Skocz do zawartości

Uzależnienie od słodyczy


Gość Maria
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś ma doświadczenie z uzależnieniem od słodyczy. Niemal codziennie muszę coś zjeść i to niemało bo 1 lub nawet 2 czekolady. Jak sobie z tym poradzić? Potem jest mi niedobrze i mam 1 dzień przerwy, ale to tylko chwilowe i tak dzień za dniem. Mała paczka merci to niecałe 3€ x 31 dni... A to minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość Gościni
15 godzin temu, Gość Maria napisał(a):

Witam. Czy ktoś ma doświadczenie z uzależnieniem od słodyczy. Niemal codziennie muszę coś zjeść i to niemało bo 1 lub nawet 2 czekolady. Jak sobie z tym poradzić? Potem jest mi niedobrze i mam 1 dzień przerwy, ale to tylko chwilowe i tak dzień za dniem. Mała paczka merci to niecałe 3€ x 31 dni... A to minimum.

Potrzebujesz trochę wsparcia, trochę zrozumienia i trochę porady a tu jeden żartowniś "prawie incognito" a w domyśle "bywalec" wykazuje się nijakim, nieśmiesznym i niskich lotów żartem. Olej!

Jeśli spośród słodyczy wybierasz czekolady to nie jest tak źle bo te mają niezły skład,  nie zawierają syropu glukozowo-fruktozowego, dużo gorszy od cukru. Owszem, trzeba czytać skład i wybierać gatunkowo dobre. Są już słodkości z zamiennikami cukru i warto tyć szukać. Stawia, ksylitol i erytrytol są mniej słodkie i albo nie mają kalorii albo znikome ilości. Takie produkty są na regałach ze zdrową/szą żywnością. Zminimalizowana szkodliwosc a przyjemność zostaje. Można popracowac nad częstotliwością- wyznaczyć czas  sytuację w której sięgniemy po słodycz.

Ja uważam, że uzależnienia są sytuacyjne i skojarzeniowe. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2025 o 02:09, Gość Maria napisał(a):

Niemal codziennie muszę coś zjeść i to niemało bo 1 lub nawet 2 czekolady.

Mam to samo i nie mogę tego przerwać. Czekam na wiosnę żeby zacząć jeździć na rowerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pomidoro
W dniu 23.01.2025 o 20:17, Gość Ala napisał(a):

Mam to samo i nie mogę tego przerwać. Czekam na wiosnę żeby zacząć jeździć na rowerze.

Hej.

Pochwalę się że jestem 25 dzień na diecie bezsłodyczowej i nie jest źle. Czy widzę różnicę? Żadnej, ale mam zamiar wytrzymać i więcej nie wracać do czekoladek, wafelków i bułeczek. Która próba? Kolejna. 

Dowcip sytuacyjny

Za 7 dni będzie tydzień jak nie palę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Cukrowa
W dniu 14.01.2025 o 02:09, Gość Maria napisał(a):

Witam. Czy ktoś ma doświadczenie z uzależnieniem od słodyczy. Niemal codziennie muszę coś zjeść i to niemało bo 1 lub nawet 2 czekolady. Jak sobie z tym poradzić? Potem jest mi niedobrze i mam 1 dzień przerwy, ale to tylko chwilowe i tak dzień za dniem. Mała paczka merci to niecałe 3€ x 31 dni... A to minimum.

Mam tak samo. Papierosy rzuciłam kilka lat temu ale słodyczy najdłużej nie jadłam przez miesiąc. Nie muszę Ci mówić co mój mózg wymyśla żeby tylko dostarczyć mu cukier. 

Podejrzewam, że podświadomie uważamy słodycze za mniej szkodliwe i dlatego tak łatwo nam przerwać abscynencje. 

Powodzenia nam wszystkim!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Irena
19 godzin temu, Gość Cukrowa napisał(a):

Mam tak samo. Papierosy rzuciłam kilka lat temu ale słodyczy najdłużej nie jadłam przez miesiąc. Nie muszę Ci mówić co mój mózg wymyśla żeby tylko dostarczyć mu cukier. 

