Rozmowa przy kawie (1)

Teraz, Blondi napisał:

Zeby nie było ,że chytrzę,,,częstować się, wybierać i nie wybrzydzać bo nalewam ,,,

Jestem za, a nawet przeciw 

6 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Polowke kolezanka miala. A niko to wlasnie w plucach mam. Znaczy na balkonie przebywam

A ja jeszcze troszke poczekac musze. W domu zapas roznych pysznosci z "a" w butelce mam, jednak pewnie siegne po pifko. Fajeczki mam ze soba,  zapale na pierwszym postoju po wyjezdzie stad.

Ale bedzie mial kopa ten cugasek

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Znaczy, że Bajerantom podoba sie hoża, cudnej urody dziewoja z PL?  Tylko nie utknij tam na wieki, bo niemieckiego się nie nauczysz....

Za to coraz  ładniej dupcią kręcę . Dziadek ma iskry w oczach. Wczoraj oglądł jakiś stary film, jakaś aktorka zajęła jego uwagę i mówi: ona jest jak ty  . Love kwitnie, wiosna, no cóź    . Może do Hollywood mnie zabierze 

6 minut temu, hawana napisał:

A ja jeszcze troszke poczekac musze. W domu zapas roznych pysznosci z "a" w butelce mam, jednak pewnie siegne po pifko. Fajeczki mam ze soba,  zapale na pierwszym postoju po wyjezdzie stad.

Ale bedzie mial kopa ten cugasek

Gdybym tak dlugo wytrzymala bez cugasa, to juz bym nie zapalila

6 minut temu, Heidi napisał:

Za to coraz  ładniej dupcią kręcę . Dziadek ma iskry w oczach. Wczoraj oglądł jakiś stary film, jakaś aktorka zajęła jego uwagę i mówi: ona jest jak ty  . Love kwitnie, wiosna, no cóź    . Może do Hollywood mnie zabierze 

No, no, no...karierę robisz niczym Marlene Dietrich za oceanem 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Gdybym tak dlugo wytrzymala bez cugasa, to juz bym nie zapalila

Twardzielka  

8 minut temu, Heidi napisał:

Za to coraz  ładniej dupcią kręcę . Dziadek ma iskry w oczach. Wczoraj oglądł jakiś stary film, jakaś aktorka zajęła jego uwagę i mówi: ona jest jak ty  . Love kwitnie, wiosna, no cóź    . Może do Hollywood mnie zabierze 

nie wiem ile dziadek ma lat ale jemu to bliżej w inna podróż,a nie tylko  za ocean

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Twardzielka  

Widać musi twardze produkty spożywać, może to sa właśnie polskie ogórki kiszone 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Twardzielka  

Ano masz. Opiekunkowy ninja

14 minut temu, Heidi napisał:

Za to coraz  ładniej dupcią kręcę . Dziadek ma iskry w oczach. Wczoraj oglądł jakiś stary film, jakaś aktorka zajęła jego uwagę i mówi: ona jest jak ty  . Love kwitnie, wiosna, no cóź    . Może do Hollywood mnie zabierze 

Hahahahha  @Heidi mój mądrala co zobaczył ładną blondynkę w tv to krzyczał ,,że ja tam jestemubaw mialam jakich mało,,tłumaczylam mu ,,ze mnie w tv nie widzieli,,ale dziadek swoje,,,a wzrok mial bardzo dobry,,bo małego paprocha potrafil mi pokazać

2 minuty temu, ORIM napisał:

nie wiem ile dziadek ma lat ale jemu to bliżej w inna podróż,a nie tylko  za ocean

Dziadek jest w porządku. Trochę kaprysi jak dziecko. Wystarczy walczyć jego własną bronią.I jest zabawnie.

Zastanawiam się po co agencje testy językowe robią ? Czy nie wystarczyłoby dla ułatwiena sprawy, zapytać, czego Niemcy od nas oczekują ? Zadzwoniła do mnie zapłakana  poprzedniczka, której już nie chcą , twierdziła, że robiła dokładnie to co ja. Szkoda, że ludzie popadają we frustrację i niską samoocenę. Czasami tak niewiele potrzeba, żeby było dobrze. Obserwacja i jeszcze raz obserwacja , po czym analiza zachowań i zastosowanie klucza. Ot sukces.

18 minut temu, Heidi napisał:

Za to coraz  ładniej dupcią kręcę . Dziadek ma iskry w oczach. Wczoraj oglądł jakiś stary film, jakaś aktorka zajęła jego uwagę i mówi: ona jest jak ty  . Love kwitnie, wiosna, no cóź    . Może do Hollywood mnie zabierze 

Pokaż! Pokaż jak dupcią kręcisz.

4 minuty temu, Blondi napisał:

Hahahahha  @Heidi mój mądrala co zobaczył ładną blondynkę w tv to krzyczał ,,że ja tam jestemubaw mialam jakich mało,,tłumaczylam mu ,,ze mnie w tv nie widzieli,,ale dziadek swoje,,,a wzrok mial bardzo dobry,,bo małego paprocha potrafil mi pokazać

Piękna nazwa ..." mały paproch " . Jeszcze się z taką nie spotkałam ....ale fajna ...paproch ...paproszek

10 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Gdybym tak dlugo wytrzymala bez cugasa, to juz bym nie zapalila

U mnie jest tak , ze moge , ale nie musze. Nawet tam, gdzie mozna pale niewiele.

