Rozmowa przy kawie (1)

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Może puść farby, jak piosenka? W moim wykonaniu? 

Hm talent to Ty niewątpliwie masz gorzej z wyglądem ha ha

6 minut temu, jolantapl. napisał:

Hm talent to Ty niewątpliwie masz gorzej z wyglądem ha ha

@jolantapl. nie dołuj mnie  Toć ja już po upiększeniu jestem!  Nawet po stosownym tuningu!  To co?!!! Mam jeszcze blacharkę przerobić?!!! Błaha, ha, ha......A zresztą....nieważne co piękne, ważne co się komu podoba!!!  A tak z innej beczki, to ja najlepsze swoje fotki wstawiam, a Ty to się jeszcze nie przedstawiłaś!!!! Skandal!!!! Takie inkoguto, tfu....incognito jesteś?  Wstydzisz się aparatu korygującego pokazać?  

2 godziny temu, Heidi napisał:

@A.NN.A na dzień dobry : jaki masz głos ? Wywiad robię kto nada się do zespołu do śpiewania, a kto do kawy podawania  , a może masz jakieś inne umiejętności co do naszej trupy pasowałyby ?

@Heidi, śpiewam.

wstawie jak mi przejdzie teraz muszę zapier...........

uroda pierwszej klasy

18 minut temu, A.NN.A napisał:

@Heidi, śpiewam.

Cienko?  

" @jolantapl.a Ty to się jeszcze nie przedstawiłaś!!!! Skandal!!!! Takie inkoguto, tfu....incognito jesteś?  Wstydzisz się aparatu korygującego pokazać? "

@jolantapl. pewnie potrzebuje więcej czasu, aby pokazać się w pełnej krasie. 18-tkę dopiero co skończyła , to wstydliwa jeszcze jest (może jeszcze dziewica?). Kto wie? Podejrzałam ją. Na razie leży i myśli

Teraz, Heidi napisał:

" @jolantapl.a Ty to się jeszcze nie przedstawiłaś!!!! Skandal!!!! Takie inkoguto, tfu....incognito jesteś?  Wstydzisz się aparatu korygującego pokazać? "

@jolantapl. pewnie potrzebuje więcej czasu, aby pokazać się w pełnej krasie. 1-tkę dopiero co skończyła , to wstydliwa jeszcze jest (może jeszcze dziewica?). Kto wie? Podejrzałam ją. Na razie leży i myśli

 

Ktoś kiedyś powiedział, że myślenie ma przyszłość  Ciekawe, co wymyśli nasza królewna? 

Budzimy się, budzimy, może to pomoże? 

I to nie jest groźba 

Nie pomogło? To słuchajcie co oni śpiewają! Ja Was potrzebuję!!!! 

@ELALDIA wiele dojrzałych osób jest w naszym Opiekunkowie, wiele z nich już sporo doświadczeń przeszło. Każdy ma swoje racje. Każdego po trochu posłuchaj i dopasuj do swojej rzeczywistości. Ludzi, którzy otaczają Was i tylko krytykują wyeliminuj ze swojego środowiska. Kłódka na drzwi i wynocha !!! Wstęp mają tylko osoby,które deklarują rzeczywistą/fizyczną pomoc. Jest Was 3, to już siła ludzi i zbiór finansów !!! Wystarczy usiąść do stołu i rzetelnie zmierzyć się z siłami, propozycję rzucić . Jasne jest, że kochacie swojego Ojca i nic mu z waszej strony nie grozi !! 

@Maria Jolanta dobrze pisze. @Mirelka1965 też dobrze prawi. 

Ja mieszkałam z Rodzicami, miałam chorą leżącą matkę. Zatrudniłam pomoc. Musiałam pracować i nikomu nie tłumaczyłam dlaczego. To była moja matka, mój wybór, moje pieniądze . Brat mieszkający nieopodal wpadał raz na jakiś czas i zawsze mu zapachy nie pasowały. No cóż jego problem.  Choroba nie pyta 5-ci minutowców . Nie wniósł nic pozytywnego w sensie fizycznym dla matki( tylko ją denerwował), a także finansowym ( wiadomo, koszty są duże: prywatne wizyty lekarskie, lekarstwa, masaże,przewozy do szpitali, rehabilitantów etc. )

Chcę Tobie powiedzieć, że możliwe jest wynająć kogoś na próbę, odpoczniecie wszyscy choć np.tydzień, dwa i dalej....być może sami będziecie zaskoczeni rozwiązaniem. Moja Matka nie chciała nam się dać wsadzić w pampersa  a także nie pozwalała się umyć. Przyszła OBCA osoba i zrobiła rewolucję w mig. Okazało się, że przed nami nie chciała pokazać choroby, słabości, uzależnienia.Wszystko jest możliwe!!! Trzeba tylko spróbować !!! Do starego rozwiązania zawsze możecie powrócić.

