Rozmowa przy kawie (1)

  W dniu 1.01.2018 o 19:28, violka napisał(a):

Gdzie się podziała Twoja empatia , no gdzie ?  Wracaj natychmiast do Starego Roku , bo coś zgubiłaś po drodze 

Rozwiń  

W Nowym Roku - Nowa Ja...twarda, bezlitosna, zjadliwa Tak mnie te antybiotyki, tfu...cierpienia zmieniły 

  W dniu 1.01.2018 o 19:28, Łukasz napisał(a):

Dawaj Mirelka jeszcze raz

 

Rozwiń  

Tak ci się ze mną dobrze tańczyło? 

  W dniu 1.01.2018 o 19:33, Mirelka1965 napisał(a):

W Nowym Roku - Nowa Ja...twarda, bezlitosna, zjadliwa Tak mnie te antybiotyki, tfu...cierpienia zmieniły 

Rozwiń  

A tak się zarzekałaś , że mózg Ci nie spuchł 

  W dniu 1.01.2018 o 19:22, Alicja09 napisał(a):

zmieniłam miejsce zamieszkania,nie mam już takiego sąsiada,nigdy też nie spróbowałam jego specjałów. Często zastanawiam się czy to była dobra decyzja,może życie byłoby łatwiejsze

Rozwiń  

Ani mi się waż  nigdy nie postępuj według  zasady Schlać sie na amen i zapomnieć na sekundę   bo zapomniesz ale tylko na sekundę a potem i tak będziesz musiała stawić czoła problemom i to podwójnym .

  W dniu 1.01.2018 o 19:06, sayonara 52 napisał(a):

Heidi lec do lekarza!!!

Rozwiń  

Coś Ty przecież lekarz jej też nie zrozumie

  W dniu 1.01.2018 o 19:31, Łukasz napisał(a):

Blondi witaj

Rozwiń  

Witaj,,nigdzie nie zaginęłam,,jestem cała ,,pięknie opalona ,,pięknie ubrana i pachnąca ,,,i slyszę dalej skarbie i kochanie,,,oby nic się nie zmieniło,,Blondi żyje w bajce dalej,,podane ,,no sniadania ja nie przygotowuję ,,wszystko robi słodziak,,a ja w tym czasie się pindrzę,,można? mozna,,chodz jak słyszę polki mężatki z Niemcami,,jak opowiadają o swoich wybrańcach ,,to mowię prosto i to samo powiedzialam slodziakowi, ze Niemiec to Niemiec i ma swoje niemieckie to i tamto...ale słodziak od razu,że on jest inny,,no musze przyznac ,że liczy się z moim zdaniem,,ale jak długo? życie pokaże,,,

  W dniu 1.01.2018 o 19:31, Łukasz napisał(a):

Blondi witaj

Rozwiń  

Witaj,,nigdzie nie zaginęłam,,jestem cała ,,pięknie opalona ,,pięknie ubrana i pachnąca ,,,i slyszę dalej skarbie i kochanie,,,oby nic się nie zmieniło,,Blondi żyje w bajce dalej,,podane ,,no sniadania ja nie przygotowuję ,,wszystko robi słodziak,,a ja w tym czasie się pindrzę,,można? mozna,,chodz jak słyszę polki mężatki z Niemcami,,jak opowiadają o swoich wybrańcach ,,to mowię prosto i to samo powiedzialam slodziakowi, ze Niemiec to Niemiec i ma swoje niemieckie to i tamto...ale słodziak od razu,że on jest inny,,no musze przyznac ,że liczy się z moim zdaniem,,ale jak długo? życie pokaże,,,

  W dniu 1.01.2018 o 18:06, lucyna.beata napisał(a):

boze ja mi tu roweru brak..moje kolana tesknia za zginaniem a tylek za siodelkiem ...boze co ja pisze co ja pisze...

