Rozmowa przy kawie (1)

  W dniu 27.10.2017 o 08:51, hawana napisał(a):

Dzien dobry dziewczyny i chlopaki

Rozwiń  

A gdzie to się koleżanka @hawana podziewała tyle czasu?  I teraz tylko tyle?  Przydałoby się jakieś wytłumaczenie, bicie w piersi, kajanie.....

jolantapl. ja bym Cię wziął nawet z zaskórniakami, a berło bym ściągnął na czas spotkań z ludem badeńskim,zakładałbym je tylko na czas spotkań z Angelą

  W dniu 27.10.2017 o 08:34, Mirelka1965 napisał(a):

Nie ważne kto porywa  Zanim trafi się godny ciebie książę, to niech to będzie agencja, która za twoje walory zapłaci godną sumę w dukatach  A jak tych dukatów uzbierasz i uwierzysz w siebie, to i książę się znajdzie  I to bogaty książę, który nie będzie patrzyła na twoje zaskórniaki, ale obspie cię złotem i klejnotami i będziecie żyli długo i szczęśliwie 

Rozwiń  

Przecież taki co na kasę leci to ,żaden książę phi przecież ja o tym dobrze wiem

  W dniu 27.10.2017 o 08:58, Mirelka1965 napisał(a):

A gdzie to się koleżanka @hawana podziewała tyle czasu?  I teraz tylko tyle?  Przydałoby się jakieś wytłumaczenie, bicie w piersi, kajanie.....

Rozwiń  

Odbylam podroz do UK(Ukochany Kraj)

  W dniu 27.10.2017 o 09:05, Łukasz napisał(a):

jolantapl. ja bym Cię wziął nawet z zaskórniakami, a berło bym ściągnął na czas spotkań z ludem badeńskim,zakładałbym je tylko na czas spotkań z Angelą

Rozwiń  

Materialista a ja myślałam,że mnie i bez zaskórniaków lubisz

  W dniu 25.10.2017 o 09:45, violka napisał(a):

......Temu Bozia więcej pracy daje 

Rozwiń  

Ten leje jak z cebra

  W dniu 27.10.2017 o 09:06, jolantapl. napisał(a):

Przecież taki co na kasę leci to ,żaden książę phi przecież ja o tym dobrze wiem

Rozwiń  

Hi, hi, hi.....ja tobie nie życzę księciunia ze zrujnowanego księstwa, bo taki to i na zaskórniaki by się połaszczył  Ja ci życzę przystojnego, bogatego, w pełni sił witalnych, z wielkim i dobrym sercem i jakiego byś tylko chciała  A są tacy na świecie, są, tylko zza gór i lasów droga daleka, kręta i wyboista czasami jest, temu on jeszcze u drzwi twoich nie stoi  Ale poczekamy razem z tobą na niego 

  W dniu 27.10.2017 o 09:07, hawana napisał(a):

Odbylam podroz do UK(Ukochany Kraj)

Rozwiń  

A mnie się zdawało, że Ukochany Kraj, umiłowany kraj, ukochane i miasta i wioski....to o zgoła innym kraju piosenka była  Znaczy się, że oprócz enigmy to jeszcze nam to UK zajumali....

  W dniu 27.10.2017 o 09:13, jolantapl. napisał(a):

Materialista a ja myślałam,że mnie i bez zaskórniaków lubisz

Rozwiń  

Właśnie  Obalić go z tronu trza 

  W dniu 27.10.2017 o 10:04, Mirelka1965 napisał(a):

Hi, hi, hi.....ja tobie nie życzę księciunia ze zrujnowanego księstwa, bo taki to i na zaskórniaki by się połaszczył  Ja ci życzę przystojnego, bogatego, w pełni sił witalnych, z wielkim i dobrym sercem i jakiego byś tylko chciała  A są tacy na świecie, są, tylko zza gór i lasów droga daleka, kręta i wyboista czasami jest, temu on jeszcze u drzwi twoich nie stoi  Ale poczekamy razem z tobą na niego 

Rozwiń  

Muszę zerknąć może właśnie przyjechał

  W dniu 27.10.2017 o 10:15, jolantapl. napisał(a):

Muszę zerknąć może właśnie przyjechał

Rozwiń  

Leć do okienka, wychyl główkę, zalotnie rzęskami zamrugaj, usteczka w ciup i machaj na niego.....Oby to nie listonosz 

  W dniu 27.10.2017 o 10:17, Mirelka1965 napisał(a):

Leć do okienka, wychyl główkę, zalotnie rzęskami zamrugaj, usteczka w ciup i machaj na niego.....Oby to nie listonosz 

Rozwiń  

Bardzo śmieszne ha ha

A teraz pożegnam was na czas jakiś i mam nadzieję, że odpoczniecie ode mnie  A zanim zniknę, to coś wrzucę 

  W dniu 27.10.2017 o 08:41, Mirelka1965 napisał(a):

To nie referencje są, tylko świadectwo pracy. Referencje rodzina wystawia piejąc peany nad osobą która w ich domu była, jak cudnie się opiekowała, dbała o nich i dom, wspaniale gotowała itp. Lepiej o chorobach nie pisać, bo jak ktoś miał trudne przypadki, to do takich będzie go agencja znowu kierować.