Podejrzewam, że podświadomie uważamy słodycze za mniej szkodliwe i dlatego tak łatwo nam przerwać abscynencje. 

Powodzenia nam wszystkim!

Witaj! Takie nałogi są najgorsze, bo możesz je latami ukrywać no chyba że przytyjesz. Jak nie to nie śmierdzisz, nie chodzisz zygzakiem, nie zachowujesz się dziwnie. Bez śmiechu ale do takich nałogów należy też pornografia, zakupoholizm itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pani W
W dniu 23.01.2025 o 20:17, Gość Ala napisał(a):

Mam to samo i nie mogę tego przerwać. Czekam na wiosnę żeby zacząć jeździć na rowerze.

Ja też wróciłam do roweru i spacerów, ale jak jadłam słodycze tak jem nadal. :sos: Wszystko jest w głowie i tylko przesuwamy termin odstawienia słodyczy i oszukujemy się, że już niedługo, coraz bliżej, już za chwilę. 

Nazywam się W i jestem uzależniona od słodyczy.

Pozdr. W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GaZetka

Uzależnienia (jakieś) ma każdy. Nie ma się co biczować. W zależności od tego jakiego rodzaju to uzależnienie jest należy podjąć wyzwanie by jakoś przeciwdziałać. 

Wiadomo, że są takie które są zgubne dla nas ale też, a może przede wszystkim,  dla naszych najbliższych jak alkoholizm, hazard, narkomania, lekomania, seksoholizm a nawet adrenalinozaleznosc.

Uzależnienie od słodyczy to tylko nasza wewnętrzna destrukcja układu trawiennego i w dodatku można łatwo zastąpić innym produktem, mózg oszukać, siebie zadowolić. No wiadomka, że trzeba się przestawić z jednej drogi na drugą bo nic nie ma za darmo. 

Są teraz owocowe chipsy z suszonych owoców (nie kandyzowane) jak bananowe, jabłkowe, żurawinowe, z amarantusa i pewnie wiele innych. To zastąpi zapotrzebowanie na cukier, nie zawiera tego syropu glukozowo-fruktozowego i tłuszczów trans. Warto rozważyć i odciążyć trzustkę w wytwarzaniu nadmiernej insuliny by cukry proste zbijać. 

Tak sobie pomyślałam,  że na wiele uzaleznien są teraz antidotum  :nie-mów-mowa-milczenie-twarz:. Na alkoholizm wina, piwa bezalkoholowe, na palenie snusy bo dymu nie ma,  na seksoholizm gadżety erotyczne (by nie zdradzać), na słodycze zdrowe słodkości itp, itd. Tylko nic mi nie przychodzi do głowy co na narkomanię by we łbie sie kotłowało jak po ich zażyciu :myśl-twarz::gryzienie-warga-twarz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GaZetka
6 godzin temu, Gość Grants napisał(a):

"Na alkoholizm wina, piwa bezalkoholowe,"

Oszywiscie ! Hehehe 

Grants co ciebie tak rozbawiło? Czyżbyś uważał, że w chorobie alkoholowej chodzi o to żeby w ogóle coś pić czy konkretnie wyroby alkoholowe? Wino, piwo bez alko jest zwykłym napojem bez czynników psychoaktywnych groźnych dla mózgu, beż toksyn dla wątroby, bez skutkow dla bezpieczenstwa rodzin, społeczeństwa i własnego wreszcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Milena Czajka

Mnie do rzucenia słodyczy i przejścia na zdrową dietę zmusiły problemy jelitowe. Nie muszę chyba nikomu mówić jak to wygląda w podróży. Biorę probiotyk i debutir forte licząc, że szybko pomogą. Miałam rok spokoju, ale od kilku miesięcy niczego sobie nie odmawiałam i podjadałam tony słodyczy doprowadzając dodzisiejszego problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...