Rozwiń  

Za jakim siodelkiem? Każda zakonnica wie, że najlepszy rower to bez siodełka.  A... teraz zaskoczyłam czemu bijesz głową w ścianę .Może lepiej zostań zakonnicą zamiast opiekunką?  Szkoda  głowy.Już wysyłam do Ciebie przystojnego sanitariusza  

  W dniu 1.01.2018 o 18:06, lucyna.beata napisał(a):

boze ja mi tu roweru brak..moje kolana tesknia za zginaniem a tylek za siodelkiem ...boze co ja pisze co ja pisze...

Rozwiń  

Za jakim siodelkiem? Każda zakonnica wie, że najlepszy rower to bez siodełka.  A... teraz zaskoczyłam czemu bijesz głową w ścianę .Może lepiej zostań zakonnicą zamiast opiekunką?  Szkoda  głowy.Już wysyłam do Ciebie przystojnego sanitariusza  

  W dniu 1.01.2018 o 19:35, violka napisał(a):

A tak się zarzekałaś , że mózg Ci nie spuchł 

Rozwiń  

A skąd ja mam to wiedzieć?  Może część opuchlizny wlazła do środka i stąd te zmiany u mnie?  A poza tym ja już tydzień w permanentnym bólu funkcjonuję, a to też zaburza percepcję 

Poszłam tylko umyć córce włosy,a tu już 3 strony do czytania.:D

  W dniu 1.01.2018 o 19:41, Heidi napisał(a):

Za jakim siodelkiem? Każda zakonnica wie, że najlepszy rower to bez siodełka.  A... teraz zaskoczyłam czemu bijesz głową w ścianę .Może lepiej zostań zakonnicą zamiast opiekunką?  Szkoda  głowy.Już wysyłam do Ciebie przystojnego sanitariusza  

Rozwiń  

Ooooo....twoja polszczyzna się poprawiła i  to nawet podwójnie  Czyli ta wcześniejsza @Heidi to jakaś podróbka była  Zatem prawdziwa @Heidi  z powrotem 

  W dniu 30.12.2017 o 18:46, Amico napisał(a):

To ja poproszę  Tiramisu!!!!!!

Rozwiń  

A proszę bardzo,,,własna produkcja ,, na Sylwestra słodziak sam zrobił, Tiramisu,,,palce lizac,,pycha,,

  W dniu 1.01.2018 o 19:45, Alicja09 napisał(a):

Poszłam tylko umyć córce włosy,a tu już 3 strony do czytania.:D

Rozwiń  

Ano, dzieje się u nas, dzieje..... Jak się  i , to czas i strony jak rzeka płyną...

  W dniu 1.01.2018 o 19:51, Blondi napisał(a):

A proszę bardzo,,,własna produkcja ,, na Sylwestra słodziak sam zrobił, Tiramisu,,,palce lizac,,pycha,,

Rozwiń  

moje jest identyczne,ale słodziak mi nie zrobił,sama musiałam się postarać

  W dniu 1.01.2018 o 19:09, violka napisał(a):

Śmiać się też nie mogę 

Rozwiń  

A tobie co, že śmiać się nie możesz?  Klimakterium czy himera Panią dopadła?  Ja sama rechoczę jak swoje wpisy czytam . Przypomnial mi sie  francuski serial "Alo, alo" i obraz "Madonna  z wielkim cycem" . Zatem wznoszę toast  za  wielkie cyce  

  W dniu 1.01.2018 o 19:57, Heidi napisał(a):

A tobie co, že śmiać się nie możesz?  Klimakterium czy himera Panią dopadła?  Ja sama rechoczę jak swoje wpisy czytam . Przypomnial mi sie  francuski serial "Alo, alo" i obraz "Madonna  z wielkim cycem" . Zatem wznoszę toast  za  wielkie cyce  

Rozwiń  

Problem będzie, jak się jeszcze bardziej sfilcujesz, tfu...odchudzisz i z tego "wielkiego cyca" tylko rodzynek zostanie  Ale toast jest zawsze dobry 

  W dniu 1.01.2018 o 19:50, Mirelka1965 napisał(a):

Ooooo....twoja polszczyzna się poprawiła i  to nawet podwójnie  Czyli ta wcześniejsza @Heidi to jakaś podróbka była  Zatem prawdziwa @Heidi  z powrotem 

Rozwiń  

A... Tak właśnie. Posłucham/poczytałam  rady mojej szlachetnie urodzonej koleżanki i świat  zaczął  mieć piękniejsze barwy. Zawsze byłam zdania, że z mądrymi trzeba trzymać ,a głupich w kąt odstawić . 

