Rozmowa przy kawie (1)

Kolejny meldunek składam....do Berlina 138 km. Trasa na Szczecin zamknięta i musieliśmy objazd wykonać  60 km w plecy i cała godzina straty  Piękny mamy kraj...a właściwie leśne o jazdy, bo droga asfaltowa w remoncie  Wniosek nasuwa się jeden....urlop zaczęliśmy od zwiedzania  A za 2 km granica...odezwę się dużo później....

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Kolejny meldunek składam....do Berlina 138 km. Trasa na Szczecin zamknięta i musieliśmy objazd wykonać  60 km w plecy i cała godzina straty  Piękny mamy kraj...a właściwie leśne o jazdy, bo droga asfaltowa w remoncie  Wniosek nasuwa się jeden....urlop zaczęliśmy od zwiedzania  A za 2 km granica...odezwę się dużo później....

@Mirelka1965

a ja melduje poslusznie ze jestesmy po obiedzie...dziadek przywdzial spodnie na kancik taki elegant..na te okolicznosc musialam nawet obrus swiezy polozyc zeby bylo tak...ekstra

A ja chciałam podziękować kilku osobom, które twierdziły że można zarabiać uczciwie, że trzeba szukać i wierzyć. Teraz wiem że można.

Kocham Was.

8 godzin temu, lucyna.beata napisał:

dziewczyny i...chlopaki...wczoraj uwalalam sobie rekaw moje kurtki smarem lancuchowym...otwieralam zabezpieczenie i ups...macie pomysl jak teg sie pozbyc???kurtka wielofunkcjyna z membrana...nie chce jej zepsuc...masakra jakas...

 

Polecam Ci  preparat  tej firmy( jest ich chyba 8 do różnego rodzaju plam), do smarów, olejów i zaburzeń technicznych. Wypróbowałem. Niezawodne i nie niszczą tkanin. Polecam i pozdrawiam(na tłusto) .

8 godzin temu, lucyna.beata napisał:

@Maria Jolanta

wiesz ze u mnie dzien zaczynam wczesniej...skoro swit wiec czekajac na was z przyjemnoscia staram sie kawusie zaparzyc....zawsze lepiej smakuje podana do wyrka ..

Kawa byla zaslodka 

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

A ja chciałam podziękować kilku osobom, które twierdziły że można zarabiać uczciwie, że trzeba szukać i wierzyć. Teraz wiem że można.

Kocham Was.

a ja od kilku dni negocjuję warunki ...... i muszę się pochwalić , że wszystko idzie po mojej myśli 

1 godzinę temu, Alicja09 napisał:

Myśli mają wielką moc  z każdym kolejnym pączkiem , wyobrażam sobie , że wszystko idzie w cycki  tylko teraz obawiam się , że po tej ilości , którą pożarłam , będę miała rozmiar KK 

3 godziny temu, lucyna.beata napisał:

@Mirelka1965

a ja melduje poslusznie ze jestesmy po obiedzie...dziadek przywdzial spodnie na kancik taki elegant..na te okolicznosc musialam nawet obrus swiezy polozyc zeby bylo tak...ekstra

A świeże  kwiatki kupiłaś ? 

Byle do 17 potem na boks. Te paczki sie same nie spala

38 minut temu, violka napisał:

A świeże  kwiatki kupiłaś ? 

@violka

jakbys zgadla...dziadek byl na zakupach i zakupil 4 bukiety w tym pasowe roze..wprawdzie dla zony ale liczy sie fakt ze kupil chociaz nie bylo na kartce z zakupami zapisane

goscie wpadli i....wypadli...zapoznanie kawusia papierosek na balkonie...ciesze sie ze spotkalysmy sie na te kilkanascie minut...wiesz ze na wsi takie krotkie spotkania byly dla nas bardzo cenne ..

i nadal twierdze ze jezeli pracujemy niedaleko siebie to majac czyste intencje mozna spotykac sie pic kawe niekoniecznie obrabiajac dupy kolezankom i kolegom z forum

milego popoludnia...ja siedze na fotelu zeby spalic te paczusie ktore mi mirelka przywiozla...wszak paczek to ....300kcal zjadlam dwa a godzian siedzenia to wydatek rzedu 70kcal...o boze musze bezczynnie siedziec ponad 8 godzin...masakra...

