Rozmowa przy kawie (1)

12 minut temu, jolantapl. napisał:

Jakie kuleczkowe co najwyzej siorbiące i mlaskające

12 minut temu, jolantapl. napisał:

Przeczytałam swój horoskop wszystko w tym roku pójdzie jak z płatka  przeczytałam między wierszami ,ze powinnam się przyłozyć do nauki języka niemieckiego

O tym, że pójdzie ci jak z płatka, to nie musiałaś w żadnym horoskopie czytać  I z tą nauką języka niemieckiego... to jakaś farsa...między wierszami prawdy szukałaś?...trzeba było mnie się zapytać  Lepiej tych głupot nie czytaj więcej, bo w dołek psychiczny wpadniesz...patrz w moją szklaną kulę lepiej...prawdę ci powie, jedyną słuszną, najprawdziwszą i pozytywną  

9 minut temu, jolantapl. napisał:

Przeczytałam swój horoskop wszystko w tym roku pójdzie jak z płatka  przeczytałam między wierszami ,ze powinnam się przyłozyć do nauki języka niemieckiego

Jolka Ty codziennie uczysz się języka  tylko na to nie zwracasz uwagi. To dzieje się mimo twojej woli . Każdy komunikat skierowany w naszą stronę to powtórka tego co już wiemy, albo  uzupełnienie czego jeszcze nie wiemy. Książka nie  odda tego co nas każdego dnia spotyka żyjąc  pośród Niemców.  Czasam myślę ( zdarza mi się myśleć ), że nawet nie znajomość języka jest ważna tylko umiejętność odbierania samych Niemców.  Oczywiście znajomość języka nas ubogaca . Czasami nawet bardzo cieszę się ze nie wszystko rozumiem , bo wymagania względem nas też są zminimalizowane a wtedy mamy czas na  i  i  i  i i  wg zasług . 

A ja z obawy że  w nowy rok wejdę  w ciuchy o 1 rozmiar wiejszy już  tydzień  wcześniej  zaczęłam wykonać na czczo 1/2  litra czarnej herbaty z 1 łyżką miodu + 1/2 łyżeczki cynamonu+ sok z cytryny . Wynik : speck gehen weck. Tania metoda, tylko trzeba dbać i systematyczność . Do lata skurcze  się  jak welniany  sweter po praniu w wysokiej temperaturze. 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Do lata skurcze  się  jak welniany  sweter po praniu w wysokiej temperaturze. 

Raczej się sfilcujesz.

Ja właśnie ostatnio się nauczyłam,że jak w Niemczech chcesz zatrzymać jakiś samochód to nie machasz ręka jak w Polsce tylko wystawiasz rękę z wyciągniętym kciukiem więc mozna powiedzieć ,że co zlecenie to czegoś nowego się uczę

1 minutę temu, Heidi napisał:

A ja z obawy że  w nowy rok wejdę  w ciuchy o 1 rozmiar wiejszy już  tydzień  wcześniej  zaczęłam wykonać na czczo 1/2  litra czarnej herbaty z 1 łyżką miodu + 1/2 łyżeczki cynamonu+ sok z cytryny . Wynik : speck gehen weck. Tania metoda, tylko trzeba dbać i systematyczność . Do lata skurcze  się  jak welniany  sweter po praniu w wysokiej temperaturze. 

Hi, hi, hi....to nie ta herbata na czczo...to metoda NŻT  A w temacie wełnianego sweterka.....angora, nawet jak się skurczy, nadal jest kuschel-kuschel  Więc kurcz się, kurcz....

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Raczej się sfilcujesz.

 

Albo zbiegnie w praniu

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Raczej się sfilcujesz.

 

Może  być.  Tylko włosów szkoda.  Już raz miałam fryzjerke co mi na pół roku życie zabrała . Zrobiła extra trwałą, ze potem  grzebienia nie szło  wbić.  Reszta DO szlifowania 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Hi, hi, hi....to nie ta herbata na czczo...to metoda NŻT  A w temacie wełnianego sweterka.....angora, nawet jak się skurczy, nadal jest kuschel-kuschel  Więc kurcz się, kurcz....