Jak temat sie przewija na forum to troche ciagnie, ale tragedii nie ma.

Ale jak wpadam w zle towarzystwo, to moja silna wola peka

2 minuty temu, Blondi napisał:

Hahahahha  @Heidi mój mądrala co zobaczył ładną blondynkę w tv to krzyczał ,,że ja tam jestemubaw mialam jakich mało,,tłumaczylam mu ,,ze mnie w tv nie widzieli,,ale dziadek swoje,,,a wzrok mial bardzo dobry,,bo małego paprocha potrafil mi pokazać

To zamawiaj te bilety do Hollwood, po co mają za nami dłużej czekać. . Komiczne sytuacje tu mam, i dziadki też ubaw codziennie mają. Starym ludziom wprowadziłam trochę barwy, pisków, śpiewu, tańca i ożyli oboje. Mili ludzie. Poopowiadamy, zrzut wrażeń i przypadków i secenariusz na film gotowy. 

A tak w ogóle na poważnie , czy ktoś wie, czy nt. opiekunek jest jakiś film nakręcony ? Kiedyś oglądałam o afro-amerykańskich służących. Świetny był. 

25 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Jestem za, a nawet przeciw 

no to zeby wam nudno nie bylo to macie cos nie cos ...zrobcie sobie salatke....wiosna to na zielono mi..

2 minuty temu, Heidi napisał:

Dziadek jest w porządku. Trochę kaprysi jak dziecko. Wystarczy walczyć jego własną bronią.I jest zabawnie.

Zastanawiam się po co agencje testy językowe robią ? Czy nie wystarczyłoby dla ułatwiena sprawy, zapytać, czego Niemcy od nas oczekują ? Zadzwoniła do mnie zapłakana  poprzedniczka, której już nie chcą , twierdziła, że robiła dokładnie to co ja. Szkoda, że ludzie popadają we frustrację i niską samoocenę. Czasami tak niewiele potrzeba, żeby było dobrze. Obserwacja i jeszcze raz obserwacja , po czym analiza zachowań i zastosowanie klucza. Ot sukces.

Agencje robią testy jezykowe bo w zależności o biegłości twojego języka ustala się większą opłatę za opiekę rodzinie.

Obserwacja - masz racje.Tylko czasami jest to coś do czego odwołują sie pdp i rodzina : bo poprzedniczka robiła to tak a tak bylo lepiej,a czego to jest tak a nie inaczej.Wiele czynników wpływa na ocene pracy opiekunki i nie są to tylko oceny za sprzatanie czy gotowanie

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Pokaż! Pokaż jak dupcią kręcisz.

http://gif-finder.com/twerk-fail/

5 minut temu, Heidi napisał:

Dziadek jest w porządku. Trochę kaprysi jak dziecko. Wystarczy walczyć jego własną bronią.I jest zabawnie.

Zastanawiam się po co agencje testy językowe robią ? Czy nie wystarczyłoby dla ułatwiena sprawy, zapytać, czego Niemcy od nas oczekują ? Zadzwoniła do mnie zapłakana  poprzedniczka, której już nie chcą , twierdziła, że robiła dokładnie to co ja. Szkoda, że ludzie popadają we frustrację i niską samoocenę. Czasami tak niewiele potrzeba, żeby było dobrze. Obserwacja i jeszcze raz obserwacja , po czym analiza zachowań i zastosowanie klucza. Ot sukces.

Tak jest  @Heidi  -tyle już popisalam o tym,,dlatego sukces można bardzo często odnosić,,tak trzymać,,,ja tak robie i mam zawsze mądrale usidlone,,,trochę nadrobię tym i tamtym i jest ok!!!

1 minutę temu, hawana napisał:

U mnie jest tak , ze moge , ale nie musze. Nawet tam, gdzie mozna pale niewiele.

Jak temat sie przewija na forum to troche ciagnie, ale tragedii nie ma.

Ale jak wpadam w zle towarzystwo, to moja silna wola peka

Ja jestem zle towarzystwoMoze kawki Hawusia?

1 minutę temu, ORIM napisał:

Obserwacja - masz racje.Tylko czasami jest to coś do czego odwołują sie pdp i rodzina : bo poprzedniczka robiła to tak a tak bylo lepiej,a czego to jest tak a nie inaczej.Wiele czynników wpływa na ocene pracy opiekunki i nie są to tylko oceny za sprzatanie czy gotowanie

Wow . Dziękuję druhu . Pięknie to opisałeś.Po psychologii jesteś ? Ja też 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja jestem zle towarzystwoMoze kawki Hawusia?

Ja też jestem za bardzo rozpuszczona ,,a siedzę w wyborowym towarzystwie i klimacie ,,więc teraz idziemy na jednego

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja jestem zle towarzystwoMoze kawki Hawusia?

A tak. Z Toba moge pic i palic do rana, a nawet gwiazdy liczyc

1 minutę temu, Heidi napisał:

Wow . Dziękuję druhu . Pięknie to opisałeś.Po psychologii jesteś ? Ja też 

Zaraz się okaże że wszyscy jesteśmy psychologiczni każdy po swojemu ,,,

1 minutę temu, Blondi napisał:

Ja też jestem za bardzo rozpuszczona ,,a siedzę w wyborowym towarzystwie i klimacie ,,więc teraz idziemy na jednego

To rozpuszczamy...warkocze i mieszamy , nie wstrzasamy...tymi jednymi