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

@violka

jakbys zgadla...dziadek byl na zakupach i zakupil 4 bukiety w tym pasowe roze..wprawdzie dla zony ale liczy sie fakt ze kupil chociaz nie bylo na kartce z zakupami zapisane

Chciał pokazać jaki z niego super facet  ale faktycznie , zna się na rzeczy 

Teraz, violka napisał:

Chciał pokazać jaki z niego super facet  ale faktycznie , zna się na rzeczy 

@violka

nie powiem ze jest szarmancki ale umie sie zachowac...szarmancki byl...moj poporzedni adolf...to byl gosc...95 na liczniku ale z klasa

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

goscie wpadli i....wypadli...zapoznanie kawusia papierosek na balkonie...ciesze sie ze spotkalysmy sie na te kilkanascie minut...wiesz ze na wsi takie krotkie spotkania byly dla nas bardzo cenne ..

i nadal twierdze ze jezeli pracujemy niedaleko siebie to majac czyste intencje mozna spotykac sie pic kawe niekoniecznie obrabiajac dupy kolezankom i kolegom z forum

milego popoludnia...ja siedze na fotelu zeby spalic te paczusie ktore mi mirelka przywiozla...wszak paczek to ....300kcal zjadlam dwa a godzian siedzenia to wydatek rzedu 70kcal...o boze musze bezczynnie siedziec ponad 8 godzin...masakra...

 

Nawet jak widzimy się tylko 30 minut , to człowiek czuje się jak nowo narodzony 

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

@violka

nie powiem ze jest szarmancki ale umie sie zachowac...szarmancki byl...moj poporzedni adolf...to byl gosc...95 na liczniku ale z klasa

Też kiedyś miałam super dziadka , dlatego pózniej zawsze marzył mi się opa   jakoś tak , zawsze trafiam do kobiet . Ale tej obecnej babci , nie zamieniłabym , na żadnego dziadka 

1 minutę temu, violka napisał:

Nawet jak widzimy się tylko 30 minut , to człowiek czuje się jak nowo narodzony 

@violka

dokladnie tak jest...

nie doszukuje sie przyczyn tej glupiej aninomowosci na forum niech tak zostanie...nie moja broszka ale wiesz...jezeli nie kierujemy sie jakimis dziwnymi motywacjami jezeli nie mamy nieszczerych intencji...to nic nie stoi na przeszkodzie widywac sie...no ale..widocznie nie kazdy moze tak podchodzi do tego tematu...albo jest tego inna przyczyna..inne podloze takich zachowan....

tak wiem....mirela zaraz powie ze szukam drugiego dna ..ale przyznasz violka ze to dziwne co??

Ja jestem dzisiaj bez pączka ,,tutaj to w ogóle nie wiem,,czy ludziska wiedzą,że się pączki je,,ale to nie ważne ,,ledwo portki wciągnęłam i ledwo się dopiełam ,,a to znak ,,aby przed jedzeniem postawić STOP ,,,ale wszystkim życzę super apetytu na pączusie ,,,zjedzcie za mnie,,pozwalam na sporą porcję,,rozejdzie się po kościach,,a teraz wracam do poważnego tematu,,,czytam posty i nie wierzę,,co się dzieje,,

