Czy powinnam oddać pieniądze?

Kochane miałam dzisiaj włamanie na konto FB i ktoś do moich kilkunastu znajomych bo tyle zdążyli przed zawieszeniem konta napisali, że jestem na dworcu w Warszawie i pilnie potrzebuję blikiem 900 zł. Niestety nabrały się na to 4 znajome. Nie wiem co robić bo chciały dobrze. Płakać się chce bo to przecież sporo kasy. Nie wiem czy pójście na policje coś da i czy oni na fb takie sprawy rozwiązują ale tak czy inaczej czy powinnam oddać dziewczynom pieniądze? Nie wiem jak się zachować. 2 z nich są opiekunkami. Chciały dobrze, ale to nie ja je przecież oszukałam. Nie wiem jak to zrobić bo chciałabym oddać ale to dużo kasy. Co byście zrobiły?

Pozdrawiam

Idźcie na policję i niech działają. Pewnie mają już procedury bo to codzienność. 

Przepraszam wpisałam 9 zamiast 8 bo chodziło o  800 zł . Policja dzisiaj koleżance przez telefon powiedziała że to nie jest przestępstwo a szanse na odzyskanie pieniędzy są zerowe. To ja cięzko robię a oni za jednym razem kradną 2 razy 800 zł i są bezkarni. Przecież dziennie to oni zarabiają dziesiątki tysięcy złotych.

Nie Twoja wina że koleżanki bezmyślnie wysyłają kasę. Z jednej strony to miło z ich strony, że pomogą natychmiast bez pytania i ceregieli ale z drugiej muszą wiedzieć że mogą paść ofiarą oszusta. Nie oddawałabym bo ty nie jesteś niczemu winna. 

Niby nie oddawać ale jak w tym dowcipie niesmak pozostanie. Współczuję głupiej sytuacji.

Powodzenia!

Zbierz wszystkie dane i zrób zgłoszenie na policję żeby koleżanki zobaczyły że działasz i się przejęłaś, ale oddawać moim zdaniem nie musisz.

W dniu 10.10.2024 o 00:45, Gość Ada napisał(a):

Co byście zrobiły?

Oddaj każdej po części  przelanej kwoty. Tyle, na ile ciebie stać.
Dziewczyny w dobrej wierze, szybko i bezinteresownie wpłaciły na pomoc dla ciebie.
Być może znajdą sprawcę oszustwa i środki zostaną odzyskane.
Ty takim posunięciem tylko zyskasz.
Dużo zyskasz.
Przyjaciół czasem nie stać jest na gest pospiesznej pomocy.
Stało się, można wiele mówić, że mogły najpierw to, ćmo i owo. Lecz one chciały. Chciały natychmiast pomóc  w potrzebie.
Podziękować za reakcję i UWRAŻLIWIAĆ  na oszustwa.

Na czym polega oszustwo na BLIKA? 

Przegląd możliwości BLIKA prowadzi do oczywistego wniosku: natychmiastowe transakcje są bezpieczne. Jak w takim razie możliwe jest oszustwo na kod BLIK? Posługiwanie się tym określeniem jest mylące. Zapamiętaj: sam kod BLIK nie wystarczy do wyłudzenia pieniędzy. Kluczowym momentem, w którym możesz popełnić błąd lub zareagować poprawnie, jest zatwierdzenie transakcji. 

Oto typowy scenariusz działania przestępców z wykorzystaniem komunikatora internetowego: 

kradzież tożsamości – oszustwo metodą na BLIK zaczyna się od włamania na konto w portalu społecznościowym i kradzieży tożsamości; 

prośba o przelew BLIK – przestępca podszywa się pod właściciela przejętego profilu społecznościowego, do wybranej osoby z grona znajomych wysyła na chacie (w komunikatorze) prośbę o wykonanie przelewu BLIK na telefon lub przesłanie kodu BLIK (niezbędnego do realizacji płatności lub pobrania pieniędzy z bankomatu), podaje realistyczne powody (brak gotówki, zablokowana karta bankomatowa) i obiecuje zwrócić niezwłocznie pieniądze, często z nadwyżką – rzekomo po to, aby odwdzięczyć się za udzieloną pomoc; 

przekazanie kodu BLIK – jeżeli osoba, która otrzymała prośbę o pieniądze lub opłacenie rachunku nie zorientuje się, że ma do czynienia z oszustem, przekazuje przelew lub kod BLIK; 

wyłudzenie pieniędzy – jeżeli zrealizujesz przelew BLIK na telefon, zatwierdzisz pobranie gotówki z bankomatu lub płatność za zakupy dokonane przez przestępcę, stracisz pieniądze. 

