Rozmowa przy kawie (1)

1 minutę temu, Heidi napisał:

Witaj, coś Ty za książkę miała i w jakim parku ją czytałaś, że tak długo Ciebie nie czekaliśmy ?

Saga ludzi lodu zapewne.

7 minut temu, hawana napisał:

Tak Cie czytam i podziwiam, ze chcialo ci sie walczyc.

Mnie pomalenku zaczyna cos wpieniac.To, ze totalna rozpierducha i sprzety nie dzialaly zaakceptowalam i nawet dobra strone tej sytuacji znalazlam, ale wczoraj powiedzialam czego chce dobremu policjantowi, a on mnie odeslal do zlego. Nie chodzi o to, ze tamten jest zly i boje sie, albo co innego, bo to tylko moje wyglupy. Nazwalam ich tak ze wzgledu na postawy, ktore przybrali. Czuje, ze robi sie zgonka na Jonka.

I Pucka jeszcze doklada, bo ona chce, wiec mam powiedziec synkowi temu lub tamtemu.

 Nie doczeka sie. Sa telefony a ja nie mowie po niemiecku.

Niech gada sama.

A jak beda mieli w nosie to o co prosze, to ja tez moge miec ich.

Idealnej szteli nie ma, a dobra moze byc kazda inna.

To co napisalam dotyczy firmy,przez ktora zmienniczke bede miala,w innym przypadku na stowe nie zobaczylabym tych papierow.

Mnie sie chce walczyc.  Od jakiegos czasu uswiadomilam sobie,ze ta rozlaka z rodzina musi byc cos warta. Jade po to ,zeby zarobic . Kazdy  w tym przypadku sie poswieca,tak jak ja ,tak samo maz.

Jesli juz tak musi byc,bo chce zarobic kase , by zrealizowac moje plany,to  niech to juz na ,,lajcie" przejdzie. Niech sie nie mecze... Musze pracowac  w godziwych warunkach a nie jak wol,albo jaki pies z lancuchem.

Wystarczy,ze czlowiek teskni,martwi sie o wszystko,bo bedac daleko od domu,to zawsze sie nakrecam ,pododaje sobie w glowie i sie bardziej  martwie ,niz jakbym na miejscu byla. inaczej wszystko przezywam na odleglosc..

Tyle tych emocji,ze zwariowalabym,gdybym miala jeszcze udreke  w pracy. Musze miec  w miare mozliwosci tak jak chce,by mi sie dobrze kase zarabialo.

 U siostr wiele sie nauczylam i wiem ,ze trzeba o swoja dobra psychike zadbac,zeby   nie zdarzylo sie tak,ze za zarobione pieniadze bede sie  w Pl u psychiatryka leczyc..

Dlatego  walcze,bo jakbym miala postepowac inaczej? Nie chce dawac sie wykorzystac,bo juz tyle po dupie dostalam,ze teraz juz sie nie dam nikomu.

2 minuty temu, hawana napisał:

Saga ludzi lodu zapewne.

no tak: 42 tomy, to ją mogło przytrzymać. Tylko, że jak to się czyta, to nie ma mycia, obiadu , spania i całej reszty. Tchu brakuje. To ją teraz odczarujemy i kierunek innej sztuki zadamy. Fajne chłopaki dla ciebie, ale tylko dziśhttps://www.youtube.com/watch?v=302GmZIuOmg

8 minut temu, hawana napisał:

Padam do Twoich odnozyNareszcie.

A teraz musze Cie podniesc?. Dobrze,ze jestes taka drobniutka, to sie nie przemecze

12 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobry wieczor. ;)))

Oooo.....zapowietrzyło mnie...

12 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobry wieczor. ;)))

Czesc  Fioletowe Sloneczko :-)

9 minut temu, Heidi napisał:

Witaj, coś Ty za książkę miała i w jakim parku ją czytałaś, że tak długo Ciebie nie czekaliśmy ?

Encyklopedie, zostal mi jeszcze jeden tom

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Oooo.....zapowietrzyło mnie...

A to czemu?

1 minutę temu, Andreaa napisał:

Czesc  Fioletowe Sloneczko :-)

Czesc skarbie

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

A to czemu?

A jak myślisz?  

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A jak myślisz?  

Pewnie myslisz, ze nalewki bede chciala Ci zajumac

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A teraz musze Cie podniesc?. Dobrze,ze jestes taka drobniutka, to sie nie przemecze

Juz wstalam sama. Cwicze forme przed latem, bo bedzie mordercze. No i lepiej poprzytulac sie a nie lezec pod nogami

Teraz, hawana napisał:

Juz wstalam sama. Cwicze forme przed latem, bo bedzie mordercze.

O. Znaczy nie mam nic do roboty

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Pewnie myslisz, ze nalewki bede chciala Ci zajumac

A potrzebujesz ich?  Po tej przygodzie w Krainie Lodu?  Chętnie.... Odtajasz przynajmniej...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A potrzebujesz ich?  Po tej przygodzie w Krainie Lodu?  Chętnie.... Odtajasz przynajmniej...

Potrzebowac to nieee, ale chetnie bym sprobowala

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Potrzebowac to nieee, ale chetnie bym sprobowala

Wirtualnie nie podeślę...musisz poczekać na real...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Wirtualnie nie podeślę...musisz poczekać na real...

Czasami cierpliwa jestem

I znowu książę przybył.... Tylko gdzie ten rumak biały.... 

Ja już podziękuję towarzystwu za miło spędzony z Wami dzień. Jakiś Romeo pod oknem mi tu jazdę robi,

więc muszę się nim zająć.                             Liczę na wyrozumiałość      Dobranoc

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Czasami cierpliwa jestem

9 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Potrzebowac to nieee, ale chetnie bym sprobowala

Jak chcesz ottajac po tej  zamrazalce ,to jedz z Dodzislawa do Kenii,albo ze mna  w pazdzierniku na Malte. Slonce gwarantowane :-)

5 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Czasami cierpliwa jestem

Ty może jesteś cierpliwa ale my nie  Jak ktoś znika na dłuższy czas bez pisemnego usprawiedliwienia , może ponownie uczestniczyć na forum , tylko i wyłącznie za opłatą w....... naturze   Dla mnie może być piwko , a innych musisz  zapytać , co preferują  

10 minut temu, Andreaa napisał:

Jak chcesz ottajac po tej  zamrazalce ,to jedz z Dodzislawa do Kenii,albo ze mna  w pazdzierniku na Malte. Slonce gwarantowane :-)

Nie mam pojecia co bede robila w pazdzierniku, moze wykopki zalicze

7 minut temu, violka napisał:

Ty może jesteś cierpliwa ale my nie  Jak ktoś znika na dłuższy czas bez pisemnego usprawiedliwienia , może ponownie uczestniczyć na forum , tylko i wyłącznie za opłatą w....... naturze   Dla mnie może być piwko , a innych musisz  zapytać , co preferują  

No powagarowalam sobie ciut, oplate wniose przy najblizszej okazji

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie mam pojecia co bede robila w pazdzierniku, moze wykopki zalicze

Wykopki burakow trwaja caly rok