Rozmowa przy kawie (1)

5 minut temu, INEZ napisał:

Dobranoc

Spij dobrze. 

Godzinę temu, maras1 napisał:

nie pomoże

Mozemy hi,hi

2 godziny temu, geronimo napisał:

Jak wczoraj przyjechała to taka lekka prezentacja była, opiekun z Polski dobrze gadający po germańsku to dla niej była niespodzianka,do tej pory byli Rumuni i jeden Bułgar. Jakież zdziwienie było jak weszła do pokoju gdzie stoi komputer mój, pozwoliłem jej sprawdzić pocztę.Spojrzała na stół i zamurowało ją. Na stole dwie cyfry i dwa analogi.

I zaczęła się dyskusja o fotografii, nie mogła się nadziwić jak to może być że, jestem opiekunem nie mieści jej sie to w głowie.Jak pokazałem jej kopie dyplomu ukończonych studiów w tym kierunku i że jestem po ichniemu creative photographer ,to dopiero zaczeła się seria pytań nie moze tego zrozumieć że jestem opiekunem.

Coz skoro takie kwalifikacje to minimum spiewaj 2500,- i to wcale nie bedzie przesada ....

wypad do torunia sie udal bo i pogoda dopisala i bylo akurat mnostwo atrakcji....ja troche miasto znam ale i tak udalo mi sie zgubic

oczywiscie pierogi w planie bo nie moglo byc inaczej i pierniki....z jagodami, ze sliwkami, z marcepanem i jezynami tak wiec do wyboru do koloru..zakupial zapasik i torche na upominki....

nie odczytuje zaleglosci...nie da sie..widze ze nie proznujecie

powiem tylko  ze dni mijaja o wiele za szybko

nie bede odliczac, kalendarze pochowalam, budzik wylaczylam...i wycielam z glowy mysli o pracy...

milego wieczoru 

no i spokojnej nocy

odzywac sie bede ot tak...jak urlop to urlop

9 godzin temu, Afryka napisał:

Dexamytrex maść + krople Oflodinex i Dexafree

Dzieki zapisuje sciagawke ... ale mi juz lepiej ... ale lepiej nie krakac ...zobacze jutro ....i ta masc Tobie przepisala i te 2 rodzaje kropli ???

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Jakiś na bezczelnego wlazł do chałupy i nie ma zamiaru wyjść. Kocisko się mnie wcale nie boi. 

@Maria Jolanta to go miziaj i caluj!!!

12 godzin temu, awe59 napisał:

Dzień dobry  

Obudziła mnie smieciarka i przypomniałam sobie, ze nie wystawiłam pojemnika wczoraj wieczorem 

Ale nogą upchnę i będzie ok.

Miłego dnia kochani 

@awe59 cos jak ja.

Uslyszalam gdzies ze jedzie ,,bajadera,, wiec boso myk myk do garazu i dawaj kubly wyciagac.

9 godzin temu, Helena2311 napisał:

Nie mam nic przeciwko temu.

Podnosic dziewczyny Obrazy ..tam wszystko ukryte ....

Ech......

Mój pdp się czymś struł.

Zachodzę w głowę, co to mogło być, bo jedliśmy to samo, mi nic nie jest, a on od popołudnia leży.

Jedynie owoce jadł beze mnie.

Wymioty, dreszcze....niedobrze.

Najgorsze jest to, że on w takich sytuacjach robi się strasznie "niezaradny". Woła co chwilę, po byle pierdołę- a to za zimno, a to za ciepło (po dołożeniu koca), a to musi pipi (choć ma przy łóżku "kaczkę", z której sam korzysta).

Ciężko widzę dzisiejszą nockę...chyba zaraz pójdę się wyspać na "zaś".

4 minuty temu, Basiaim napisał:

Ech......

 

Mój pdp się czymś struł.

Zachodzę w głowę, co to mogło być, bo jedliśmy to samo, mi nic nie jest, a on od popołudnia leży.

Jedynie owoce jadł beze mnie.

 

Wymioty, dreszcze....niedobrze.

Najgorsze jest to, że on w takich sytuacjach robi się strasznie "niezaradny". Woła co chwilę, po byle pierdołę- a to za zimno, a to za ciepło (po dołożeniu koca), a to musi pipi (choć ma przy łóżku "kaczkę", z której sam korzysta).

Ciężko widzę dzisiejszą nockę...chyba zaraz pójdę się wyspać na "zaś".

nie dziw się normalny facet

Babcia mnie zajeździ z tymi grami....normalnie hazardzistka jakaś mi sie trafila.....szyja mnie rozbolała, kark mi zesztywnial bo ile mozna siedziec przy stole ? 

Jutro nie gotuję. Jedziemy do knajpy na obiad. I grać też nie będę.....oooo

9 minut temu, Basiaim napisał:

Ech......

 

Mój pdp się czymś struł.

Zachodzę w głowę, co to mogło być, bo jedliśmy to samo, mi nic nie jest, a on od popołudnia leży.

Jedynie owoce jadł beze mnie.

 

Wymioty, dreszcze....niedobrze.

Najgorsze jest to, że on w takich sytuacjach robi się strasznie "niezaradny". Woła co chwilę, po byle pierdołę- a to za zimno, a to za ciepło (po dołożeniu koca), a to musi pipi (choć ma przy łóżku "kaczkę", z której sam korzysta).

Ciężko widzę dzisiejszą nockę...chyba zaraz pójdę się wyspać na "zaś".

Herbaty mu cieplej zrob lekko poslodzonej ...bo sie odwodni....