Ale kaszmir to już nie

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Ja właśnie ostatnio się nauczyłam,że jak w Niemczech chcesz zatrzymać jakiś samochód to nie machasz ręka jak w Polsce tylko wystawiasz rękę z wyciągniętym kciukiem więc mozna powiedzieć ,że co zlecenie to czegoś nowego się uczę

Kogo znowu podrywałaś "na zbłąkaną sierotkę"?  I kiedy? 

Co mam zrobić.  Każde słowo  muszę kilka razy poprawiać. Słownik mi w tel. zgłupial ?

Teraz, Heidi napisał:

Co mam zrobić.  Każde słowo  muszę kilka razy poprawiać. Słownik mi w tel. zgłupial ?

Tak. Musisz wyłączyć podpowiedzi 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Kogo znowu podrywałaś "na zbłąkaną sierotkę"?  I kiedy? 

 musiałam jedną sprawę załatwić ale to długa historia

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Ja właśnie ostatnio się nauczyłam,że jak w Niemczech chcesz zatrzymać jakiś samochód to nie machasz ręka jak w Polsce tylko wystawiasz rękę z wyciągniętym kciukiem więc mozna powiedzieć ,że co zlecenie to czegoś nowego się uczę

Tj fakers . Ha ha . U bas zacto distanuesz co najmnuwn  w ryj

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Raczej się sfilcujesz.

 

Zdreduje raczej....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Tak. Musisz wyłączyć podpowiedzi 

Jakim klawiszem moich organów? 

Teraz, Heidi napisał:

Tj fakers . Ha ha . U bas zacto distanuesz co najmnuwn  w ryj

No co ty?  Są takie panie, co paluszka wystawiają i w ryj nie dostają 

Teraz, Heidi napisał:

Tj fakers . Ha ha . U bas zacto distanuesz co najmnuwn  w ryj

Teraz, Heidi napisał:

Tj fakers . Ha ha . U bas zacto distanuesz co najmnuwn  w ryj

a po jakiemu ty piszesz ? kciuk a nie środkowy palec chociaż jak ciemno to można nie rozróżnić co ma się uniesione do góry

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

No co ty?  Są takie panie, co paluszka wystawiają i w ryj nie dostają 

Wiem ,wiem.... tylko królowe TO dotyczy. Ja służba jestem,więc wolę palca nie wystawiać .Ryj już teraz mam nie ciekawy,a co dopiero  po uderzeniu 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Jakim klawiszem moich organów? 

Mój podpowiadacz i specjalista w jednym jeszcze dogorywa po Sylwestrze  Jak dojdzie do siebie to zapytam....

1 minutę temu, Heidi napisał:

Wiem ,wiem.... tylko królowe TO dotyczy. Ja służba jestem,więc wolę palca nie wystawiać .Ryj już teraz mam nie ciekawy,a co dopiero  po uderzeniu 

Znaczy się plastyka, tfu...blacharka w Nowym Roku ci się marzy? 

4 minuty temu, Heidi napisał:

Wiem ,wiem.... tylko królowe TO dotyczy. Ja służba jestem,więc wolę palca nie wystawiać .Ryj już teraz mam nie ciekawy,a co dopiero  po uderzeniu 

Znów się popłakałam ze śmiechu

10 minut temu, Heidi napisał:

Jakim klawiszem moich organów? 

Znalazłam w ustawieniach...język i wprowadzanie...klawiatura...inteligentne wpisywanie... Ja mam Samsunga..w innych telefonach będzie podobnie...

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Kogo znowu podrywałaś "na zbłąkaną sierotkę"?  I kiedy? 

Ty lepiej zerknij do tej swojej szklonej kuli i powiedz jak ja te 4 dni mam przetrzymać co mi do końca zlecenia zostło o nie zarty sobie ze mnie stroisz