy o co dziadek pytateż dobry sposób,,na drugi raz babcia idzie pierwsza do domu i tyle,,, muszę ich chyba na sznurkach powiązac na tym ogrodzie-haha 

@Blondi jak pierwszego zaprowadzasz do domu to drugiego musisz przywiązać do krzesła albo najlepiej zróbcie taki pociąg Ty na przodzie a dziadki za tobą gęsiego

Z dedykacją dla Łukasza.

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

@Blondi jak pierwszego zaprowadzasz do domu to drugiego musisz przywiązać do krzesła albo najlepiej zróbcie taki pociąg Ty na przodzie a dziadki za tobą gęsiego

Są fajni ,naprawdę fajni i tak mnie śmieszą we dwa ,,te moje dziadki,,z dziadkiem spojrzeniami się wymienimy i wiemy już co będziemy robić,,ja kiwnę i dziadek kiwnie a babcia się patrzy na nas jak na wariatów co my za kukiełki odwalamy,,,hahaha myśli sobie co to za szyfry