13 minut temu, Basiaim napisał:

Jedynie owoce jadł beze mnie

Basiu owoce stanęły na żołądku,,,skórka ,,i wystarczy, aby tak się czuć,,daj cos gazowanego aby się dziadkowi odbiło porządnie,,,

11 minut temu, awe59 napisał:

Babcia mnie zajeździ z tymi grami....normalnie hazardzistka jakaś mi sie trafila.....szyja mnie rozbolała, kark mi zesztywnial bo ile mozna siedziec przy stole ? 

Jutro nie gotuję. Jedziemy do knajpy na obiad. I grać też nie będę.....oooo

Ja Ci współczuję,,lubię grac ale co za dużo to nie zdrowo,,,hazardzistka -hahahah dobra babcia,,,nie ma jakiegoś sąsiada ,,do gier z babcią,,,

9 minut temu, anna5826 napisał:

Herbaty mu cieplej zrob lekko poslodzonej ...bo sie odwodni....

gorzały z pieprzem ,,to rozgrzeje ale z nas znachorki,, najlepiej wyciągnąc żołądek i opłukać z toksyn,,,boże co ja pisze,,a nic nie piję dzisiaj ,,jestem na wodzie,,

15 minut temu, maras1 napisał:

nie dziw się normalny facet

Też tak o nim zawsze myślę 

25 minut temu, sayonara 52 napisał:

@awe59 cos jak ja.

Uslyszalam gdzies ze jedzie ,,bajadera,, wiec boso myk myk do garazu i dawaj kubly wyciagac.

A ja się przekrecilam na drugi bok.....dziś z ciekawości zajrzałam czy pojemnik bardzo zaladowany.....i był pusty !!! Wczoraj wieczorem chyba syn wystawił a dziś rano wstawił pusty do garażu.....albo jakiś krasnoludek 

22 minut temu, Basiaim napisał:

Ech......

 

Mój pdp się czymś struł.

Zachodzę w głowę, co to mogło być, bo jedliśmy to samo, mi nic nie jest, a on od popołudnia leży.

Jedynie owoce jadł beze mnie.

 

Wymioty, dreszcze....niedobrze.

Najgorsze jest to, że on w takich sytuacjach robi się strasznie "niezaradny". Woła co chwilę, po byle pierdołę- a to za zimno, a to za ciepło (po dołożeniu koca), a to musi pipi (choć ma przy łóżku "kaczkę", z której sam korzysta).

Ciężko widzę dzisiejszą nockę...chyba zaraz pójdę się wyspać na "zaś".

 Prawdziwy mężczyzna ci sie trafił 

1 minutę temu, Blondi napisał:

gorzały z pieprzem ,,to rozgrzeje ale z nas znachorki,, najlepiej wyciągnąc żołądek i opłukać z toksyn,,,boże co ja pisze,,a nic nie piję dzisiaj ,,jestem na wodzie,,

Jesli wymiotuje to moze juz ta skorka wypadla ....  Nie wiem czy gazowana pomoze ???? Trzeba sobie pomagac i sie wspierac ..;;;)))

4 minuty temu, Blondi napisał:

Basiu owoce stanęły na żołądku,,,skórka ,,i wystarczy, aby tak się czuć,,daj cos gazowanego aby się dziadkowi odbiło porządnie,,,

Myślę, że to po owocach. Były bez skórek, umyte, ale może za bardzo spryskane.

Od jakichś 45 minut jest spokój, śpi...oby tak przez noc.

Nocne wstawanie to coś, czego w tej pracy unikam.

4 minuty temu, Blondi napisał:

Ja Ci współczuję,,lubię grac ale co za dużo to nie zdrowo,,,hazardzistka -hahahah dobra babcia,,,nie ma jakiegoś sąsiada ,,do gier z babcią,,,

Jest tu jeden taki absztyfikant. Ale tylko przychodzi pogadać. Do gry sie nie garnie. 

3 minuty temu, Blondi napisał:

gorzały z pieprzem ,,to rozgrzeje ale z nas znachorki,, najlepiej wyciągnąc żołądek i opłukać z toksyn,,,boże co ja pisze,,a nic nie piję dzisiaj ,,jestem na wodzie,,

gorzała zawsze pomaga,najwyżej ponownie sie zrzyga

1 minutę temu, awe59 napisał:

Jest tu jeden taki absztyfikant. Ale tylko przychodzi pogadać. Do gry sie nie garnie. 

A do czego? do kiecki?

1 minutę temu, Basiaim napisał:

Myślę, że to po owocach. Były bez skórek, umyte, ale może za bardzo spryskane.

Od jakichś 45 minut jest spokój, śpi...oby tak przez noc.

Nocne wstawanie to coś, czego w tej pracy unikam.

Coli mu daj.....jak na zardzewiale śruby pomaga to taką niestrawność raz dwa wyleczy.

1 minutę temu, maras1 napisał:

gorzała zawsze pomaga,najwyżej ponownie sie zrzyga

Nigdy jeszcze w życiu ,,a już trochę przeżyłam,,ale nigdy się wódką nie leczyłam,,ja nie umiem wódki pić,,kieliszek dla mnie nie istnieje,,,taki jestem dziwak,, a  jak mi coś stanie,,tak porządnie na żołądku ,,to biorę trochę sodki i myk do buzki i dużą ilością wody popiję i jak beknę to słychać w innym landzie i żołądeczek jak ta lalalla,,,,dlatego dobrze po żarciu takim grilletes