Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, karolina145 napisał:

Sluchajcie wy co robory nie macie czy co?  tylko na forum siedzie  sie.a pozniej take zmenczone,zapracowane. 

Dziś likwidacja ubocznych skutków degustacji  :zdrówko:  :hura:  :zdrówko:

Będzie trwała do 12.00   :sorry:  :szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pan T kupił skrzydełka z kurczaka i pokazał mi je pytając czy wiem co to jest.:o Więc dzisiaj radośnie doprawiłam skrzydełka kiedy to zobaczył tp szlag go trafił. Bo świeże mięso trzeba zamrozić zjeść stare usmażone kotlety. Radośnie odpowiedziałam że zamrożę skrzydełka pytając tylko czy pakować po dwa czy po cztery. :szydera:

Choćby na uszach stanął to ja się nie zestresuję. :szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wczoraj pan T kupił skrzydełka z kurczaka i pokazał mi je pytając czy wiem co to jest.:o Więc dzisiaj radośnie doprawiłam skrzydełka kiedy to zobaczył tp szlag go trafił. Bo świeże mięso trzeba zamrozić zjeść stare usmażone kotlety. Radośnie odpowiedziałam że zamrożę skrzydełka pytając tylko czy pakować po dwa czy po cztery. :szydera:

Choćby na uszach stanął to ja się nie zestresuję. :szydera:

Tok rozumowania prawidłowy najpierw stare usmażone kotlety tylko po co kupować świeże?????jak się ma takie zapasy O.o Za cierpliwość do tego pana :oklaski:Mogłaś mu powiedziesz,że tak wiesz nareszcie świeży kawałek mięsa :haha:

Edytowane przez INEZ
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, INEZ napisał:

Tok rozumowania prawidłowy najpierw stare usmażone kotlety tylko po co kupować świeże?????jak się ma takie zapasy O.o Za cierpliwość do tego pana :oklaski:

U mnie to samo bylo wczesniej,resztki zamrazal na pozniej, ja do zamrazarki ,a pozniej wyrzucilam.A teraz je tylko swiezy obiad,zapasu jedzenia od cholery a i tak sie kupuje na 100 e minimum jednorazowo.On pisze a ja kupuje.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Zamrażarka jest pełna. Czasem pytam czy coś z tego nie zrobić ale nie, nie,nie. Ma być !

Dobrze ze zamrazarka nie pusta,ja byla na poprzedniej pdp.To w zamrazarce  2 fileta z ryby,pare kromek chleba,paczuska koperku, i 4 szt lodu.Jak  pisalam wczesniej pan bardzo ekonom,poprzednia opiekunke po pare dniach zwolnili bo jadla na sniadanie kanapke z serem.A agencji powiedzieli ze byla leniwa i palila w pokoju.Po mojej pracy 2 mies,pan sie nauczyl dobrze jesc .rodzina chciala zeby wrocila,no ja dziekuje,bo  nie lubie podjadac pokryjomu.Jakos tak

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wczoraj pan T kupił skrzydełka z kurczaka i pokazał mi je pytając czy wiem co to jest.:o Więc dzisiaj radośnie doprawiłam skrzydełka kiedy to zobaczył tp szlag go trafił. Bo świeże mięso trzeba zamrozić zjeść stare usmażone kotlety. Radośnie odpowiedziałam że zamrożę skrzydełka pytając tylko czy pakować po dwa czy po cztery. :szydera:

Choćby na uszach stanął to ja się nie zestresuję. :szydera:

jeszcze kilka stresujących sytuacji i nikt i nic nie zdoła Cie zdenerwować:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Tu nie ma tak dobrze. Na trzy tygodnie drugi raz zobaczyłam surowe, nie przetworzone i nie usmażone i kupione od razu zapakowane mięso. Całe worki gotowych kotletów w panierce, paluszki lizać. :szydera:

Czytam to co piszesz o miejscu na którym teraz jesteś i zastanawiam się jaka powinna być granica tolerancji ze strony opiekuna w takich przypadkach ?????

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Zamrażarka jest pełna. Czasem pytam czy coś z tego nie zrobić ale nie, nie,nie. Ma być !

Czy ten pan może ma jakieś złe przeczucia co do przyszłości świata ? a może czasy wojny jeszcze pamięta ? bo o bycie chomikiem czy cierpiącym na zbieractwo go nie podejrzewam :d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Tu nie ma tak dobrze. Na trzy tygodnie drugi raz zobaczyłam surowe, nie przetworzone i nie usmażone i kupione od razu zapakowane mięso. Całe worki gotowych kotletów w panierce, paluszki lizać. :szydera:

Nie u mnie dziadek ma bardzo dobry apetyt,i lubimy jesc wprawie jednakowe jedzenie,tylko ja nie jem ciasta,a on uwielbia.Wlasnie to on mi zawsze mowi ze ja malo jem. Wlastnie ze malo,a na poprzednem pdp musiala jesc pokryjomu,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, INEZ napisał:

Czy ten pan może ma jakieś złe przeczucia co do przyszłości świata ? a może czasy wojny jeszcze pamięta ? bo o bycie chomikiem czy cierpiącym na zbieractwo go nie podejrzewam :d

Psychologicznie staruszki z czasow wojny robia zapasy,jak cos jedne rozpakowane to  minimum 2 szt tego czegos musi byc w rezerwie.Dziewczyny i chlopaki u mnie obiad,do poobiadku,Lach dzisjai ugotowal zupe ´´NIC´´,poprosze o przepis:telefon:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, lucyna.beata napisał:

no dobra ja musze sie odmeldowac:cześć3: na moment umyc jedrne posladki mojej babki po 15 udarach..ech...

a pro twojej fotki mirelka usmialam sie az do lez...akurat dziadek stal obok i pytam co on widzi a on...modelki w pampersach:d...usmial sie do rozpuku a i masz pozdrowienia od niego

Sami pieluchowi zboczeńcy :haha::szydera: Podziękuj mu i wzajemnie :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, karolina145 napisał:

Nie u mnie dziadek ma bardzo dobry apetyt,i lubimy jesc wprawie jednakowe jedzenie,tylko ja nie jem ciasta,a on uwielbia.Wlasnie to on mi zawsze mowi ze ja malo jem. Wlastnie ze malo,a na poprzednem pdp musiala jesc pokryjomu,

Podjadanie po kryjomu to już akt desperacji jest chyba ja nie chciałabym się do takich rzeczy posuwać wolałabym zrezygnować ze zlecenia gdzie byłabym zmuszona jeść delikatnie mówiąc nie odpowiednie jedzenie .Odgrzewane kotlety są nie dobre a co dopiero zamrożone i odgrzewane :smutek:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minut temu, LACH napisał:

Tutejsze powietrze, tylko w nosie mam taki filterek, co z niego wyłapuje substancje szczęścia

                :hura: :witam: :hura:

Nie słyszałam, żeby na tak małej wysokości kokę zbierano :haha: Ale co tam...każdy ma to co chce :oklaski: A czy to substancja szczęścia, czy coś innego, nieważne jest...ważne, że sprawia nam to radość :hura::oklaski::hura:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...