Rozmowa przy kawie (1)

Dzień dobry .Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

@ jesteś.

Ilekroć widzę tęczę czuję się jakby mi ktoś niespodziewany prezent dał.

To jesteśmy dwie  Regułka sobie, tłumaczenie sobie, a zjawisko jest absolutnie obłędne  Ostatni raz jak wracałam samochodem ze zlecenia lało jak z cebra i nagle pojawiła się ONA...a ja, jak ta kretynka, zaczęłam robić zdjęcia trzymając kierownicę jedną ręką..poruszone, niewyraźne, ale jakie piękne 

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Dzień dobry .Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę

Ooooo....już chciałam list gończy rozesłać  Żyjesz? Obowiązki przekazane? Spakowana?

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

jolantapl. widocznie nie może się ze zmienniczką, więc jest usprawiedliwiona

W nocy przyjechała przed 2 i zaraz poszła spać .

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja obstawiam, że pokazuje jej ten ogrom pracy jaki ją czeka 

A od rana jej wszystko pokazuję tzn.ten ogrom pracy i ona jest tak wystraszona ,że aż się trzęsła nie wiem czy z zimna czy ze strachu

A ja czekam na dwie rzeczy.

Zdjęcie firanki przecudnej urody i relację z podbijania Franka.
 

Teraz, jolantapl. napisał:

W nocy przyjechała przed 2 i zaraz poszła spać .

A od rana jej wszystko pokazuję tzn.ten ogrom pracy i ona jest tak wystraszona ,że aż się trzęsła nie wiem czy z zimna czy ze strachu

Boi się Ciebie.

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ooooo....już chciałam list gończy rozesłać  Żyjesz? Obowiązki przekazane? Spakowana?

Żyję ale cały czas się zastanawiam jak ja do Polski dojadę  obowiązki przekazuje tylko mały problem jest z przejęciem ich przez zmienniczkę  .Nie nie jestem spakowana całkowicie do rana mam czas

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Boi się Ciebie.

Mnie chyba nie ale pracy już tak

Tęsknie bardzo za domem, za mężem, za kotem i za tym wszystkim co zostawiłam w Polsce. Aż boli....

15 godzin temu, jolantapl. napisał:

15 godzin temu, Łukasz napisał:

Heidi, że ... chyba jedziesz?

14 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Zamówiłaś cysternę mleka na koszt Skurcza ?

Wizytę odwleklam w czasie Odpisałam  mu grzecznie, że  najbardziej optymalny czas mojego przyjazdu to koniec marca pod warunkiem , że nie będzie przede mną chowal mleka.  Pan poczuł  się  urażony  i przekazał  mi informację,  że kończyny współpracę. Jaka szkoda .   Wg powyższego @Maria Jolantatafiła  i Jolanta otrzymuje  . Ma Skrucz słabe punkty .Oj ma ... I takim to sposobem Skrucz uwolnił mnie od danego słowa, że będę  go wspierać w opiece 2 lata. Hip, hip hurrrrra . Jestem wolna jak szpadelek. Dzieki wam kochani  nie boję  się nowych wyzwań.  Dziękuję serdecznie.  Jestem pewna na 1000 %, że  zawsze mogę na Was liczyć  w każdym względzie.  Hip,  Hip hurrra za moich przyjaciół 

15 godzin temu, jolantapl. napisał:

15 godzin temu, Łukasz napisał:

Heidi, że ... chyba jedziesz?

14 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Zamówiłaś cysternę mleka na koszt Skurcza ?

Wizytę odwleklam w czasie Odpisałam  mu grzecznie, że  najbardziej optymalny czas mojego przyjazdu to koniec marca pod warunkiem , że nie będzie przede mną chowal mleka.  Pan poczuł  się  urażony  i przekazał  mi informację,  że kończyny współpracę. Jaka szkoda .   Wg powyższego @Maria Jolantatafiła  i Jolanta otrzymuje  . Ma Skrucz słabe punkty .Oj ma ... I takim to sposobem Skrucz uwolnił mnie od danego słowa, że będę  go wspierać w opiece 2 lata. Hip, hip hurrrrra . Jestem wolna jak szpadelek. Dzieki wam kochani  nie boję  się nowych wyzwań.  Dziękuję serdecznie.  Jestem pewna na 1000 %, że  zawsze mogę na Was liczyć  w każdym względzie.  Hip,  Hip hurrra za moich przyjaciół 

Raty jak mi trudno tu funkcjonować.  Żeby  wpis zrobić, to wieki trwa, wywala, kręci,  nęci a ja we frustrację  coraz większą  wpadam.  Wytrzymać do poniedziałku,  Wytrzymać do poniedziałku . Dam radę,  dam. Twarz  i pośladki mam tak zakute, że na pewno dam radę !!!! A tu tyle  wieści do sprawdzenia.Celem oszczędzania moich nerwów nie witam się, nie żegnam, nie siorbie kawy, mało  się  udzielam z wpisami. Wytrzymam.  To tylko  do poniedziałku 

Kapituła Orderu Opiekunkowo (w jednoosobowym Zarządzie) przyznaje za całokształt     . Dziś uhonorowani : jolantapl., za zwycięstwo z chorobą, i Mirelka1963 za ....hmm, sam nie wiem za co  

12 minut temu, Łukasz napisał:

Kapituła Orderu Opiekunkowo (w jednoosobowym Zarządzie) przyznaje za całokształt     . Dziś uhonorowani : jolantapl., za zwycięstwo z chorobą, i Mirelka1963 za ....hmm, sam nie wiem za co  

@jolantapl. zasłużenie order dostaje, ale ta obca, krótka Mirelka to nie wiem...