Oszustwo na BLIK – jak odzyskać pieniądze? 

Odzyskanie wyłudzonych pieniędzy może być bardzo trudne, a czasem niemożliwe. Problem polega na tym, że oszukana osoba sama podała kod BLIK i zatwierdziła przelew. Oznacza to, że formalnie nie doszło do naruszenia prawa. Mimo to warto zareklamować nieuczciwą transakcję w banku i zgłosić sprawę wyłudzenia na policji. Ma to duże znaczenie w sytuacji, w której równolegle doszło do kradzieży danych. Jeśli poinformujesz o przestępstwie, zablokujesz możliwość wykorzystania Twoich danych osobowych i zyskasz szansę obrony przed konsekwencjami kolejnych przestępstw popełnianych w Twoim imieniu, np. nielegalnego zaciągania zobowiązań finansowych. 

Jak uniknąć wyłudzenia na BLIK? 

Tak zwane oszustwo BLIK ma cechy słynnej metody na wnuczka i klasycznego phishingu. Jego istotę dobrze oddaje określenie „metoda na znajomego z social mediów”. Zasady unikania wyłudzenia na BLIK są podobne, jak w przypadku innych cyberprzestępstw: 

chroń swoje dane – nigdy nie podawaj przez telefon, mailem czy za pośrednictwem komunikatorów internetowych haseł, loginów, kodów PIN i kodów BLIK; 

nie klikaj w linki od nieznanych nadawców – mogą prowadzić do stron, które podszywają się pod strony płatności lub witryny banków, aby wyłudzać (kraść) dane i pieniądze; 

potwierdź tożsamość osoby, która prosi o kod BLIK – przestępca nie korzysta z połączeń głosowych, bo mógłby zostać zdekonspirowany, dlatego po otrzymaniu prośby o kod BLIK w wiadomości tekstowej, zadzwoń do znajomego lub znajomej, aby potwierdzić, że to on lub ona kontaktuje się z Tobą na chacie; 

nie spiesz się – zanim potwierdzisz numerem PIN przelew BLIK, przeczytaj uważnie podsumowanie transakcji, sprawdź kwotę i dane odbiorcy, a jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, nie wysyłaj przelewu; 

chroń telefon – stosuj zabezpieczenia przed nieuprawnionym dostępem, a w przypadku zgubienia lub kradzieży aparatu, zablokuj aplikację mobilną banku.

Pójściem na policję dasz sobie czas na ogarnięcie wszystkiego i wyczucie sytuacji. A co mówią dziewczyny?

Jeeeeezu odechciewa się FB ale nie chcę nic mówić ale musiałaś w coś kliknąć, że przejęli konto i po części przyczyniłaś się do ułatwienia oszustwa. 

No co ty! Kasy w ciemno się nie wysyła zwłaszcza na prośbę przez facebooka. Mają nauczkę, żeby sprawdzać komu wysyłają.

W dniu 14.10.2024 o 02:34, Gość Dorisisko napisał(a):

Jeeeeezu odechciewa się FB ale nie chcę nic mówić ale musiałaś w coś kliknąć, że przejęli konto i po części przyczyniłaś się do ułatwienia oszustwa. 

Wystarczy, że zapomniała z jakich urządzen logowała się na FB czy inny komunikator, albo chociażby sklep internetowy i z jakichś się nie wylogowała. To zostawia otwartą furtkę przestępcom. 

8 godzin temu, Gość LiLa napisał(a):

No co ty! Kasy w ciemno się nie wysyła zwłaszcza na prośbę przez facebooka. Mają nauczkę, żeby sprawdzać komu wysyłają.

Efektywne odzyskanie pieniędzy powinno byc w takich wypadkach choć nie zaporowo, ale częsciowo odpłatne. Może by to wyleczyło z naiwności i wzmogło czujność. 

W dniu 11.10.2024 o 14:27, Gość Renia napisał(a):

Na czym polega oszustwo na BLIKA? 

Przegląd możliwości BLIKA prowadzi do oczywistego wniosku: natychmiastowe transakcje są bezpieczne. Jak w takim razie możliwe jest oszustwo na kod BLIK? Posługiwanie się tym określeniem jest mylące. Zapamiętaj: sam kod BLIK nie wystarczy do wyłudzenia pieniędzy. Kluczowym momentem, w którym możesz popełnić błąd lub zareagować poprawnie, jest zatwierdzenie transakcji. 

