Rozmowa przy kawie (1)

  W dniu 8.04.2018 o 18:41, Heidi napisał(a):

może, może, tylko jak zasiądą do stołu i zrobią podliczenia to....., bedą tak jak ja : w czarnej.....

Rozwiń  

ha nie znasz @Mirelka1965 jutro zobaczymy mnostwo zdjec..az sie zdziwimy

  W dniu 8.04.2018 o 18:48, awe59 napisał(a):

A 60 .....wzwyż.....co godzinka....co momencik.....stroi swój instrumencik......i coś mu kiepsko idzie z tym strojeniem......gamoniowi

Rozwiń  

moze nie stroi ale sie chwali ze...stroi

  W dniu 8.04.2018 o 18:51, 1bozka napisał(a):

ha nie znasz @Mirelka1965 jutro zobaczymy mnostwo zdjec..az sie zdziwimy

Rozwiń  

no tak, bo po ostatniej sesji zdjęciowej tochę ją "wyczyścili"  , poczuli, że śmierdzi groszem, to jej pomogli, żeby lżejsza była . Ma szczęście, że fotogieniczna jest i zdjęć było aż 3 

  W dniu 8.04.2018 o 17:16, Baśka powtarzająca się napisał(a):

A może Ty po prostu mało praktykująca była w temacie ....i .....

Rozwiń  

Basiu, wierząca i niepraktykującą....ostatnio byłam jak jajka świeciłam 

A w temacie praktykująca....

  W dniu 8.04.2018 o 18:48, awe59 napisał(a):

A 60 .....wzwyż.....co godzinka....co momencik.....stroi swój instrumencik......i coś mu kiepsko idzie z tym strojeniem......gamoniowi

Rozwiń  

niestety kochana ...tak jak kobieta po 50 odcięta od świata jak Australia ...tak panowie po 60 ...iiiii....nie ma nawet co gadać . Trudno Ewuś ...uschniemy najwyżej .

  W dniu 8.04.2018 o 19:00, Nugatka napisał(a):

Basiu, wierząca i niepraktykującą....ostatnio byłam jak jajka świeciłam 

A w temacie praktykująca....

Rozwiń  

I kiełbaskie białą sąsiadce z koszyczka zwędził ?....Taki wstyd ...na całą parafię

  W dniu 8.04.2018 o 18:55, Heidi napisał(a):

no tak, bo po ostatniej sesji zdjęciowej tochę ją "wyczyścili"  , poczuli, że śmierdzi groszem, to jej pomogli, żeby lżejsza była . Ma szczęście, że fotogieniczna jest i zdjęć było aż 3 

Rozwiń  

ha ha a mowilam noga z gazu..

  W dniu 8.04.2018 o 19:03, Baśka powtarzająca się napisał(a):

I kiełbaskie białą sąsiadce z koszyczka zwędził ?....Taki wstyd ...na całą parafię

Rozwiń  

Siedział grzeczny jak aniołek, a kiełbasę wędził przed świetami 

  W dniu 8.04.2018 o 19:01, Baśka powtarzająca się napisał(a):

niestety kochana ...tak jak kobieta po 50 odcięta od świata jak Australia ...tak panowie po 60 ...iiiii....nie ma nawet co gadać . Trudno Ewuś ...uschniemy najwyżej .

Rozwiń  

Eee tam.....nie uschniemy.....niech się Barbara nie martwi na zapas 

  W dniu 8.04.2018 o 18:55, Heidi napisał(a):

no tak, bo po ostatniej sesji zdjęciowej tochę ją "wyczyścili"  , poczuli, że śmierdzi groszem, to jej pomogli, żeby lżejsza była . Ma szczęście, że fotogieniczna jest i zdjęć było aż 3 

Rozwiń  

no wszyscy wiedzieli ze wiezie euro

  W dniu 8.04.2018 o 19:01, Baśka powtarzająca się napisał(a):

niestety kochana ...tak jak kobieta po 50 odcięta od świata jak Australia ...tak panowie po 60 ...iiiii....nie ma nawet co gadać . Trudno Ewuś ...uschniemy najwyżej .

Rozwiń  

Kobieta po 50 to jak wino......żadna Australia 

  W dniu 8.04.2018 o 15:45, ivanilia40 napisał(a):

Też staram się temat kulinarny omijać szerokim łukiem,a i tak wszędzie gada się o jedzeniu,dobrze chociaż ,że sex zostawili w spokoju.

Rozwiń  

Jaki tam SEX ..to tylko zielony szczypiorek i ogorek w plasterki .... no moze tez piwko.... z ogorasem ...