52 minut temu, Heidi napisał:

Raty jak mi trudno tu funkcjonować.  Żeby  wpis zrobić, to wieki trwa, wywala, kręci,  nęci a ja we frustrację  coraz większą  wpadam.  Wytrzymać do poniedziałku,  Wytrzymać do poniedziałku . Dam radę,  dam. Twarz  i pośladki mam tak zakute, że na pewno dam radę !!!! A tu tyle  wieści do sprawdzenia.Celem oszczędzania moich nerwów nie witam się, nie żegnam, nie siorbie kawy, mało  się  udzielam z wpisami. Wytrzymam.  To tylko  do poniedziałku 

Teraz wiesz, jak smakuje fajna stella bez neta  Ale, w moim przekonaniu, o wiele lepiej, jak gówniana z netem  Nie wpadaj we frustrację...net smakuje jak nieosiągalny delikates, jak jabłko rajskie...to uczucie euforii po ujrzeniu znaczka wi-fi daje potężnego kopa...że aż się boję, co to będzie, jak już go dostaniesz...

Godzinę temu, Heidi napisał:

 

 

Tu nie o mleko chodziło  Ty nie chciałaś przywozić żarełka i lekarstw dla całej rodziny... I wcale mu się nie dziwię...sknera jesteś i tyle 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Teraz wiesz, jak smakuje fajna stella bez neta  Ale, w moim przekonaniu, o wiele lepiej, jak gówniana z netem  Nie wpadaj we frustrację...net smakuje jak nieosiągalny delikates, jak jabłko rajskie...to uczucie euforii po ujrzeniu znaczka wi-fi daje potężnego kopa...że aż się boję, co to będzie, jak już go dostaniesz...

Nic się nie bój bo co najwyżej forum zaleje fala postów autorstwa @Heidi

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Tu nie o mleko chodziło  Ty nie chciałaś przywozić żarełka i lekarstw dla całej rodziny... I wcale mu się nie dziwię...sknera jesteś i tyle 

a to trafiła  kosa na kamień tfu sknera na jeszcze gorszą sknerę

Godzinę temu, Heidi napisał:

Raty jak mi trudno tu funkcjonować.  Żeby  wpis zrobić, to wieki trwa, wywala, kręci,  nęci a ja we frustrację  coraz większą  wpadam.  Wytrzymać do poniedziałku,  Wytrzymać do poniedziałku . Dam radę,  dam. Twarz  i pośladki mam tak zakute, że na pewno dam radę !!!! A tu tyle  wieści do sprawdzenia.Celem oszczędzania moich nerwów nie witam się, nie żegnam, nie siorbie kawy, mało  się  udzielam z wpisami. Wytrzymam.  To tylko  do poniedziałku 

Tez tak mam, a net mam dobry . To forum muli .

Weszłam  w świat wron,  i krakam jak i one . Tu jestem bezpieczna. Kra... kra...  Jak wcale niewiele trzeba, żeby tęczę  bez uprzedniego deszczu zobaczyć. Melodie  Frediego Merkurego dzisiaj mam na ustach  od samego rana. Rozkrakałam się na całego kra..  kra..  

@jolantapl. zmienniczce wysoko poprzeczkę postawiła to nie ma się co dziwić, że  dziewczyna powiązkami majtki trzyma. Dziewczyna zamiast spać  . pisała całą noc 

28 minut temu, jolantapl. napisał:

Nic się nie bój bo co najwyżej forum zaleje fala postów autorstwa @Heidi

Tego właśnie się boję  Nie da nam dojść do słowa 

28 minut temu, jolantapl. napisał:

a to trafiła  kosa na kamień tfu sknera na jeszcze gorszą sknerę

27 minut temu, aga1 napisał:

Tez tak mam, a net mam dobry . To forum muli .

Masz lapka zawirusowanego, albo zapchaną pamięć operacyjną, albo partycje źle podzielone i nie dotrzymują kroku... i dlatego muli...forum działa jak ta lala 

15 minut temu, Heidi napisał:

Weszłam  w świat wron,  i krakam jak i one . Tu jestem bezpieczna. Kra... kra...  Jak wcale niewiele trzeba, żeby tęczę  bez uprzedniego deszczu zobaczyć. Melodie  Frediego Merkurego dzisiaj mam na ustach  od samego rana. Rozkrakałam się na całego kra..  kra..  

@jolantapl. zmienniczce wysoko poprzeczkę postawiła to nie ma się co dziwić, że  dziewczyna powiązkami majtki trzyma. Dziewczyna zamiast spać  . pisała całą noc 

Dla wrony, od wrony...kra, kra, kra...

Mam

Żeby Skurcz nie był taki chytry to mogłabym jechać. Mleka nie piję.

Tylko.....

Skąpa jestem i żadnej wałówki ani leków nie wożę. Tylko włóczki.