Rozmowa przy kawie (1)

44 minut temu, geronimo napisał:

Jak wczoraj przyjechała to taka lekka prezentacja była, opiekun z Polski dobrze gadający po germańsku to dla niej była niespodzianka,do tej pory byli Rumuni i jeden Bułgar. Jakież zdziwienie było jak weszła do pokoju gdzie stoi komputer mój, pozwoliłem jej sprawdzić pocztę.Spojrzała na stół i zamurowało ją. Na stole dwie cyfry i dwa analogi.

I zaczęła się dyskusja o fotografii, nie mogła się nadziwić jak to może być że, jestem opiekunem nie mieści jej sie to w głowie.Jak pokazałem jej kopie dyplomu ukończonych studiów w tym kierunku i że jestem po ichniemu creative photographer ,to dopiero zaczeła się seria pytań nie moze tego zrozumieć że jestem opiekunem.

 lubię czytać takie posty,,brawo,,,brawo,,,no i wlaśnie ,,pytanie,,dlaczego opiekun,,,  ciężko jest co niektórym zrozumieć ,,ale taka jest rzeczyswistośc 

Witajcie

Bylam na Urodzinach, nic mnie juz nie zdziwi tak mowilam, a jednak,,,

W sumie bylo fajnie.  Bylismy w zamku w restauracji , widoki cudowne, az mi sie uszy troche zatkaly ale to nic, warto bylo. Jechalam z samym Panem  Doktorem, bardzo mily czlowek, ale impreza byla sztywna strasznie. Jakos to przezylam ha, haa.

Milego wieczoru Wszystkim zycze.

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Zadek już ma. Potrzebuje solidnej przeciwwagi bo się przewróci. 

 Oby tylko nie przesadziła z tą przeciwwagą  Z większymi cyckami jeszcze bardziej będzie do przodu nacierać 

1 minutę temu, violka napisał:

No to teraz Wam powiem . Mój wczorajszy dramat z torebeczką ,był jedynie haniebnym żartem  Moja kochana siostrzenica za wcześnie pochwaliła się prezentem dla mnie i doszła  do wniosku , że byłoby dobrze jakoś wskrzesić tą niespodziankę , więc wpadła na pomysł , żeby mnie tak brzydko rozczarować , obym mogła się jeszcze raz ucieszyć . Ja  durna łyknęłam wszystko   Przez godzinę pocieszałam ją przez telefon a ona cierpliwie , bez najmniejszego parsknięcia przytakiwała . Już jej powiedziałam , że pomyliła prawo z aktorstwem , bo do tego drugiego nadawałaby się idealnie  Chociaż na prawnika tez pasuje idealnie , bo oni  potrafią wyśmienicie kity pociskać 

no mnie wydawało sie to dziwne moze dlatego ze nigdy mi nic nie zajumali ale komu jak nie Tobie mozna wierzyć...no teraz tym wieksza,radosc dla Ciebie

5 minut temu, Lisa_Ona napisał:

O Matko, Ty juz jestes? Samolotem chyba lecialas ? 

Tak Liso.  Zrzucili ją z PKS-u jak zarazę na całe Niemcy. 

54 minut temu, geronimo napisał:

Jak wczoraj przyjechała to taka lekka prezentacja była, opiekun z Polski dobrze gadający po germańsku to dla niej była niespodzianka,do tej pory byli Rumuni i jeden Bułgar. Jakież zdziwienie było jak weszła do pokoju gdzie stoi komputer mój, pozwoliłem jej sprawdzić pocztę.Spojrzała na stół i zamurowało ją. Na stole dwie cyfry i dwa analogi.

I zaczęła się dyskusja o fotografii, nie mogła się nadziwić jak to może być że, jestem opiekunem nie mieści jej sie to w głowie.Jak pokazałem jej kopie dyplomu ukończonych studiów w tym kierunku i że jestem po ichniemu creative photographer ,to dopiero zaczeła się seria pytań nie moze tego zrozumieć że jestem opiekunem.

2 minuty temu, Lisa_Ona napisał:

Witajcie

Bylam na Urodzinach, nic mnie juz nie zdziwi tak mowilam, a jednak,,,

W sumie bylo fajnie.  Bylismy w zamku w restauracji , widoki cudowne, az mi sie uszy troche zatkaly ale to nic, warto bylo. Jechalam z samym Panem  Doktorem, bardzo mily czlowek, ale impreza byla sztywna strasznie. Jakos to przezylam ha, haa.

