Nie chcę wracać na tę sztelę! Mówić czy nie mówić?

Fajnie byłoby zrobić ankietę,  ale jestem przeciw mówieniu. 

Ok.
Ale o czymś zapominamy.
A teraz weźcie proszę pod uwagę kolejną zmienniczkę, którą właśnie będziesz Ty i która wyrazi  szczerą chęć powrotu, bo jej akurat pasuje.
Jak ją potraktują po kłamstwie i zwodzeniu poprzedniczki?
Uwierzą?
Nikt położenia następczyni w tej konkretnej sytuacji nie uwzględnił w swoich wypowiedziach. W dwóch postach była wspomniana zmienniczka.
Do tej pory zdecydowanie przeważa ja i mój czubek nosa (czego nie neguję).

Godzinę temu, Gość (...) napisał(a):

Ok.
Ale o czymś zapominamy.
A teraz weźcie proszę pod uwagę kolejną zmienniczkę, którą właśnie będziesz Ty i która wyrazi  szczerą chęć powrotu, bo jej akurat pasuje.
Jak ją potraktują po kłamstwie i zwodzeniu poprzedniczki?
Uwierzą?
Nikt położenia następczyni w tej konkretnej sytuacji nie uwzględnił w swoich wypowiedziach. W dwóch postach była wspomniana zmienniczka.
Do tej pory zdecydowanie przeważa ja i mój czubek nosa (czego nie neguję).

"Ja i mój czubek nosa" to przewija się we wszystkich wątkach i wszystkich postaciach pod wszelkimi nikami. Tacy są ludzie (z grabiami, które grabią do siebie)

Najczęściej spotykane osobowości to te, do których świat ma  się dostosowywać, nie odwrotnie. Ale co zrobić  człowiek najbardziej kocha sam siebie i wszelkie działania robi pod swój interes i swoją wygodę. Altruiści prawie wyginęli. 

10 godzin temu, Gość Gość napisał(a):

Altruiści prawie wyginęli. 

"Ludzie z grabiami"
kupuję i wykorzystam.
Są też ludzie z heblem (narzędzie stolarskie).

W dniu 21.07.2024 o 16:41, Gość (...) napisał(a):

Jak wam podpowiada doświadczenie, mówić rodzinie seniorów, bàdź im samym, że nie wracam, czy raczej kłamać i zwodzić do momentu wyjazdu, że owszem, wrócę?

Nie mówię ale ja ro że strachu bo nigdy niewiadomo kiedy jako facet będę mógł wyjechać 

Cześć. Kiedyś miałam długo moralniaka bo wiedziałam że nie chcę wracać a przyjęłam na odchodne 100 euro premii od córki która powiedziała że ma nadzieję że wrócę. 

22 godziny temu, Gość Agata napisał(a):

Cześć. Kiedyś miałam długo moralniaka bo wiedziałam że nie chcę wracać a przyjęłam na odchodne 100 euro premii od córki która powiedziała że ma nadzieję że wrócę. 

Oni się nami nie przejmują. Po pierwsze to myśleć o sobie bo nikt o tobie nie pomyśli. 

Nieraz i nie dwa kusi żeby wykrzyczeć że się już nie wóci ale lepiej te emocje powstrzymać bo to i tak niczego nie zmieni. Polecam!

W dniu 26.09.2024 o 13:59, Gość Eva napisał(a):

Nieraz i nie dwa kusi żeby wykrzyczeć że się już nie wóci ale lepiej te emocje powstrzymać bo to i tak niczego nie zmieni. Polecam!

Dama musi być ponad wszystko i nie dawać ponosić się emocjom.

W dniu 26.09.2024 o 13:59, Gość Eva napisał(a):

Nieraz i nie dwa kusi żeby wykrzyczeć że się już nie wóci ale lepiej te emocje powstrzymać bo to i tak niczego nie zmieni. Polecam!

Nie mówić .

W dniu 7.09.2024 o 11:22, Gość Marta napisał(a):

Oni się nami nie przejmują. Po pierwsze to myśleć o sobie bo nikt o tobie nie pomyśli. 

Dokładnie tak jest .

Nie mówię a satysfakcję trzymam na później. 

Mówię, że teraz mam urlop, po nim zaplanowaną opiekę w miejscu, które znam i gdzie kolejny raz już wracam, więc póki co, to pozostaniemy w kontakcie co do mojego powrotu, jednak nie w najbliższej przyszłości.
Terminy możemy dograć dopiero za około 3 miesiące.

W dniu 1.10.2024 o 18:58, Kolodko napisał(a):

Mówię, że teraz mam urlop, po nim zaplanowaną opiekę w miejscu, które znam i gdzie kolejny raz już wracam, więc póki co, to pozostaniemy w kontakcie co do mojego powrotu, jednak nie w najbliższej przyszłości.
Terminy możemy dograć dopiero za około 3 miesiące.

Dyplomacja. Jak tylko się chce to można wybrnąć z każdej sytuacji. ZŁość piękności szkodzi.

14 godzin temu, Gość Aldi napisał(a):

Dyplomacja. Jak tylko się chce to można wybrnąć z każdej sytuacji. ZŁość piękności szkodzi.

Bardziej od dyplomacji wolę klasę. Zachować się z klasą beż względu na sytuację. Polecam. Daria

W dniu 1.10.2024 o 18:58, Kolodko napisał(a):

Mówię, że teraz mam urlop, po nim zaplanowaną opiekę w miejscu, które znam i gdzie kolejny raz już wracam, więc póki co, to pozostaniemy w kontakcie co do mojego powrotu, jednak nie w najbliższej przyszłości.
Terminy możemy dograć dopiero za około 3 miesiące.

Da się połączyć dwa w jednym - ładnie odmówić. Polka

W dniu 3.10.2024 o 13:53, Gość Daria napisał(a):

Zachować się z klasą beż względu na sytuację.

A to czasem bardziej boli drugą stronę niż oplucie