powyciągać muchy z nosa ,,pogonić focha ,,tak było tutaj zawsze fajnie,,co się probiło,że ludzie uciekają,,pożegnania jakieś,,  @Łukasz do Ciebie to też się tyczy,,tak wciągnięty może zostaleś na forum przezemnie ,,bo moje posty Tobie się spodobaly i moje podejscie do zycia a teraz chcesz tak zostawić? każdy z nas ma focha ,,każdy z nas ma złe dni,,smutne nieraz a nieraz bardzo radosne i szczęsliwe ,,zaletą opiekuna powinno być opanowanie i spokój,,zdrowy rozsądek,,jak ja to pisze zawsze zero stresu i nie szukanie problemów,,,Ja tutaj mam też full ludzi przeciwnych ,,ale Ci ludzie są biedni sami w sobie,,są zli i zazdrośni,,ciągle niezadowoleni i gotowi tylko do krytyki,, tą swoją złośc chcą przeniesc na innych i im się to ze mną nie udaje,,bo mnie ciężko wyprowadzić z równowagi,,olewam to,,poprostu mam ciekawsze zajęcia ,,omijam takich ,,ognoruje,,bo nigdy nie chcę być starą zgrzędą,,jeszcze wredną,,nigdy,, Forum to wypowiedzi przeróznych ludzi ,,zróżnych zakątków ,,tyle piszemy o tym,, i czytając co niektórych musimy nieraz przymróżyć oko,,uszanować wypowiedz,,uśmiechnąc się i zycie toczy się dalej,,,

Nie uciekaj z forum ,, wezmę dziennik i będe obecnośc sprawdzac,,,i czekam na wiadomości z Berlina,,bo wiem jedno ,że tam ulice są czarne ,,od ludzi,,,widzialam i wiem,,,pisz o swoich spostrzeżeniach,,,buzka 

2 minuty temu, violka napisał:

Też kiedyś miałam super dziadka , dlatego pózniej zawsze marzył mi się opa   jakoś tak , zawsze trafiam do kobiet . Ale tej obecnej babci , nie zamieniłabym , na żadnego dziadka 

@violka

ja w sumie jestem tu u kobiety jej maz jest na dokladke ale zauwazylam pewna prawidlowosc...pewnie dla niektorych to nie jest nic nowego..ale moj proces myslowy wymaga nielada wysilku i troche to trwalo zanim ulozylam to w logiczna calosc...

otoz...jezeli on jest jak to mowia fit...babka to wyczuwa  i jest spokojna..wiec kolejnosc taka...babcia potem ja potem jej maz...ale w praktyce on wymaga wiecej zachodu niz jego zona...no ale w koncu za to mi placa zeby wszyscy byli zadowoleni...i wszyscy sa..ze mna wlacznie

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

@violka

ja w sumie jestem tu u kobiety jej maz jest na dokladke ale zauwazylam pewna prawidlowosc...pewnie dla niektorych to nie jest nic nowego..ale moj proces myslowy wymaga nielada wysilku i troche to trwalo zanim ulozylam to w logiczna calosc...

otoz...jezeli on jest jak to mowia fit...babka to wyczuwa  i jest spokojna..wiec kolejnosc taka...babcia potem ja potem jej maz...ale w praktyce on wymaga wiecej zachodu niz jego zona...no ale w koncu za to mi placa zeby wszyscy byli zadowoleni...i wszyscy sa..ze mna wlacznie

Dlatego ja unikam małżeństw i ta większa kasa , w tym przypadku do mnie nie przemawia . Często jest tak , że ten zdrowy bardziej człowieka umęczy jak opieka nad chorym . 

Teraz, violka napisał:

Dlatego ja unikam małżeństw i ta większa kasa , w tym przypadku do mnie nie przemawia . Często jest tak , że ten zdrowy bardziej człowieka umęczy jak opieka nad chorym . 

@violka

to malzenstwo jestem w stanie zaakceptowac i mysle ze ty tez byc je zaakceptowala...naprawde jest ok..

poza tym po moim ostatnim zleceniu kiedy dochodzilam do siebie 3-4 miechy...postawilam na nizsza kase ale ale za cene spokou...i tu go mam...

a deficyt sam sie wyrownal...

