Rozmowa przy kawie (1)

5 minut temu, sayonara 52 napisał:

Brawo Jolanta!

ale sie spisalas!

Oswiec mnie ,do  czego jest ten kolorowy proszek w pampku??????????????????????????_

To nie jest kolorowy proszek te malutkie poduszeczki mają różne kolory a co jest w środku to nie wiem przy dotyku coś jakby talk a te poduszeczki są takie powleczone gumą z czegoś takiego jak koło ratunkowe albo pływaczki ale ta guma trochę grubsza bo dziadek na tym siedzi wiec mogłoby pęknąć no i tyle wiem

2 godziny temu, bozka napisał:

znam ten dylemat - wracać, nie wracać... zwłaszcza jak podopieczna zżyła się z nami, ale miejsce coraz cięższe... Też tkwię w takim dylemacie. Teraz jestem w PL, ale zaznaczyłam agencji, że wrócę raczej na 4-5 tygodni. W głowie jednak nie przestaje się tłuc: może jednak zostać???

Człowiek lubie znane zło niż niepewność Ja tu na 6 tygodni jeżdzę, ale niektórzy pdp zaznaczają, że chcę opiekunkę na min 2 miesiące lub nawet dłużej. Na tym miejscu mam wrażenie, że rodzinka przyzwyczaiła się, że wracam, bo synuś ostatnio przegina. Pdp wręcz pizytywnie zaskakuje, a początki były trudne. Chociaż jak już sama zauważa, że podupada na zdrowiu, to wiadomo woli stałe zmienniczki niż kogoś nowego. Ona już nie ma siły pozaywać kto rządzi  

5 minut temu, emma napisał:

Człowiek lubie znane zło niż niepewność Ja tu na 6 tygodni jeżdzę, ale niektórzy pdp zaznaczają, że chcę opiekunkę na min 2 miesiące lub nawet dłużej. Na tym miejscu mam wrażenie, że rodzinka przyzwyczaiła się, że wracam, bo synuś ostatnio przegina. Pdp wręcz pizytywnie zaskakuje, a początki były trudne. Chociaż jak już sama zauważa, że podupada na zdrowiu, to wiadomo woli stałe zmienniczki niż kogoś nowego. Ona już nie ma siły pozaywać kto rządzi  

Nie lubi ... Miało być

2 minuty temu, emma napisał:

Nie lubi ... Miało być

ha ha i chyba pozytywnie ha ha

Dobranoc

 kawa niedzielna czeka

Wstawac sibko

Witam z ogromną radością Wszystkich

No wreszcie ktoś mi zrobił ha ha Dzięki @Blondi ja też Cię Witam z ogromną radością zresztą jak zwykle.Miłego niedzielnego leniuchowania Wszystkim życzę.

Jeszcze w łóżku ,,,nigdzie mi się nie spieszy,mam czasu po kokardę,,,czytałam cos wczesniej w postach o długości pobytu opiekunki na steli,wiecie co?co miejsce gdzie jestem to jest ten sam problem,czyli po 6tyg,powinnam wrócić i nie pyskowac ,tylko byc posłuszna jak pies i jak każe rodzina to tak zrobic,siedziec w domu i czekac 6 tyg aby wrocic do przemilych warunkow i Pdp, do nich nie dochodzi ,że nie jedną nie stac na siedzenie w domu,do nich nie dochodzi,ze chcemy nieraz uciec już od nich jak najdalej,,mysla co niektorzy że nas kupili haha im też się co nie co poprzestawialo w głowie

Sibko, sibko, czas to piniądz

Witam w niedzielny poranek... dziękuję za i życzę miłego dnia.   Teraz śniadanko lekkie i w góry. Może 15 dag się straci   to papatki

Zaraz lecę kawkę zrobić co by dobrze dzień rozpocząć.

Witam wszystkich i tych co na nogach i tych co jeszcze w łóżeczkach.

Co do powrotów to po raz pierwszy jestem na zleceniu gdzie nie chciałabym wrócić. Nie jest źle, to nie dlatego ale dlatego że choć się staram ale jakoś nie umiem polubić podopiecznej a do tej pory samo mi to wychodziło...

Niezależnie od faktu że dwa miesiące bez pracy to nie dla mnie.