Nie jest też wstydem, oddać Rodzica do jakiegoś hospicjum na czas jakiś. To są specjalne ośrodki stworzone do pomocy nie tylko chorym, a także rodzinie. Jeśli boisz się o reakcję Ojca; wystarczy go do tego wcześniej metodą małych kroków przygotować: rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa !!! On to zrozumie, na pewno też boli go fakt , że jest dla was  ciężarem. Mój Ojciec powiedział mi na ucho w szpitalu, że modli się o śmierć, bo jest dla nas ciężarem. Tu każdy ma apogeum emocji , tylko nie wszyscy mówią o tym głośno. I tak jest też z Tobą. Dobrze, że otworzyłaś się na problem. Czekamy tu na Twój krzyk. Nie tłum go w sobie, bo sama oszalejesz . 3mam za Ciebie kciuki. Tu za terapię nic nie płacisz . Powodzenia 

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Ktoś kiedyś powiedział, że myślenie ma przyszłość  Ciekawe, co wymyśli nasza królewna? 

Tak To ja a czy Ty aby czasami nie przesadzasz i tych paparazzich musisz ciągle na mnie nasyłać nawet w czasie przerwy nie mam spokoju hm tylko czemu ja nie mam na sobie tych koronkowych różowych majteczek ? czyżbym do pływania zrzuciła i potem zapomniała ubrać ? muszę się ogarnąć och to ta praca tak na mnie działa wciąż o czymś zapominam ha ha

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Tak To ja a czy Ty aby czasami nie przesadzasz i tych paparazzich musisz ciągle na mnie nasyłać nawet w czasie przerwy nie mam spokoju hm tylko czemu ja nie mam na sobie tych koronkowych różowych majteczek ? czyżbym do pływania zrzuciła i potem zapomniała ubrać ? muszę się ogarnąć och to ta praca tak na mnie działa wciąż o czymś zapominam ha ha

Zapuściłam w internet ogłoszenie płatne o zaginionych różowych, koronkowych majtkach w okolicach zbiorników wodnych i zgłosił się facet po nagrodę  Jak powiedziałam, że kolor się nie zgadza, to usłyszałam, że od słońca i chloru kolor zmieniły, a koronki żona odpruła   Ale to na pewno te @jolantapl., oddaję więc z pozdrowieniami od znalazcy i ode mnie 

Może dość już tych złośliwości ? to nie mój rozmiar

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Może dość już tych złośliwości ? to nie mój rozmiar

Za male?!!!!  A to mnie oszukał dziad wstrętny!!!  Teraz reklamację muszę złożyć i kasę odzyskać!!! 

no tak i co teraz ? no chyba ,że w wodzie się skurczyły może chętnego znajdę co mi nowe kupi rozmiar ma w rozmowach przy kawie na opiekunka radzi

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

no tak i co teraz ? no chyba ,że w wodzie się skurczyły może chętnego znajdę co mi nowe kupi rozmiar ma w rozmowach przy kawie na opiekunka radzi

No nie rycz, no nie rycz już.... Już oddaję te właściwe 

Wybaczam Ci te mogą być a raczej ta spódnica

Błaha, ha , ha ...  @jolantapl.nachyl sie odrobinkę może w fałdkę trafię  . Mam ochotę nagrodę zgarnąć 

8 minut temu, jolantapl. napisał:

Wybaczam Ci te mogą być a raczej ta spódnica

 Błaha, ha, ha.....

2 minuty temu, Heidi napisał:

Błaha, ha , ha ...  @jolantapl.nachyl sie odrobinkę może w fałdkę trafię  . Mam ochotę nagrodę zgarnąć 

@Heidi odwróć się odrobinę, bo tak z półprofilu nie poznaję cię  

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

 Błaha, ha, ha.....

A gdzie takie można kupić ? No co? to mój ulubiony kolor jest

Super od piosenki przez musztrę do majtek doszłyśmy chyba się zaraz wyloguje bo nie wiem jak ten tydzień się dla mnie skończy

6 minut temu, jolantapl. napisał:

A gdzie takie można kupić ? No co? to mój ulubiony kolor jest

Gdzieś można, najpewniej w sklepie  A do kompletu to nawet płytę CD dają 

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Super od piosenki przez musztrę do majtek doszłyśmy chyba się zaraz wyloguje bo nie wiem jak ten tydzień się dla mnie skończy

No co ty taka nie tego  Jak ma się tydzień skończyć?!!! Zaje....ście!!!!  Od jutra to tylko parę dni i.......domek, bachory, harówka!  Super!!! 

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Gdzieś można, najpewniej w sklepie  A do kompletu to nawet płytę CD dają 

 

A na tej płycie to pewnie instrukcja obsługi tych majtek?ha ha