Rozmowa przy kawie (1)

Wita wszystkich polska rozgłośnia z Hannowver słowami...  Czyli...przy poniedziałku, wstajemy i intensywnie siorbiemy, siorbiemy słoneczka......

u mnie - 16 stopni,idę odpalić auto 

Dzien dobry!

-12.

aaaaa

Jak zyc?

Na szczescie troche syn mnie dzis bedzie wozil po miescie.

Moze nie zamarzne

 Witam cieplutko i życzę miłego i spokojnego dnia 

Witam porannie. Jestem w nowym miejscu na razie bez internetu. Ma byc szybko bo siec jest ale nie ma routera. Jestem zla ! Podopieczna dzisiaj wraca ze szpitala wiec nie wiem jak bedzie. Pozostale warunki sa w porzadku. Nie znosze pisac z komorki!

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Witam porannie. Jestem w nowym miejscu na razie bez internetu. Ma byc szybko bo siec jest ale nie ma routera. Jestem zla ! Podopieczna dzisiaj wraca ze szpitala wiec nie wiem jak bedzie. Pozostale warunki sa w porzadku. Nie znosze pisac z komorki!

Tak coś myślałam , że pewnie nie masz internetu . Oby szybko się postarali  Ja czekałam teraz na router 2 dni , więc  jak rodzina jest rzetelna , to za niedługo będziesz miała Neta .  Powodzenia na nowej Stelli 

Witam Was wszystkie ranne ptaszki ,,u mnie słonecznie i cieplutko,, zaraz jadę na wycieczkę,,najpierw Castellon,,,a potem dalej,,dzisiaj musze przyznać szybko wstaliśmy bo o 9 godz, ,,ja nie wiem co się ze mną porobiło,,ja która byłam na nogach już o 6 godz, a nieraz o 5 rano,,,ale tłumaczę ,,przecież mam urlop,,,  @Maria Jolanta Ty masz szczęscie do wracających babc ze szpitala do domu,,już tak miałas na jakies steli,,będzie dobrze ,,Ty jesteś pomysłowa dziewczynka,,a wełenkę wzięłas z sobą? czy ja się doczekam na tą białą sukienkę? jestem cierpliwa ,,trochę już sobie tutaj kupiłam np, góra biała i szydełkowa -bawełna -śliczna i połączona z lekką przewiewną bawełną,,tak to ladnie wygląda,,jedna sukienka za długa i kombinuje jak ją skrócić,,aby nie wyrzucić,,,,no!!! reszta ma odpoczywac bo to poniedziałek ,,buziaki i Miłego Dnia!!!

witam wszystkich razem i każdego z osobna .Nie mamniestety na razie internetu .ale wszystko na dobrej drodze.nowa podopieczna  (na razie jest niezbyt fajnie)cały czas musze ja pilnować bo garnki chce w mikrofali podgrzewać i kłóci się,  katastrofa .niby sprawna a nie sprawna umysłowo. .zobaczymy co dalej. Pozdrawiam.

Czy znacie jakis niemiecki super srodek do szorowania piekarnikow? Zrobilam co moglam ale jest stara przypalenizna i nie moge doczyscic. Zakupy robi maz podopiecznej i trzeba mu wszystko napisac.

@Blondi fakt, ale ja czesto jestem po prostu pierwsza opiekunka. Tym razem tez. Mam osobne mieszkanko, jakies 10 min piechotka, albo 2-3 min rowerkiem. 

9 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Czy znacie jakis niemiecki super srodek do szorowania piekarnikow? Zrobilam co moglam ale jest stara przypalenizna i nie moge doczyscic. Zakupy robi maz podopiecznej i trzeba mu wszystko napisac.

@Blondi fakt, ale ja czesto jestem po prostu pierwsza opiekunka. Tym razem tez. Mam osobne mieszkanko, jakies 10 min piechotka, albo 2-3 min rowerkiem. 

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Czy znacie jakis niemiecki super srodek do szorowania piekarnikow? Zrobilam co moglam ale jest stara przypalenizna i nie moge doczyscic. Zakupy robi maz podopiecznej i trzeba mu wszystko napisac.

@Blondi fakt, ale ja czesto jestem po prostu pierwsza opiekunka. Tym razem tez. Mam osobne mieszkanko, jakies 10 min piechotka, albo 2-3 min rowerkiem. 

Sprobuj chemia, plus kulki z folii aluminiowej.w charakterze scieraka.

Stare przypalenia bedzie ciezko zlikwidowac.