Oto typowy scenariusz działania przestępców z wykorzystaniem komunikatora internetowego: 

kradzież tożsamości – oszustwo metodą na BLIK zaczyna się od włamania na konto w portalu społecznościowym i kradzieży tożsamości; 

prośba o przelew BLIK – przestępca podszywa się pod właściciela przejętego profilu społecznościowego, do wybranej osoby z grona znajomych wysyła na chacie (w komunikatorze) prośbę o wykonanie przelewu BLIK na telefon lub przesłanie kodu BLIK (niezbędnego do realizacji płatności lub pobrania pieniędzy z bankomatu), podaje realistyczne powody (brak gotówki, zablokowana karta bankomatowa) i obiecuje zwrócić niezwłocznie pieniądze, często z nadwyżką – rzekomo po to, aby odwdzięczyć się za udzieloną pomoc; 

przekazanie kodu BLIK – jeżeli osoba, która otrzymała prośbę o pieniądze lub opłacenie rachunku nie zorientuje się, że ma do czynienia z oszustem, przekazuje przelew lub kod BLIK; 

wyłudzenie pieniędzy – jeżeli zrealizujesz przelew BLIK na telefon, zatwierdzisz pobranie gotówki z bankomatu lub płatność za zakupy dokonane przez przestępcę, stracisz pieniądze. 

Oszustwo na BLIK – jak odzyskać pieniądze? 

Odzyskanie wyłudzonych pieniędzy może być bardzo trudne, a czasem niemożliwe. Problem polega na tym, że oszukana osoba sama podała kod BLIK i zatwierdziła przelew. Oznacza to, że formalnie nie doszło do naruszenia prawa. Mimo to warto zareklamować nieuczciwą transakcję w banku i zgłosić sprawę wyłudzenia na policji. Ma to duże znaczenie w sytuacji, w której równolegle doszło do kradzieży danych. Jeśli poinformujesz o przestępstwie, zablokujesz możliwość wykorzystania Twoich danych osobowych i zyskasz szansę obrony przed konsekwencjami kolejnych przestępstw popełnianych w Twoim imieniu, np. nielegalnego zaciągania zobowiązań finansowych. 

Jak uniknąć wyłudzenia na BLIK? 

Tak zwane oszustwo BLIK ma cechy słynnej metody na wnuczka i klasycznego phishingu. Jego istotę dobrze oddaje określenie „metoda na znajomego z social mediów”. Zasady unikania wyłudzenia na BLIK są podobne, jak w przypadku innych cyberprzestępstw: 

chroń swoje dane – nigdy nie podawaj przez telefon, mailem czy za pośrednictwem komunikatorów internetowych haseł, loginów, kodów PIN i kodów BLIK; 

nie klikaj w linki od nieznanych nadawców – mogą prowadzić do stron, które podszywają się pod strony płatności lub witryny banków, aby wyłudzać (kraść) dane i pieniądze; 

potwierdź tożsamość osoby, która prosi o kod BLIK – przestępca nie korzysta z połączeń głosowych, bo mógłby zostać zdekonspirowany, dlatego po otrzymaniu prośby o kod BLIK w wiadomości tekstowej, zadzwoń do znajomego lub znajomej, aby potwierdzić, że to on lub ona kontaktuje się z Tobą na chacie; 

nie spiesz się – zanim potwierdzisz numerem PIN przelew BLIK, przeczytaj uważnie podsumowanie transakcji, sprawdź kwotę i dane odbiorcy, a jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, nie wysyłaj przelewu; 

chroń telefon – stosuj zabezpieczenia przed nieuprawnionym dostępem, a w przypadku zgubienia lub kradzieży aparatu, zablokuj aplikację mobilną banku.

Potrzebny, edukujący post, brawo! 

W dniu 15.10.2024 o 10:53, Gość xyz napisał(a):

Potrzebny, edukujący post, brawo! 

Szkoda ze sam fb nie edukuje i nie trąbi przykładami. Tam strach w coś klikać. 

3 godziny temu, Gość Joanna napisał(a):

Szkoda ze sam fb nie edukuje i nie trąbi przykładami. Tam strach w coś klikać. 

Nie tylko tam. Tam gdzie priorytetem są gry i gierki o zaufanie bardzo trudno. 

A gdyby okradli 10 znajomych po 800 zł to też by trzeba oddać? Dorośli ludzie a dają się robić jak dzieci. To już moja podopieczna z dementi jest bardziej kumata. Głowa do góry. 

16 godzin temu, Gość kijka napisał(a):

A gdyby okradli 10 znajomych po 800 zł to też by trzeba oddać? Dorośli ludzie a dają się robić jak dzieci. To już moja podopieczna z dementi jest bardziej kumata. Głowa do góry. 

Tutaj dochodzi ten wątek znajomości. Jakby oszukali obcych to dziewczyna by się pewnie nie zastanawiała. Rozumiem ten zgryz i współczuję.

