Rozmowa przy kawie (1)

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

W pampku chyba

Wariatka....

O 4.04.2018 at 07:04, salazar napisał:

Ja też tylko się cieszę, a teraz nawet bardziej (o ile to w ogóle możliwe, że może być jakieś "bardziej" ;)), bo znowu polecę :).

Kocham latać, na stare lata odkryłam w sobie nową namiętność, kto by pomyślał, tym bardziej, że mam lęk wysokości :D.

@salazar to smy juz dwie.

Ja kocham latac, wciaz i niezmiennie.

Ale, przyznam sie, jeszcze nigdy nie bylam w samolotowej toalecie(oby mnie sila wyzsza nie zmusila odwiedzic przybytku)

Ale niedlygo znow lece, tak wiec dobrowolnie pojde obejdzec przybytek

23 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Aj! Zawsze pod gore. Chociaz Orim to ma nowe auto...Moze mi pozyczy

żartujesz chyba facet NOWE AUUUTO!!! Ci pożyczy..hi hi 

22 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

No i do 15 wytrzymales

dzięki nam nie chwaląc sie nikomu mam nadzieje ze nie przypalił

O 4.04.2018 at 08:24, Barbara48 napisał:

Najmilsze poranne powitanie .Zawsze na mnie czekaja. 

O 4.04.2018 at 08:37, Maria Jolanta napisał:

A tam od razu czekają. Głodne są. 

Mnie w domu rano koty witają. Bunia pilnuje mnie w kibelku a jak wychodzę to prowadzi mnie do kuchni i ogląda się czy na pewno za nią idę. Bo jak nie to mi włazi pod nogi i tarasuje inne ewentualności. 

@Maria Jolanta he one wszystkie tak robia.

Moje koty tez czekaly juz przy kibelku i prowadzily do kuchni,a miny mialy takie ,jakby od tygodnia nic nie jadly

O 4.04.2018 at 09:00, 1bozka napisał:

bo on oszczędza, moze mysli ze PL to w kożuchach biegamy

@1bozka ten ich ,,geiz,,

sam pewnie ma cieplo w chalupie, ale tu trzeba oszczedzac na czym sie da 

czytaj na opiekunce

O 4.04.2018 at 09:13, Blondi napisał:

Hallo halo witam ,,,jak zawsze czasu brakowało,,za dużo imprez i za dużo relaksu,,ale już powiedziałam dośc ,,wracam do jednego domu a potem do drugiego,,ciągle na walizkach ,,czy już mi tak zostanie? a wszystko przez prace opiekunki normalnie jak cyganka podróżuje i się Campinguje,, u mnie też zimno,,wczoraj ponad 20 stopni w Kehl a dzisiaj zimówka,,ale już spakowana i gotowa do wyjazdu,,,nie mogę się doczekać wyjazdu do Pl,,, Miłego Dnia,kochani,,

@Blondi puszcza cie sama slodziak?

A jak nie wrocisz?

Oj zaplacze sie chlopina.

Dobrej podrozy i nie zapominaj o nas!

O 4.04.2018 at 10:42, INEZ napisał:

To cud ,że jeszcze się nie zagubiła

@INEZ ona ma ja na gumie, takiej dlugiej

O 4.04.2018 at 10:43, Mirelka1965 napisał:

Ja się nigdy nie tłumaczę...tłumaczy się winny...a ja się winną nie czuję... Przypadłość mam taką, że te kleje do protez nie trzymają....nie trzymają...one do plastiku są, a nie do echte porcelany srebrem zbrojonej...

@Mirelka1965 a rozliczylas sie z tego skarbu rodzinnego z US?

Zeby ci domiaru nie przywalili za ten skarb w srebrze

34 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Bo jestes mycha leniucha. Taka jest prawda

A to prawda, rozleniwiłam się w domciu i tak mi dooobrze 

37 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

W pampku chyba

Ty jej nie strasz  bo jeszcze się zniechęci do roboty i co ???

O 4.04.2018 at 17:02, Mirelka1965 napisał:

A u mnie jest wiosenna burza z piorunami... Babka jest niespokojna, ma szwendacza i gadacza...ale co tam.....3 dni....

@Mirelka1965 ciesz sie, ze na grzede nie wlazi 

4 minuty temu, sayonara 52 napisał:

@Mirelka1965 ciesz sie, ze na grzede nie wlazi 

A daje jeszcze radę ?? Znaczy się babcia. Bo że Mirelka, to nikt nie wątpi.A jeszcze jak koguta na tej grzędzie albo obok zobaczy ...... 

43 minut temu, 1bozka napisał:

żartujesz chyba facet NOWE AUUUTO!!! Ci pożyczy..hi hi 

Nigdy nic nie jest pewne

17 minut temu, Mycha napisał:

Ty jej nie strasz  bo jeszcze się zniechęci do roboty i co ???

Chyba do wietrzenia dziadka

9 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Chyba do wietrzenia dziadka

Nooo to bardzo trudna robota jest, dziadka wywietrzyć  

2 minuty temu, Mycha napisał:

Nooo to bardzo trudna robota jest, dziadka wywietrzyć  

Lancuch na szyje i za okno. Jak sie wywietrzy to wciagnac zuruck

Jadę na weekend wkurzona jak nietoperz....dostałam mandat za złe parkowanie....100zl i jeden punkt karny.....no kurczę.....miesiac temu postawili znak.....chamy jedne......jak wrocilam to bylam zdziwiona, ze cala lewa strona ulicy jest wolna i ani jednego samochodu.....wreszcie mogłam zaparkować o każdej porze dnia i nocy....I to na wniosek mieszkańców mojej ulicy ten znak postawili.....ale ze mną nikt tego nie uzgadnial.....no mam buraków sąsiadów.....

Bawcie się dobrze i bądźcie grzeczni.

Miłego weekendu.

O 4.04.2018 at 20:25, violka napisał:

Ja cały dzień myślę tylko o tym , żeby nie doszło do zbliżenia  Moja psióra ma cieczkę i cały dzień ku jej rozpaczy odganiam potencjalnych kochanków  spod furtki Zmęczona zasiadlam na forum a tu jest jeszcze gorzej 

@violka jaki gorzej ,co gorzej, tu ,,bynajmniej,, kochankow nie ma (psich)

8 minut temu, sayonara 52 napisał:

@violka jaki gorzej ,co gorzej, tu ,,bynajmniej,, kochankow nie ma (psich)

Hmm...Zawsze się trafi jakiś pies na baby.

6 minut temu, Paolo napisał:

Hmm...Zawsze się trafi jakiś pies na baby.

Albo .....ogrodnika .

O 4.04.2018 at 22:18, geronimo napisał:

Air bag ci wywalilo!

4 godziny temu, Paolo napisał:

Odwrotnie. W szambie za kustosza...

Aaaa.....to serdeczne gratulacje.....za awans...

2 godziny temu, MeryKy napisał:

Wyskoczę tu z pytaniem o sztele. Gdzieś obiła mi się o oczy przestroga przed sztelą do małżeństwa w Berlinie.

Ktoś coś pamięta? Niby ma przychodzić Pflegedienst 3 razy dziennie a nie przychodzi?

Koleżanka ma jechać do Schoenberga za 1500 eurasków  i boi się, że to mina?

"Warto sie przyglądać różnym stelom". ALe szczegółów nie pamiętam. @kisnia bodajże ostrzegała.