Milego wieczoru Wszystkim zycze.

przeżyłaś ,zaliczyłaś, zobaczyłaś

1 minutę temu, Paolo napisał:

Tak Liso.  Zrzucili ją z PKS-u jak zarazę na całe Niemcy. 

Ojej ha,ha 

Teraz, 1bozka napisał:

no mnie wydawało sie to dziwne moze dlatego ze nigdy mi nic nie zajumali ale komu jak nie Tobie mozna wierzyć...no teraz tym wieksza,radosc dla Ciebie

No kurcze  Nie wiem co większe . wczorajszy dramat , czy dzisiejsza radość 

1 minutę temu, 1bozka napisał:

przeżyłaś ,zaliczyłaś, zobaczyłaś

O tak, co przezylam to moje, tylko mnie glowa troche boli. 

Teraz, violka napisał:

No kurcze  Nie wiem co większe . wczorajszy dramat , czy dzisiejsza radość 

a co tam dramat...radość bezcenna

5 minut temu, Lisa_Ona napisał:

Witajcie

Bylam na Urodzinach, nic mnie juz nie zdziwi tak mowilam, a jednak,,,

W sumie bylo fajnie.  Bylismy w zamku w restauracji , widoki cudowne, az mi sie uszy troche zatkaly ale to nic, warto bylo. Jechalam z samym Panem  Doktorem, bardzo mily czlowek, ale impreza byla sztywna strasznie. Jakos to przezylam ha, haa.

Milego wieczoru Wszystkim zycze.

Czyli było po niemiecku , ładnie ale bez wyrazu 

Teraz, Lisa_Ona napisał:

O tak, co przezylam to moje, tylko mnie glowa troche boli. 

pewnie od wrażeń

Teraz, violka napisał:

Czyli było po niemiecku , ładnie ale bez wyrazu 

Dokladnie. 

2 minuty temu, Lisa_Ona napisał:

Witajcie

 

Bylismy w zamku w restauracji , widoki cudowne, az mi sie uszy troche zatkaly. Jechalam z samym Panem  Doktorem, bardzo mily czlowek, ale impreza byla sztywna strasznie. 

Milego wieczoru Wszystkim zycze.

Widocznie to był patomorfolog to co miał być niesztywny. A Tobie na uszy to potrzebny raczej niesztywny laryngolog...No chyba,że jeszcze coś Ci się zatkało to szukaj Frauengrzebacza...

Teraz, 1bozka napisał:

pewnie od wrażeń

Sztywno strasznie bylo. 

1 minutę temu, Paolo napisał:

Widocznie to był patomorfolog to co miał być niesztywny. A Tobie na uszy to potrzebny raczej niesztywny laryngolog...No chyba,że jeszcze coś Ci się zatkało to szukaj Frauengrzebacza...

 

 

Potrzebny mi ten Frauengrzebacz raczej hi,hi

1 minutę temu, Lisa_Ona napisał:

Sztywno strasznie bylo. 

nas tam brakowało...hi hi 

Teraz, 1bozka napisał:

nas tam brakowało...hi hi 

Oj tak, to prawda. 

1 minutę temu, Lisa_Ona napisał:

Potrzebny mi ten Frauengrzebacz raczej hi,hi

a co masz potrzebę? Podobno głowa Cie boli

2 minuty temu, Lisa_Ona napisał:

Potrzebny mi ten Frauengrzebacz raczej hi,hi

już jestem

Teraz, 1bozka napisał:

a co masz potrzebę? Podobno głowa Cie boli

Ha, haa i to i to,,,,mowia ,ze jak glowa boli to pupa rosnie,a jak rosnie to mozliwe ,ze boli,,,

2 minuty temu, maras1 napisał:

już jestem

O Matko.  mowisz i masz? Ojej to ja uciekam,,,,

1 minutę temu, Lisa_Ona napisał:

O Matko. 

nie pomoże

Teraz, Lisa_Ona napisał:

Ha, haa i to i to,,,,mowia ,ze jak glowa boli to pupa rosnie,a jak rosnie to mozliwe ,ze boli,,,

ha ha tego nie słyszałam...Ja wiem ze jak głowa boli to nie można mówić głośno żeby pupa nie słyszała