Rozmowa przy kawie (1)

16 minut temu, Alicja09 napisał:

Jaki żart,skoro podróż wyśniłaś. Ja mam podobnego wroga w zł, nie wiem czy nie większy od Twojego wroga. Marzenia nic nie kosztują,więc lećmy do Indii.

No to lecimy   I będziemy opychać się laddoo i burfi  

Buuuu.

Muszę sobie dzisiaj podróż wyśnić !

Ja też chcę do Indii.

Maria Jolanta jak pisałem, w Badenii jutro święto. Jedynie rano piekarnie są czynne i market na dworcu w Stuttgarcie. Ale upewnij się

A mi zasmakował tutaj Hessenlaib Reggenmischbrot, pokrojony. Osobiście nie narzekam na pieczywo w DE. To tak jak u nas.....kupisz chleb u pani Zosi i kupisz chleb u pana Józka, i też można stwierdzić, że jeden nie smakuje tak, jak ten drugi.....A sen  ? Skoki w Zakopanem mi się śniły i samo Zakopane, "mój" Giewont,Dolina Chochołowska, Chochołów...gdzie kąpałem się w dzieciństwie w Czarnym Dunajcu...ech, wspomnienia z Tatr wymieszane

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Buuuu.

Muszę sobie dzisiaj podróż wyśnić !

Ja też chcę do Indii.

No to lecimy  Zrób drzemkę po południu, może to będzie to  Mówią, że jak człowiek bardzo chce to...

"Powinniśmy cieszyć się chwilą puki trwa,a nie martwić się,że kiedyś przeminie"

9 minut temu, Łukasz napisał:

Maria Jolanta jak pisałem, w Badenii jutro święto. Jedynie rano piekarnie są czynne i market na dworcu w Stuttgarcie. Ale upewnij się

A mi zasmakował tutaj Hessenlaib Reggenmischbrot, pokrojony. Osobiście nie narzekam na pieczywo w DE. To tak jak u nas.....kupisz chleb u pani Zosi i kupisz chleb u pana Józka, i też można stwierdzić, że jeden nie smakuje tak, jak ten drugi.....A sen  ? Skoki w Zakopanem mi się śniły i samo Zakopane, "mój" Giewont,Dolina Chochołowska, Chochołów...gdzie kąpałem się w dzieciństwie w Czarnym Dunajcu...ech, wspomnienia z Tatr wymieszane

Góralu, czy Ci nie żal........

My jadamy tylko z Haidebrot -  Backstube  Steinecke. Taki chleb podopieczny je całe zycie. Mnie tez smakuje, chociaż mogę sobie kupić taki na jaki mam ochotę.  Ten własnie smakuje mi z wszystkim, a ciepły ze smalczykiem albo pasztetem albo na słodko. Na moje nieszczeście jestem fanką chleba  i muszę sie ograniczać. Nawet niektore zupy chętnie jadłabym z chlebem - a tu figa z makiem. W domu tez mamy tylko jedna piekarnie  na uwadze. Do tej pory pieka chleb na prawdziwym zakwasie. Pachnie i smakuje .

U mnie też jutro pozamykane sklepy.

Tutaj akurat je się SchwabaLaib i on też jest dobry.

Jeśli piszecie o snach to zapytam , czy miałyście kiedyś taki sen z pozycji obserwatora. Siedziałam i widziałam siebie bawiąca sie w znanych mi okolicznościach z czasów dzieciństwa.

Dzień dobry kochani Miłego pogodnego dnia Wszystkim życzę na kawę trochę się spóżniłam ale teraz mam trochę wolnego to może jakieś zlewki z termosów mi zostały Wszystkim ,którzy się moim losem przejmują i starali się pomóc chociaż ciepłym słowem i dobrą radą dziękuję .W nocy przyjeżdża zmienniczka to jutro podzielimy się obowiązkami

Godzinę temu, aga1 napisał:

Jeśli piszecie o snach to zapytam , czy miałyście kiedyś taki sen z pozycji obserwatora. Siedziałam i widziałam siebie bawiąca sie w znanych mi okolicznościach z czasów dzieciństwa.

Nie często ale miewam takie sny .Dzisiaj mi się coś śniło na 100% tylko ,że nic nie zapamiętałam z tego snu więc przypuszczam,że po pełnym wrażeń burzliwym pażdzierniku w listopadzie nic ciekawego i ważnego nie będzie się działo więc stawiam na to,że będę pracowała w de

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Buuuu.

Muszę sobie dzisiaj podróż wyśnić !

Ja też chcę do Indii.

A ja chociaż nad polskie morze obojętnie o jakiej porze roku tam zawsze jest pięknie

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Dzień dobry kochani Miłego pogodnego dnia Wszystkim życzę na kawę trochę się spóżniłam ale teraz mam trochę wolnego to może jakieś zlewki z termosów mi zostały Wszystkim ,którzy się moim losem przejmują i starali się pomóc chociaż ciepłym słowem i dobrą radą dziękuję .W nocy przyjeżdża zmienniczka to jutro podzielimy się obowiązkami

No nareszcie przyjeżdża ta mityczna zmienniczka  Myślałam, że to jakieś widmo albo mara senna....Jeśli ona będzie dzisiaj w nocy,  to jest szansa że jutro wieczorem wyjeżdżasz? Będziecie cały dzień razem i czasu na przekazanie obowiązków jest genug? 

Teraz, jolantapl. napisał:

A ja chociaż nad polskie morze obojętnie o jakiej porze roku tam zawsze jest pięknie

Do Gdyni? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Do Gdyni? 

Zapraszasz mnie?

Godzinę temu, aga1 napisał:

Jeśli piszecie o snach to zapytam , czy miałyście kiedyś taki sen z pozycji obserwatora. Siedziałam i widziałam siebie bawiąca sie w znanych mi okolicznościach z czasów dzieciństwa.

Mnie się nie zdarzyło. Ale ja śpię jak kamień i bardzo rzadko coś pamiętam 

Teraz, jolantapl. napisał:

Zapraszasz mnie?

Tak  I to już nie pierwszy raz, tylko ty głucha jak pień jesteś 

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Tak  I to już nie pierwszy raz, tylko ty głucha jak pień jesteś 

Ostatni raz tam byłam chyba ze 30 lat temu mój narzeczony był tam w wojsku prawie 2 lata

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Mnie się nie zdarzyło. Ale ja śpię jak kamień i bardzo rzadko coś pamiętam 

Z nocy

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Mnie się nie zdarzyło. Ale ja śpię jak kamień i bardzo rzadko coś pamiętam 

Ja też dlatego nigdy nie mam problemu z nocnym wstawaniem do podopiecznych bo nawet jak wstanę to rano już tego nie pamiętam

ups nie udało się,ale dam radę następnym razem

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Ostatni raz tam byłam chyba ze 30 lat temu mój narzeczony był tam w wojsku prawie 2 lata

No to dajesz @jolantapl. na urlop do Gdyni  Tylko jeszcze terminy musimy spiąć i będzie super  Rozpuścimy wici i może więcej forumowiczów będzie chciało urlopować się w tym samym czasie na polskim morzem 

5 minut temu, jolantapl. napisał:

Z nocy

Demencji jeszcze nie mam