Rozmowa przy kawie (1)

  W dniu 24.03.2018 o 10:22, lucyna.beata napisał(a):

jako jestem obecnie na zleceniu   obok pieknego deptaku nad kanalem chyba to sie nazywa havel  albo havela...czy jakos tak...spogladam czasami w okno i co widze....niemcowo na spacerze....az tloczno sie zrobilo....i mnie juz trzesie jak sobie pomysle o rowerze...no chyba ze tu..ichni porzadek jest bardziej ...rygorystyczny niz u nas i rowerzysta to tez czlowiek ktory tez ma prawo sie przemeiszczac..

 

Rozwiń  

Ja to wole samochód,chyba za wygodna juz jestem

  W dniu 24.03.2018 o 10:47, 1bozka napisał(a):

DzienDoberek  a ten ostatni ....a moze nie desant to skąd rzucony..z innego forum....

Pozdrowionka

Rozwiń  

Tak jakoś wyszło. Ale my jesteśmy bardzo grzeczne  Potrzebujemy spokojnego kata do rozrabiania między sobą. Oczu nie wydłubujemy  I nikt nas nie "rzucił". Same sobie skoczyłyśmy  znaczy się zdesantowałyśmy się. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:47, 1bozka napisał(a):

DzienDoberek  a ten ostatni ....a moze nie desant to skąd rzucony..z innego forum....

Pozdrowionka

Rozwiń  

Z innego forum, gdzie admin nas nie lubi

  W dniu 24.03.2018 o 10:48, Mycha napisał(a):

No wiesz, człowiek wbrew pozorom uczy się całe życie. 

Rozwiń  

Wcale nie wbrew pozorom  Ten kto chce się nauczyć, to się nauczy, a ten bardziej oporny będzie mył okna, sprzątał piwnice i pracował 24 godziny....  Ale to, na szczęście, nie my 

  W dniu 24.03.2018 o 10:48, Mycha napisał(a):

No wiesz, człowiek wbrew pozorom uczy się całe życie. 

Rozwiń  

Jedyną osobą która miała pretensje że okien nie umyłam była zmienniczka. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:49, Mycha napisał(a):

Tak jakoś wyszło. Ale my jesteśmy bardzo grzeczne  Potrzebujemy spokojnego kata do rozrabiania między sobą. Oczu nie wydłubujemy  I nikt nas nie "rzucił". Same sobie skoczyłyśmy  znaczy się zdesantowałyśmy się. 

Rozwiń  

Super u nas tez bardzo grzecznie...im więcej tym lepiej.Trzeba pożartować,pośmiać sie i czasem poradzić,tu dobrze trafiłycie 

  W dniu 24.03.2018 o 10:51, hawana napisał(a):

Z innego forum, gdzie admin nas nie lubi

Rozwiń  

U nas admin nie lubi Mirelki bo wiecznie czegoś chce. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:53, Maria Jolanta napisał(a):

Jedyną osobą która miała pretensje że okien nie umyłam była zmienniczka. 

Rozwiń  

Pracujemy już dostatecznie długo i wiemy, że czasami nie trzeba się zmienniczką przejmować. Takie osobowości się czasami trafiają że .......  Każda ma umowę i wie co ma robić. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:57, Maria Jolanta napisał(a):

U nas admin nie lubi Mirelki bo wiecznie czegoś chce. 

Rozwiń  

A to admin sknera  jak kobieta chce to koniecznie trzeba dać   Nieważne że to może być ta sama płeć. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:22, lucyna.beata napisał(a):

jako jestem obecnie na zleceniu   obok pieknego deptaku nad kanalem chyba to sie nazywa havel  albo havela...czy jakos tak...spogladam czasami w okno i co widze....niemcowo na spacerze....az tloczno sie zrobilo....i mnie juz trzesie jak sobie pomysle o rowerze...no chyba ze tu..ichni porzadek jest bardziej ...rygorystyczny niz u nas i rowerzysta to tez czlowiek ktory tez ma prawo sie przemeiszczac..

 

Rozwiń  

Mam skojarzenia z Haven(ang)=port, przystan. Moze byc przy kanale tez.

Jest Kopenhaven, Bremenhaven, bo to miasta portowe.

  W dniu 24.03.2018 o 11:01, hawana napisał(a):

Mam skojarzenia z Haven(ang)=port, przystan. Moze byc przy kanale tez.

Jest Kopenhaven, Bremenhaven, bo to miasta portowe.

Rozwiń  

Trafiony, zatopiony.

Ale u mnie w porcie Wilhelma. 

  W dniu 24.03.2018 o 10:57, Maria Jolanta napisał(a):

U nas admin nie lubi Mirelki bo wiecznie czegoś chce. 