Lub poszukaj w necie metoda proszek do pieczenia

albo ,soda z octem.

Zrob fotki przed i po :))

24 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Czy znacie jakis niemiecki super srodek do szorowania piekarnikow? Zrobilam co moglam ale jest stara przypalenizna i nie moge doczyscic. Zakupy robi maz podopiecznej i trzeba mu wszystko napisac.

Dr.Beckmann do piekarnika, żel...w Edeka i Rewe. Rewelaja...kosztuje ze 3 euro. Działa. Sprawdziłam na swoim piekarniku 

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Czy znacie jakis niemiecki super srodek do szorowania piekarnikow? Zrobilam co moglam ale jest stara przypalenizna i nie moge doczyscic. Zakupy robi maz podopiecznej i trzeba mu wszystko napisac.

@Blondi fakt, ale ja czesto jestem po prostu pierwsza opiekunka. Tym razem tez. Mam osobne mieszkanko, jakies 10 min piechotka, albo 2-3 min rowerkiem. 

A internet będziesz miała w swoim mieszkanku czy u dziadków ? 

4 godziny temu, Ewcia1 napisał:

witam wszystkich razem i każdego z osobna .Nie mamniestety na razie internetu .ale wszystko na dobrej drodze.nowa podopieczna  (na razie jest niezbyt fajnie)cały czas musze ja pilnować bo garnki chce w mikrofali podgrzewać i kłóci się,  katastrofa .niby sprawna a nie sprawna umysłowo. .zobaczymy co dalej. Pozdrawiam.

Oj jak ja cie rozumiem. Moja chciala  kiedys wrzucic tabletke do prania do suszarki do ubran. Czasami sie czlowiek stara, zeby krzywdy sobie nie zrobila, zeby czegos nie zepsula ale niee. Ona tu jest pania, ona jest odpowiedzialna za dom, mimo ze z glowa juz nie tak. Strasznie jak sie na taka uparta, kontrolujaca i jeszcze z demencja trafi. Moze byc kochana i dobra, ale czasami wychodza takie momenty ze jest strasznie ciezko wytrzymac.

Gdzie wszyscy zniknęli?   Przykulałam się, myślałam, że nie nadążę z czytaniem, a tu.....pusto  Zahibernowało was? 

U mnie termometr puka do okna,chyba mu zimno,chce się w domu ogrzać.

24 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Gdzie wszyscy zniknęli?   Przykulałam się, myślałam, że nie nadążę z czytaniem, a tu.....pusto  Zahibernowało was? 

Jesteśmy  Tylko paluchy nam zesztywniały z zimna , możemy tylko czytać ale mamy ten sam problem co Ty , bo nikt nic nie naklepał 

chciałabym się zahibernować na najbliższe 2.5 tygodnia 

23 minut temu, Alicja09 napisał:

U mnie termometr puka do okna,chyba mu zimno,chce się w domu ogrzać.

 

Wpuść biedaka do środka  On marznie a Ty się denerwujesz jak patrzysz na to co on pokazuje   

może mi nie wierzycie,ale zaraz będzie -20stopni. kosmicznie zimno,dobrze,że nie ma silnego wiatru to idzie to znieść. Rano na parkingu, pełno facetów z przewodami do uruchamiania samochodów. mój biedaczek dziś odpalił,ale czy jutro podoła,nie wiem. Dziś ma być jeszcze więcej zimna

Teraz, Alicja09 napisał:

może mi nie wierzycie,ale zaraz będzie -20stopni. kosmicznie zimno,dobrze,że nie ma silnego wiatru to idzie to znieść. Rano na parkingu, pełno facetów z przewodami do uruchamiania samochodów. mój biedaczek dziś odpalił,ale czy jutro podoła,nie wiem. Dziś ma być jeszcze więcej zimna

Może pozamykają szkoły i nie będziesz musiała go odpalać 

U mnie na razie -2, ale napadało śniegu, krokusy zniknęły, przebiśniegi zniknęły, hiacynty i żonkile też zniknęły pod białą kołdrą....  Niech ta zima pójdzie już sobie weg  

Ja wróciłam z pięknego dnia,,miałam naprawdę fajny dzień i śliczną pogodę,,dzisiaj mój plan poszedł w ruch,,zakupy w Castellon,,, ja to dopiero kręcę nosem,,ale nic mi nie wpadło w oko poza perfumami,,więc Chloe wylądowało w torbie ,,lubię ten zapach,,,fajną torbę kupiłam sobie aby kosmetyki do łazienki z sobą targac,,taka ładna ,że aż szkoda ,,ale co!! trzeba się prezentowac w kiblach nawet,,