  W dniu 8.04.2018 o 19:03, Baśka powtarzająca się napisał(a):

I kiełbaskie białą sąsiadce z koszyczka zwędził ?....Taki wstyd ...na całą parafię

Rozwiń  

No nie powiem, że sam będąc w kościele o tym też nie pomyślałem. 

Siedziałem se na mszy w pierwszym rzędzie, a kilka metrów przede mną koszyki, wręcz kipy pełne żarcia różnego. 

  W dniu 8.04.2018 o 19:19, Knorr napisał(a):

No nie powiem, że sam będąc w kościele o tym też nie pomyślałem. 

Siedziałem se na mszy w pierwszym rzędzie, a kilka metrów przede mną koszyki, wręcz kipy pełne żarcia różnego. 

 

Rozwiń  

 W Twoim koszyczku nie było kiełbaski? 

  W dniu 8.04.2018 o 19:19, Knorr napisał(a):

No nie powiem, że sam będąc w kościele o tym też nie pomyślałem. 

Siedziałem se na mszy w pierwszym rzędzie, a kilka metrów przede mną koszyki, wręcz kipy pełne żarcia różnego. 

 

Rozwiń  

A co Ty tam na mszy w PIERWSZYM RZEDZIE robiles

  W dniu 8.04.2018 o 18:20, Heidi napisał(a):

Mam nadzieję, że nasza podróżniczka @Mirelka całuje już próg własnego domu . Ja za każdym razem jak wracam przyklejam się do futryny drzwi i tkwię przez moment jak wryta.  Wszędzie jest  pięknie lecz we własnym domu najpiękniej. @Mirelka1965 nie chwaliła się, ale ma do czego wrócić  , okien krocie do mycia, ale da radę ; obrotna jest 

Rozwiń  

Ja też dzisiaj podróżowałam w jedną stronę na nogach a w drugą autobusem. Z jedzeniem problemy ale za to czasu wolnego prawie po kokardy 

  W dniu 8.04.2018 o 19:28, MeryKy napisał(a):

Ja też dzisiaj podróżowałam w jedną stronę na nogach a w drugą autobusem. Z jedzeniem problemy ale za to czasu wolnego prawie po kokardy 

Rozwiń  

A i warunki mieszkaniowe ... eufemistycznie mówiąc , nie są wesołe....

  W dniu 8.04.2018 o 19:01, Baśka powtarzająca się napisał(a):

niestety kochana ...tak jak kobieta po 50 odcięta od świata jak Australia ...tak panowie po 60 ...iiiii....nie ma nawet co gadać . Trudno Ewuś ...uschniemy najwyżej .

Rozwiń  

A ja tu obok na tej samej ulicy mam opiekuna Polaka. Jeszcze go nie widziałam a zmienniczka powiedziała, ze jest "ziemlich alt". Tzn. jak stary spytałam? Odpowiedziała coś koło 60 

  W dniu 8.04.2018 o 19:31, Afryka napisał(a):

A i warunki mieszkaniowe ... eufemistycznie mówiąc , nie są wesołe....

Rozwiń  

Nie mam wyjścia, muszę ci rację przyznać   

  W dniu 8.04.2018 o 19:24, 1bozka napisał(a):

A co Ty tam na mszy w PIERWSZYM RZEDZIE robiles

Rozwiń  

Jak to co ....na drapane liczył ....że ktoś z litości coś ...upuści , żeby bidulek se podniósł .

  W dniu 8.04.2018 o 19:23, Nugatka napisał(a):

 W Twoim koszyczku nie było kiełbaski? 

Rozwiń  

No  była, ale nie taka jak w tych innych.

Była pieczona szynka (sam piekłem), ale to nie to samo. :-))

W jednym nawet flaszkę z winem dojrzałem. 

  W dniu 8.04.2018 o 19:38, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Jak to co ....na drapane liczył ....że ktoś z litości coś ...upuści , żeby bidulek se podniósł .

Rozwiń  

a moze myslal ze mu pare ojro na tace upuszcza zamiast ksiedzu

  W dniu 8.04.2018 o 19:39, Knorr napisał(a):

No  była, ale nie taka jak w tych innych.

Była pieczona szynka (sam piekłem), ale to nie to samo. :-))

W jednym nawet flaszkę z winem dojrzałem. 

Rozwiń  

szynke sam piekles a flaszke sam wypiles

  W dniu 8.04.2018 o 19:24, 1bozka napisał(a):

A co Ty tam na mszy w PIERWSZYM RZEDZIE robiles

Rozwiń  

No klęczałem o kiełbasach marząc.

  W dniu 8.04.2018 o 19:40, 1bozka napisał(a):

a moze myslal ze mu pare ojro na tace upuszcza zamiast ksiedzu

Rozwiń  

Nie dało rady . Paolo sutanny za cholerę nie chciał mu pożyczyć . Sknerus ..je ...je ...jeden