Rozwiń  

To teraz Mirelka bedzie odciazona. W takiej kolejce do admina nawet nosa nie wychyli

  W dniu 24.03.2018 o 11:04, Maria Jolanta napisał(a):

Trafiony, zatopiony.

Ale u mnie w porcie Wilhelma. 

Rozwiń  

To gdzie jestes?

  W dniu 24.03.2018 o 11:06, hawana napisał(a):

To gdzie jestes?

Rozwiń  

No , niezle mnie muli dzisiaj:))) Juz wiem.

  W dniu 24.03.2018 o 10:57, Maria Jolanta napisał(a):

U nas admin nie lubi Mirelki bo wiecznie czegoś chce. 

Rozwiń  

Admin naszego byłego forum postanowił przekształcić portal na informacyjno-ogłoszeniowy i dał nam do zrozumienia,że pismacy są niemile widziani,dlatego zmuszone byłyśmy poszukać innej przystani. Mam nadzieję,że się zasymilujemy...

Kto jest przy Kehl,,jaka tam jest naprawdę pogoda-meldowac ,,jak ktoś coś wie,,internet mam -oczywiscie i kumata też jestem,,ale chcę wiadomosci z pierwszej ręki,,kto co czuje ,,,cieplo? 

a teraz Witam się tutaj -dzień dobry za dużo mam do nadrobienia,,i nie wiem gdzie mam wskoczyć czy na dół czy na górę,,a jeszcze mnie prasowanko czeka ,,bo już takiego lenistwa do roboty jakie mam teraz ,,to dawno nie mialam,,jedno jest pewne,,nikt nie będzie mial pretensji,,,

  W dniu 24.03.2018 o 11:22, Blondi napisał(a):

Kto jest przy Kehl,,jaka tam jest naprawdę pogoda-meldowac ,,jak ktoś coś wie,,internet mam -oczywiscie i kumata też jestem,,ale chcę wiadomosci z pierwszej ręki,,kto co czuje ,,,cieplo? 

a teraz Witam się tutaj -dzień dobry za dużo mam do nadrobienia,,i nie wiem gdzie mam wskoczyć czy na dół czy na górę,,a jeszcze mnie prasowanko czeka ,,bo już takiego lenistwa do roboty jakie mam teraz ,,to dawno nie mialam,,jedno jest pewne,,nikt nie będzie mial pretensji,,,

Rozwiń  

Robota nie zając....Przyjmij niemiecką zasadę - langsam,langsam...

A to taki przerywnik w klepaninie,,wpadło mi w ucho to ja dalej ,,w następne ucho puszczę

  W dniu 24.03.2018 o 11:49, ivanilia40 napisał(a):

Robota nie zając....Przyjmij niemiecką zasadę - langsam,langsam...

Rozwiń  

Toż to moje motto 

  W dniu 24.03.2018 o 10:49, 1bozka napisał(a):

Ja to wole samochód,chyba za wygodna juz jestem

Rozwiń  

kochana samochodem to przyjade nastepnym razem ale rower i tak musi byc..

  W dniu 24.03.2018 o 11:01, hawana napisał(a):

Mam skojarzenia z Haven(ang)=port, przystan. Moze byc przy kanale tez.

Jest Kopenhaven, Bremenhaven, bo to miasta portowe.

Rozwiń  

nie nie nie to sie nazywa hennigsdorf 20km od berlina a rzeka to chyba havela jakos tak..

  W dniu 24.03.2018 o 10:51, hawana napisał(a):

Z innego forum, gdzie admin nas nie lubi

Rozwiń  

Bo On lubi tylko jedną. Reszta do bani.

  W dniu 24.03.2018 o 12:07, Mąż napisał(a):

Bo On lubi tylko jedną. Reszta do bani.

Rozwiń  

Znasz mnie, wiec wiesz, ze mnie nie interesuja inni. Nie pierwszy raz odczulam, ze nie jestem tam mile widziana, wiec wyszlam.

czy już Wszyscy się odnalezli-mogę sprawdzać listę obecności?  a tak w ogóle to ktoś pracuje dzisiaj? czy tak jak ja ,na laptopku siedzi ,,wszystko sie samo robi za mnie,,w domu mam same automaty-guziczek i poszedł arbeit sam,,,

  W dniu 24.03.2018 o 11:54, lucyna.beata napisał(a):

nie nie nie to sie nazywa hennigsdorf 20km od berlina a rzeka to chyba havela jakos tak..

Rozwiń  

Acha. Musze ruszyc na polnoc, jakos tak sie zlozylo, ze omijaly mnie zlecenia z tamtych okolic. Nic straconego