Słodziak buciki ze skórzaną podeszwą ,,bo do tanca musza być dobre ,,hahha a jaką kurteczkę skórzaną fundnął sobie ,,a się cieszy jak dziecko,,,a ja jak zwykle nic sobie nie wyszukałam,,mam tych kurtek tyle ,że z metkami wiszą w szafie w domu-dosc,,,lakiery do paznokci kupiłam,,bno wiem ,że takich kolorów nie kupię w Pl a ni w De,,,szminek musze też zrobić zapas sobie ,,o takie rzeczy potrzebuję non stop,,,ale fajnie było na zakupach,,on by wszystko mi wcisnął ,że piękne i abym tylko chciała,,ale ja nie taka,,a potem pojechaliśmy dalej,,nie do domu a dalej ,,,

Pojechaliśmy do następnego miasta ,,nie ważne ile km,,gaz ma tak tani tutaj ,że tylko jezdzić,,a tam od razu do restauracji,,,i tak! trzy dania ,,za 9 euro,,ja zamówilam pierwsze na ślepo,,co będzie to będzie ,,chyba będzie zajdliwe,,i wiecie co? był ryż z ośmiorniczkami? pycha cos wspaniałego ,,smaczne i byłam bardzo zaskoczona smakiem,,drugie danie frytki i 3 częsci kurczaka w lekkim sosie,,a jeszcze przyniesli talerz przeróżnych sałat-świeżutkie wszystko,,a na deser ciacho,,serniczek z owocami-wyszłam obżarta jak bąk,,dosc,,a potem stare miasto i zwiedzanie,,a te ich cini mini uliczki masakra,,wychodzisz z domu prosto na ulicę,,ale po tym jedzeniu trzeba bylo trochę pochodzić,,,mało bylo nam jeszcze to słodziak w Caniony mnie zawiózł,,hahha spowrotem znowu Castellon i znowu moje sklepy inne,,ale już nic nie wyszukałam,,,nicht zu tragisch,,,niedawno wróciliśmy i wszyscy zainteresowani ,,gdzie to byliśmy,,następny poniedziałek będzie powtórka tej rozrywki-ale tylko zakupy,,,chyba ,że wymyśli wypad dalszy ,,

zimno...minus nascie...chyba jakies 15....ale wole to niz deszcz wiatr i ponuro...morzno wprawdzie ale sloneczko tak dzisiaj rozswietlalo cale miasto...cudnie...woda w zatoce wrecz parowala...wrazenie niesamowite...

a mi urlop szybko plynie..chociaz z maila meza mojej pdp...wnioskuje ze odlicza dni..jakos mu chyba nie do konca po drodze z moja zmienniczka..no coz...

udalo mi sie kupic ten kawal miesa na ta pieczen flaestgestek...wysylam dzisiaj paczusie ..niech sie dziadek cieszy....upieczemy jak zjade na robote..

jutro czeka mnie dentysta....musze sie cieplo ubrac bo auto bierze moja mlodsza latorosl..zapakuje aparat to moze cykkne kilka fotek...

milego wieczorku zycze i spokojnej nocy..

dobrze ze moge z wami sobie tak...wirtulanie porozmawiac, napic sie kawy lub poczytac wasze mysli

3 godziny temu, violka napisał:

A internet będziesz miała w swoim mieszkanku czy u dziadków ? 

Niestety internet bedzie w domu wiec pewnie bede zagladac do Was tylko rano i wieczorem albo w czasie pauzy. Podopieczna lezaca, slabo widzi, slabo i niewyraznie mowi ale jest mila. Od razu sie ze mna przywitala i przedstawila. Pracy sporo ale teraz przynajmniej wiem ze jestem potrzebna. Za to maz podipiecznej to gadula i cieszy sie ze ma pomoc, bal sie jak to bedzie. I juz sie nie boi tylko cieszy ze Maria przyjechala

1 godzinę temu, Alicja09 napisał:

może mi nie wierzycie,ale zaraz będzie -20stopni. kosmicznie zimno,dobrze,że nie ma silnego wiatru to idzie to znieść. Rano na parkingu, pełno facetów z przewodami do uruchamiania samochodów. mój biedaczek dziś odpalił,ale czy jutro podoła,nie wiem. Dziś ma być jeszcze więcej zimna

ja cie bardzo przepraszam...to suwalki ze az taki mroz???