To tak jak z oszustwem na wnuczka czy wnuczek powinien czuć się winny?

W dniu 10.10.2024 o 00:45, Gość Ada napisał(a):

Kochane miałam dzisiaj włamanie na konto FB i ktoś do moich kilkunastu znajomych bo tyle zdążyli przed zawieszeniem konta napisali, że jestem na dworcu w Warszawie i pilnie potrzebuję blikiem 900 zł. Niestety nabrały się na to 4 znajome. Nie wiem co robić bo chciały dobrze. Płakać się chce bo to przecież sporo kasy. Nie wiem czy pójście na policje coś da i czy oni na fb takie sprawy rozwiązują ale tak czy inaczej czy powinnam oddać dziewczynom pieniądze? Nie wiem jak się zachować. 2 z nich są opiekunkami. Chciały dobrze, ale to nie ja je przecież oszukałam. Nie wiem jak to zrobić bo chciałabym oddać ale to dużo kasy. Co byście zrobiły?

Pozdrawiam

To czeka Was kolejny egzamin dojrzałości. Wina koleżanek które muszą przełknąć fakt oszukania. 

W dniu 10.10.2024 o 12:12, Gość Ada napisał(a):

Przepraszam wpisałam 9 zamiast 8 bo chodziło o  800 zł . Policja dzisiaj koleżance przez telefon powiedziała że to nie jest przestępstwo a szanse na odzyskanie pieniędzy są zerowe. To ja cięzko robię a oni za jednym razem kradną 2 razy 800 zł i są bezkarni. Przecież dziennie to oni zarabiają dziesiątki tysięcy złotych.

Policja jest od tego jak d… od wiadomo czego. Utrzymywani są z Naszych pieniędzy i nam ( każdemu z osobna ) służą. Nie prawda że to nie jest przęstepstwo - oszustwo to przestepstwo . Trzeba iść i złożyć zawiadomienie o przestepstwie. W ramach tego Policja „musi” działać. Na telefon z reguły się wypina ( choć to też niedopełnienie ustawowych obowiązków ) 

A jak może działać ? Fb musi udostępnić  adres IP, logi skąd i kiedy, bardzo często jest to do namierzenia ( wbrew powszechnej opinii, że się nie da. Opinii którą lubią Policjanci Bo im statystyki nie psuje. Nie ma zgłoszenia - nie ma roboty, ) 

Rzekoma prośba o pomoc by osiągnąć korzyść finansową po włamaniu na FB - to klasyczne oszustwo i wartość nie ma znaczenia . To przęstepstwo ścigane z urzędu . 
Osoba oszukana to te koleżanki - one muszą zgłosić oszustwo , nie kradziez pieniędzy tylko oszustwo. Na piśmie luz przez zgłoszenie u tzw dyżurnego ( dyżur kryminalny)  w dowolnej jednostce policji w kraju. Nie słuchać wymówek że to musi być tam gdzie mieszka oszukana osoba .

pozdrawiam 

W dniu 25.10.2024 o 07:19, Gość Nula napisał(a):

 

To czeka Was kolejny egzamin dojrzałości. Wina koleżanek które muszą przełknąć fakt oszukania. 

Nie powinny. Przełknąć fakt i nic nie robić ? To zachęta złodziei do dalszego działania i naciągania kolejne ofiary. To wolność dla złodziei . Niedopuszczalne . A-Nula, a jeśli trafi to na kogoś z Twojego środowiska ? Przecież nawet jeśliś Ty świadoma zagrożeń to przecież inni nadal są narażeni . 
Uważam że nie wolno odpuszczać - jest tego tak dużo że umarzanie przez Policję z niewykrycia sprawcy już nie działa i statystyki im ogromnie pogarsza. Jest cała odrębna komórka w Policji ds cyberprzestępczości .

Owszem, trzeba się pilnować. Sam miałem/ doświadczyłem prób oszustw telefonicznych od rzekomo Banku,  

Znajomi wiedzą, ze na portalach społecznościowych jestem i bardzo uczulam : o nic nie proszę, o żadną kasę ) 🤪

Pozdrawiam 

W dniu 11.10.2024 o 14:27, Gość Renia napisał(a):

Problem polega na tym, że oszukana osoba sama podała kod BLIK i zatwierdziła przelew. Oznacza to, że formalnie nie doszło do naruszenia prawa.

Doszło do naruszenia prawa - oszustwo :

Art.  286.  [Oszustwo]

§  1. 

 Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

wprowadzenie w błąd co do własnej tożsamości ( to zlodziej konta FB , a nie znajoma)

pozdr  

W dniu 11.10.2024 o 08:50, Kolodko napisał(a):

Oddaj każdej po części  przelanej kwoty. Tyle, na ile ciebie stać.
Dziewczyny w dobrej wierze, szybko i bezinteresownie wpłaciły na pomoc dla ciebie.
Być może znajdą sprawcę oszustwa i środki zostaną odzyskane.
Ty takim posunięciem tylko zyskasz.
Dużo zyskasz.
Przyjaciół czasem nie stać jest na gest pospiesznej pomocy.
Stało się, można wiele mówić, że mogły najpierw to, ćmo i owo. Lecz one chciały. Chciały natychmiast pomóc  w potrzebie.
Podziękować za reakcję i UWRAŻLIWIAĆ  na oszustwa.

Tak, to też wdzięczne ☺️ 

Nikt nie ukradnie Ci konta jeżeli nie klikasz w linki i podajesz bezmyślnie dane do konta. Jak się nie możecie powstrzymać przed klikaniem w smierć gwiazdy lub innej sensacyjnej wiadomości to płaczcie i płaćcie bo tak to wasza wina. Klucze też zostawiacie wszędzie?

23 godziny temu, Gość Berta napisał(a):

Nikt nie ukradnie Ci konta jeżeli nie klikasz w linki i podajesz bezmyślnie dane do konta. Jak się nie możecie powstrzymać przed klikaniem w smierć gwiazdy lub innej sensacyjnej wiadomości to płaczcie i płaćcie bo tak to wasza wina. Klucze też zostawiacie wszędzie?

Jestem moderatorką jednej z grup na fb i tam takich artykulow to dziennie jest z 20. Teraz było sporo o dzieciach które wyskakują z okna. Ludzie klikają i tracą konta i potem z ich kont dodawane są kolejne tego typu artykuły. Aż dziwne że fejs nie jest w stanie temu zaradzić a filtry nie działają i mam pełne ręce roboty. Uważajcie w co klikacie.

W dniu 26.10.2024 o 10:19, Waldi napisał(a):

Policja jest od tego jak d… od wiadomo czego. Utrzymywani są z Naszych pieniędzy i nam ( każdemu z osobna ) służą. Nie prawda że to nie jest przęstepstwo - oszustwo to przestepstwo . Trzeba iść i złożyć zawiadomienie o przestepstwie. W ramach tego Policja „musi” działać. Na telefon z reguły się wypina ( choć to też niedopełnienie ustawowych obowiązków ) 

A jak może działać ? Fb musi udostępnić  adres IP, logi skąd i kiedy, bardzo często jest to do namierzenia ( wbrew powszechnej opinii, że się nie da. Opinii którą lubią Policjanci Bo im statystyki nie psuje. Nie ma zgłoszenia - nie ma roboty, ) 

Rzekoma prośba o pomoc by osiągnąć korzyść finansową po włamaniu na FB - to klasyczne oszustwo i wartość nie ma znaczenia . To przęstepstwo ścigane z urzędu . 
Osoba oszukana to te koleżanki - one muszą zgłosić oszustwo , nie kradziez pieniędzy tylko oszustwo. Na piśmie luz przez zgłoszenie u tzw dyżurnego ( dyżur kryminalny)  w dowolnej jednostce policji w kraju. Nie słuchać wymówek że to musi być tam gdzie mieszka oszukana osoba .

pozdrawiam 

Nie powinny. Przełknąć fakt i nic nie robić ? To zachęta złodziei do dalszego działania i naciągania kolejne ofiary. To wolność dla złodziei . Niedopuszczalne . A-Nula, a jeśli trafi to na kogoś z Twojego środowiska ? Przecież nawet jeśliś Ty świadoma zagrożeń to przecież inni nadal są narażeni . 
Uważam że nie wolno odpuszczać - jest tego tak dużo że umarzanie przez Policję z niewykrycia sprawcy już nie działa i statystyki im ogromnie pogarsza. Jest cała odrębna komórka w Policji ds cyberprzestępczości .

 

Owszem, trzeba się pilnować. Sam miałem/ doświadczyłem prób oszustw telefonicznych od rzekomo Banku,  

Znajomi wiedzą, ze na portalach społecznościowych jestem i bardzo uczulam : o nic nie proszę, o żadną kasę ) 🤪

Pozdrawiam 

Doszło do naruszenia prawa - oszustwo :

 

Art.  286.  [Oszustwo]

§  1. 

 Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

wprowadzenie w błąd co do własnej tożsamości ( to zlodziej konta FB , a nie znajoma)

 

pozdr  

Tak, to też wdzięczne ☺️ 

👍

Do przemyślenia