Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, awe59 napisał:

Dzień dobry,

Ja tez wczoraj schodząc ze schodów walnęlam kolanem o taką drewnianą listwę....ból przeokrutny ale rozmasowałam i poszłam dalej.....dziś mi to kolano dokucza ale nie jest spuchnięte. Za dwa dni będzie ok.

Po wczorajszych atrakcjach, gościach, tortach i spacerach trzeba się do kupy zebrać bo robota czeka....:d

Miłego dnia kochani.

U mnie tez było wczoraj trochę zawirowania. Nawet ciasto popełniłam, bo dzieci pdp się zapowiedziały. I jak to przy trzynastym śmietana mi się zwarzyła i musiałam szybko kombinować krem ze składników jakie były w domu.

Wyszło pyszne i pożarli wszystko bo na tę okoliczność, że idą w gości obiadu nie jedli. A dzisiaj następne szykuję na przyjazd zmienniczki:d

b_IOibuRtybiNyMkPRV_z0UZHLFCd1sRcEzDQjEe

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Byłam " na mieście "....o matuchno ile sklepów przeróżnej maści ... Weszłam do kilku z nich ...nie tam , żeby cos kupić , ale popatrzeć , bo kusiły ...wprost do zaglądnięcia zapraszały wystawione transparenty ( mało co ) z napisami : " Sale 50 % ..Sale 70 % ..." i jak tu było nie wstąpić .....Jednak były to sklepy dla oszczędnych mocno ...np. dla mnie ... Już trzymałam w swych dłoniach przecudną , skromną bluzeczkę .......luknęłam na cenę po obniżce ...jedyne 49.99 ....i stwierdziłam , że w tym kolorze mi nie do twarzy ....Takie sklepy uwielbiam , bo wchodzę ..rozglądam się ...i robiąc zblazowaną minę wychodzę ....czyli zaoszczędziłam ....Idąc dalej ujrzałam ...Dom Mody Kik ...H& M ...tylko czas mnie gonił , bo pauza do 14 -tej dzisiaj ....niestety ....Ale już wiem w którą uliczkę skręcać , żeby ominąć te jakieś Douglas'y i inne gady .

Ja siedzę na wsi i sklepy wszelkiej maści nie są w moim zasięgu. Jak zajadę do domu to się rzucę na sklepy albo zamieszkam w Galerii Katowickiej. Już się doczekać nie mogę :haha:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MeryKy napisał:

Ja siedzę na wsi i sklepy wszelkiej maści nie są w moim zasięgu. Jak zajadę do domu to się rzucę na sklepy albo zamieszkam w Galerii Katowickiej. Już się doczekać nie mogę :haha:

Rozumiem ...Po ostatniej wsi ( uroczej ...nawet ) ,gdzie nie było bodaj miejscowej piekarni to tak zatęskniłam za normalnością , gwarem , że nawet nie spodziewałam się , że takie fajne zadupie da mi w kość . Lubię wieś , ciszę , ale wystarczy brzydka pogoda i czuję się jakaś zdołowana . Takie niewielkie miasto pasuje mi najbardziej ....i jest co .... nie tylko sklepy ....pooglądać , pozwiedzać ...no ...życie jakieś widać . Może wydawać się , że zależy mi na jakichś zakupach ....Nie aż tak ...Nie lubię sama spacerować i to jest powód , że miasto daje mi jakąś anonimowość ...nikt mi się nie przygląda , że idę bez celu ...Ja jednak jestem zwierzęciem stadnym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Paolo napisał:

Oj oj...Jakby moja babka zebrała się do...kupy na pokładzie samolotu to trzeba byłoby szukać awaryjnego lądowania a wtedy to panie na prawo ,panowie na lewo a w sprawie babki musowo dzwonić po straż pożarną - sekcja ratownictwa chemicznego. 

:szydera::haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Magdzie napisał:

Chyba juz slub wezme z dziadkiem , bo przedstawia mnie jako swoja przyjaciolke)).

A tak na powaznie , to zrob komus dobrze , to wyjdziesz jak Zablocki na mydle.Wczesniej zmienialam sie ze stala zmienniczka , ona zrezygnowala .Przyjechala inna , ja wrocilam w styczniu niby mialam byc 6 tyg , ale owa pani pojechala na inne zlecenie, miala zmienic mnie po swietach- wiec przedluzylam pobyt.Na swieta zjechalam , ale owa pani zas nie mogla tu wrocic, wiec przyjechalam ja.Bylo wspominane ze zmieni mnie 28 maja , ale zas nie zmieni, bo termin ktory wczesniej podala jej nie pasuje.Wiec postanowilam , ze posiedze do 20 czerwca , zeby caly lipiec byc w domu.Choc ostatnio owa pani przyznaje ze moze przyjechac ewentualnie na koniec czerwca.To powiedzialam zeby mnie w nos pocalowala, ja zjezdzam kiedy mi pasuje i juz nie intetesuja mnie inni .Zmadrzalam i teraz to ja patrze na siebie a nie na innych , zeby im dobrze zrobic.

hihi hi ale przed ślubem sprawdź czy ten dom chociaż należy do niego,bo w przeciwnym razie faktycznie wyjdziesz jak Zabłocki na mydle....a o nocy poślubnej to nie wspomnę...czy jest co sprawdzić....to nie wiem:trele:Decyzja należy do Ciebie

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, 1bozka napisał:

hihi hi ale przed ślubem sprawdź czy ten dom chociaż należy do niego,bo w przeciwnym razie faktycznie wyjdziesz jak Zabłocki na mydle....a o nocy poślubnej to nie wspomnę...czy jest co sprawdzić....to nie wiem:trele:Decyzja należy do Ciebie

Przed jakim ślubem ???....Najpierw niech jej ślubny rozwód da ....w co święcie wątpię xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...