Rozmowa przy kawie (1)

Teraz, 1bozka napisał:

a wiesz nie pomyslalam 

O widzisz,od czego się ma koleżanki... 

teraz jej pokazywalam gdzie Rzeszow a gdzie  Nortnbergia bo nie wiedziala

2 minuty temu, ivanilia40 napisał:

O widzisz,od czego się ma koleżanki... 

no to za kolezanki

Babcia 85 lat z demencja. Ja w Polsce już. Pdp na razie mialam jedna, nie liczac mojej babci.

1 minutę temu, makaroni napisał:

Babcia 85 lat z demencja. Ja w Polsce już. Pdp na razie mialam jedna, nie liczac mojej babci.

to jesli w Polsce to jaki problem Musi ja lekarz zbadac i jakies badania porobic

20 minut temu, violka napisał:

Nic tylko udać się z babcią do lekarza . To może być objaw jakiejś choroby fizycznej lub początek demencji lub bezsenności spowodowanej wiekiem i być może ona zwyczajnie się nudzi . Bez diagnostyki się nie obejdzie .

Violka to jest TWOJE oko? patrze i oczom nie wierze...oko Violi naszej

Teraz, makaroni napisał:

Babcia 85 lat z demencja. Ja w Polsce już. Pdp na razie mialam jedna, nie liczac mojej babci.

A przyjmuje już jakieś leki ? Moja babcia jest uparta i powiedziała , ze nie potrzebuje lekarza więc wysłałam mamę do rodzinnego i ten po krótkim wywiadzie przepisał Atarax . Odpukać w niemalowane ale  jest już spokojniutka .

Teraz, 1bozka napisał:

Violka to jest TWOJE oko? patrze i oczom nie wierze...oko Violi naszej

Lubię mieć kontakt wzrokowy 

Teraz, violka napisał:

Lubię mieć kontakt wzrokowy 

20 minut temu, ivanilia40 napisał:

Kierowca przyjedzie po ciebie jutro,skup się więc dziś na babci.

lepiej niech sie skupi na sobie jak chce kierowcę jakiegoś 

1 minutę temu, ORIM napisał:

lepiej niech sie skupi na sobie jak chce kierowcę jakiegoś 

Jakiś jak przyjedzie,to nie musi się skupiać na sobie 

3 minuty temu, ivanilia40 napisał:

Jakiś jak przyjedzie,to nie musi się skupiać na sobie 

 ty to jednak znawca jestes 

7 minut temu, ORIM napisał:

lepiej niech sie skupi na sobie jak chce kierowcę jakiegoś 

ha ha  kierowca musi byc i BASTA

5 minut temu, ORIM napisał:

 ty to jednak znawca jestes 

facet jest  to przeciez musi sie znac

26 minut temu, violka napisał:

A przyjmuje już jakieś leki ? Moja babcia jest uparta i powiedziała , ze nie potrzebuje lekarza więc wysłałam mamę do rodzinnego i ten po krótkim wywiadzie przepisał Atarax . Odpukać w niemalowane ale  jest już spokojniutka .

O to to, pamietam ze brala Atarax na sen. Ale tez po nim potrafila sie budzic po 2 godzinach. Jesli chodzi o badania to moze byc ciezko, bo babcie z domu wyniesc to jest cala akcja logistyczna. Schody sa u nas w domu w oplakanym stanie, a babcia juz  praktycznie nie chodzi

1 minutę temu, makaroni napisał:

O to to, pamietam ze brala Atarax na sen. Ale tez po nim potrafila sie budzic po 2 godzinach. Jesli chodzi o badania to moze byc ciezko, bo babcie z domu wyniesc to jest cala akcja logistyczna. Schody sa u nas w domu w oplakanym stanie, a babcia juz  praktycznie nie chodzi

Zamówcie wizytę domową , w jej przypadku jest całkowicie uzasadniona 

1 godzinę temu, ivanilia40 napisał:

Wejdż w ustawienia,potem inne, potem sieci komórkowe,a na końcu operatorzy sieci. Wybierz sobie jakiegoś z góry i trzeba kilka minut poczekać aż się zaloguje. Spróbuj.

Zrobiłam to . Jestem zdolna niesłychanie, ale tylko z Wasza pomocą . Vodafone uruchomiłam. Nie ważne za ile, ważne , że żyję . Dziękuję wszystkim za pomoc i  za zaangażowanie 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Zrobiłam to . Jestem zdolna niesłychanie, ale tylko z Wasza pomocą . Vodafone uruchomiłam. Nie ważne za ile, ważne , że żyję . Dziękuję wszystkim za pomoc i  za zaangażowanie 

 Dzielna dziewczynka.

12 minut temu, Heidi napisał:

Zrobiłam to . Jestem zdolna niesłychanie, ale tylko z Wasza pomocą . Vodafone uruchomiłam. Nie ważne za ile, ważne , że żyję . Dziękuję wszystkim za pomoc i  za zaangażowanie 

ha cel uswieca srodki

1 minutę temu, 1bozka napisał:

ha cel uswieca srodki

Żebyś wiedziała . ja jestem kompletna noga w te klocki.  

1 minutę temu, Heidi napisał:

Żebyś wiedziała . ja jestem kompletna noga w te klocki.  

w te tak a w inne nie....

2 minuty temu, Heidi napisał:

Żebyś wiedziała . ja jestem kompletna noga w te klocki.  

Od teraz już będziesz mogła rad udzielać w takich sprawach .

14 minut temu, Heidi napisał:

Zrobiłam to . Jestem zdolna niesłychanie, ale tylko z Wasza pomocą . Vodafone uruchomiłam. Nie ważne za ile, ważne , że żyję . Dziękuję wszystkim za pomoc i  za zaangażowanie 

Jakbyś się nie obijała to byś już dawno to wiedziała.

Też alarmowałam bo u Gangreny nie było zasięgu i co chwila musiałam szukać sieci. Najłatwiej było na cmentarzu bo na górce.

Jesooo. Jaki ja miałam problem by zrobić przelew albo pogadać.

Też mnie dziewczyny na forum podszkoliły ale i tak po kilka razy dziennie szukałam dostępnej sieci i wywalało mnie po kilku minutach.

Teraz, ivanilia40 napisał:

Od teraz już będziesz mogła rad udzielać w takich sprawach .

klockach chcialas powiedziec

Gdzies wyzej doczytałam,że tacy jedni bana dostali.Nugatki osobiście nie znam, więc nie moge sie wypowiadac ,ale Paolo jest jak najbardziej prawdziwy.Nie, żebym się bawiła w adwokata czy cuś,ale jak wiedzą desantowcy poznałam jegomościa w realu,więc to tzw."akt fautentyczny":):):)

Z innej beczki to nóg nie czuję,obleciałąm dziś pół Bolesławca a upał był jak w środku lata.A nad morzem ponoc zimnica:(