Rozwiń  

Oj  @Mirelka1965  coś tu mylisz,,ja mam takie właśnie referencje ,,jak jezdzi na wozku czy ma cukrzycę to jest to opisane ,,bo w końcu musiałam ten wozek pakowac w auto np, i spowrotem i pchac do przodu,,,albo ma demencję,,itd, albo sparaliżowana itd, co robilam przy takiej osobie-wiadomo lift i cala toaleta itd, bo akurat zero pomocy mialam,,ale referencje mam piękne,,zapracowalam na nie ,,i mam,,ja miałam trudne przypadki a skierowana jestem jako osoba do towarzystwa ,,także nie jest to powiedziane ,że byleś w trudnym przypadku i spowrotem wrócisz do takiego czy gorszego,,powiem tylko jeszcze ,że za mniejsze pieniądze w jednej z agencji mialam cięzsze przypadki  niż za wysoką kasę w innych ,,te agencyjki wszystkie mają trudne przypadki i płacą grosze i to jest smutne,,ale to w temacie o agencjach,,teraz na swoim przykładzie widzę,,powie ,że 1200 czy 1300 to luksus za pracę,,a ja mogę mieć dużo więcej i zero pracy fizycznej przy PDP,,,w innej agencji,,trzeba tylko odważnie zmieniać ,,ulepszac sobie ,,pa

  W dniu 27.10.2017 o 10:19, jolantapl. napisał(a):

Bardzo śmieszne ha ha

Rozwiń  

Nooooooo!!! Nareszcie!!!!!! Ha, ha, zobaczyłam, znaczy jest zarąbiście!!!! 

  W dniu 27.10.2017 o 09:59, Beata Giz napisał(a):

Ten leje jak z cebra

Rozwiń  

 to wal do mnie ,,u mnie chmury ale sucho,,,i od czasu do czasu grzeje,,,,

  W dniu 27.10.2017 o 10:20, Blondi napisał(a):

Oj  @Mirelka1965  coś tu mylisz,,ja mam takie właśnie referencje ,,jak jezdzi na wozku czy ma cukrzycę to jest to opisane ,,bo w końcu musiałam ten wozek pakowac w auto np, i spowrotem i pchac do przodu,,,albo ma demencję,,itd, albo sparaliżowana itd, co robilam przy takiej osobie-wiadomo lift i cala toaleta itd, bo akurat zero pomocy mialam,,ale referencje mam piękne,,zapracowalam na nie ,,i mam,,ja miałam trudne przypadki a skierowana jestem jako osoba do towarzystwa ,,także nie jest to powiedziane ,że byleś w trudnym przypadku i spowrotem wrócisz do takiego czy gorszego,,powiem tylko jeszcze ,że za mniejsze pieniądze w jednej z agencji mialam cięzsze przypadki  niż za wysoką kasę w innych ,,te agencyjki wszystkie mają trudne przypadki i płacą grosze i to jest smutne,,ale to w temacie o agencjach,,teraz na swoim przykładzie widzę,,powie ,że 1200 czy 1300 to luksus za pracę,,a ja mogę mieć dużo więcej i zero pracy fizycznej przy PDP,,,w innej agencji,,trzeba tylko odważnie zmieniać ,,ulepszac sobie ,,pa

Rozwiń  

Nam wszystkim o to samo chodzi, lekka praca za dużą kasę, ale wiele dziewczyn jak przedstawia co robiło, to dostaje takie zlecenia. Jak długo pracowałaś na swoją renomę? Ile agencji musiałaś zmienić? No właśnie. Potrafisz wyartykułować o co ci chodzi? Potrafisz. Nie wszyscy są tacy. Ale już tyle razy pisaliśmy o tym, że schluss. Dlatego ja nie chcę świadectwa pracy. Ja chcę referencje, że jestem perfekcyjną Geselschaftdame und perfecte Hausfrau. Problem jest w tym, że wiele opiekunów zgłasza się do pierwszej lepszej agencji nie drążąc głębiej tematu w internecie, nie szukają takich agencji, które nie mają stron internetowych, a które płacą więcej. Możliwości jest mnóstwo. Ale nie każdemu się chce. Ty miałaś szczęście, inni nie. Ja jestem na początku tej drogi. Siedzę przed lapkiem i szukam, i pytam. Co ta moja praca przyniesie, zobaczymy. Ale poprzeczkę mam wysoko. I jeśli ktoś zobaczy we mnie damę do towarzystwa, to nią zostanę. Jest wiele takich rodzin, jak ta do której miałaś szczęście trafić. Trzeba je tylko znaleźć. Tobie się udało i chwała ci za to  A teraz nasza kolej! Więc do dzieła dziewczyny i chłopaki!  Brać referencje i naprzód! 

