Rozmowa przy kawie (1)

20 minut temu, INEZ napisał:

Tak czyli tylko komentarze czy przepis też można dodać ? gubię się w tych nowościach .

Nie bojaj...tu nie biją...jeszcze...

3 minuty temu, Afryka napisał:

Piranie też nie ,bo co niektóre protezy pogubiły ...hulturalne heroiny .

Do mojego pancernego, porcelanowego cuda po przodkach pijesz? 

3 minuty temu, Afryka napisał:

Piranie też nie ,bo co niektóre protezy pogubiły ...hulturalne heroiny .

No co raz lepiej niedługo posądzą nas ,że rzucamy się na wszystko co się rusza

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Do mojego pancernego, porcelanowego cuda po przodkach pijesz? 

Myślisz,że wszyscy znają twoje głęboko skrywane tajemnice ?

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Nie bojaj...tu nie biją...jeszcze...

Na szczęście

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Do mojego pancernego, porcelanowego cuda po przodkach pijesz? 

Ja nic jeszcze nie wypiłam ,jak bonie dydy ...to u Was taka rodzinna pamiątka !? Co to przechodzi z rąk...tfu ,z paszczy do paszczy!?  

2 minuty temu, INEZ napisał:

Myślisz,że wszyscy znają twoje głęboko skrywane tajemnice ?

To nie jest głęboko skrywana tajemnica....stali bywalcy znają moje cudeńko aż za dobrze, bo nie raz nią oberwali....

1 minutę temu, Afryka napisał:

Ja nic jeszcze nie wypiłam ,jak bonie dydy ...to u Was taka rodzinna pamiątka !? Co to przechodzi z rąk...tfu ,z paszczy do paszczy!?  

 

teraz to dopiero @Mirelka1965 będzie musiała się tłumaczyć

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nie bojaj...tu nie biją...jeszcze...

Ty mnie uświadom jak mam napisać w tej książce z przepisami ? Tylko jak analfabecie ...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

To nie jest głęboko skrywana tajemnica....stali bywalcy znają moje cudeńko aż za dobrze, bo nie raz nią oberwali....

Ale więcej tu teraz nowych niż starych więc musisz to odtrąbić wszech i wobec

1 minutę temu, Afryka napisał:

Ja nic jeszcze nie wypiłam ,jak bonie dydy ...to u Was taka rodzinna pamiątka !? Co to przechodzi z rąk...tfu ,z paszczy do paszczy!?  

 

Dobra rodzinne trzeba cenić i pielęgnować...teraz moja kolej, czwarta generacja, a wy mi to uniemożliwiacie... Co rusz muszę ją odbierać od kogoś innego, tak daleko leci po śmiechu w siną dal...w eter.......

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Dobra rodzinne trzeba cenić i pielęgnować...teraz moja kolej, czwarta generacja, a wy mi to uniemożliwiacie... Co rusz muszę ją odbierać od kogoś innego, tak daleko leci po śmiechu w siną dal...w eter.......

To cud ,że jeszcze się nie zagubiła

1 minutę temu, INEZ napisał:

teraz to dopiero @Mirelka1965 będzie musiała się tłumaczyć

Ja się nigdy nie tłumaczę...tłumaczy się winny...a ja się winną nie czuję... Przypadłość mam taką, że te kleje do protez nie trzymają....nie trzymają...one do plastiku są, a nie do echte porcelany srebrem zbrojonej...

Teraz, INEZ napisał:

To cud ,że jeszcze się nie zagubiła

A mówią, że cuda się nie zdarzają.... 

2 minuty temu, INEZ napisał:

Ale więcej tu teraz nowych niż starych więc musisz to odtrąbić wszech i wobec

Przyjdzie czas....to nie jeden zarobi nią w globus....durch internet....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja się nigdy nie tłumaczę...tłumaczy się winny...a ja się winną nie czuję... Przypadłość mam taką, że te kleje do protez nie trzymają....nie trzymają...one do plastiku są, a nie do echte porcelany srebrem zbrojonej...

To może by jakieś gwożdziki zastosować ?

1 minutę temu, Afryka napisał:

Ty mnie uświadom jak mam napisać w tej książce z przepisami ? Tylko jak analfabecie ...

Już tego " analfabecie " dodawać nie musiałaś .....i tak by się kiedyś wydało....Udawaj bystrzachę ...wiesz ...mina zblazowana i takie tam . Przy okazji Twoich pytań może i mi co do łba wpadnie ...chociaż w to szczerze wątpię 

4 minuty temu, Afryka napisał:

Ty mnie uświadom jak mam napisać w tej książce z przepisami ? Tylko jak analfabecie ...

Książka kucharska. wchodzisz. Dodaj poradnik klikasz....wpisujesz...wyslij...fertig...

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A mówią, że cuda się nie zdarzają.... 

Nie będę w temacie cudów z tobą polemizować ale w sprawie twojej protezy to prawdziwy cud tzn .cacko

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Już tego " analfabecie " dodawać nie musiałaś .....i tak by się kiedyś wydało....Udawaj bystrzachę ...wiesz ...mina zblazowana i takie tam . Przy okazji Twoich pytań może i mi co do łba wpadnie ...chociaż w to szczerze wątpię 

W tym temacie jestem szczera do bólu , w innych pójdę w zaparte.

1 minutę temu, INEZ napisał:

To może by jakieś gwożdziki zastosować ?

A co ja?  Frankenstein?  Mowy nie ma, żebym dobro rodzinne uszkodziła...córce chcę zapisać w dość dobrym stanie...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Książka kucharska. wchodzisz. Dodaj poradnik klikasz....wpisujesz...wyslij...fertig...

Dankeszyn , dankeszyn 

1 minutę temu, Afryka napisał:

W tym temacie jestem szczera do bólu , w innych pójdę w zaparte.

Nie bądź taka skromna.... Strona główna...wszystkie poradniki...otwierasz...książka kucharska...i dalej ja pisałam wcześniej...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

A co ja?  Frankenstein?  Mowy nie ma, żebym dobro rodzinne uszkodziła...córce chcę zapisać w dość dobrym stanie...

Gwożdziki w dziąsełka a proteza zostanie w nienaruszalnym stanie .Dziąseł chyba sobie nie przekazujecie z pokolenia na pokolenie no chyba ,że tylko w genach

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Udawaj bystrzachę ...wiesz ...mina zblazowana i takie tam

No...opis jak ulał...cała ja.....