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Zaraz lecę kawkę zrobić co by dobrze dzień rozpocząć.

Witam wszystkich i tych co na nogach i tych co jeszcze w łóżeczkach.

Co do powrotów to po raz pierwszy jestem na zleceniu gdzie nie chciałabym wrócić. Nie jest źle, to nie dlatego ale dlatego że choć się staram ale jakoś nie umiem polubić podopiecznej a do tej pory samo mi to wychodziło...

Niezależnie od faktu że dwa miesiące bez pracy to nie dla mnie.

 

 

No widzisz co wyjazd i co podopieczny to inaczej nie zawsze jest tak kolorowo ha ha a wracać nie musisz to najważniejsze.

2 godziny temu, Blondi napisał:

 kawa niedzielna czeka

Wstawac sibko

Witam z ogromną radością Wszystkich

Blądi  Dziękuje bardzo, za poranną kawusię i za miłe przebudzenie a także, za serdeczne powitanie  Króre również z serca odwzajemniam  Życząc Tobie oraz Wszystkim Opiekunkom jak i Opiekunom   Miłego i spokojnego niedzielnego dnia ~ ze słoneczkiem na niebie, aż do jego zachodu...

@Maria Jolanta czasami też tak bywa, nic na siłę, byle do końca (brakuje mi tu emotikon), czasami też tak miewam w życiu tyle że ja się czuję wtedy niezręcznie(?)

Witam wszystkich, właśnie spijam już prawie zimną bo się zaczytałam na forum

Idę dalej czytać

no i wejścia na Tarnicę nici...pogoda do .... Za to w dolinie od zatrzęsienia grzybków,zapas na święta gotowy.Chcieliśmy iść potem na obiadek,ale właścicielka pensjonatu zaproponowała nam gratisowy obiadek....duuże porcje flaków i świeży,domowy chleb,pycha...Widać,że potrafią dbać o klienta

więc po obiadku dalej na grzybki,haha.Jak nazbieram full,to jutro je w Katowicach posprzedaję w ....euro,haha. Miłego popołudnia domowe

15 minut temu, Łukasz napisał:

więc po obiadku dalej na grzybki,haha.Jak nazbieram full,to jutro je w Katowicach posprzedaję w ....euro,haha. Miłego popołudnia domowe

Tobie również miłego popołudnia baw się dobrze

Ale zawsze będę każdemu powtarzał...Bieszczady są cool ,jaki tu klimat,jakie powietrze....Ale każdy urlop kiedyś się kończy.Następne wiaderko grzybów.Czas na winko, rano alkomat, tak,i do domku...potem do pracy w DE

A ja siedzę sobie z moim dziadkiem i pijemy piwko ha ha a co sam mi zaproponował a jak przyjedzie koordynator z alkomatem to co ja zrobię ha ha a tam komu by się chciało tyłek ruszyć w niedzielę ha ha Dziadka polubiłam taki z niego typowy facet raz by mnie na rękach nosił a za chwilę czepi się byle czego ha ha jestem już do tego przyzwyczajona ha ha też focha potrafię strzelić i się do niego nie odzywać ha ha

mam już 3 akceptajcje

.w tym do blondi, zamki omijam szerokim łukiem. Jeszcze winko,rano alkomat,grzybki uzbierane następne i do domku czas.Każdy urlop kiedyś się kończy.Pa

No co Ty @Łukasz nie chcesz do zamku ? ha ha moze jakaś księzniczka uwięziona we wieży by Ci się trafiła ha ha .Powodzenia w wyborze oferty kolego

Chyba,że Ciebie tam spotkam,buźka i na sztelę pojedziemy razemna następną

a teraz idę winkować,żeby tych promili nie było rano, haha

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Chyba,że Ciebie tam spotkam,buźka i na sztelę pojedziemy razemna następną

Uuuuu zabrzmiało jak propozycja ha ha ale uznaję to za komplement a ja to na zamku nie mam co szukać no chyba ,że za białą damę mogłabym tam robić ha ha

Teraz, Łukasz napisał:

a teraz idę winkować,żeby tych promili nie było rano, haha

No to brost ha ha uważaj na te promile ha ha

wystarczy,że opiekunkę będziesz robić,jak ja