12 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Jak usunąć plamy ze smaru? Zobacz sposoby

Plamy ze smaru najczęściej pojawiają się na odzieży roboczej, nieco rzadziej na innych ubraniach. Niezależnie jednak od tego, gdzie się znajdują, zawsze sprawiają sporo problemu. Zazwyczaj nie pomaga samo pranie, nawet w silnych środkach piorących i odplamiających. Można jednak spróbować domowych sposobów, które dają spore szanse na skuteczne usunięcie plamy. Zobacz co zrobić, aby plamy ze smaru nie spędzały ci snu z powiek.

Masło i smalec rozgromią plamy ze smaru

Smar rozpuszcza się w tłuszczach, stąd też powinnaś właśnie od nich zacząć działania zmierzające do wywabienia plam. Najlepiej wykorzystaj tłuszcze dostępne w domu takie jak masło czy smalec. W przypadku tłuszczów stałych należy posmarować nimi plamę ze smaru, a następnie odczekać godzinę i tępą stroną noża zdjąć nałożony tłuszcz. Po tym zabiegu należy przeprać tkaninę w osolonej wodzie z dodatkiem łyżeczki amoniaku na litr wody oraz wody utlenionej (lub benzyny i terpentyny – w równych proporcjach).

Benzyna ekstrakcyjna

Kolejnym środkiem, który wspomoże cię w walce z plamami ze smaru, jest benzyna ekstrakcyjna. Pod plamę połóż ligninę lub ręcznik papierowy, a następnie zwilżonym benzyną wacikiem lub gazą delikatnie przetrzyj plamę ze smaru. Rób tak do momentu, aż lignina pod plamą i wacik zostaną czyste. Następnie wypierz ubranie w wodzie z płynem do naczyń i proszkiem do prania. Jeśli plama powstała na wełnie lub bawełnie benzynę możesz delikatnie spłukać roztworem amoniaku. Na koniec wypierz ubranie w pralce.

Zanim zaczniesz wywabianie plam benzyną sprawdź w niewidocznym miejscu jak zareaguje na tę substancję tkanina. Musisz pamiętać, że na niektórych materiałach, z których uszyte są ubrania, mogą zostać trwałe ślady nie tylko po smarze, ale również po środkach chemicznych, które zostały wykorzystanie do czyszczenia

Pasta BHP lub koncentrat płynu do naczyń

Z plamami od smaru doskonale radzi sobie również pasta BHP (najlepiej w żelu) oraz koncentrat płynu do naczyń. Jeden z tych środków należy rozpuścić w ciepłej wodzie a następnie energicznie wyprać w niej tkaninę. Jeśli plama jest bardziej uciążliwa możesz nałożyć bezpośrednio na nią pastę BHP lub skoncentrowany płyn do naczyń i pozostawić na 15-20 minut. Następnie wypierz w ubranie w pralce.

Plamy ze smaru grafitowego i molibdenowego

Smar grafitowy i molibdenowy bardzo szybko zabarwiają tkaniny i są trudne do usunięcia. Nie oznacza to jednak, że nie należy próbować ich usunąć. Jeśli plama ze smaru jest świeża i nie jest tłusta spróbuj ją rozpuścić w tłuszczu. Najlepiej do tego celu nadaje się olej jadalny – jest powszechnie dostępny, tani i świetnie się sprawdza. Natrzyj plamę olejem a następnie płynem do naczyń i trąc energicznie przepierz. Powtarzaj czynność tak długo, jak długo smar będzie się rozpuszczał w tłuszczu. Potem wrzuć odzież do pralki i wypierz.

Plamy ze smaru? Tego absolutnie nie wolno zrobić!

Musisz pamiętać, aby tkanin z plamami od smaru nie prasować. Plamy ze smaru pod wpływem wysokiej temperatury utrwalają się na odzieży i później ich usunięcie staje się bardzo trudne, a nierzadko nawet niemożliwe.

@Mirelka1965

potraktowalam plame plynem i puscila sie malpa...ufff

tez tak macie????

w naszym klimacie to nam raczej nie grozi 

macie wraznie ze z prawda sie to nie mija???