Rozmowa przy kawie (1)

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Taa tylko wszyscy przyzwyczaili się do tej mojej starszej wersji no i nie wiem jak ja sama bym się odnalazła w tym nowym wcieleniu

Pytanie , jak długo wytrzymałabyś w takim wcieleniu 

Teraz, jolantapl. napisał:

Taa tylko wszyscy przyzwyczaili się do tej mojej starszej wersji no i nie wiem jak ja sama bym się odnalazła w tym nowym wcieleniu

Jak odkrywca  Nowe zawsze jest piękne  Taka sukienka na przykład...jak nowa, to podniecająca, a jak ze sto razy ubrana, to nic nowego do twojego dobrego samopoczucia nie wnosi....  Wyrzucajmy z szafy stare robiąc miejsce na nowe i kupujmy, kupujmy świeżość 

1 minutę temu, violka napisał:

Pytanie , jak długo wytrzymałabyś w takim wcieleniu 

Do następnej odsłony...kobieta jak cebula jest...warstw do odkrycia skolko ugodno  I nie każda cebula wyciska łzy....czasami kasę z portfela Ale skoro potraficie liczyć tę kasę, to czemu nie? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Jak odkrywca  Nowe zawsze jest piękne  Taka sukienka na przykład...jak nowa, to podniecająca, a jak ze sto razy ubrana, to nic nowego do twojego dobrego samopoczucia nie wnosi....  Wyrzucajmy z szafy stare robiąc miejsce na nowe i kupujmy, kupujmy świeżość 

Ja juz sie nauczyłam , że wyrzucam zniszczone . Te w dobrym stanie wynoszę do kańciapy i czekają na powrót do łask 

Dobranoc kochani .Przemyśle to jeszcze może jutro pojawię się w nowej odsłonie  tfu sukience.

@jolantapl. Jeszcze troszkę do Twoich urodzin, a ja już Ciebie nie poznaję jesteś Nowa Ty  buziaki

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Do następnej odsłony...kobieta jak cebula jest...warstw do odkrycia skolko ugodno  I nie każda cebula wyciska łzy....czasami kasę z portfela Ale skoro potraficie liczyć tę kasę, to czemu nie? 

Cebula zawsze pozostanie cebula a my zmieniamy sie czasami w różę , czasami w stokrotke a czasami w motylka na kwiatku 

Teraz, Łukasz napisał:

@jolantapl. Jeszcze troszkę do Twoich urodzin, a ja już Ciebie nie poznaję jesteś Nowa Ty  buziaki

Ja też powiem Wam dobranoc muszę kawkę Wam przecież zrobić

Miałam jakiś wierszyk napisać, ale komu chciałoby się go o tej porze czytać? Zatem pożegnam was własnymi słowami...dobrej nocy i słodkich snów życzę . Do jutra kochani 

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Przemyśle to jeszcze może jutro pojawię się w nowej odsłonie  tfu sukience.

Grunt to właściwa motywacja 

7 minut temu, violka napisał:

Cebula zawsze pozostanie cebula a my zmieniamy sie czasami w różę , czasami w stokrotke a czasami w motylka na kwiatku 

Acha...i w jędzę też potrafimy się zmienić 

Dobranoc Kochani , słodkich snów  Tylko nie przemieniajcie sie za bardzo  Jak to dobrze , że dzisiaj nie ma pełni , uff 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Acha...i w jędzę też potrafimy się zmienić 

Nie w jędzę , tylko w różę 

Dobrej nocy all   

Ja jeszcze troszkę porobię i też idę spaciuniać.

8 godzin temu, lucyna.beata napisał:

prosze czarna bez cukru w kubeczku...jedna lyzeczka czubata kawy goroac woda....i nich pachnie w kuchni

Wedle życzenia

Szkoda,że nie znam życzeń innych opiekunek....kto jak ile słodzi, czy herbatka ziołowa, a może miętowa

25 minut temu, Łukasz napisał:

Wedle życzenia

Szkoda,że nie znam życzeń innych opiekunek....kto jak ile słodzi, czy herbatka ziołowa, a może miętowa

@Łukasz

kochany chlopak!!!!alez pachnie...piej pije pije i sie delektuje

kawa z rana tak pysznie zrobiona ze hej

dziekuje 

przezylam koszmar dzisiaj...

sie nie wyspalam i to moja w tym clakowicie wina..

wczoraj wcielam kanapke zytni chlebek z sandaczem z obiadu ale nie o to chodzi co tylko KIEDY!!!!!

to bylo mjuz kolo 20ej napewno ...wlaczylo mi sie ssanie...

sny mialam jak z horroru...statki wylew wody zderzenie statkow powodzie przeprowadzki jakis kot w samochodzie...

bez skladu bez ladu...

dobrze ze sroda jest szansa na odespanie ale przestrzegam zeby nie jesc po 18ej...odczulam to bolesnie...

twoja kawa @Łukaszpostawila mnie na nogi

To się cieszę

A co do jedzenia po 20, to ...właśnie. Sam już nie jem o tej porze, żeby nie obciążać żołądka. Podstawą powinno być śniadanie...ale nie zawsze też mam ochotę....czytać.....uczucie głodu.

13 minut temu, Łukasz napisał:

To się cieszę

A co do jedzenia po 20, to ...właśnie. Sam już nie jem o tej porze, żeby nie obciążać żołądka. Podstawą powinno być śniadanie...ale nie zawsze też mam ochotę....czytać.....uczucie głodu.

ja sie polakomilam i dlatego meczylam sie w nocy ...masakra..

uwazam zawsze zeby nie jesc i wlasnie....teraz mam...jestem na siebie zla wrrrr,...nalezy mi se lansko...ech...czlowiek glupi sie rodzi i glupi zostanie...no coz...

ludzka rzecza jest bledy popelniac...

sprawdzilam pogode ...i wprawdzie nie jest mokro ale....ziiiiiimno...

trza przepalic wczorajsza rozpuste wieczorna...mea culpa mea culpa...czyli "rowerku chodz sie przejedziemy"..

Godzinę temu, Łukasz napisał:

Wedle życzenia

Szkoda,że nie znam życzeń innych opiekunek....kto jak ile słodzi, czy herbatka ziołowa, a może miętowa

Szkoda,że nie znam życzeń innych opiekunek....kto jak ile słodzi, czy herbatka ziołowa, a może miętowa

@Łukasz

trza podpytac dziewczyny moze zdradza swoje sekrety...bedziesz mial rece pelne roboty

Ja piję czarną jak smoła i mocną.

Witanko.:)

A może ten kot to przeze mnie ?

Dzień dobry,moja też czarna jak smoła