@Mirelka1965 trzeba chcieć ,,i trzeba stawiać sobie poprzeczki i dążyć do celu,, taka już jestem,,praca w opiece jest następną moją pracą gdzie nie stoję w miejscu a tylko pnę się w górę,,ale to normalne u mnie,,zawsze taka byłam ,,zgarniałam wszędzie najwyższe nagrody ,,pracy się nie boję ,,ale wykazywać się nieraz musiałam w innej pracy,,zapindol równy ale kasa jaka,,nauczona jestem zarabiać dużo i to mi pozostało,,ale sobie powspominałam trochę fajnych czasów,,trochę łączy moją poprzednią pracę z obecną,,poznawanie ludzi i współpraca z nimi,,a w te kolcki to trzeba miec to coś do przyciągania ludzi i ta lekka komunikatywnośc,,ok! wystarczy,,

Zgadzam się z @Blondi referencje to nie świadectwo pracy bo w świadectwie pracy piszą tylko gdzie pracowałaś od kiedy do kiedy i na jakim stanowisku i raczej nic po za tym .A referencje to jest dokładna ocena naszej pracy czyli powinno być napisane to co w świadectwie pracy ponadto kim się opiekowaliśmy  i co tam konkretnie robiliśmy przy podopiecznym no i jak wykonywaliśmy nasze obowiązki może być wzmianka czy nie było problemów z komunikacją  jaką jesteśmy opiekunką albo nawet ocena jakim według nich jesteśmy człowiekiem .

 ok. zrobiłam burzę w szklance wody. Wycofuję pytanie , bo unicestwię dobre trawienie po obiedzie. Wiem tyle o referencjach: nalegać i brać cokolwiek tam napiszą, a potem najwyżej zweryfikować czy i komu podać dalej do wglądu. Im więcej tym lepiej. Obojętnie w jakiej formie (kartka z życzeniami, mail, kwit, sms). 

A co było na obiedzie to nie tutaj zamieszcze informację, tylko.....poszukajcie ,a  znajdziecie 

Es mir scheiss egal referencje, czy świadectwo pracy. Kwit ma być i koniec  A teraz życzę  i zapraszam  Świeżo zaparzona  Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale 

  W dniu 27.10.2017 o 14:48, Mirelka1965 napisał(a):

Es mir scheiss egal referencje, czy świadectwo pracy. Kwit ma być i koniec  A teraz życzę  i zapraszam  Świeżo zaparzona  Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale 

Rozwiń  

Wreszcie !!!! a gdzie jest @violka ? skończ już z tymi masażami po za domem na forum w jednym temacie masz robotę na wiesz głaskanie,przytulanie Dzięki @Mirlka1965 za a ja do tego proponuję się jeszcze napić proszę się częstować a raczej brać kto może

  W dniu 27.10.2017 o 14:54, jolantapl. napisał(a):

Wreszcie !!!! a gdzie jest @violka ? skończ już z tymi masażami po za domem na forum w jednym temacie masz robotę na wiesz głaskanie,przytulanie Dzięki @Mirlka1965 za a ja do tego proponuję się jeszcze napić proszę się częstować a raczej brać kto może

Rozwiń  

Oj, joj, joj...na bogato!  Masaże były, a jakże  Siedzenie w samochodzie masowało mi odwłoczek mój delikatny, a oparcie masaż plecków robiło  Bosko, bosko, bosko było  No, a teraz proza życia..... Harówka od nowa z tym głaskaniem, przytulaniem, wspieraniem, opier....aniem  Melduję się zatem, że znowu jestem na stanowisku 

Pijmy, pijmy, bo polską kawę jeszcze podają. Dzięi za pyszności.

Ha, ha, ha... ja w Polsce Jakobsa piję, a tu u skneruska tylko jakieś szmiry bez aromatu. Znowu wrócił mój zakupoholik z Netto i stwierdził, że: selera nie mają, kalafiora nie mają, brokuła nie mają, ręczników papierowych też brak. Dobrze, że chociaż sól kupił . Czy ja mam jakieś schizy, czy w DE tak biednie jest ? . Jeszcze do 11.11.2017 i wypad robię 

A tak z innej beczki....Szukam inspiracji na ciasto. Chciałabym coś upiec, ale z moich triliarda przepisów nie chcę. Może ktoś, coś innowacyjnego zna? Robię casting  Jak upiekę, to poczęstuję i to nie tylko jednym kawałkiem