Ale jeszcze coś napisze o tym słodziaka Tiramisu,,,sporo było tego Tiramisu i połowa mniejsza zostala ,,wiec dzisiaj słodziak z checią poczęstował sąsiadów naszych ,,a moją sąsiadką jest też właśnie polka z Niemcem,,a słodziak jest towarzyski chłopak,,to i zagada i pogada itd, ale sąsiadce bardzo posmakowało,,więc przychodzi popołudniu i sie pyta czy czasami nie zostalo jeszcze tego tiramisu,,słodziak oddał jej wszystko,,,a potem poszliśmy na grilla ,,bo bardzo dużo zostalo jeszcze miesiwa do zgrlilowania i jak usłyszeli ze juz nie ma Tiramisu,,to myslałam ,że nie wierzę co sie dzieje,,wiecie jakie mieli pretensje?  2 godz, nadawali ,,niemieckie rodziny oczywiscie,,ze oddał Tiramisu,,zrobili z tego malutkiego nawet nie problemu,,tragedię!!! nie mogłam tego sluchac,,już,,powiedzialam ,aby zrobił następne Tiramisu i oddał całe aby sie pozapychali i nawet posrali po nim,,masakra jakaś,,chytrośc i jeszcze raz chytrosc,,,w zamian słodziak czekoladki i inne slodycze przyniosł aby udobruchac grubasów nie najedzonych i chytrych-hahhaha no właśnie ,,takie mam obserwacje ,,jacy są,,jakby mogli to by dali zakaz częstowania ludzi ,,nie daj boże komus cos dac a nie im,,,smutne to ale prawdziwe,,

  W dniu 1.01.2018 o 20:06, Mirelka1965 napisał(a):

Problem będzie, jak się jeszcze bardziej sfilcujesz, tfu...odchudzisz i z tego "wielkiego cyca" tylko rodzynek zostanie  Ale toast jest zawsze dobry 

Rozwiń  

Włoży sobie do stanika sfilcowane skarpetki i będzie git 

Rodzynek to byłoby OK, gorzej jak będzie chodziła z dwiema patelniami na brzuchu

  W dniu 1.01.2018 o 19:56, Alicja09 napisał(a):

moje jest identyczne,ale słodziak mi nie zrobił,sama musiałam się postarać

Rozwiń  

zrobi zrobi ,,nie martwiaj sie,,nie jest chytry,,na szczęscie ,,oby tak dalej,,bo oni wszyscy tylko przeliczają,,jak widze i słysze,,ale to tez niemieckie,,,hahahha

  W dniu 1.01.2018 o 20:07, Heidi napisał(a):

A... Tak właśnie. Posłucham/poczytałam  rady mojej szlachetnie urodzonej koleżanki i świat  zaczął  mieć piękniejsze barwy. Zawsze byłam zdania, że z mądrymi trzeba trzymać ,a głupich w kąt odstawić . 

Rozwiń  

  W dniu 1.01.2018 o 20:06, Mirelka1965 napisał(a):

Problem będzie, jak się jeszcze bardziej sfilcujesz, tfu...odchudzisz i z tego "wielkiego cyca" tylko rodzynek zostanie  Ale toast jest zawsze dobry 

Rozwiń  

Bła ha ha  zawsze mozemy wypic za cyce koleżanek i kolegów  (bo oni czasami też wielkie mają ). A jak nie za rodzynki  to za daktyle 

  W dniu 1.01.2018 o 20:09, violka napisał(a):

Włoży sobie do stanika sfilcowane skarpetki i będzie git 

Rozwiń  

Błaha, ha, ha.... Od dzisiaj robimy akcję "sfilcowane skarpetki" i zbieramy, aby koleżankę wspomóc  No bo jak już podda się zabiegom upiększającym, tfu...liftingującym, tfu...odmładzającym...to na wypełnienie Brusthaltera może zabraknąć